264 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Hotel bardzo fajny czysto,dużo zieleni i kwiatów. Duży basen.niestety plaża i morze daleko. Byliśmy po sezonie może dlatego na plaży nie było czynnego baru z napojami . Plaża wąska z ciemnym piaskiem. W okolicy nic nie ma ale można jechać autobusem lub taxi do miasteczka 5 km.od hotelu. Ogólnie pobyt oceniam dobrze.Hotel dla ludzi mało wymagających
Duży basen,piękny teren hotelu fajne bungalowy.
Daleko do plaży
Odradzam wakacje w tym hotelu z biura podróży (...). Animatorki Polskiej w ogóle nie widać. Animacje jedynie w języku francuskim. Odradzam również wycieczkę fakultatywną na tzw. Greckie Karaiby Lichadonisie. Oferta niezgodna z ofertą przedstawioną przez rezydenta. Zatłoczona, brudna plaża. Brak dostępnych leżaków. Jedzenie zimne.
brak
Hotel sam w sobie bardzo fajny, obsługa miła i pomocna. Sporo niedociągnięć organizacyjnych - barmani sprzątali stoliki brak kelnerów czy animacji hotelowych. Ogólnie hotel okej żeby wypocząć bo nic się nie dzieje, nawet animatorce polskiej nie chciało się pracować.
Smaczne jedzenie, miła obsługa.
Brak animacji hotelowych, dostępne animacje dla Francuzów które widać było spełniały ich oczekiwania. Polska animatorka Sara nie specjalnie się starała, chyba traktowała prace jako odpoczynek. Brak kelnerów, barmani sprzątali stoliki przez co robiły się długie kolejki przy barze, jeśli chodzi o jedzenie to było smaczne niestety wybór bardzo kiepski. Przy basenie walały się puste papierowe kubki bo na codzień nikt nie sprzątał, brak all inclusive nad morzem.
Bungalowy odnowione, jednakże łazienki pozostawiają dużo do życzenia (grzyb, odchodzący silikon, wanny stare jak i płytki). Hotel dla mniej wymagających osób. Animacje pozostawiają dużo do życzenia, dla polaków nie można powiedzieć że są.
Basen - duży z różnymi głębokościami, każdy coś znajdzie dla siebie. Jedzenie - obiady i kolacje różnorodne, dużo różnych rodzai mięs, zawsze ryby, dużo warzyw, sosów i owoców. Naprawdę smaczne jedzenie i niemonotonne.
Łazienki, serwis sprzątający pokoje, przy wysokich temperaturach klimatyzacja nie daje rady. Hotel nastawiony na francuzów. Animacji dla polskich gości można powiedzieć że nie było wcale.
Bardzo fajny hotel, duży basen, smaczne jedzenie, duże pokoje.
Basen, jedzenie.
Monotonne drinki, droga kawa z ekspresu.
Trafiliśmy w lipcu na największe upały, temperatura 40-49 stopni przez cały tydzień. Gościliśmy w tym hotelu z dwójką dzieci (9,11 lat). Zakwaterowaliśmy byli w bungalow rodzinnym na poddaszu, pokój przeogromny i przez to przy tych upałach klimatyzacja nie dawała rady na schłodzenie ale nie było źle :) Teren olbrzymi, sporo zieleni podczas przechadzek obok bungalow. Jedzenie bardzo zróżnicowane i ogromne ilości, dzieciaki spokojnie codziennie znalazły coś dla siebie. W Sip-Sip Snack Bar od godziny 11 do 17 zawsze czekała pizza, tortilla, hot-dogi i inne fast food, dodatkowo samemu można było nakładać sobie lody. Dla dorosłych duże udogodnienie w Sip-Sip Snack Bar, gdyż samemu bez kolejek można było sobie nalewać piwko zimne z kega :) W basenie od godziny 10 do 17 otwarty był Splash Swim Up Bar i można było gasić pragnienie nie wychodząc z wody :) W lobby bar polecamy panią Anastazję, świetnie mówi po polsku, ma męża z Polski. Dojście na plażę poprzez specjalną furtkę na kartę z hotelu, to odległość ok 500m, mozna zamówić melexa w recepcji ale spokojnie spacerkiem 5 min drogi. Na plaży Breeze Beach Bar wszystkie napoje bezalkoholowe, wody są darmowe. Plaża kamienista więc polecam buty do wody. Na plaży bardzo duża ilość leżaków darmowych, sporo terenu zielonego i można znaleźć fajną miejscówkę pod drzewami i wsłuchać się w śpiew cykad :) W hotelu większość turystów to francuzi i większość animacji prowadzi Jumbo Club właśnie po francusku pod nich. Polaków przy basenach jest sporo więc najpóźniej koło 9 trzeba rzucić ręcznik na leżak by nie być zaskoczonym brakiem leżaków. Przy basenach poro dzieci więc jeśli ktoś chce odpocząć od wrzasku dzieci polecam zdecydowanie plażę :) Hotel na odludziu, polecam wycieczkę z Grecosa wieczorną do Chalkidi (stolica wyspy). W hotelu cały czas do kontaktu jest pani Sara (...) - animatorka.
Widoki, lokalizacja, dużo przestrzeni.
Odległość do plaży, słaba klimatyzacja.
Hotel bardzo ładny otoczenie super l. Bardzo dużo zieleni i kwitnących kwiatów.
Cisza spokój, bardzo czysto
W pokoju słabo działała klimatyzacja
Wakacje bardzo udane. Wycieczki dodatkowe super. Jedynym zdaniem. promyk słońca w Polskich sercach
Super
Łazienka
Wspaniałe i klimatyczne miejsce. Bardzo przyjemna i serdeczna obsługa. Ludzie pracujący w hotelu są bardzo życzliwi i troskliwi. Jedzenie smaczne, serwowane w dużych przedziałach, więc każdy znajdzie coś dla siebie w porze, która mu odpowiada. Baseny i leżaki komfortowe i dostępne. Cisza i spokój w nocy, bez hałasu i imprez. Pokoje czyste.
- baseny, - duża ilość i różnorodność jedzenia, - przyzwoite wino, - wspaniała obsługa, - cisza i spokój,
- brak wydzielonych miejsc dla palących i niepalących - ludzie palą przy posiłkach, co jest nieprzyjemne (ale to wina ludzi, nie hotelu)
Hotel z dala od cywilizacji. Jedyne co w tym hotelu jest czterogwiazdkowe, to ceny na barze - drinki od 10e, whisky także minimum 10e. 'all inclusive plus' to lokalne alkohole typu whisky, rum, wódka, ouzo, wino i piwo (zasługuje na uwagę, bo jest zimne). Daleko do plaży (można podjechać melexem), na której jest sporo leżaków i poduch, natomiast sama plaża jest wąska i strasznie się kurzy. W zatoce bardzo kamieniście. Obok jest spoko knajpa z basenem i zadbana plaża. Ceny dość wysokie (freddo 5e, drinki ok. 14e). Jedzenie w hotelu - codziennie to samo na śniadanie. 'live cooking' to czasami pankejki lub jakieś drożdżowe kulki. Obiad i kolacja także średniej jakości. Personel przepracowany, codziennie te same osoby, wyraźnie zmęczone pracą. Mimo tego, są bardzo mili i pomocni. Niestety management ewidentnie nie dba o jakość. Ceny w minimarkecie kosmiczne - spf50 kosztuje 35e. Masaż w spa - 100e. Klimatyzacja w pokoju nie działa, wieczorami na dworze bywało chłodniej. Dużo robactwa w pokoju - prawdopodobnie przez wycięcie pod drzwiami wejściowymi. Sama wyspa bardzo spokojna, bez tłumu turystów. Polecam wycieczkę na piękną plażę Kalamos, gdzie jest plaża z leżakami i knajpami z bardzo przystępnymi cenami. Obok plaża bez leżaków z błękitną wodą i przyjemnym żwirkiem. Ponadto warto odwiedzić w sobotę ok. 11 bazar w Eretrii. Pyszna oliwa z oliwek z wyspy, przyprawy i miody w świetnych cenach. W hotelu dominują Francuzi i ich animatorzy Podsumowując, gdyby nie wynajęty samochód, bylibyśmy uwięzieni w hotelu i skazani na średniej jakości jedzenie i rozrywkę.
Duże baseny o różnych glebokosciach Wieczorne imprezy typu wieczór grecki, wine tasting z możliwością kupna dobrego wina w cenie 8e (świetna okazja do wypicia czegoś normalnego w normalnej cenie) Barmanka Anastazja mówiąca po polsku
Jedzenie Brudna woda w basenie (dzień przed wyjazdem, nie mogę stwierdzic czy coś się poprawiło) Ledwie działająca klimatyzacja
Super hotel złożony z budynków dwupiętrowych położonych w ogrodzie. Czysto i zadbanie. Pokoje przestronne, zapewniające prywatność. Jedzenie smaczne. Przemiła obsługa-na szczególną uwagę zasługuje barmanka Anastasia, mówiąca po polsku, wesoła, uśmiechnięta i pomocna. Basen z dużą ilością miejsc.
Super basen, dobre drinki.
Za dużo głośnych Francuzów.
Sam pobyt jak dla mnie był bardzo miły pokoik bardzo przytulny ładny ,piękne kwiaty ,,aleje po prostu wymarzone miejsce dla osób ceniących ciszę i spokój
Miła obsługa ,bardzo sympatyczny cały personel ,czysto .Bardzo urokliwe miejsce .Polecam
W ofercie jak kupowaliśmy wycieczkę pisało ze jest winda której nie ma ,my mieliśmy 3 piętro więc trochę oszukane ,jest minusik ,czasami jedzenie było zimne, animacje bardzo słabe
Hotel posiada przestronne pokoje oraz jeden duży basen ze zmienną głębokością dostosowany zarówno do dzieci jak i dorosłych. Bar przy plaży jest dodatkowo płatny a sama plaża oddalona jest od hotelu o około 500 m - kursuje do niej bezpłatny bus hotelowy.
Nowe spa z szeroką ofertą masaży i zabiegów, przyjemna, typowo grecka okolica, przestronny kompleks.
Dziwny zapach w pokojach, kawałek do plaży .
Hotel na całkowitym zadupiu, braki w dostawach prądu i ciepłej wody. To samo z wifi. Woda w basenie zimniejsza niż w morzu. Pomimo formuły allinc Premium/ultra jak zwał tak zwał, tylko pierwsza butelka wody na cały wyjazd darmowa, za kolejne trzeba płacić. Do hotelowej plaży jakieś 10 min spacerem ewentualnie hotelowy bus który jeździ jak chce. Na plaży bar otwarty, ale drinki po 12 euro. Otoczenie plaży ładne, nowe, ale sama plaża bardzo wąska, kamienista i brudna. W hotelu jedynie bar przy basenie czynny, w lobby i w basenie zamknięte tak samo jak grill bar. W ramach allinc dostępne tylko lokalne alkohole, wybór jakichś 5 drinków - wszystko inne płatne. Nie istnieją przekąski między posiłkami. Śniadania bardzo słabe, codziennie to samo. Lunch i kolacja trochę lepiej, ale tez bez rewelacji. Jedzenie ledwo ciepłe, często zimne z możliwymi rewelacjami po spożyciu tak jak to było w naszym przypadku. Recepcja na prośbę o pomoc proponuje taksówkę do apteki. Sprzątanie pokoi tez biedne, pościel przez tydzień nie zmieniona ani raz. Czasami podłoga zamieciona, ale raczej ograniczają się do zabrania śmieci i ewentualnej wymiany ręczników. Na koniec okazało się, ze przy meldunku pomylili nas z innymi gośćmi a recepcjonista zamiast wydać nam nasz rachunek dał nam inny i powiedział żebyśmy sobie nie robili z niego jaj. Podsumowując nie polecam i na pewno tam nie wrócę. Hotel to jeden nieśmieszny żart, nastawiony na jak największe zyski.
Z całej obsługi jeden barman był miły . Hotelowa plaża odnowiona.
Wszystko j.w.
Hotel ładnie położony, piękne widoki, duży basen, wystarczająca ilość leżaków. Po za hotelem ok 5km do najbliższej miejscowości. Jedzenie monotonne, pokoje sprzątane co kilka dni, ale w ramach sprzątania wymiana ręczników tylko... W dniu wyjazdu obsłudze zapomniało się o przygotowaniu śniadania dla gości opuszczających hotel, mimo iż należał się nam posiłek w tym dniu.. porażka.
Super basen.
Hotel nietypowy jak małe miasteczko, ogromny basen, mnóstwo jedzenia. Fajnie przygotowane miejsca na plaży. Niestety położony na totalnym odludziu - 5 km do sklepu.
Bardzo ładny kompleks hotelowy, piękna plaża i basen, dobre jedzenie niestety w większości zimne. Z naszej strony ( nazwany widokiem bocznym na morze😀 choć niewiele go było widać) bardzo spokojnie, duży balkon. Panie sprzątające bardzo miłe, nawet jeśli nie dały rady posprzątać pokoju (kompleks cały zajęty) to można było samemu poprosić o ręczniki ,czy papier i zawsze przyniosły.
Do najbliższego miasta/sklepu 5 km, plaża oddalona, trzeba przejść przez ruchliwą ulicę, jest też bus z hotelu. W pokoju połamany prysznic i rozpadające się drzwi., co zostało zgłoszone , ale nikt nawet nie przyszedł. W pokojach brak informacji (nawet w języku angielskim) o podstawowych rzeczach tj godz. posiłków, ręcznikach plażowych, busie na plażę itp. O wszystko trzeba dopytywać recepcję. Na posiłkach mięso, makarony itp nigdy nie były gorące, dobrze było gdy były ciepłe.
Generalnie pobyt udany , hotel wart polecenia.Najlepszym rozwiazaniem jest wypozyczenie samochodu ale w tym sezonie nie bylo to latwe - duze braki.
Hotel ładny , odnowiony , basen cudowny , posilki bardzo dobre i urozmaicone
Położenie hotelu uniemożliwia spacery poza obiektem , brak bezposredniej plaży , co prawda jest bus hotelowy ale częstotliwość i godziny odjazdu i przyjazdu z plaży dość dziwne.
Najgorszy minus to Pani Agata-rezydent Simple Tavel, Itaka. Nic nie pomoże tylko jest bo jest
Ogólne wrażenia jakie odnieśliśmy są pozytywne. Kompleks hotelowy duży z głównym budynkiem hotelowym, w którym mieszkaliśmy "Holidays in Evia", a reszta to bungalowy wraz z budynkiem "Eretria Village", całość ogrodzona, z podziemnym przejściem pod ulicą na plażę. Narzekaliśmy i nie jesteśmy zadowoleni z opieki Pani rezydent (biuro Itaka), która w ogóle się nie interesowała turystami.
Hotel godny polecenia, kompleks basenów ze słodką wodą i dodatkowy basen ze słoną w pobliżu plaży. Plaża kamienista i wąska, jak przy całym wybrzeżu wyspy Evia, ale bardzo przytulna. Duży kompleks, więc jak ktoś nastawia się na kameralną atmosferę, to nie polecam. Zdecydowanie odradzam wyjazdu w terminie 20-27 czerwiec, bo co roku mają w tym czasie zjazd ewangelistów z USA i setki ludzi wylegające z sal konferencyjnych są bardzo uciążliwe. Szkoda że nie ma tu możliwości dołączenia zdjęcia restauracji, jak wyglądała po nalocie tych zdecydowanie niekulturalnie zachowujących się osób. Ale w pozostałym terminie nawet znaczna ilość Greków przyjeżdżających na weekendy nie jest uciążliwa, kompleks jest na tyle duży
Tripadvisor