W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Położony nad Jeziorem Ochrydzkim - perłą Macedonii.
Piękna plaża z łagodnym zejściem do wody.
Możliwość wypożyczenia rowerów i zwiedzenia urokliwej okolicy hotelu.
Niedaleko hotelu liczne sklepy z pamiątkami, restauracje, bary.
Jesteśmy zadowoleni z pobytu w Macedonii i Hotelu Filip. Polecamy wszystkim, którzy chcą odpocząć od zgiełku. Będąc w Hotelu Filip warto udać się ok. 2 km na plażę do Metropol Lake Resort. Można się też tam dostać busikiem za ok. 2 zł.
Pokoje schludne, przepyszne jedzenie, duży basen, na którym zawsze znajdzie się miejsce, miła obsługa hotelowa. Hotel znajduje się blisko centrum Ohrydy. Miasto godne odwiedzenia.
Hotel Filip nie ma swojej plaży, ale można korzystać z plaży przy hotelu Granit chociaż ona nie spełniła naszych oczekiwań ponieważ jest betonowa.
Hotel bardzo stary lata 80 bez remontu.MaX 3 * wszędzie ciemno i ponuro.nie polecam chyba ,że ktoś chce zobaczyć lub poczuć czasy PRL.
Cicho w hotelu
Głośna ulica,brak chodnika na spacer,trudne dojście do jeziora. Łazienki małe ,zalewane po wzięciu prysznica i bardz ciemne.
W hotelu spędziłam dwa tygodnie i ani razu się na nim nie zawiodłam. Obsługa za każdym razem służyła pomocą. Jedzenie było przepyszne i do teraz wspominam smak niektórych potraw. Dużym plusem było położenie pokoju, z którego widok rozciągał się na jezioro. Ogólnie hotel jak najbardziej godny polecenia.
bardzo dobre jedzenie (duży wybór, każdy posiłek smaczny); dość duży basen i możliwość korzystania z leżaków i parasoli; pokoje zadbane, czysto (codzienne sprzątanie)
brak plaży (możliwość korzystania z plaży sąsiedniego hotelu)
Świetne wakacje w kameralnym hotelu! Super obsługa, chętna do pomocy. Duże wrażenie zrobiło na nas to, że mimo iż przylecieliśmy do Ochrydy ok 5:00, a zakwaterowanie hotel przewiduje od 14:00, to już o 9:00 nasze koczowanie przy basenie się skończyło, bo mieli dla nas gotowy pokój. Pokoje ładne i czyste, klimatyzacja działała bez zarzutu. Posiłki bardzo dobre. Na śniadanie było zawsze to samo, ale wybór \'\'tego samego\'\' był spory i przez tydzień nie znudziło nam się. Zaś obiadokolacje były bardzo urozmaicone, wykwintne wręcz :), pyszne zupy i świeże owoce. Sama restauracja urządzona gustownie, raz do kolacji nawet na żywo grano na fortepianie. Istnieje możliwość wzięcia voucheru z recepcji uprawniającego do zjedzenia kolacji i jednej z dwóch restauracji w mieście, w zamian za obiadokolację w hotelu. Ciekawe rozwiązanie. W jeden chłodniejszy dzień (24C) wypożyczyliśmy rowery, co dało fajną możliwość zwiedzenia Ochrydy z innej perspektywy. Standard rowerów średni, ale za 5 Euro za dzień nie byliśmy rozczarowani. Położenie hotelu takie sobie, przy ruchliwej drodze, bez pobocza, ale jak tylko odkryliśmy boczną drogę (równoległą do tej głównej) to spacery okazały się bardzo przyjemne. Bez problemu można się przejść do Ochrydy (ok 5km, pierwsze 3 km zwykłym asfaltem, a ostatnie 2 piękną promenadą). W pobliżu hotelu są małe markety z bardzo przystępnymi cenami. Przy pobliskim hotelu zatrzymuje się busik, który za 2zł zawozi do Ochrydy, gdzie można zwiedzać i zwiedzać :) Do rozkładu jazdy busików nie należy się przywiązywać. Lepiej po prostu przyjść na \"przystanek\" i poczekać. A samo Jezioro Ochrydzkie piękne, z czyściutką wodą, jednak żeby móc się nim w pełni cieszyć najlepiej skorzystać z plaży w hotelu Granit (2 minutki od FIlipa), bo tzw. plaże publiczne są nieuporządkowane i psują efekt. Polecamy ten hotel.
- bardzo miła, niemal rodzinna atmosfera, - czystość w przestronnych pokojach i łazience, - codzienna zmiana ręczników, - bardzo smaczne posiłki w restauracji hotelowej (HB), - fajny, czysty basen, czynny całodobowo z wystarczającą ilością leżaków (nie było tego co w okolicznych hotelach, że Polacy od rana ręcznikami rezerwowali sobie leżaki)
- od czasu do czasu z kuchennego komina wydobywał się dym z sadzą, która osiadała na naszych fotelach na balkonie (mieliśmy pokój od strony parkingu) natomiast na suszonych tam ręcznikach nie wiedzieć czemu raczej nie osiadała
Szkoła przetrwania dla początkujących - kto choć raz był w Chorwacji i ma porównanie - nigdy tam nie będzie chciał wracać - widokowo się do Chorwacji nie umywa - choć jeszcze raz podkreślam udaną wycieczkę samochodami terenowymi do Parku, wyjeżdżających własnymi samochodami przestrzegam przed parkingami w Splicie ( byłem tam z kolegą który przyjechał do Macedonii własnym samochodem ) - zakładają blokady na koła ( podobno tylko obcokrajowcom - o konieczności uiszczenia opłaty za parking sms-em ( jacy nowocześni :-) tylko w tym ) informują niezbyt widoczne tablice - po interwencji dzięki uprzejmości miejscowych kierowców ( bo Panowie Policjanci proszeni interwencję dyskretnie się oddalili ) przyjechało dwóch Panów na skuterku i po zainkasowaniu ok. 20 Euro ( bez żadnego pokwitowania - oj przydałby się nasz Minister Morawiecki ) kluczykiem obrotowym zdjęli blokadę i w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku odjechali w nieznane .Czekając na tych Panów zauważyliśmy na co drugim stanowisku odłamki szkła z szyb samochodowych - szybko można się domyśleć że blokada na koło nie była najgorszą rzeczą jaka tam może spotkać właściciela auta :-( A szczególnie ubawiły mnie pojemniki na śmieci wystawiane na prawym pasie ruchu - co kraj to obyczaj :-) No cóż - Macedonia zaliczona ale absolutnie ja ani mój Kolega ( ten od samochodu ) nie mamy ochoty tam wracać :-( Ale kto powiedział ze zawsze ma być lekko, łatwo i przyjemnie ....
W miarę czysty i w ciekawym położeniu, niskie ceny za napoje, fajna wycieczka samochodami do Parku, sympatyczni kelnerzy, niskie ceny w knajpkach i sklepach
Jedzenie monotonne ( kto im wreszcie powie że Polacy nie lubią jajecznicy na oleju tylko na maśle ) tragiczna obsługa na recepcji - szczególnie Pan zwany ,,Kudłatym\\\" ( tak przekornie )brak zainteresowania problemami gości ( za próbę uzyskania pokoju przed 14 dostałem pokój ze niekompletnym prysznicem - tak naprawdę nikt się tym z obsługi nie przejął - Pan Kudłaty udawał zdziwionego a Pani z serwisu sprzątającego wołała jakiegoś Marko ale Marko się nie zjawił) - a w ogóle kto wymyśla ,,dzikie\\\" godziny wylotu żeby na miejscu czekać na pokój prawie 8 godzin ??? ) ciągłe próby wyłudzania opłat ( choćby za mini bar z którego nie skorzystałem ) a wreszcie ściek z szamba pomiędzy Filipem i Laki - niezabezpieczony ( trochę dla niepoznaki przysypany gruzem ) w którym wylądował mój syn ( dobrze ze skończyło się na wyrzuceniu butów i odzieży a nie złamaniu nogi ). Woda w basenie zimna i z dużą domieszką chloru ( tego Macedończycy nie żałowali ). WIFI raz działa, raz nie - w TV brak polskiego kanału. No cóż jaka cena taki komfort - dobrze że była klimatyzacja - w innych hotelach podobno jej nie ma - a tak na deser - ,,romantyczny\\\" widok z pokoju na dymiący kuchenny komin sypiący co jakiś czas dużą ilością sadzy na balkon - dobrze że choć Panie Rezydentki się nami interesowały
Polecam bardzo, bardzo czysta woda w jeziorze, super jedzenie i hotel, szkoda tylko ze na plazach miejscowi nie dbaja o porządek. Plaze kamieniste ale bez problemu mozna sie przyzwyczaic. Ceny podobne jak w Polsce w miastach. Ogolnie mega pozytywnie sie zaskoczylismy z dziewczyna :)
Jedzenie, basen, obsługa, od centrum okolo 15 minut busikiem. Tylko maly problem z weselami w hotelu w weekend. Nigdzie o tym nie było żadnych informacji. Polecam
Nie ma
W Hotelu Filip byliśmy rodziną 2+2 (my 45 lat, dzieci 15 i 10 lat). spędziliśmy tam bardzo udane wakacje ( 9 noclegów). Hotel posiada b. dobry standard. Wspaniałe jest wyżywienie i obsługa. Położenie dobre. Ceny bardziej niż akceptowalne. Szczególnie należy zwrócić uwagę na świetny klimat w obiekcie. Klimat ten tworzy właściciel przez swoje muzyczne upodobania - i tu brawa dla pianisty grającego przy kolacji - Marjana, a zwłaszcza obsługę. Szczególnie polecam kontakt z managerem Hotelu Tonim. To bardzo życzliwy człowiek, do którego można się zwrócić z każdym problemem i zapytaniem - po polsku, angielsku, włosku, językiem \"ręcznym\" i mieszanym. Tu jeszcze raz podziękuję Ci Toni za poświęconą uwagę , a szczególnie za pomoc podczas wypadku córki. Hotel gorąco polecam ludziom, którzy cenią dobrą atmosferę ,tradycję, kontakt z ludźmi, wszystko w dobrych warunkach, a odradzam zwolennikom nowobogackiego blichtru, szkła i stali.
Wspaniała obsługa. Świetne wyżywienie. Bardzo dobre warunki w hotelu. Jednym słowem prawie doskonały.
Poważnych wad brak. Można dyskutować o szczegółach np.urwanej gałce regulacji wody pod prysznicem itp.
Przebywałem w Hotelu Filip 14 dni wraz z grupą znajomych od 06 do 20 lipca 2017. Jesteśmy bardzo zadowoleni z Hotelu który jest bardzo ładny kameralny czysty , obsługa wspaniała . Menadzer Hotelu - Toni wspaniały człowiek, który przybliżył nam informacje o Macedonii i mieście Ohryd . Toni jest wizytówką Hotelu , dzięki temu człowiekowi oraz zaangażowaniu całej obsługi Hotelu Filip będzie w kolejnych latach miał coraz więcej klientów . Grupa Andrzeja
Pobyt w hotelu będę bardzo miło wspominać, obsługa stara się spełniać wszystkie prośby gości. Jedynym minusem dla mnie jest fakt braku jakiegoś wąskiego chodnika lub szerszego pobocza. Aby dojść do pobliskiego sklepu, trzeba bardzo uważać na nadjeżdżające samochody i autokary.
Pokoje codziennie sprzątane wraz z wymianą ręczników, ładny wystrój, miła i sympatyczna obsługa pomocna w każdej sytuacji. Wygodne leżaki przy basenie.
Przy otwartym balkonie hałas jadących samochodów w pokojach położonych od strony ulicy
Super, wspaniali ludzie ,obsługa, kierownik, przyjaźni, pomagający.
Bardzo dobre jedzenie , wspaniała obsługa,wspaniały kierownik Toni,super.
brak
Mały, kameralny hotel, ale wywarł na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Piękny, klimatyczny wystrój, przy hotelu basen z widokiem na jezioro. Czyste, dobrze wyposażone pokoje i łazienki. Moim zdaniem mimo tylko 4* może zadowolić najbardziej wymagających.
Staranny wystrój, przyjemny klimat, ładny basen.
Poza basenem i możliwością wypożyczenia rowerów brak dodatkowych atrakcji.
hotel przytulny i bardzo czysty, pokoje bez zarzutów, obsługa bardzo się starała
wysoki standard
super hotel, polecam! sąsiaduje z hotelem Laki. położony zaraz przy plaży nad jeziorem ochrydzkim
przytulny, przy plaży, fajny basen