Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Udogodnienia dla dzieci: miniklub (4-12 lat), plac zabaw, brodzik, krzesełka dla dzieci w restauracji głównej.
Bogata oferta rekreacyjna: baseny ze zjeżdżalniami, siłownia, sauna, łaźnia turecka, jacuzzi, aerobik, animacje.
Tylko 250 m do prywatnej, piaszczysto-żwirkowej plaży.
Pobyt uważam za bardzo udany,jedyny mankament dla nas była wysoka temperatura dochodząca do 45 stopni w słońcu,zawsze wybierałam terminy majowe i było fajnie ,a tu taki skwar ,ale byli tacy którzy wylegiwali się na pełnym słońcu.Hotel na nas zrobił bardzo pozytywne wrażenie,klimatyczny urządzony ze smakiem,resturacja duża ,posiłki -każdy coś dla siebie wybierzę,owoce-melony ,arbuzy,pomarańcze,jabłka.Miedzy posiłkami bardzo dobrze zaopatrzony snack bar w ogrodzie pomarańczowym i na plaży. Jedno jest pewne ,że wrócę do niego na pewno ,ale w maju bo okolica jest fajna dużo do zwiedzania,ale nie w takim skwarze.Pokoje duże urządzone nowocześnie,sprzątane codziennie.Polecam zważywszy ,że w tym roku ceny są super,nie wiemy co będzie za rok ,przy nas przyjechali pierwsi Rosjanie i znowu się zacznię.
Hotel zadbany,czysty,urządzony na styl turecki
Plaża kamienista zejście do morza niebezpieczne
Hotel bardzo zadbany i czysty,przemiła obsługa. Pokoje sprzątane codziennie , wymieniana pościel oraz ręczniki. Pobyt raczej z nastawieniem na wypoczynek i leżenie przy basenie bo nie ma za bardzo gdzie wyjść. Podczas naszego pobytu było mało gośći i pewnie dlatego były czynne tylko 2 bary,ten na plaży i w ogrodzie, te przy basenie i lobby nie były otwarte,nie ma też busika na plaże , ale nie jest to duża odległość , można się przejść. Ogólnie bardzo jesteśmy zadowoleni z pobytu. Hotel godny polecenia.
Bardzo miła obsługa.
Daleko od centrum.
bylismy w tym hotelu we wrzesniu 2015 roku,mimo slabego pierwszego wrazenia z kazdym dniem coraz bardziej docenialismy jego polozenie,obsluge,wyposazenie itd.jedzenie moze nie bylo super extra ale powodow do narzekania raczej tez nie ma.drinki w ogrodzie pomaranczy smakowaly calkiem niezle,nie spotkalem sie z osobami ktore narzekalyby na jakosc.baseny czyste miejsca nigdy nie brakowalo.piszac baseny mam na mysli zewnetrzny 1 i wewnetrzny .do napisania opini sklonily mnie zdjecia tego obiektu zamieszczone na stronie wakacjepl.przykro to stwierdzic ale jest ogromne przeklamanie,prosze sie przyjrzec i od razu bedziecie wiedzieli ktore zdjecia sa naturalne a ktore to\'\'pobozne\'zyczenie wlascicieli biura!!!ogolnie polecam ten hotel bo jest wart swojej ceny co do basenow to ten wiekszy obok domkow nigdy nie istnial i nie sadze aby jakims cudem nagle sie pojawil!!!pozdrawiam wszystkich chcacych odwiedzic ten hotel nie bedziecie zawiedzeni!
dla doroslych,to bardzo duza zaleta!!!
slabe animacje,
Ja patrząc na poprzednie opinie stwierdzam, że chyba byłam w innym hotelu :). Można spokojnie do niego jechać, nie jest to jakiś hotel z kryształami, ale przyzwoity, o bardzo dobrym położeniu, nie jest typowym wieżowcem, gdzie wszyscy zaglądają sobie w okna. Jest miejsce do posiedzenia zarówno w cieniu, jak i w słońcu. Miejsca w stołówce nie brakowało, no chyba, że ktoś boi się zasiadać do stolika z obcymi, wówczas może ponarzekać. Stoliki 4 i 6 osobowe, sprzątane na bieżąco. Sztućców nie brakowało, a nawet gdyby zabrakło, to obsługa bardzo uprzejma, wystarczyło im powiedzieć, czego brakuje. Jedzenie trochę monotonne, ale bardzo dużo, więc zawsze można było wybrać coś innego. Basen bardzo czysty, sprzątany codziennie, byłam w I połowie sierpnia - przepełnienia nie było. Animacje średnie. Animatorzy znają wyłącznie niemiecki, zresztą recepcja też tylko po niemiecku, niewiele po angielsku, ale wszystko da się załatwić. Powinni pomyśleć o innym języku, bo Niemców chyba najmniej. Najwięcej Rosjan i Polaków, nie zauważyłam, żeby jakaś nacja była dyskryminowana. Pokoje duże, czyste. Byłam z grupą kilkunastu osób, wszystkim się podobało.
Hotel położony w cichej okolicy. Basen codziennie czyszczony. W pobliżu przyjemna, płatna plaża. Drinki do 24:00, częste posiłki, które pozwalają każdemu nie chodzić głodnym...no i to koniec pozytywów. Ogólnie nie polecam. Byłam pierwszy raz w Turcji i pierwszy raz z biurem podróży i nie wspominam z rozrzewnieniem. Oprócz pokoi wszędzie gorąco, brak klimy: lobby, restauracja, winda (tu koszmar ok. 40C). Menager bezczelny, terroryzował obsługę, która w odwecie olewa pracę, co odbija się na gościach. Obsługę trzeba wołać i pilnować, żeby posprzątała w pokoju. Posiłki, szkoda słów. Niesmaczne, codziennie takie same i na brudnych naczyniach. Komunikacja z obsługą hotelową graniczy z cudem, nawet jak świetnie mówisz po angielsku. Co do 5 gwiazdek to totalna ściema. Nikt nie jest w stanie udokumentować choć jednej, a standardy w hotelu na poziomie góra 3. Uwaga na zieloną zjeżdżalnię. Bardzo niebezpieczna, skaleczyłam się i zniszczyłam strój. W okolicy brak alternatywy na spędzanie czasu. Do centrum miasta o 3 km. Polecam zejść na posiłek na samym początku, bo sprzątają już ok 1/2 godziny przed końcem. Stołów zawsze mało, a o sztuczce trzeba się dopraszać i znosić dziwne komentarze. Leżaków brak już od 8 rano. Uwaga na animatorów, szczególnie na szefa. Największą radochą to poniżanie gości w bardzo wulgarny i prostacki sposób. Animacje na bardzo niskim poziomie. Dla dzieci właściwie nie ma nić, bo osoba prowadząca ma minę jak by za karę jej to kazano robić, a kontaktu z dziećmi żadnego. To negatywne wrażenie próbują poprawić barmani w "pomarańczarni". Są mili, starają się rozmawiać z każdym z gości, niezależnie w jakim języku się porozumiewasz, pełni pomysłów i zaangażowania. Ale niestety profesjonalizm 2 czy 3 osób nie zrekompensuje rozczarowania jego braku u pozostałych.
Przed wyjazdem czytając negatywne opinie na temat tego hotelu, pomyślałam, że pisali je malkontenci. Nie jestem zbyt wymagająca i sądziłam, że będzie ok. Byłam w Turcji 5 razy i nigdy wcześniej ten kraj mnie nie zawiódł, aż do teraz. Hotel na pewno nie 5*, w niemieckich biurach podróży figuruje jako 3*.Obsługa słaba, mało kto mówi po angielsku, sprzątaczki udają, że sprzątają, menadżer chamski i prostacki ( wyrzucił mnie ze stołówki, bo spóźniłam się na posiłek 8 min.), brak wolnych leżaków przy basenie od ok . godz. 8 rano, a na plażę hotelową nie warto w ogóle iść- mała, brudna, zaniedbana.Brak klimy w lobby-a tylko tam można korzystać z internetu, również nie ma klimy w korytarzach i windzie, w której można zemdleć z gorąca ( co najmniej 40 C) i przy tym prawie nie jeździ. Brak wolnych stolików podczas posiłków, człowiek chodzi i szuka,żeby przysiąść, o sztućce trzeba wiecznie prosić. Posiłków nie dokładają na jakieś pół godz. przed końcem, więc trzeba się spieszyć, żeby się najeść. Nakrycia brudne, stoliki lepiące. Nie dziwcie się, że w krajach arabskich się choruje na jakieś klątwy- to wszystko z brudu! A coś z pozytywów: basen sprzątany codziennie, drinki do 24, pogoda gwarantowana, piękna Alanya w pobliżu( musicie tam pojechać!), plaża na lewo od hotelu-płatna 3 $ od osoby - warta polecenia, okolica cicha. można wypocząć z dala od hałasu.
Witam, Byłem w tym hotelu w czerwcu z dwójką dzieci i przyznam szczerze, że jestem pozytywnie zaskoczony. Oczywiście te 5 gwiazdek, o których pisze Alfa Star to lekkie przegięcie, ale jest to całkiem przyzwoity hotel 4 gwiazdkowy. Plusy to czyste i przestronne pokoje (ja dostałem w bungalowie dwupokojowy dla 4 osób), bardzo dobre i urozmaicone jedzenie oraz dostępnośc leżaków przy basenie o każdej porze. Minusem jest z pewnością mała i niespecjalna plaża, ale nam to nie przeszkadzało, ponieważ nastawiliśmy się na wypoczynek przy basenach i zjeżdżalniach. Jest dostępny net, ale tylko przy recepcji. Animatorzy słabiutcy, ale przez swoje lenistwo nienachalni i niemęczący. Generalnie za tą cenę nie spodziewałem się takiego poziomu. Najwięcej było Niemców, potem Rosjanie, Anglicy, Holendrzy, Polacy i Czesi. Polecam!
To na pewno nie jest 5 gwiazdkowy hotel,nawet nie 4.W skrócie szkoda czasu i pieniędzy.Brak jakichkolwiek atrakcji w razie niepogody.Bardzo żle oświetlony hotel.Bardzo brzydka,malutka plaża,Bardzo proszę nie jedżcie tam i nie róbcie sobie tak żle.Są w Turcji za te same pieniądze o wiele lepsze hotele.
Hotel na pewno nie zasługuje na 5* którymi reklamuje się go w Polsce. Nie jestem nawet pewien czy je posiada, nie ma tego oznaczenia po prostu nigdzie.Okolica raczej w porządku, dużo innych hoteli ale nie jeden na drugim, że sąsiedzi zaglądają w okna. Plaża...plaża to za duże słowo. Kamienisto-betonowo-żwirowe miejsce, na którym ani poleżeć, ani pochodzić, ani wejść do wody. Przynajmniej jest mały pomost do wchodzenia do morza. Kilkaset metrów w lewo jest dużo lepsza, dużo szersza i przyjemniejsza plaża na której bywaliśmy. Barek przy plaży obrzydliwy...Pokoje ładne choć w Polsce ten standard mają hotele nawet 3*. Schludne, klima sterowana oddzielnie z każdego pokoju; pokojówki sprzątają nawet codziennie jeśli chcemy ale ni w ząb nie mówią po ang czy niem. Korytarze i lobby nie jest klimatyzowane, idzie się udusić. Dodatkowo korytarze słabo oświetlone, człowiek czuje się jak w bunkrze. Windy (2 na cały hotel) też pozostawiają wiele do życzenia. jeżdżą jak chcą, powoli, jest w nich duszno, coś tam dmucha ale czuć to tylko jak się dłoń przyłoży do "nawiewu".Posiłków bardzo dużo na śniadanie, obiad i kolację, choć raczej powtarzalne. Mnóstwo ciast i sałatek, mięsa raczej na jedno kopyto-to samo tylko inaczej podane. Mili kelnerzy i barmani, szczególnie imieniem Turgut:) Zagadają, pomogą, pośmieją się. Jedzenie zawsze świeże.Na animacje nie chodziliśmy ale były chyba codziennie. Ok. 11 na basenie był aerobik prowadzony przez szalonego jegomościa, bardzo dużo śmiechu:)Jedna duża uwaga - na basenie puszczana jest muzyka, ale.."DJ" puszcza po pól piosenki albo nawet nie, ścisza, zgłaśnia, no terror dla uszu...:/Obsługa w recepcji w większości niemiła, opryskliwa, leniwa, niepomocna i kłamiąca. Czasem w jakiejś sprawie trzeba interweniować po kilka razy żeby ruszyli dupska i pomogli.Bardzo dużo jeździliśmy do Alanyi na zakupy, gdzie można wyrwać "markowe" rzeczy po naprawdę niskiej cenie...:) Zresztą w pobliskim bazarze tak samo.Ogólnie w skali 1-5 dam 4.
Hotel na pewno nie zasługuje na 5* którymi reklamuje się go w Polsce. Nie jestem nawet pewien czy je posiada, nie ma tego oznaczenia po prostu nigdzie. Okolica raczej w porządku, dużo innych hoteli ale nie jeden na drugim, że sąsiedzi zaglądają w okna. Plaża...plaża to za duże słowo. Kamienisto-betonowo-żwirowe miejsce, na którym ani poleżeć, ani pochodzić, ani wejść do wody. Przynajmniej jest mały pomost do wchodzenia do morza. Kilkaset metrów w lewo jest dużo lepsza, dużo szersza i przyjemniejsza plaża na której bywaliśmy. Barek przy plaży obrzydliwy... Pokoje ładne choć w Polsce ten standard mają hotele nawet 3*. Schludne, klima sterowana oddzielnie z każdego pokoju; pokojówki sprzątają nawet codziennie jeśli chcemy ale ni w ząb nie mówią po ang czy niem. Korytarze i lobby nie jest klimatyzowane, idzie się udusić. Dodatkowo korytarze słabo oświetlone, człowiek czuje się jak w bunkrze. Windy (2 na cały hotel) też pozostawiają wiele do życzenia. jeżdżą jak chcą, powoli, jest w nich duszno, coś tam dmucha ale czuć to tylko jak się dłoń przyłoży do "nawiewu". Posiłków bardzo dużo na śniadanie, obiad i kolację, choć raczej powtarzalne. Mnóstwo ciast i sałatek, mięsa raczej na jedno kopyto-to samo tylko inaczej podane. Mili kelnerzy i barmani, szczególnie imieniem Turgut:) Zagadają, pomogą, pośmieją się. Jedzenie zawsze świeże. Na animacje nie chodziliśmy ale były chyba codziennie. Ok. 11 na basenie był aerobik prowadzony przez szalonego jegomościa, bardzo dużo śmiechu:) Jedna duża uwaga - na basenie puszczana jest muzyka, ale.."DJ" puszcza po pól piosenki albo nawet nie, ścisza, zgłaśnia, no terror dla uszu...:/ Obsługa w recepcji w większości niemiła, opryskliwa, leniwa, niepomocna i kłamiąca. Czasem w jakiejś sprawie trzeba interweniować po kilka razy żeby ruszyli dupska i pomogli. Bardzo dużo jeździliśmy do Alanyi na zakupy, gdzie można wyrwać "markowe" rzeczy po naprawdę niskiej cenie...:) Zresztą w pobliskim bazarze tak samo. Ogólnie w skali 1-5 dam 4.
Hotel oddalony 0,5km od plaży -dobra komunikacja busami. Obsługa rewelacyjna, miła , przyjazna. Jedzenie pierwsza klasa, często , dużo i rozmaicie! Basen średniej wielkości ale bez nadmiaru atrakcji.Plaża hotelu kamienista, ale p 10minutowym spacerze trafimy na piaskowe wybrzeże. Zdecydowanie miejsce dla osób lubiących leżakowanie nad basenem i na wypady do pobliskiej Alanya.
hotel bardzo fajny, jest jest jeden duzy basen, pod nim jest tez basem ze spa.sa 3 slizgawki i maly brodzik dla dzieci, jedzenie bardzo dobre, dla wszytskich starcza nie ma kolejek,do plazy jest ok 400m, ale jezdzi co chwila busik hotelowy takze nie ma problemy ,woda w mozy bardzo ciepla, na palzy jest tez bar hotelowy ale brak w nim alkoholi tylko piwo i przekaski, jezeli ktos chce korzystac z wycieczek to proponuje wykupic je w miejscowym biurze a nie u rezydenta ,po ponad polowej jest taniej , obok hotelu po prawej stronie jest tureckie biuro u EDKA turek ale swietnie mowi po polsku napweno sie dogacie ,my korzytalismy bylo wszytko tak jak mowi i polowe taniej.pzdr.
Polecam ten hotel dla rodzin z dziećmi.Codziennie wieczorem w hotelowym amfiteatrze były animacje, a w pałudnie zajęcia dla maluchów w dziecięcym klubie znajdującym się w ogrodzie pomarańczowym. Pokoje przestronne, codziennie sprzątane, z klimatyzacją działającą bez zarzutów .Woda butelkowa codziennie dostarczana do pokoju, ręczniki zmieniane również każdego dnia. Jedzenie bardzo dobre, urozmaicone, obsługa sympatyczna . Jedynym mankamentm jest plaża- kamienista,mała, zejście do morza z wysokiego pomostu bezpośrednio na głęboką wodę. Bardzo dobry dojazd do centurm Alanyi... Wystarczy dojść na główną ulicę gdzie przy stacji paliw jest przystanek dla dolmuszów (tureckie busiki) 1,5 -1 Euro lub 2 $ / za osobę w jedną stronę oczywiście.Kiedy dojedzie się busikiem do końca - należy przesiąść się w dolomusza z nr 4 i zawiezie was na górę zamkową .Schodząc podziwiamy piękne widoki:)
Byłem w Turcji kilkanaście razy w różnych hotelach od 3 do 5 gwiazdek Club Konakli zdecydowanie najgorszy.Alfa Star sprzedają go jako 5*,chyba im się w oczah i głowach coś pomieszało(ale jakie biuro taki hotel).Ten hotel nie jest sklasyfikowany(nigdzie nie znajdziecie żadnego oznaczenia,na żadnych folderach,nigdzie)ja dał bym mu co najwyżej marne 3*.Byłem tam w lipcu 2011 z dziećmi i zmarnowałem tydzień urlopu.Dziecko moje wybiegło z restauracji ze słodką bułką,to szef kelnerów zrobił taką awanture,że do końca wczasów miała kuracje odchudzającą,bo do restauracji jóż,nie weszła.Nie chce i się wszystkiego opisywać ,bo szkoda czasu. Nie jedzcie do tego hotelu bo zmarnujecie pieniądze i czas. Pozdrawiam.Krzysiek Zapomniałem:W ramach all inclusiwe można się napić tylko ciepłej coli,o całą reszte trzeba się prosić.i postać w kolejce jak u nas za komuny.
Witam. Właśnie wróciłam z club konakli i musze powiedzieć że jestem bardzo zadowolona że wybrałam właśnie ten hotel. Czytając wcześniej opinie nie byłam do końca przekonana ze to właściwy wybór. Ale dziś już wiem że ludzie potrafią narzekać nawet jeżeli nie mają sie do czego przyczepić. Próbowałam nawiązać z kimś kontakt przed wyjazdem żeby konkretów się dowiedzieć i niestety nie udało mi sie dlatego podaje swojego emaila i w razie pytań prosze pisać akarnicka@o2.pl Jednym słowem hotel ful wypas a byłam już w kilku arabskich krajach i zawsze wybieram 5*. Jedynie do czego moge się przyczepić to do rezydentów Alfa Staru. Katastrofa! Pierwszy raz z tym biurem i chyba ostatni. Zeroooooo kontaktu z klientem na miejscu w turcji!!!!!!!!!! :(
byłem tam we wrześniu 2011, ogólnie polecam, w przypadku pytań trinity1(at)poczta.fm. pozdrawiam
w restauracji warzywa, mięso tylko dla szczęściarzy obsługa skraca czas wydawania posiłków udają, że nic nie rozumią, bez bakszyszu nic nie załatwisz w hotelu brak wisky, jedynie dobrze były posprzątane pokoje. nie polęcam.
hotel bez kategoryzacji(Alfa Star sprzedaje go jako 5gwiazdek,inne biura 4 gwiazdki ja oceniam go jako bardzo słabe 4)Byłem kilka razy w Turcji w 4 i 5 gwiazdkach i ten zdecydowanie najgorszy.przez tydzień widziałem tylko jedną uśmiechniętom recepcjonistke reszta obsługi jgby pracowali tam za kare.W całym obiekcie niema klimatyzacji,jest tylko w pokojach,w rest.można się udusić.Ciepła cola,ciepła wódka,brodzik smrodzik,zepsuta winda to standard w tym hotelu.Plaża 300 m brudna kamienista z dzieciakami lepiej nie korzystać,bo mogą się pokaleczyć.Pokój jednoosobowy przerobiony na dwuosobowy,ale czyty.Kupiłem ten hotel od Alfa Star jako 5*i zapłaciłem za 5*,gdybym kupił jako 4 albo 3* to olałbym ten opis ale czuje sie oszukany przez Alfa Star.
Maria Witam, polecam hotel Ganita Garden w miejscowości Konakli, bardzo miła obsługa, bardzo dobre jedzenie, w pokojach czysto i przyjemnie. Wieczorne imprezy głownie w języku rosyjskim, z uwagi na przewagę tych turystów. Proszę uważac na agencje tureckie sprzedające bilety np do Pamukkale, szczególnie na tą z Kita-bus, znajdujacą się zaraz przy małym parku z fonanną i niedaleko przejścia dla pieszych (skrzyżowanie ze światłami), niestety są nieuczciwi i można dwa razy zapłacic za tą samą wycieczkę, raz u pana z agencji, drugi raz w autobusie. słów kilka co do tej wycieczki, jedzie się w jedną stronę ok 9 godz, po drodze bez sensu jest przystanek w sklepie z tekstyliami (ceny koszmarnie wysokie, 4krotnie taniej jest na bazarach), całkiem zbyteczny jest tez przystanek na maseczkę z czerwonej gliny, na Pamukkale zostaje zaledwie 2 godz czasu, za mało na cokolwiek, człowiek biega jak szalony by wszystko zobaczyc, warto tam pojechac prywatnie i zostac 2 dni (wynajmując pokój w poblizu), powrót tez min 7 godz...ogólnie bardzo męczące, nie polecam dla rodzin z dziecmi, samo Pamukkale godne polecenia!
To były udane wakacje. Pogoda gwarantowana, ciepła woda i pyszne jedzenie. Hotel nie za duży nie ma tłoku. Ładne pokoje.Jedyny mankament to kiepska plaża hotelowa ale nie opodal jest piękna dzika plaża ogólnie dostępna. A woda w morzu tak ciepła jak zupka. Polecam.