5042 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Internet bezprzewodowy w lobby bezpłatnie
Aquapark (10 zjeżdżalni)
Plaża 50 m od hotelu, prywatna, piaszczysta, 250 m długości
Przyjemny basen hotelowy
Pobyt udany, polecam ten hotel Poza kilkoma mankamentami wymienionymi wyżej hotel bardzo dobry. Wszystko czego trzeba do szczęścia jest na miejscu. Alara Grand bazar 10 min komunikacją miejską, Plaża piaszczysta-żwirowa, a nie piaszczysta jak to napisano w opisie. Pokoje odświeżone - zdjęcia nieaktualne(bynajmniej nasz-mieliśmy rodzinny, dwupoziomowy). Ultra alkinclusive tylko z wybranymi alkoholami zagranicznymi(czytaj np. Johnny Walkera nie napijesz się za darmo).
Ogromny teren co za tym idzie świetna infrastruktura, dobre jedzenie, duży wybór, własne centrum handlowe, aquapark, cukiernia, dużo barów- bez kolejek, bogate wyżywienie między głównymi posiłkami w tym grill, kebab, ryba, pizza turecka, placki tureckie, gofry, fast food, kofty, lody gałkowane i włoskie, itd, duże baseny, w tym brodziki, nie ma tłoku, duża ilość leżaków przy basenach i nad morzem
Poza miastem, czyli w najbliższej okolicy nie ma nic, rozległą restauracja, trzeba było się nachodzić, żeby sprawdzić co jest do jedzenia, a do najlepszych dań kolejki, dla dzieci 0-3 tylko jedna zjeżdżalnia w brodziku, trochę słaba organizacja pracy i rozmieszczenie w restauracji głównej, bardzo głośne animacje, które nie dadzą spać w godz 20-24 w pokojach od strony morza i basenów
wadą hotelu była głośna muzyka do 24 przy basenach pod oknami gość ,wadom posiłków była monotonia jedzenia codziennie to samo mało urozmaicona nie polecił bym tego hotelu
czysto plaża czysta blisko hotelu obsługa miła kelnerzy bardzo uczynni i zaradni pokoje czyste i przestronne
wadą hotelu była głośna muzyka do 24 00 przy basenach pod oknami gości była nie do wytrzymania czasami musiało się zgłaszać do obsługi hotelowej o uciszenie orkiestry jedzenie było monotonne i codziennie to samo
Pokoje bardzo czyste, jedzenie wyśmienite, bardzo dużo różnego rodzaju drinków i to bardzo dobrych. Dzieci były zadowolone z basenów i innych atrakcji tylko brakowało polskich animacji dla dzieci. Animatorzy rosyjscy, ukraińscy może i super prowadzili zajęcia ale mam dość na jakiś czas języka rosyjskiego i ukraińskiego.
Wszystko było OK byłam w czerwcu 2017 roku
Brak polskich animatorów dla dzieci , 90% ludzi z byłego ZSRR
Hoteel polozony na odludziu ale dojazd do centrum dobry ,polecamy wypad do centrum Alanya ,jesli chodzi o sam hotel to polecam ,duzy wybor jedzenia (miesa ryb i owocow a na deser pyszne lody oraz najlepsza jak do tej pory pizza jaka jedlismy w Turcji) do minusow moge zaliczyc wieczorna animacje ktore nie byly mocna strona hotelu no i dyskoteka - slaba muzyka przez co ludzie nie chcieli sie bawic.
urozmaicone dobrej jakosci jedzenie ,duzy wybor miesa ,owocow i ryb. duze baseny
animacje wieczorne i pokoje polozone po drugiej stronie basenu
wyżywienie oszczędnościowe z najtańszych produktów: na trzy z plusem
Wczasy uważam za bardzo udane, hotel przepiękny, na kształt statku, ładnie urządzone pokoje, funkcjonalne, za darmo w pokoju sejfik i internet ( hasłem była data urodzenia i nr pokoju ), za darmo uzupełniany mini barek w napoje gazowane. Jedzenie przepyszne, przez 2 tygodnie nie mieliśmy żadnych rewolucji żołądkowych :) Animacje szału nie robiły, ale każdy znalazł coś dla siebie. Dojście do plaży tunelem ( zawsze był czysty - czytałam wcześniejsze opinie , że brud i smród , ale ja czegoś takiego nie mogę napisać ). Z czystym sumieniem polecam ten hotel.
Hotel duży, ale wszystko było w zasięgu ręki, nigdy nie błądziliśmy. Wszystko pięknie zorganizowane.
Jedynie do czego moglibyśmy się przyczepić, to do wielkich płacht przeciw słonecznych przy basenach, nie ma tam parasoli ( widocznych na zdjęciach), tylko ogromne baldachimy, których niestety nie można złożyć ani przesunąć. Większości to pewnie nie przeszkadzało, ale akurat my uwielbiamy wygrzewać się na słoneczku i zmuszeni byliśmy w godzinach popołudniowych przesuwać leżaki pod sam bar, bo miejsce bliżej basenu zawsze było spowite cieniem od tych baldachimów :)
Hotel beznadzieja, totalne odludzie, wystrój i pokoje dawno po swoim okresie świetności, łazienka ze szmatą na kiju zamiast kabiną prysznicową po każdej kąpieli cała łazienka po kostki w wodzie, klima nie działała, jedyne co pozostało to otwierać okno tarasowe i dać zagryźć się przez komary, pod balkonem przepiękna rzeczka w kolorze mleka i szuwarami 3 metrowej wysokości (stąd te komary). Obsługa hotelowa poza jednym życzliwym kelnerem robiła łaskę że żyje, o wszystko trzeba się wykłócać, błagać prosić i nie wiem co jeszcze. Baseny z lodowata wodą łącznie z basenem w budynku i jaccuzi. W morzu woda miała min. 5 stopni więcej. na stołówce na próżno szukać owoców morza i innych śródziemnomorskich przysmaków. Ogólnie porażka.
Ciepła woda w kranie, sauny
obsługa, zimna woda w basenach i jaccuzi, alkohol ohydny, rozrywek brak, disco wyłącznie dla rusków, łazienka jak za Gierka
Byliśmy w tym hotelu w czerwcu 2015 w grupie 9 osób. Hotel duży ale wszystko dobrze rozplanowane. Przepiękna roślinność, wypielęgnowana, dużo kwiatów i krzewów ozdobnych. Pokoje przestronne, ładne i duże łazienki, wszystko codziennie sprzątane. Napoje codziennie uzupełniane w barku. My dostaliśmy pokój na 6 piętrze tzw rodzinny, dzięki czemu mieliśmy na piętrze oddzielną sypialnię a byliśmy we dwójkę! Przez cały pobyt nie zdarzyło się nam walczyć o leżak bądź wstawać o 7 rano i pędzić na plażę... zawsze były wolne leżaki. Oczywiście można narzekać, że leżaki nie w tym miejscu, że za daleko baru, że baldachim zamiast parasolki itd. Restauracja duża, składająca się z dwóch sal wewnątrz i dwóch na zewnątrz. Jedzenie bardzo smaczne, ale to oczywiście kwestia gustu, uważam jednak, że każdy znajdzie coś co będzie mu smakowało My nie spotkaliśmy się z brakiem wolnych stolików lub zbyt małą obsługą. Moim zadaniem obsługa miła , kelnerzy uwijali się aby stoliki były sprzątane na bieżąco.Co do położenia hotelu to rzeczywiście na zewnątrz nie ma nic, nie można pospacerować bo nie ma gdzie, ale o tym wszystkim wiemy już przed wyjazdem !!! Jeżeli chcemy udać się na zakupy to kilka kilometrów dalej jest coś w rodzaju centrum handlowego \"Alara bazar\", można dojechać dolmuszem za 1,5 euro. Można tam kupić wszystko i w bardzo dobrych cenach, nawet taniej niż na dużych bazarach. Aby się trochę rozerwać możemy pojeździć na gokardach , które są w pobliżu centrum Alara. Tak więc dla chcącego nic trudnego... Moje doświadczenia z pobytu w tym hotelu są bardzo pozytywne, szczególnie że cena była rewelacyjna . Jeżeli chcemy aby hotel spełniał wszystkie nasze oczekiwania i zachcianki to będzie to kosztowało o wiele więcej niż 2 tys.
nowoczesny, zadbany hotel z dobrą obsługą
brak infrastruktury w bliskiej okolicy
Hotel na pustkowiu, bez szansy wyjścia na spacer - droga szybkiego ruchu i pustka wokół. Beznadziejny pomysł aby wokół basenu ustawić \\\"na sztywno\\\" baldachimy - albo więc było się zupełnie w cieniu - albo bezpośrednio na patelni w pełnym słońcu. Żadnej możliwości manewru. Restauracja przepełniona, bez szansy na skorzystanie ze stolika po przyjściu, brudne obrusy, klejąca się podłoga - nikt nie panował nad ty co się działo. Posiłki nad wyraz proste, zwykle brakowało potraw jadalnych. Kultura gości związana raczej z miejscowymi nawykami - większość turystów to miejscowi - nie zwracający uwagi na dobre obyczaje do jakich przywykliśmy w Europie. Wszechobecny dym tytoniowy, hałaśliwe gromady dzieci sprawiających wrażenie, że nie pozostają pod niczyją opieką. Rosjanie wszechobecni z właściwą dla siebie kulturą wschodu. Plaża - kamienie, ostry żwir. Brudna, z mnóstwem śmieci. Ogólnie takie trzy gwiazdki z plusem.
Względnie zadbany.
Fatalna restauracja, zatłoczona, brudna. Walka o stolik, zwykle nie uprzątnięty.
Hotel duży ale nie ma problemu z leżakami (zwłaszcza na plaży), czy z ilością jedzenia. Jedzienie pyszne, b. urozmaicone, cały czas serwowane są przekąski w barach zarówno na plaży jak i przy basenie.Plaża jak to w Turcji (nie są to karaibskie piaski) piach jest nawieziony ale przy zejściu do morza żwirek i kamienie, ale spokojnie-jest molo. Przejście na plażę-bezpieczne:tunelem pod ulicą. Alkohole w allinclusive serwowane są także EUPROPEJSKIE nie tylko lokalne ;) Pokoje czyste-codziennie sprzątane, obsługa miła, nienachalna. Goście z różnych stron świata (nie tylko ze wschodnich rejonów jak to często bywa w Turcji). Byliśmy b. zadowoleni z pobytu-hotel godny polecenia.
Hotel nowoczesny, ładny, czysty, jedzenie przepyyyyyyyszne.
Malutki minus za położenie na odludziu, daleko od sklepów, czy innych atrakcji, za to przy dość ruchliwej ulicy, którą słychać.
Witam Pierwszy i ostatni raz podrozowalismy z tym biurem, które jest nastawione tylko na sprzedaż nieważne czego aby sprzedać. Byliśmy w Turcji hotel Cristal Admiral. Jedna wielka porażka. Po pierwsze zupełnie co innego niż w opisie przy zakupie wycieczki. Sam transfer do hotelu zamiast 1 godz. trwał 2,5 godz. Po calym dniu podróży okazało się że godz. wydawania posiłków się skończyły wiec nie było czym nakarmić dzieci mimo że mieliśmy wykupiona opcje ulta all inclusive. Potem dostaliśmy pokoje i cóż okazuje się że klimatyzacja już nie działa jedynym sposobem na życie w tym dusznym pokoju jest otwarcie okna i wówczas nastąpiło zalamanie. Pokój niby z widokiem na morze za co się dopłaca ale wszystkie takie są natomiast przy samym hotelu jest autostrada!!!!! o bardzo duzym natężeniu ruchu jezeli jest otwarte okno nie słychać telewizora. W opisie oczywiście bylo wspomniane ze przejście na plaze jest przez drogę lub tunelem ale ta pierwsza wersja byłaby możliwa tylko raz na wieki!!!! Plaza!!! Huk samochodów ale komu by to przeszkadzało cale szczęście byliśmy w październiku pod koniec sezonu wiec mniej gości i bylo jak na niej znaleźć miejsce. Pierwszego dnia jeszcze był pomost który o dziwo dnia następnego juz był rozebrany, bo przecież koniec sezonu!!!! To nic ze goście sa. Poza tym plaza beznadziejna kamienista wąska lezak na lezaku. I przepiekne tandetne wielkie plachty zamiast parasoli. Park wodny)))!!! Woda zimniejsza niż w morzu, panowie robią sobie przerwy na zjeżdżalniach w ciągu dnia nie patrząc nawet na to czy są dzieci. Po prostu zamykają i już. Dla dzieci opcja tylko brodzik po kolana i zjeżdżalnie ponieważ reszta basenów poza tym ze zimna woda to głębokość 140 cm. Pod koniec sezonu jak sie okazało większość barów jest zamknięta!!!! Także sa ale tylko w opisie na stronie internetowej wezyra. Basen kryty ładnie wyglada)) ale gorzej do niego wejść zimna woda, tuż obok jest jacuzzi i cóż zimna woda!!! Jedyne co działa to sauny i łaźnia turecka.
Brak!!!!
Autostrada 100 m od hotelu czyli naszego pokoju nieznośny od niej hałas a tuz przy zjeżdżalniach wodnych moze z 10 m od. Beznadziejne monotonne posiłki. Zimna woda w basenach również tym krytym i w jacuzzi. Głębokie baseny 140cm wiec nie dla dzieci. Pokoje jak w byle jakim motelu!!!! Plaza waska i huk od autostrady. Podobnie w pokojach huk od autostrady a klimatyzacja nie działa. Hotel mimo że są goście zamyka się np zdjeli pomost pozamykane sa bary tylko 2 pracują. Ogólnie najgorszy hotel w jakim bylam. Tandeta i popekane brudne sciany i podłogi.
Hotel bardzo duży, dużo gości z Niemiec i Turcji (mało gości z Rosji), reszta to przegląd całej Europy, polecam dla rodzin z dzieci. W hotelu cały czas coś się dzieje nie można się nudzić. Baseny i zjeżdżalnie to duża zaleta, bez nie hotel nie istnieje (czynne przez prawie cały czas przerwa 12-13). Rewelacyjna jest Pani z mini klubu, dzieci ją uwielbiają. Dookoła pustka i to jest duża zaleta, cisza spokój, bazar około 10 km od hotelu ALARA GRUND BAZAR (koszt dojazdu około 4-5 dolarów za 3 osoby).
Hotel bardzo duży, wszystko jest na miejscu, nie ma potrzeby żeby z niego wychodzić.
Bardzoooo długi czas oczekiwania na windy przy stołówce, czasami goście są niewidzialni dla obsługi (szczególnie kelnerzy na stołówce, mniej barmani)
Świetne wakacje dzięki Wezyrowi i hotelowi oczywiście. Hotel trochę za duży ale ale organizacyjnie ogarnięte wszystko na 10!!! Przez cały czas pobytu w hotelu było co robić. Świetni animatorzy codziennie od 10 rano zabawiający gości do tego codzienne wieczorne przedstawienia,SUPER!!! Polecam wszystkim,jak dla mnie jedne z najlepszych wakacji. I Wezyra polecam oczywiście :-)
Czysty,wszędzie w miarę blisko, pyszne jedzenie.
Trochę za dużo ludzi....Hotel jest po prostu za duży.
hotel dla poszukujących rozrywki głośny i bardzo duży ale dla dzieciaków super ,jedzenie bardzo dobre ,lezaki dostępne ,codzienne dyskoteki na powietrzu,dobre animacje polecam na rodzinne wakacje ale napewno nie dla tych ktorzy szukaja spokoju
rozległy zadbany ogrod,przejscie na plaże tunelem hotelowym ,na plaży nie widac ani nie słychac samochodow dzieki mądrze zaplanowanej zieleni,fajny bar z kebabem na plaży
położenie w polu ale sa taksowk, świetnie tez jeździ się dolmuszami do najbliższego bazaru trzeba jechac dolmuszem ok 5kmw strone alanya wychodzisz przez tunel hotelowy na ulice i machasz na dolmusza zatrzymuja sie zawsze i wszedzie
HOTEL BARDZO DUŻY I CZYSTY. ROSJAN 93% SŁYCHAĆ WIDAĆ I CZUĆ HOTEL IDEALNY POD LEŻAK-OKOLICA BEZ ATRAKCJI
BASENY EXTRA,ZJEŻDŻALNIE NIEZŁE ALE ZA DUŻO DOPUSZCZAJĄ DZIECI,DUŻA ILOŚĆ BARÓW, ZIELEŃ DOBRZE ZADBANA,LEŻAKI DOSTĘPNE BEZ PROBLEMU,
FAWORYZOWANIE GOŚCI Z ROSJI,CIENKA OBSŁUGA W BARACH,SŁABE ANIMACJE
TO NAPRAWDĘ HOTEL Z GÓRNEJ PÓŁKI, POBYT W TYM HOTELU TO SAMA PRZYJEMNOŚĆ AŻ SZKODA BYŁO WRACAĆ DO KRAJU
CICHY HOTEL SUPER POŁOŻONY Z DALA OD MIASTA ,OBSŁUGA, JEDZENIA NA NAJWYŻSZYM POZIOMIE, GORĄCO POLECAM,NA PEWNO JESZCZE NIE RAZ BĘDĘ KORZYSTAŁ Z HOTELI NALEŻĄCYCH DO GRUPY CRYSTAL
NIE ZNALAZŁEM
totalne dno nie za taką cenę, i dziwne bo było więcej opinj minusowych na temat tego hotelu a nagle nie ma,
Byliśmy 3 raz w Turcji , 2 tys od osoby to max cena jaką można dać. Hotel ładny , dobre drinki , posiłki super ,Jest sejf lodówka , kawa po turecku , łażnia i 3 sałny , owoce , lody minusy to: brudna plaża położona przy czteropasmowej drodze . Większość hoteli położona w tym rejonie ma takie usytuowanie z drogą w tle
posiłki , drinki, czysto , sejf , barek , sałny , łaznia
brudna plaża tuż przy czteropasmowej drodze , brak mocnych alkoholi w barze na plaży
Dzis wrocilismy z 2-tyg.pobytu.ZDECYDOWANE MINSY: KOSZMARNIE GŁOŚNE MIEJSCE, RYK ANIMATORÓW (mocno pobudzeni, chyba coś wąchają..)OD 10.00 RANO. Najgorsze jednak są wieczory i noce...No bo nie każdy przecież jest amatorem dyskotek, które zaczynają się o 23.00 i trwają długo w nocy, cały budynek dudni i się trzęsie!!! Ja już nawet nie wspomnę o grupach wrzeszczących ludzi, którzy mają w nosie innych. Wrzeszczący jednak to nie codzienność, natomiast dudnienie zagwarantowane....nawet jeden dzień nie odpuścili. Daleko od czegokolwiek, to pustkowie, męcząca w związku z tym podróż z lotniska i na lotnisko. Odradzam łaźnię turecką w hotelu - marna, nie warta prawie 40 euro, trwa ledwie 1 h od wejścia do wyjścia. Pozostałe to same plusy: czysto, świetne jedzenie (ryby, mięsa, sałatki, warzywa, owoce, pizza), do dyspozycji sauna, siłownia, baseny, świetne dojście nad morze, super zjeżdżalnie (jedna mega ekstremalna). Poziom hotelu wysoki. Wycieczki najlepiej wykupić w biurze polskim bodaj w Side. Wysyla się do nich SMS i oddzwaniają. Przewodniczka przepięknie i przeciekawie opowiada o Turcji. Skorzystaliśmy z wyjazdu do Pammukale, koszt o 1/3 tego co podawało "nasze" biuro. Uwaga. W Turcji pogoda zmienna, był dzień kiedy lało, 3 dni wiało.
Hotel przeznaczony jest dla osób, które wolą przebywać przez większość czasu na jego terenie. Położony jest w okolicy dosłownie niczego, wszędzie trzeba dojechać autobusem lub taksówką. Jedzenia sporo ale praktycznie codziennie to samo. Przy basenie zawsze się znajdzie miejsce, kwestia czy na słońcu (a z tym gorzej) czy w cieniu. Plaża piaskowo-kamienista, w wodzie dość spore kamienie, trzeba uważać aby się nie pokaleczyć. Aquapark otwarty codziennie od 14-17, całkiem fajny i dla dzieci i dorosłych. Insektów nie ma:)
Tripadvisor