W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Niedaleko centrum Naama Bay (ok. 8 km)
Dobra baza wypadowa do Izraela
Rafa koralowa
Rozrywkowa miejscowość
Hotel "La Perla" w Sharm El Sheikh - znajduje się w pobliżu centrum handlowego, z dala od zgiełku ulicznego, z dogodnym dojazdem na plażę, dobrą kuchnią, 2 basenami, miłą i ciepłą obsługą hotelową.Właściciel hotelu, wraz z szefami personelu hotelowego na bieżąco czuwają nad jakością podawanych potraw, codziennym sprzątaniem i zmianą pościeli, ręczników i właściwie działającą klimatyzacją.Codzienne animacje, pokaz tańców brzucha, tańce derwiszów, animacje dla dzieci uatrakcyjniają wieczory. W pobliżu (300-400m) znajduje się Park Rekreacji "Alf Leila Wa Leila" - Baśń z 1001 nocy - z pięknym widowiskiem; w pobliżu delfinarium, aqua park, 2 centra handlowe, super market, apteka, perfumeria, w pobliżu bazar i dużo miejsc do spacerów.Miejsce hotelu bardzo atrakcyjne. Nie jeździ się do Egiptu, aby czas spędzać w hotelu, dlatego wygląd pokoju (nie pierwszej nowości meble) nie jest najważniejszy. W domu też nie zmienia się mebli co 2 lata.Pokoje z balkonami lub tarasami,a łazienki, łóżka i materace wygodne i czyste. Jeśli zostawimy na łóżku bakszysz sprzątającemu - po powrocie zaskoczy nas dodatkowo niespodzianka: figurki łabędzi, gołębi, serc, motyli - zrobionych z ręczników.Byłam w Sharm w "La Perla" w kwietniu - i z całą pewnością wkrótce tam pojadę. Nie ma sensu wydawać 2500-3000,- PLN za 5-gwiazdkowy hotel, w którym praktycznie tylko się śpi(jeśli się w ogóle śpi... ?) Gorąco polecam ze względu na, przede wszystkim, niską cenę, dogodne położenie, małe odległości od innych atrakcyjnych miejsc, miłą i życzliwą obsługę; Pozdrawiam :)
Należy zwrócić uwagę na fakt, że hotele są prowadzone przez osoby z innej kultury, gdzie na pewne rzeczy, takie jak wykończenie wnętrz, higiena i wizualne dopracowanie nie jest rzeczą najważniejszą. Hotel La Perla może odstraszać osoby, które są pedantyczne i dbają bardzo o higienę. Dla mnie pierwsze wrażenie było mieszane, ale później jak się zwracało uwagę na to jak żyją ludzie w tamtym kraju - przestałem przywiązywać zbytnią uwagę do wystroju wnętrz i niehigienicznego wyglądu pokoju. Pokój był jednak codziennie sprzątany i wymieniane były wg potrzeb ręczniki. Obsługa dobra, choć mają inną mentalność i to trzeba wziąć pod uwagę. Więc przede wszystkim polecam zrozumienie tamtej kultury i postrzeganie świata zanim wyda się opinię. Hotel polecam raczej zwiedzającym, choć i rodziny z małymi dziećmi też tam przyjeżdżały. Proponuję też brać hotel w wyżywieniu all inclusive.
Jedzenie beznadziejne ,wydzielane,brak nawet masła do posiłków -dopiero po interwencji,nieurozmaicone -ryba ,kurczak
Nikomu nie polecam hotelu i biura Alfa star totalna porażka , kontakt z rezydentem zerowy on nie wie o co nam chodzi. hotel i obsługa dla ludzi ceniących sporty ekstrymalne. A jak był wypadek na na wycieczce to wogóle się nie przyznawali. W hotelu cenia tylko gości za wschodniej granicy . raz po powrocie zastałem rozerwaną wazlizkę, szambo wybijało praktycznie co drugi dzień.
Rzeczywiście hotel nie jest dla wymagających. Uważam, że za takie pieniądze naprawdę nie można wybrzydzać i zbyt wiele oczekiwać. Pokoje skromne, zresztą jak cały hotel, ale bez przesady nie jest źle. Kuchnia jak to arabska, mnie smakowała. W otoczeniu hotelu i w środku, także w pokojach czysto. Byłam tu w październiku tego roku i spędziłam całkiem miłe wakacje za mega rozsądne pieniądze. W dwójkę z mężem wydaliśmy za cały tydzień 2600 złotych. Polecam dla niewybrednych
Hotel i obsługa katastrofa, jedzenie katastrofa, żadnego wyboru, posiłki codziennie takie samie i bez smaku. Kilka osób podczas kolacji sylwestrowej wyszło i opuściło salę, ponieważ wprowadzono nas w błąd i przy wersji All... kazano nam płacić za soki i napoje... Brak słów... Sylwester spędzony na mieście był luksusem w porównaniu z propozycją hotelu... Nie polecam tego hotelu! Hotel przeznaczony dla studentów , szukających kawałka deski aby się przespać w nocy po imprezie ale łazienka i tak katastrofa nawet na kacu.....
Trafilem do tego hotelu przypadkowo. Z uwagi na opoznienie w locie i konieczosc pozostania w Egipcie kolejnej doby, zostalismy zakwaterowani na jedna noc w tym hotelu. Szczerze odpowiem, że nie wiem czy wytrzymalbym tam dłużej niż jedna noc. Zacznijmy od pokoju, sam pokój w zlym stanie, meble mocno zniszczone, na ścianach wszedzie porozgniatane insekty, których było tam pełno (po jednej nocy okolo 20 ugryzień komarów i innych owadów), telewizor i pilot tak brudne, że można się do nich przykleić. Kolejna niespodzianka był brak czystej pościeli. Na łóżku brudna i przepocona pościel , a na poduszkach włosy. Na balkonie brak krzeseł i nawet śladu po stoliku. Łazienka to kolejna część ''przygody''. Brak kabin przysznicowychjedynie zrobiona wnęka uszczelniona zagrzybionym silikonem. Woda ogrzewana z boilera, trzebablyo czekać, aż zleci przez kilka minut bo była żółta i śmierdząca. . Podłoga brudna, przetarta tylko szmata albo i nie. Sedes brak śladów dezynfekcji. Wogole chyba nikt od lat nie mył tej łazienki z użyciem detergentów , przynajmniej ja nie odniosłem takiego wrażenia. Ręczniki tylko czesciowo wymienione. Teraz kuchnia. Przegnebiający zapach roznoszący sięna cały hotel. Po stołówce błakał się bezpański kot, a na widok wielkiego prusaka, wyszedl kucharz zabil go butem i kopnął pod stół:)-tak to autentyczny fakt. Wybór potraw bardzo slaby, moim zdaniem część wogole nie jadalna, kawa \ taka slaba ze mialem trudnosći z rozpoznaniem czy to nie przypadkiem herbata. Zjedliśmy tylko śniadanie ( tosty z kawą i rogalik ) gdyż przed podróżą wolalem nie ryzykować z obiadem. Samo otoczenie hotelu tj. baseny i inne też nie zachecają do wizyty. Stare zniszczone leżaki, basen nieduży ze śladami zużycia-brudne plytki itd. nie widzialem zeby ktoś czyścił. Meble na basenie - brak stolików i krzeselek. Najbliższa plaża 2,5 km albo 4 km-brak transportu z hotelu.Ogołnie hotelu nie polecam i radze firmie AlfaStar sprawdzenie oferty na miejscu. Napewno hotel nie ma trzech gwiazdek a najwyżej jedna w porywach.
dobra obsługa rezydenta;wycieczka do Kairu i Gizy dość długa,ale wrażenia ważniejsze od zmęczenia;zachęcam do zwiedzania Egiptu z firmą Wakacje.pl/bardzo dobra korespondencja i sprawne załatwianie formalności,brawo !/Pamiętajcie o środkach przeciw komarom,inaczej potrzebne będzie nocne safari !/
Hotel czysty pokoje z balkonem przestronne jasne, TV,lodówka,klimatyzacja ,łazienka z prysznicem stan dobry. Posiłki raczej skromne,mały wybór dań,potrawy mięsne,rybne oraz owoce ciasta i desery były nakładane przez personel w bardzo małych ilościach. Duży plus to DWIE PLAŻE na które dowoził bezpłatnie bus.Pierwsza plaża z cudowną rafą bez pomostu płatna dla tego hotelu.Ten sam bus jedzie dalej na drugą plaże bez rafy,piaszczysta z łagodnym wejściem do wody,dużo wolnych leżaków,bar na plaży.Z hotelu dojazd do centrum Naama Bay taxi około 9 km 5 euro.
Hotel jak na warunki Sharm raczej kameralny, natomiast na warunki polskie raczej duży i snobistyczny w którym cena za noc nie zeszła by poniżej 150zł/180zł za osobę(w porównaniu z hotelami na wybrzeżu w sezonie) Ogólnie polecam hotel, miła obsługa, jedzenie bardzo OK-nawet jeśli czegoś nie ma na co ma się akurat ochotę to wystarczy powiedzieć i na następnym posiłku już specjalnie dla nas jest dana potrawa. W ubiegłym roku byłem w Sahrm w hiltonie 5* i spotkałem polaków którzy fotografowali odrapany stolik i pękniętą płytke - jeżeli należysz do takiej grupy takich(głupich) ludzi oferta tego hotelu nie jest dla ciebie! Jeżeli natomiast nie oczekujesz nadmiernych luksusów tylko całkiem przyzwoitego hotelu to oferta jest dla ciebie.
bród, smród i ubustwo naprade pasuje tu jak ulał omijajcie to miejsce szerokim łukiem karaluchy w pokojach włosy w jedzeniu kradzieże nie chce się gadać
PROSZE ZOSTAWIC TE FOTKI W SPOKOJU ONE SA ROBIONE PEWNIE Z 10 LAT TEMU JA NIE JESTEM WYMAGAJACY ALE : - JEDZENIE JEST KIEPSKIEJ JAKOSCI A GLOWNE DANIA I DESERY WYDZIELANE CHOC I TAK NIE SA WIELE LEPSZE NIZ RESZTA STAROCI JAKIES ODPADY WOLOWE I MIXY NIEJASNEGO POCHODZENIA GORUJA , MLEKO MIESZANE Z WODA I KAWA TYLKO DO SNIADANIA, W HOTELU SAMI RUSCY I IRLANDCZYCY PIJACZKI - ZERO DODATKOWYCH ATRAKCJI - POKOJE ZNISZCZONE LAZIENKI ZAGRZYBIONE A ZASLONKI DO PRYSZNICA STRACH DOTKNAC - POSCIEL KAZALEM WYMIENIC OD RAZU PO WEJSCIU DO POKOJU BO SMIERDZIALA I KOC BYL WYBRUDZONY CZYMS CZARNYM - PROBOWALEM ZMIENIC POKOJ ALE INNE WYGLADALY PODOBNIE WIEC ... - WSZYSCY CI CO PISZA ZE DA SIE PRRZEZYC POCHODZA ZAPEWNE Z NIZIN SPOLECZNYCH I DUZO IM DO SZCZESCIA NIE TRZEBA - KATEGORYCZNIE POLECAM DOPLACIC 50 FUNTOW I ZAREZERWOWAC 5 GWAIZDEK TO WAM NIKT UWAGI NIE ZWROCI ZEBYSCIE SZKLANKE SWOJA PRZYNIESLI JAK CHCECIE JESZCZE JEDNO PIWO
Wrażenia z pobytu w tym hotelu są okropne, najgorsze jest brak jedzenia- bo wyboru nie było; śniadanie, obiad, kolacja to samo,- no i oczywiście codziennie czegoś brakowało..... Obsługa fatalna, na dzień dobry odnieśli się do naszych problemów politycznych z Rosją, podkreślając że nas nie lubią. Plaża ładna ale byłam na lepszych, no i kawałek od hotelu. Ale nie polecam hotelu, bo więcej wyda się w restauracjach na jedzenie...dlatego warto zainwestować w 4 gwiazdkowy hotel... Dla mnie jest to najgorszy hotel w Egipcie, a przebywałam już z mężem w bardzo wielu egipskich hotelach. I nigdzie nie było tyle brudu i smrodu co w tym hotelu..
Obsługa beznadziejna a zwłaszcza jednogarbny wielbłąd przy barze na basenie DVD się zwał. Za dolara to dał by sobie nie powiem co ogolić...żal po prostu. W sumie wśród oferowanego wyżywienia dało się znaleźć coś dobrego ale myślę, że na dwa tygodnie pobytu to mogło być nieciekawie. Szklanki brudne,plastikowe i zawsze ich brakowało.Wspomniany już DVD nalewał nie całe 25 g alkoholu rozcieńczonego z wodą...oszući jakich wiele...gdyby nie to,że byłem z ekipą, z którą nawet na pustyni dobrze bym się bawił, raczej byłbym zdenerwowany...a tak to wspominamy całe te wczasy u arabów z uśmiechem na twarzy...bo Jak się góral weźmie za organizację imprezy, to nawet w prywatnym arabskim mieszkaniu słychać swojskie klimaty z głośnika...;-) pozdrawiam wszystkich W.z Żywca
witam wrocilem tydzien temu z tego hotelu.nie jedzcie tam.obsluga beznadziejna na plaze daleko busy tylko 4 razy dziennie w pokojach pluskwy jedzenie monotonne animacji praktycznie brak allinclusive tylko od 10 rano czyli juz po sniadaniu do 10 w nocy w brudnych szklankach serwowane napoje brak przekąsek kradną ręczniki (obsługa) na basenie i chca pozniej 20 dolców znajdzcie coś lepszego beżowi w tym hotelu uznają tylko anglików naprawde nie warto
brudno jedzenie to samo przez 2 tygodnie arabowie kradną i kłamią na potege pluskwy w pokojach to nie rzadkosc wrocilem dzis nie polecam nikomu znajdzcie cos 4 gwiazdkowego nie bierzcie tego hotelu albo bedziecie zalowac
Omijajcie ten hotel z daleka.Jest tu za mało miejsca aby opisać mą przygodę w nim. Wszystkie o nim negatywne opinie to prawda.Zaznałem tam takich przyjemności jak: brak ciepłej wody w łazience,cieknący sedes, niemiły zapach na korytarzu, budzenie rano przez sprzątającego pokoje, kłamca recepcjonista,brudne naczynia,plastikowe kubki ponadpalane papierosami,brak sztućców,barman - SZOK - brudas, ciągle nieobecny, plaża jest daleko. Bar przy plaży płatny,brak toalety,bardzo niebezpieczne zejście z pomostu do morza, ostatnie cztery stopnie codziennie przywiązywane śmiesznymi sznureczkami i drucikami do konstrukcji aby nie odpłynęły. Brak miejsc przy basenie.
Obsługa beznadziejna a zwłaszcza jednogarbny wielbłąd przy barze na basenie DVD się zwał. Za dolara to dał by sobie nie powiem co ogolić...żal po prostu. W sumie wśród oferowanego wyżywienia dało się znaleźć coś dobrego ale myślę, że na dwa tygodnie pobytu to mogło być nieciekawie. Szklanki brudne,plastikowe i zawsze ich brakowało.Wspomniany już DVD nalewał nie całe 25 g alkoholu rozcieńczonego z wodą...oszući jakich wiele...gdyby nie to,że byłem z ekipą, z którą nawet na pustyni dobrze bym się bawił, raczej byłbym zdenerwowany...a tak to wspominamy całe te wczasy u arabów z uśmiechem na twarzy...bo Jak się góral weźmie za organizację imprezy, to nawet w prywatnym arabskim mieszkaniu słychać swojskie klimaty z głośnika...;-) W.z Żywca
W tym hotelu byliśmy na początku września, nie jesteśmy bardzo wymagający, ale hotel nie jest nawet na poziomie średnim.Alfa Star powinno zerwać umowę współpracy z tym hotelem. Zdjęcia na stronie nie są adekwatne do wyglądu. Pokoje brudne, chodzące karaluchy, pluskwy,łazienka też poniżej standardu,ręczniki kąpielowe brudne,napoje serwowane w brudnych plastikowych kubkach, jedzenie codziennie takie same; zero urozmaicenia. Nikomu nie polecam
Trauma po przyjeździe, głęboki PRL, brud, smród i ubóstwo. Robaki, beznadziejna obsługa, mająca cały świat a szczególnie klientów głęboko w d... Ja wiem, że to Egipt więc nie powinnam spodziewać się cudów, jednak ten hotel mnie przytłoczył. All inclusive słabe, 2 bary w których przez 1/3 dnia nie ma obsługi, jedzenie dobre aczkolwiek stan czystości i serwis dramat. Do mieszania kawy i herbaty dla wszystkich gości jest 1 łyżeczka włożona do słoika z wodą, żeby wszyscy mogli się podzielić. Ewentualnie mogę polecić osobom, które szukają najtańszego hotelu na wypady, pozostałym zdecydowanie nie.