1163 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Rodzinom z dziećmi nie polecam. Nie polecam również tym, którzy cenią sobie czystość i spokój. Dobre jedynie dla osób, które lubią spędzać wolny czas przy basenie znieczulając się lokalnym wysokoprocentowym napojem alkoholowym wątpliwej jakości.
blisko plaży
wszechobecny brud (pościel, pokoje, łazienki, basen...), karaluchy, zaduch na stołówce, ludzie walczący o jedzenie przy posiłkach, praca animatorów ograniczona do włączania głośnej muzyki w trakcie poobiedniej drzemki, pijani barmani, zaśmiecona plaża (pety od papierosów, resztki jedzenia, plastikowe kubki),
Dobra lokalizacja hotelu, praktycznie w centrum , przy plaży, blisko do przystanku.Hotel z zewnątrz wygląda ładnie, my mieliśmy ładny pokój i łazienkę, czasem pobieżnie sprzątany. Niestety klimatyzacja działała tylko czasami. Hotel ma potencjał ale wymaga zmiany menażera najlepiej wraz z całą obsługą. Raczej dla osób z dużym poczuciem humoru, nie zwracających uwagi na czystość i opieszałość obsługi.
Po przeczytaniu opinii , wahałem się cz wykupić ten hotel i jednak zdecydowałem się ,że tak i nie żałuję. Hotel jest OK.Po przyjechaniu weszliśmy do pokoju i niestety szok-łazienka zalana i cały czas woda kapała ze sufitu,ale po zgłoszeniu zaraz ekipa remontowa weszła i po godzinie jest wszystko ok-no trudno awarie się zdarzają. Nie czytajcie opinii ,bo to tylko garstka ludzi,która tam była i jest niezadowolona,nas było 38 osób ,a jest tylko trzy ,czy cztery opinie negatywne. Ludzi masa,ale to w końcu szczyt sezonu lipiec/sierpień.Jeśli chodzi o jedzenie to nie mówmy,że monotonia-jedzenie non stop to samo ,ale jest kilka dań i nie musicie jeść wszystko naraz,bo w domu na pewno tak nie jecie.Spokojnie można jesc codziennie coś innego. Napoje w plastikach,no ale chyba wolimy mieć kubek jednorazowy,niż szkło nie domyte.Najgorsze jest to ,że ci którzy narzekają to sami bydło robią.
Blisko plaży,
Brak,prywatnej plaży,ale jak w większosci Bułgarii
W hotelu tym spędziłam dwu tygodniowy urlop z rodziną w czerwcu 2016r. Ogólnie wrażenia słabe :( Hotel wymaga generalnego remontu. Dopłaciliśmy do pokoju o podwyższonym standardzie i po wyjściu do niego pomyślałam że ktoś się pomylił z pokojami. Pokój owszem był duży ( tak jak miało być ) tylko wykładzina była cała w ciemnych plamach , dwa z trzech łóżek były połamane przez co z dwójką dzieci spaliśmy na jednym dużym łóżku . Lodówka nie domykała się a kuchenka po prostu nie działała. Czystość ..... chyba w tym hotelu nie istnieje.Panie sprzątające ograniczały się do wynoszenia śmieci i co drugi dzień zmieniały ręczniki.Po dziewiątym dniu pobytu poprosiłam o odkurzenie pokoju i zamiecenie balkonu. Można tak pisać i pisać. Ogólnie drodzy Państwo wybierzcie sobie inny hotel bo nie wierzę że będziecie zadowoleni z wyboru tego hotelu.Jednym plus to położenie.Promenada ze sklepikami, kafejkami przy samym hotelu ( narzekały te osoby które miały okna na morze gdyż muzyka z promenady przeszkadzała do 5 rano ) Ja odradzam ten hotel z czystym sumieniem.
Położenie
ruina-wymaga generalnego remontu,nie miły personel - głownie w recepcji.Brudno w hotelu i na jego terenie.
Całkowity brak kompetencji pracowników recepcji, traktują ludzi jak bydło, nikła znajomość języka angielskiego (żeby nie zrozumieć zdania \\\"I need the key number xxx to the room, after cleaning\\\" trzeba być debilem). Przyjazd do hotelu o godzinie 8 rano, zakwaterowanie od 14 a w tym mega kolejka, mega tłok i mega chamstwo. Jedzenie monotonne i po długim wyczekiwaniu na wolny stolik zimne. Obrusy na stołówce ufajdane jakby ktoś na nie narzygał. Sprzątaczki (nie wszystkie) pomimo zostawienia im napiwku wysokości 3-5 lewa zostawiały tylko czyste ręczniki, o zamiatanie podłogi i papier toaletowy trzeba było się upominać. Bary : Godzina 18 : brak piwa, pomimo,ze bar otwarty do 23. Dwóch barmanów zaczyna obsługiwać kolejkę, z czego drugi woła ludzi z końca. Po podejściu do lady zamawiam dwa piwa, barman na to \\\"żartowałem, nie ma piwa\\\" po czym kopie w otwierającą sie szafkę\\\" wracam na koniec kolejki i u pierwszego barmana dostaje piwa... Ogólnie rzecz biorąc hotel Śmiech na sali. Nie polecam !!!! Chyba że na zorganizowaną imprezownie gdzie można olać wiele rzeczy.
Blisko plaży, dobry do imprezowania w dużym hucznym gronie.
Brudno Grzyb Brudne szyby Pajęczyny Plastikowe kubki i śmieci w basenie Daremna i chamska obsługa (oprócz kelnerów bo to dzieci dorabiające na wakacje)
Hotel ogólnie jest okej, słabe wifi w lobby, jedna działająca winda no i mało leżaków na basenie i basen wcale nie taki duży jak na zdjęciach jednak pozatym było okej.
Położenie Jedzenie okej
Mało leżaków Brak własnej plaży Bardzo słabe wifi
Miałam obawy jadąc do tego hotelu, ponieważ przeczytałam te wszystkie negatywne opinie już po zarezerwowaniu i opłaceniu wczasów ale pozytywnie się zaskoczyłam. Pokój czysty, ręczniki zmieniane, jedzenie bardzo dobre, dla każdego coś dobrego. Na 10 dni może ze 2 razy się zdarzyło, ze czekaliśmy może z 5 min na talerze. Jak się udało leżaki przy basenie też były wolne. Do plaży bardzo blisko:) wieczorem czasem było głośno ale klimatyzacja w pokoju działała więc okno mieliśmy zamknięte i nie było problemu. Drinki też ok. Jedyny minus to dużo ludzi, jak ktoś nie lubi tłumów to raczej niech wybierze bardziej kameralny i mniejszy hotel.
Blisko plaży, super jedzenie
dużo ludzi
W Bułgari byłem wielokrotnie jednak nigdy nie spotkałem się z takim niechlujstwem i chamstwem.W obiekcie wszystko było postawione na głowie, dosłownie wszystko.Ostrzegam i odradzam .
Położenie, wygląd zewnętrzny
Brudno, klimatyzacja centralna słaba, przypadkowy personel, burdy na obiekcie, brak wystarczającej ilości jedzenia napojów ,wszystkiego.
Jeżeli ktokolwiek był to zdaje sobie sprawę że opinie tego hotelu są w 100% prawdziwe,nie polecam nikomu spędzenia tam urlopu . RECEPCJA-CHAOS STOŁÓWKA-WALKA O PRZETRWANIE POKÓJ-NIE SPRZĄTANY ,SMRÓD WYDOBYWAJĄCY SIĘ W ŁAZIENCE NIE POLECAM STRES I STRATA PIENIEDZY
położenie
brud,brak obsługi
Pobyt organizowany Ogolnie bałam sie poleciec do tego hotelu czytajac ponizsze opinie ktore w moim przypadku sa nie sluszne . Hotel 2 Basen hotelowy fajny ale rzadko mieliśmy okazję z niego korzystać bo leżaki od rana były zarezerwowane, blisko deptaku i morza,swietnie położony, przy super plaży ( lezaki płatnie 10lv ) . Doskonale miejsce dla młodych ludzi do rozrywki dużo atrakcji wodnych i turystycznych. Pokój dostalismy z wielkim łózkiem Klimatyzacja nie działała ,codzienne odwiedziny sprzątaczek częsta wymiana ręczników ,jezeli chodzi o jedzienie to kazdy powinien znalezc cos dla siebie , dla dzieci super zawsze pizza ,frytki czy tam lody ...bylismy 11dni ani razu nie zdarzyło nam sie ze nie mielismy kubkow , taletrzy czy sztućców chyba ze ostatniego dnia gdy przyjechalo bardzo duzo nowych osob to w jednej restauracji jedzienie szybko znikalo .W budynku w ktorym sie znajdowalismy byla tylko jedna dzialajaca winda , wi-fi tylko w lobby ,ale tez nie zawsze działające ........ Do hotelu w zasadzie nie mam żadnych zastrzeżeń. Polecam wybrac sie do pobliskiego miasteczka Nessebar .Wyjeżdżaliśmy z biurem Sun&Fun.Na pewno nie rozczarowaliśmy się .-to co zamówiliśmy było zrealizowane.jesteśmy bardzo mile zaskoczeni ponieważ wcześniejsze negatywne oceny na temat rezydentów są całkowicie bezpodstawne
super położenie
ogromna ilosc ludzi
Brudno , przez 7 dni nie było sprzątane , wyniesiono raz śmieci , nie zmieniano ręczników, pościeli. Pokój nie przygotowany na przyjazd . W zlewie zdechłe szczypawice, pajęczyny na zasłonkach, w łazience przy wannie i zlewie pleśń , urwana zasłana prysznicowa ,śmierdzące poduszki , materace śmierdzące z plamami .Klimatyzacja zagrzybiała bardzo głośno chodząca. Posiłki takie same przez 7 dni . zawsze brakowało kubków i sztućców . Basen niesprzątany na dnie piasek i plastikowe kubki . Panie w recepcji bezczelne . Na wszystko kiwały tylko głową i uśmiechały się . Niestety zdarzyły się kradzieże w lobby ogólnie dostępnym - ukradziono bluzy dzieci -mimo monitoringu Panie w recepcji stwierdziły że nic nie poradzą . Ukradziono również kamerę z pokoju - mimo że na monitoringu było widać która sprzątaczka wchodziła do pokoju - nie odzyskano jej . Nie było animacji dla dzieci , ani deklarowanych przekąsek przy basenie . basen kryty był nieczynny.
Blisko plaży
Moloch z fatalną obsługą , na 7 dni sprzątanie polegało na wyniesieniu raz śmieci, basen brudny z dostępem dla osób z zewnątrz , niewystarczająca ilość leżaków , ogólnie hotel zaniedbany .
Pobyt wspominam tak sobie. Ogólnie- bałagan prawdopodobnie z uwagi na rezygnacje z wakacji w krajach zagrożonych personel nie ogarnia natłoku ludzi. Leżaki zajmowane już wieczorem z uwagi na znikomą ilość. Na plaży płatne. Brak możliwości zajęcia miejsca nad morzem ze swoim ręcznikiem. Wyżywienie nie najgorsze ale żadnego urozmaicenia. Brak szklanek czy kubków do gorących napojów. W pokojach dostawki w postaci rozkładanego fotelu na których nie da się spać bo deski upijają w plecy. Nie ma możliwości negocjacji zmiany pokoju. Młoda blondynka w recepcji do zwolnienia. Zmęczona życiem. Arogancka i niesympatyczna. Na swoim przykładzie napiszę. Przylot z Katowic o godz. 8.00 a klucz otrzymaliśmy po wielkim przepychaniu i staniu w kolejce o godz 16.00. Pierwszy posiłek o godz. 18.00. Nikt niczym się nie interesuje. Na tak ogromny hotel basenik mikroskopijny. Woda w basenie -błoto. Nie polecam dzieciom, z uwagi na to że dzieci muszą kąpać się w błocie razem z dorosłymi. ( Wieczorami młodzi ludzie sikali do basenu. Ochrony brak i brak reakcji. Podejrzewam, że woda wlana wiosną zostanie zmieniona po sezonie. Nie ma przed basenem prysznicu. Po za tym nie ma wygospodarowanych miejsc dla dzieci. Na koniec. Hotel ładny ale nie dla tylu ludzi. Za prawie 3000,00zł za tydzień pobytu - nie polecam. Ps. Czytałam negatywne opinie ale się nimi nie sugerowałam bo wiem, że ile ludzi tyle opinii. Jednak potwierdzam z całą odpowiedzialnością, że opinie były prawdziwe i bardzo dużo ludzi też potwierdziło złe opinie. Nie polecam rodzinom z dziećmi i za takie pieniądze. Po za tym życzę miłego wypoczynku w dużo atrakcyjniejszych miejscach.
Hotel na zewnątrz robi wrażenie. Ładny
Wewnątrz hotel brzydki nie robi dobrego wrażenia
WŁAŚNIE WRÓCILIŚMY Z TEGO HOTELU OGÓLNIE NIE POLECAM JEST BRUDNO SPRZĄTACZKI NIE SPRZĄTAJĄ A REZYDENTKA WEZYRA PORAŻKA ZGŁASZALIŚMY PROBLEM TO Z GŁUPIM UŚMIECHEM KAZAŁA NAM IŚĆ SOBIE PO CZYSTE RĘCZNIKI I PAPIER TOALETOWY DO RECEPCJI BASEN NIE BYŁ CZYSZCZONY PRZEZ CAŁY NASZ POBYT ANI RAZ, NIE MA TALERZY, SZTUĆCÓW A NAPOJE WSZYSTKIE W PLASTIKOWYCH KUBKACH, HERBATA JABŁKOWA ALBO RUMIANKOWA, PO GODZ.20 NIE MOŻNA BYŁO SIĘ NAPIĆ PIWA BO JUŻ NIE BYŁO TYLKO TEN ZIELONY SYF Z MATERACÓW WYSTAWAŁY SPRĘŻYNY OGÓLNIE NIE POLECAM
brud smród
Ten hotel to TOTALNA PORAŻKA!!! Jak czytam opinie ludzi zachwalających to miejsce to mam wrażenie, że albo mówimy o różnych hotelach albo ktoś im dobrze zapłacił za pozytywną opinię. Nie wiem skąd ten hotel ma 4*. Standard tego hotelu pozostawia wiele do życzenia i zdecydowanie jest duuużżżo poniżej przydzielonych gwiazdek. Z zewnątrz wygląda ładnie, ale po wejściu do środka czar pryska. Ogólnie jest bardzo brudny i zaniedbany. Na korytarzach śmierdzi wszędobylskim grzybem. W pokojach jest klimatyzacja, ale chyba nigdy nie czyszczona, bo śmierdzi po włączeniu. W pokojach nie ma wi-fi mimo informacji zamieszczonej w opisie hotelu. Wi-fi dostępne jest jedynie w hotelowym lobby tuż przy recepcji, bo dalej już nie ma zasięgu. Ciężko się porozumieć z obsługą hotelową w języku angielskim, a już na pewno nie z paniami sprzątającymi pokoje. Pokój brudny, jak mieliśmy szczęście (zostawiliśmy \"tipa\" dla serwisu sprzątającego) to Panie przetarły podłogę i zabrały śmieci. Na wymianę ręczników ani na zmianę pościeli nie ma co liczyć. Przez 3 dni prosiliśmy o czyste ręczniki, Panie sprzątające przytakiwały i mówiły że później przyniosą. Dopiero po awanturze zrobionej Pani manager hotelu dostaliśmy teoretycznie czyste ręczniki (2 duże - dla dorosłych i 2 malutkie - dla dzieci). Posiłki to prawdziwe wyzwanie: najpierw walka o talerze i sztućce, potem walka o jedzenie. Totalna masówka, codziennie praktycznie to samo albo coś co zostało przerobione z wczorajszego obiadu. Po kilki dniach rozstrój żołądka murowany. Basen hotelowy może i fajny ale rzadko mieliśmy okazję z niego korzystać bo leżaki od rana a nawet od poprzedniego wieczora już były zarezerwowane. O 12:00 wymeldowanie mimo że lot dopiero po 22. Tu minus dla Itaki, która z oszczędności pozbawia ludzi z korzystania z pokoju na tak długo przed wylotem. Bagaże można zostawić w hotelowym depozycie: dwie nie zamykane kanciapy, do których każdy ma dostęp i swobodnie może opuścić hotel z twoim bagażem. ZDECYDOWANIE NIE POLECAM !!
blisko plaży i deptaka
brudne pokoje, niemiła obsługa, walka o talerze i sztućce na jadalni,smród, grzyb na ścianach, brak czystych ręczników i dużo dużo innych...
Hotel bardzo zaniedbany i brudny, obsługa niemiła, w pokojach standard jest okropny, nie działa klimatyzacja, zapach w pokojach jest odrazajacy, w łazience cieknaca rura i pełno wody. Jedzenie niesmaczne, ciągły brak sztućców i talerzy, kolejki, trudnośc w znalezieniu stolika. Ogólnie na pewno nie polecam!
-Blisko plaży -Blisko barów, promenady
-Zła obsługa zarówno w recepcji jak i Panie sprzątające -Brudne pokoje -Nie wymieniane ręczniki i pościel -Zepsuta klimatyzacja -Brudne(mega!)łazienki ogólnodostępne -Brak naczyń w restauracji -Za mało kelnerów dla tak wielu gości -Jedzenie zimne i niedobre -Napoje rozcienczane z wodą -Brak reakcji na jakiekolwiek uwagi czy prośby -BEZNADZIEJNE Wi-Fi-praktycznie nie da się z niego korzystać
W tym hotelu nie obowiązywały żadne zasady. Nie obowiązywała cisza nocna a wrzaski podchmielonej młodzieży powracającej z dyskotek , trwały często do godziny 6 rano. Z braku innego, miejsca na spotkania towarzyskie, całe życie hotelu koncentrowało się przy basenie, dlatego też tutaj była kontynuowana zabawa. Mieszkaliśmy na parterze i nasze okna wychodziły na basen. Ponieważ klimatyzacja wskazywała w nocy przeważnie 26-28 stopni konieczne było otwieranie na noc balkonu (w recepcji mówiono, że nie można obniżyć temperatury bo są zakłócenia w pracy klimatyzacji na co nie ma rady). Ochrona oczywiście nie reagowała na zachowanie gości hotelowych. W czasie naszego pobytu tylko dwa razy wytarto na mokro podłogę, wyrzucono śmieci, uzupełniono papier toaletowy i raz wymieniono ręczniki (tylko jeden komplet a nie dwa). Nie umyto umywalki, WC, lustra itp. Na wymianę popsutego telewizora trzeba było czekać kilka dni. Jedyny kanał polskojęzyczny odłączono po kilku dniach mimo, że Polacy stanowili znaczącą grupę gości (nie było polskiej flagi na zewnątrz hotelu). W restauracji goście często sami przygotowywali sobie stoliki. Później zaczynało się polowanie na naczynia-jeśli nie przyszło się na początku wydawania posiłków to trzeba było czekać na talerze, sztućce i kubki. Nikt już nie zwracał uwagi na to, że praktycznie wszystkie kubki były wyszczerbione ale żeby uchronić się przed piciem gorącej herbaty czy kawy w plastikowym, cieniutkim kubeczku godziliśmy się na korzystanie z takich skorup. Jeśli chodzi o jedzenie to jest to oczywiście sprawa subiektywna- jednym smakowało innym nie, ale wystawianie na śniadanie wędlin i sera na ladzie bardzo mocno nasłonecznionej świadczyć może o absolutnej bezmyślności. Jajecznica z jajek w proszku też raczej nie znajdowała chętnych. Obsługa nie reagowała, kiedy kilkuletnie dzieci samodzielnie nakładały sobie lody i potrawy rozrzucając wszystko dookoła. Ogólnie brudno. Był to raczej obóz przetrwania a nie wypoczynek w 4 *hotelu.
Wspaniałe położenie: bliskość promenady, plaży, sklepów, przystanków komunikacji miejskiej
Brak miejsca w którym koncenrtowało by się życie towarzyskie. Lobby bart ukryty gdzieś w zaułkach hotelu. Serwowanie drinków i napojów gorących w plastikowych kubkach. Brak naczyń lub ich opłakany stan. Brak ciszy nocnej. Zgoda na niekulturalne zachowanie gości, zakłócające wypoczynek innym. Obsługa w recepcji niesympatyczna i niekompetentna. Nie sprzątane pokoje. Kiepskie animacje, identyczne każdego dnia.
zanim wylecieliśmy na wakacje czytalismy wiele złych opinii na temat tego hotelu i doszlismy do wniosku , że ludzie różne rzeczy wypisują ponieważ co roku wyjeżdżamy i co roku ktos gdzieś tam narzeka na hotele a później się okazywało ,że ludzie wypisują bzdury niestety na nasze nieszczęście w przypadku teggo hotelu negatywne opinie maja swoje podstawne odzwierciedlenie na miejscu.Od ponad 15 lat wyjeżdżamy co roku gdzies w ciepłe kraje i niegdy nie spotkałem się z sytuacje ,żeby przyjść na obiad czy kolacje i nie zostac wpuszczonym na stołówkę.czasem ludzie czekali pół godziny na wejscie do zatłoczonej jadalni.Jak już się udało wejść to trzeba było czekać na sztućce później na talerze a jak już zdobyło się wszystko co potrzebne do jedzenia to się okazało ,że nie ma co jeść ,bo obsługa nie nadążała z podawaniem posiłków.przekąsek w opcji all inclusive-brak!!!Ogólnie hotel był w miarę dobry.Super położenie-przy samej promenadzie ,do plaży z hotelu 5m-przejście przez prmenade.basen fajny ,czysty drugi mniejszy ale głębszy ,bar w basenie nie działa.Wiem jedno -do tego hotelu na pewno nie wrócimy do Bułgarii owszem
w samym centrum Słonecznego Brzegu( jak komuś nie przeszkadzają setki ludzi i dziesiątki restauracji przy promenadzie)
oj wiele....
Właśnie wróciliśmy z tego hotelu i szczerze nie polecam. Sam hotel jest pięknie położony przy morzu i promenadzie ( do północy drą się na cały głos) później chyba trwa cisza nocna??? Chyba że na pietrze mieszka młodzież która baluje i wraca waląc w ścianę rękami albo gra w nocy w piłkę w pokoju!!! To, że jest sezon i w restauracji będą kolejki po talerze, ciągły brak kubków czy leżaków to normalne. Jedna restauracja na tyle pokoi to nieporozumienie. Na to się przygotowałam. Ale ten brud jest nie do przyjęcia. Co z tego że pokoje ok nawet duże jak pani myje tylko podłogę i to nie codziennie. O toalecie przy basenie nie będę pisać bo na samą myśl chce mi się wymiotować ( a sprzątaczka była tam cały czas!)Nigdy więcej do tego hotelu nie wrócimy.
położenie
brud
Ogromny hotel, blisko deptaku i morza. Przy basenie ogrom ludzi to samo nad morzem. Pokój dostaliśmy duży z jednym bardzo dużym łóżkiem, wygodnym. Niestety drugie łóżko, te dla dzieci, powyginane z trudem je rozłożyliśmy i było dużo kombinacji jak tu zrobić, żeby dzieci mogły wygodnie spać. W końcu spały z głową w nogach, bo inaczej się nie dało. Byliśmy 6 dni i ani razu nie został nam posprzątany pokój. Znajdowaliśmy się na 9 pietrze, winda dochodziła do 8, wiec z wózkiem i rzeczami musieliśmy chodzić jedno piętro. Najgorszy dramat był przy posiłkach, restauracja brudna, obsługa się nie wyrabiała. Codziennie kolejka po talerze, sztućce, mleko. Jak czegoś zabrakło można było stać nawet 20 minut i nikt nie przyniósł. Po poproszenie obsługi dalej długie oczekiwanie na brakującą rzecz. Kubek do kawy udało mi się dostać tylko jednego dnia, przez resztę dni kawę piło się z plastikowego kubka. Dramat. Wszyscy chodzili wkurzeni, bo miałeś talerz to nie miałeś widelca. Miałeś sztuce to czekałeś na talerz i tak codziennie przy każdym posiłku. Na szczęście byliśmy tam tylko 6 dni. Tego hotelu nie polecam.
Jak ktoś lubi to zaletą może być położenie hotelu. Blisko deptak i morze.
I tu wadą może być zaleta, blisko deptaku więc nie dało się otworzyć okna, bo było bardzo głośno przez całą noc.
Brak kubków, talerzy, sztućców, kolejka do restauracji. Brak klimatyzacji!!!
ŻADNYCH!!!
BRUDNO, GŁOŚNO!!!
Tripadvisor