Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Udogodnienia i atrakcje dla najmłodszych: brodzik, plac zabaw, opiekunka (płatna), krzesełka dla dzieci w restauracji.
Nowo otwarty w 2015 r. hotel położony w przepięknej okolicy, bezpośrednio przy piaszczystej plaży.
Bogata oferta rekreacyjna: siłownia, aerobik, sauna, łaźnia turecka, szachy, kort tenisowy, koszykówka, siatkówka.
Wakacje 2 w 1 - wypoczywasz w Turcji i zwiedzasz Grecję (np. Kos lub Samos).
Bardzo fajny hotel położony bezpośrednio przy plaży. Są dwa "główne" budynki i sporo bungalowów.
Bliskość plaży, spokojna atmosfera, trzy baseny i jeden basen z aquaparkiem. Bardzo czysto w hotelu jak i w pokojach, super obsługa.
Jakoś nie znalazłem, no dobra jak bym miał się czepić to trzy dni wiało 🙃 , ale to nie wina hotelu tylko może października?
Świetny hotel. Wspaniała lokalizacja. Pokoje bez zarzutu, nie oszczędzają na turystach, a przynajmniej sprawiają takie wrażenie.
Wszystko było świetnie.
Drobne problemy typu słabo działająca klimatyzacja były rozwiązywane od ręki.
Bardzo przyjemny hotel, ładne pokoje, sprzątane codziennie, minibarek uzupełniany regularnie. Dobre i różnorodne jedzenie. Obsługa pomocna. Fajny aquapark. Minidisco dla dzieci codziennie, ciekawe pokazy taneczne dla dorosłych wykonywane przez profesjonalnych tancerzy. Baseny z ciepłą wodą, jeden główny większy i kilka mniejszych zlokalizowanych w innych miejscach obiektu.
Ładny hotel Dobre jedzenie Pyszne lody i gofry Fajne baseny Smaczne jedzenie w restauracji a la carte
Średnia plaża ( ale fajnie molo z leżakami) W niektórych miejscach mogłoby być czyściej
Niby wszystko w porządku ale w dniu wyjazdu przeraźliwa biegunka u mnie i partnera a potem 3 dni wycięte z życiorysu gorączka siódme poty osłabienie zaatakowane gorne drogi oddechowe, bardzo wielki głośny hotel z ludźmi pomieszanymi z całego świata.
Obsługa, wydawać się mogło ze jedzenie ale jednak przechorowalismy je,
Głośno zbyt wiele ludzi z całego świata. Brzydka plaża, zajęte leżaki przez same ręczniki
Hotel bardzo czysty, obsługa bardzo miła. Jedzenie różne wiec każdy znajdzie coś dla siebie . Pokoje codziennie sprzątane . Wielki plus ze teren bardzo duży, sporo zieleni i blisko płazy . Panie od dzieciaków bardzo fajne, komunikatywne, pomimo trudu językowego pomiędzy dziećmi super się bawiły .
Po raz drugi w Turcji w tym roku bardzo na plus ze są miejsca do wybory albo w obiekcie głównym bądź domkach . Jedzenie różne. Nie ma tłoku na stołówce oraz na basenach .
Troszkę daleko od lotniska ale hotel wynagradza to :)
Hotel godny polecenia! Nie rozumiem tych ludzi co piszą negatywne opinie o hotelu😬 Wszystko było Ok. Jedzenie było naprawdę bardzo dobre i dużo, napoje oryginalne nie jakieś syropy typy" polo cokta", pokoje dziennie sprzątane włącznie ze świeżą pościelą, snack bary pyszne, cukiernia gofry ,ciastka i lody przepyszne -świeże. Aquapark świetny i bezpieczny. Starbucks w lobby działa bez zarzutu. No nie ma naprawdę do czego się przyczepic!
Obiekt duży, dużo zieleni i bardzo czysty ,plaża blisko nie za duża ale był pomost i na nim dużo leżaków wolnych (nie trzeba się bić o nie)
Brak wad
Szkoda pieniędzy na pobyt w tym hotelu . W windzie można się udusić . Nawet odwołali nam rezerwacje w restauracji A la carte . Nigdy więcej Coral Travel ,ich rezydentów i przewodników ( p. Natalia nawet nie umie się dobrze wysłowić ).
Ładny hotel..
Obsługa tragedia, zero szacunku do gości, zero angielskiego, drinki w kubkach plastikowych. Jak prosisz wodę z miętą i cytryną to wodę dostajesz w butelce i sama masz sobie wlać do plastiku. Na stołówce bałagan, kelner zabiera od ciebie talerz i przy tobie wrzuca resztki do kosza w wózku. Wymiotować mi się chciało.
Bardzo obawialiśmy się pobytu w tym hotelu ze względu na zle opinie na tej witrynie - na Google znalazłam nowe zupełnie inne. Okazało się że hotel zmienił właściciela i zaczął ponownie funkcjonować maj - czerwiec tego roku. Hotel bardzo ładny, pokoje również - sprzątane codziennie, ręczniki wymieniane codziennie. Jedzenie bardzo dobre każdy, ale to każdy znajdzie coś dla siebie. Drinki rewelacja zarówno standardowe i jak różne mixy bazowane na europejskich alkoholach oraz lokalnych (w zależności od baru serwowane w szkle lub plastiku) . Obsługa bardzo młoda i bardzo miła ( widać że się starają i docierają jeszcze) Rewelacyjne animacje (koncerty , występy taneczne, występy cyrkowe, DJ) każdego wieczora coś innego. Starbucksa w kompleksie w cenie (przepyszne kawy mrożone)
-Pomimo informacji w folderze barek w pokoju był pełny (cola ,cola zero , fanta , sprite, woda gaz/niegazowana, piwo) był uzupełniany codziennie i bezpłatnie - sejf również bezpłatny - all inclusive 24h działa bez zarzutu - bardzo dobra restauracje włoska (jedna wizyta przy pobycie gratis) -kilka basenów ,dwa mola i dwie plażę z dużą ilością leżaków (Ręczniki plażowe bez zarzutów czyste można było wymieniać nawet kilka razy dziennie ) - recepcja szybko rozwiązuje zgłaszane problemu
- mała dostawka dla dziecka 13letniego (rozkładany fotel to jednak za mało) - czasami nie ogarniali stołówki pod kątem organizacji (brakowało np sztućców), ale przy tak dużej ilości gości najlepszym się zdarza.
Hotel jak hotel pokoje czyste ale reszta stołówka, bary, molo dramat smród i brud. Nie polecam żadne 5 gwiazdek dziwie się że znowu go wystawia bo w tamtym roku w sierpniu goście bardzo się skarżyli trzeba poczytać fora i zdjęcia z dziurawym molo bo tak tam jest naprawdę, bynajmniej było w tamtym roku. Zbudowany w 2016 r. dziwne bo w tamtym roku w ofercie było,że nowo otwarty ale w 2015 r. ten hotel już 3 raz zmienia nazwę tylko czy właściciel tez 3 czy ten sam. Odradzam
tylko położenie
Sam hotel bardzo fajny byłem w nim rok temu i było super .Wkwietniu zmienił się właściciel,którego przerosło utrzymanie osirodka to nie jego wina ,to wina biur podróży ,bo nie płaca na czas.Dlatego nie ma co pisać ze zły hotel tylko winic biuro ITAKA ze swoich klientów wysłylali wiedząc co się dzieje ..Dopiero we wrześniu zaczęli przenosić turystów do innych hoteli Ci co nie zostali w ogóle zakwaterowani w ROXI tylko w innym hotelu dostali dopłaty .Wstyd Itaka na pewno z waszych ofert więcej nie skorzystam.
Super widoki.
Dużo ludzi Janusze rezerwują leżaki o szóstej rano.
pokoje maks 18 metrów w ofercie 35, dostawka to jakas kpina, fotel połaczony z łożkiem polowym do tego popsuta co zmusiło nas do spania w pierwszą noc na łóżku małżeńskim w trójkę z córką 16 lat. dostawka wielkości dla dziecka maks.5 lat. notoryczny brak jedzenia,straszne kolejki. sztućce plastikowe bo zwyklych brakowalo. smród i brud w barze przy basenie oraz w lobby,trzeba było bardzo uważać,żeby się nie przykleić. Ręczniki na basen nie doprane i dziurawe przypominające ser szwajcarski. z prysznica leciała słona woda. Animacji dla dzieci brak,obsługa próbowała coś robić ale nie wychodziło im to. w spa smród i brud. w snack barze zamiast kotletów mięsnych do hamburgerów ichnia mortadela,pizza z mrożonek i śmierdzące jakieś kulki rybne. wifi praktycznie nie działało. brak przekąsek w lobby od 24 do 1 mimo oferty, alkoholi importowanych zero. notoryczny brak piwa a lody dla dzieci dostępne przez 3 dni. brak ratowników.plaża,ktora miała być piaszczysta okazała się kamienista z niebezpiecznym zejściem do morza nie wspominając o pomoście który był cały połamany, wchodząc na niego można było przypłacić życiem. obsługa w recepcji bardzo słabo mówiła po angielsku. hotel wart naciągniętych 3*,bardziej przypominał niskiej jakości hotel w Tunezji niż 5* w Turcji
super położony
cały hotel i to się w nim działo to jedna wielka wada
Nie polecam. Byliśmy tam z Itaką a rezydentka wszystkie nasze skargi kazała kierować do COK. Nie pomogła na miejscu nic - wręcz uchylała się od bycia świadkiem problematycznych sytuacji.
Położenie
Braki w jedzeniu, brudno w pokojach, bezpańskie psy i koty panoszące się gdzie się da (koty wskakiwały na stoły i dojadaly po gościach!) Za mało ratowników, brak animacji w języku polskim (mimo że były zawarte w ofercie), robaki drinkach, brak importowanych alkoholi w ofercie ultra all inclusive, za mało obsługi, zepsute jedzenie, niezadowolona obsługa która nie dostała wypłaty za kilka miesięcy, dostawcy którzy przestało robić dostawy bo im nie płacono, dziurawe niebezpieczne molo, teren otwarty - każdy mógł wejść od strony morza niezauważony, plaża kamienista (miała być piaszczysta), wifi działa w porywach.
Czternasty raz w Turcji ,ten hotel najgorszy jakim byłam dziwni ludzie najbardziej Polacy rezerwacja leżaków o godzinie szóstej rano wstyd się przyznać ,a buraki się tym chwalili.Szkoda ze taki potencjał zbankrutował.
Brak zalet
Syf,brak jedzenia ,brak animacji.
Począwszy od czystości po posiłki jest to w standardzie poniżej minimalnej normy, brak kelnerów, obsługi barów, wiecznie brudne talerze na stołówce, brudne stoły, obrusy, ręczniki, podłoga klejąca bar klejący. Będąc z dzieckiem nie ma co jeść oprócz płatków z zimnym mlekiem, ryżu czy naleśników co 4 dzień. Leżaki połamane, okolice basenów zniszczone. Do tego spotkaliśmy się ze strajkiem obsługi ponieważ nie dostają wypłaty kolejny miesiąc, nie było tego dnia co zjeść wręcz było niebezpiecznie, policja wyprowadzajaca ludzi, obsługa która rozbija bar, ludzie oburzeni brakiem jedzenia rzucali talerze na podłogę, stołówka była cała w szkle. Najgorsze wakacje z Itaka nikt nie reagował i nie było rekacji rezydenta dopiero jak była sytuacja kryzysowa z braku jedzenia i niebezpieczeństwa to przenieśli to gorszych hoteli.
W zaletach broni się tu tylko położenie hotelu i morze które jest płytkie i czyste. Więcej nie ma pozytywów.
Począwszy od czystości po posiłki jest to w standardzie poniżej minimalnej normy, brak kelnerów, obsługi barów, wiecznie brudne talerze na stołówce, brudne stoły, obrusy, ręczniki, podłoga klejąca bar klejący. Będąc z dzieckiem nie ma co jeść oprócz płatków z zimnym mlekiem, ryżu czy naleśników co 4 dzień. Leżaki połamane, okolice basenów zniszczone. Do tego spotkaliśmy się ze strajkiem obsługi ponieważ nie dostają wypłaty kolejny miesiąc, nie było tego dnia co zjeść wręcz było niebezpiecznie, policja wyprowadzajaca ludzi, obsługa która rozbija bar, ludzie oburzeni brakiem jedzenia rzucali talerze na podłogę, stołówka była cała w szkle. Najgorsze wakacje z Itaka i wakacjami.pl nikt nie reagował i nie było rekacji rezydenta dopiero jak była sytuacja kryzysowa z braku jedzenia i niebezpieczeństwa to przenieśli to gorszych hoteli.
Hotel źle zarządzany. Chaos brud niepewność czy będzie coś normalnego do jedzenia.
Polożenie
Największe to brak jedzenia
Był to nasz 4 pobyt w Turcji, pierwszy tak nieudany i zmarnowany. Hotel absolutnie nie zasługuje na 5 gwiazdek. Obsługa - nie reagująca na jakiekolwiek problemy, w większości nie znająca języka angielskiego, zatrudniona z tzw.łapanki. Restauracja i posiłki - ciągłe i długie kolejki po posiłki, praktycznie codzienny brak podstawowych produktów takich jak chleb czy masło, brudne stoły, w części barowej zardzewiałe i rozpadające się. Basen i plaża - brak ratownika, czerwona flaga i wejście do morza na własną odpowiedzialność, uszkodzone pomosty, a także posadzka wokół basenu. Głośna muzyka przy której nie da się odpocząć, codzienna bitwa o leżaki, które z resztą też bywały uszkodzone. Hotel i jego teren - teren duży, niestety nie zabezpieczony z żadnej strony przed wejściem obcych (prócz bramy wjazdowej), brak wifi nawet w lobby, walające się puste kubki i talerze. Prócz tego drobne szczególiki takoe jak grzyb w łazience, dziurawy dach na 7 piętrze, brak baru z tarasem widokowym i restauracji a'la carte zawartej w ofercie, przez 3 dni brak piwa, okresowe wyłączanie prądu i wody. Tak kiepskich wakacji nie mieliśmy od dawna, a człowiek czeka na nie cały rok. Jeśli możecie, omijajcie szerokim łukiem!!!
Położenie, duży teren
Bałagan, obsługa, posiłki
nie będę się rozpisywał NAJWIĘKSZE SYF I BAGNO W JAKIM BYŁE, NIE POLECAM NIKOMU SZKODA WSZEGO CZASU I PIENIĘDZY. SZEF NIE PŁACI PRACOWNIKOM OD 4 MIESIĘCY
położenie
reszta to największa porażka jaką można sobie wyobrazić. jedzenia brak stołówka jak w chlewie bary to kpina jedna osoba na obsłudze czekasz 20 minut na napoje mało kto mówi po angielsku jedna winda która jeździe ze pieszo szybciej po schodach basen to wielki śmietnik przy brdzikach dla dzieci wystające gwoździe i połamane deski molo raczej jego brak - nie ma jak na niego wejść strajkujący personel który nie przychodzi do pracy ok urlop to czas od internetu tam to sie uda do WFi nie można nazwać internetem walka o leżaki brak alkoholu z importu jak w ofercie brak animacji
Brudna stołówka, krzesła w środku i na dworze brudne, trzeba było czekać za stolikiem . mało ludzi do obsługi .W recepcji klimatyzacja chodziła ale było duszno. Brudne barierki które są ze szkła. Rezerwacja leżaków - czasem przez pół dnia nikt nie przyszedł. Część obsługi w brudnych i niechlujnych ubraniach . Śmierdziało w lobby barze. Ręczniki podarte z dziurami i nakrycia na łóżko też. Toaleta przy snack barze brudna,żadnych importowanych alkoholi. Drinki hmmm słodkie i podawane w papierowych kubeczkach jak do espresso... piwo podawane w kubeczku papierowym 210 ml... niestety nie smakowało i wyglądało to dobrze. Rozpadające się deski przy basenie i molo.
Duże i czyste pokoje, cicha klimatyzacja.
Brudna stołówka, krzesła w środku i na dworze brudne, trzeba było czekać za stolikiem . mało ludzi do obsługi .W recepcji klimatyzacja chodziła ale było duszno. Brudne barierki które są ze szkła. Rezerwacja leżaków - czasem przez pół dnia nikt nie przyszedł. Część obsługi w brudnych i niechlujnych ubraniach . Śmierdziało w lobby barze.
Rezydentka Celina ( Itaka ) małomówna, słaba wiedza na temat Turcji,wybraliśmy się na wycieczkę fakultatywną - rejs po Tureckiej Amazonce - nawet się rezydentka nie przedstawiła. Tacy ludzie nie powinni pracować jako rezydenci.
Hotel położony w małym miasteczku, z dostępem do morza, jedzenie bardzo urozmaicone, baseny czyste, dostępność leżaków bez problemu, animacje ciekawe i różnorodne.W pokojach codziennie uzupełniane płyny ( woda,pepsi ).W głównym barze woda bez ograniczeń.
Problem z zamówieniem kolacji tematycznej - Pani nieobecna w godzinach zapisów na kolacje, niemiła, niechętna do pomocy.
Brud, mrówki, internet, słaba obsługa, długo trzeba było czekać na stolik w stołówce i najlepiej samemu sprzątnąć po kimś, psy pijące wodę z basenu
Baseny
Mrówki wszędzie nawet w łóżkach, obsługa niemówiąca w języku angielskim, brak internetu