W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Odradzam tragedia brak wody itp. Brudno, brak przekąsek, brak soków wody itp.
Widok
Wszystko
to był koszmarny urlop nabawiliśmy się nerwicy zamiast odpocząć.Posiłki były ochydne,zimne bez smaku, monotonne brzydko podane.Dziesięcio dniowy jadłospis to ryż i makaron-suchy ziemniaki, twarda kapusta kurczaki ryby mielone i gulasz.mięso było w tak małych ilościach że wciąż brakowało dla połowy gości.na kolację było to samo co na obiad.staliśmy po 15 minut w kolejce po posiłki.stołówka była za mała dla takiej ilości gości.brakowało naczyń,czystych stolików. mało owoców,brak wędlin i serów.nie było co jeść dożywialiśmy się na mieście.ostrzegam Polacy nie jedżcie do tego hotelu.
położenie na uboczu ładny widok na morze pogoda nie zawiodła i super czysta woda...
właściciel nie ma pojęcia oprowadzeniu hotelu,kucharz o gotowaniu opcja al inclusive jest tam nieznana.obsługa nie zna języka.brak sprzątaczek,brak ciepłej wody w pokojach,brudno.
Hotel zasługuje na 1* a trzy które ma to chyba na wyrost... btw.. po przyjeździe (w nocy godz 1 rano) zostaliśmy zakwaterowani w pokoju +2 (dodatkowy dla dzieci) w sensie: ubikacja, mały tapczan i mała wersalka, biurko i fotel.. mimo zapewnień osoby która nas kwaterowała o zmianie pokoju na normalny, musieliśmy się o to wykłócać na drugi dzień...
Piękne widoki, cisza i spokój
nie sprzątane pokoje, brak pełnej opcji all inclusive (podwieczorek i przekąski istnieją tylko wirtualnie w ofercie), jedzenie mimo, że smacznie to biednie i bez urozmaicenia, napoje alkoholowe i nie tylko, szybko się kończyły podobnie woda w kranie zarówno ciepła jak i zimna... epopeje można by pisać...
nie będę opisywał dodam fotki :) serdecznie odradzam ten hotel.
brak
Generalnie zgadzam się z moimi przedmówcami. Hotel jest tragiczny, nic nie zmieniło się od 2012 czy 2013r. Dziwię się że Wezyr ma jeszcze ten hotel w swojej ofercie. Bardzo dużo osób po powrocie do kraju składa reklamację...a to już chyba mówi wszystko.
Zaletą było położenie pokoju w hotelu- wchodziło się do niego z ogrodu a nie z korytarza. Tym samym nie musiałam pokonywać kolejnych schodów. Ja byłam z małym dzieckiem, miałam wózek, hotel położony jest na wzgórzu- trzeba mieć dużo siły i cierpliwości aby pchać go w gorący dzień.
Największą wadą był brak sprzątania pokoju w hotelu, brak wymiany ręczników przez tygodniowy pobyt! Kolejną rzeczą było masakryczne jedzenie po które czasami trzeba było stać w kolejce a i tak dla wszystkich nie starczyło.
Witam. Napisze krótko-TOTALNE ZERO-jako hotel, jako okolica ładne widoki. Pokoje nie sprzątane ,ciągły brak wody w łazience ,zaniedbane łazienki , brak przekąsek przy basenie , mały wybór alkoholu w barze , Jedzenie ohydne codziennie to samo a nawet jego brak w godzinach wydawania posiłków, brak mięsa , ciągle ryż albo makaron albo zapiekane ziemniaki , na śniadanie kanapki z ziemniakami zapiekane bądź makaronem lub kanapki z pomidorem na ciepło albo z tym co zostało z obiadu, MASAKRA. Tydzień zleciał szybko i DOBRZE.!!!! . NIE POLECAMY TEGO HOTELU
Brak
nieczynny bar przy basenie ,bar na tarasie b. słaby, tragiczne jedzenie , nie sprzatane pokoje i wiele innych
Witam. Napisze krótko. Pokoje nie sprzątane , brak TV , brak wody w łazience , robaki w pokojach ,zaniedbane pleśniejące ściany w łazience oraz lustro , brak przekąsek przy basenie , mały wybór alkoholu w barze , jedzenie ohydne codziennie to samo brak mięsa , ciągle suchy ryz albo makaron , na śniadanie kanapki z ryżem bądź makaronem albo z tym co zostało z obiad ;/ i wiele wiele innych. NIE POLECAMY TEGO HOTELU
Brak
bar przy basenie , jedzenie , pokoje i wiele innych
Generalnie nie polecam. Zmiana pokoju na nowy wymaga wielu próśb i starań. Mi po 2 dniach chodzenia do recepcji się udało zamienić stary pokój na nowy. Język polski i rosyjski w hotelu słyszany jest na każdym kroku. Hotel nie jest odpowiedni dla rodzin z dziećmi.
ładna panorama z tarasu i części okien hotelowych
część stara nieodnowiona z grzybem na ścianach, część nowa w porządku w pełni wyposażone pokoje, mały basen, brak placu zabaw, huśtawek itp.
W hotelu byliśmy z dziewczyną w lipcu 2013. Był to \"wysoki sezon\" i cena była dość wysoka. Dodam, że był to nasz drugi wypad w tą okolicę, rok wcześniej byliśmy w sąsiedniej Misirii (jedno miasteczko obok drugiego, można się nawet nie zorientować, ze się wchodzi z jednego w drugie) wówczas standard nas mile zaskoczył, pomimo, że nasłuchaliśmy się o \"zawyżonych\" gwiazdkach w Grecji. Tym razem jednak zaskoczenie było negatywne, szczególnie, że zostaliśmy zakwaterowani w nieodnowionej części. Nie widziałem części odnowionej, jednak sądząc po zdjęciach w folderach (które prawdopodobnie przedstawiają właśnie nowszą część), różnica jest kolosalna. W łazience grzyb, brak kabiny jedynie zasłonka odgradzająca pół łazienki, w efekcie czego każdy prysznic to konieczność wycierania całej podłogi albo brodzenie w wodzie. W pokoju nie było TV (niby szczegół ale niezgodność z ofertą), w trakcie tygodniowego pobytu było kilka awantur innych gości o zmianę pokoju. Te trzy gwiazdki to oczywista pomyłka jeżeli chodzi o nieodnowioną część. Leżaki przy samym basenie są ok, jednak te plastikowe w większości były połamane. Dodatkowo trawnik przy basenie gdzie znajduje się część leżaków był trochę przesadnie podlewany ponieważ często było tam zwyczajne błoto, co uprzykrzało korzystanie z tej części miejsc. Obsługa hotelu i baru bardzo sympatyczna może troszeczkę gorzej z restauracją ale generalnie miło. Składaliśmy nawet reklamacje do organizatora z dokumentacją zdjęciową jednak ją odrzucono, nie miałem czasu żeby to ciągnąć po sądach itp. Podsumowując, jak zauważyłem, oferty majowe po 1200/os ALL są ok, jednak w lipcu za 2100-2300 HB, wówczas warto się upewnić, że zostanie się zakwaterowanym w odnowionej części (chyba, że dla kogoś to i tak mało). Nie jesteśmy ekspertami i nie mamy \"odhaczone\" połowy hoteli świata, jednak w kilku już byliśmy i możemy polecić okolice Adelianos ale co do samego hotelu warto się upewnić co do kwaterunku. Chyba że obecnie cały jest już odnowiony, w co wątpię
- Super widok z hotelowego baru, z tarasu wspaniała panorama Adelianos i plaży. - Bliskość Rethymno, które warto odwiedzić nawet kilka razy. - Mila obsługa hotelu
- dość mała restauracja, problem z pomieszczeniem gości - rzadko uzupełniany bufet - standard nieodnowionej części bardzo, bardzo słaby - hotel słabo sprzątany (chociaż nie rzadko) - górka, którą można odczuć podczas powrotów w upale i pełnym słońcu
Hotel znajduje sie w cichym zakatku ,na gorce. kawalek do morza,spacerkiem ok.15 minut.Gorzej juz z powrotem,droga pod gorke troszke meczaca,ale da sie. Ogolnie teraz sie tam sezon zaczol,wiec bedzie wszystko dostepne.Jedzenie gdy bylo,,bylo smaczne,nie stety albo malo dawali jedzenia,albo turysci z innego kraju wszystko powybierali. Chwile sie czekalo na uzupelnienie,albo juz nic nie dali.Pod koniec naszego wyjazdu juz bylo coraz lepiej.Ogolnie polecam hotel ludzia mlodym,para w kazdym wieku,grupa przyjaciol,singla.Nie polecam tego hotelu z malymi dziecmi brak dla nich rozrywki.
problemy z zakwaterowaniem miało kilka par!, obsługa do 3 w nocy nie potrafiła zapewnić lokum nie było tłumacza więc był dodatkowy problem ponieważ rezydentka Natalia Rybicka nie odbierała telefonu, po wielkich bojach umieszczono nas w apartamentach hotelu tylko z nazwy można je nazwać apartamentami choć i z tym był wielki problem recepcjonista nie umiał otworzyć drzwi i biegał po całym budynku mamrocząc mąż poświecił mu latarką w telefonie (coś koszmarnego -lodowata woda ,brudno, w naszym pokoju znajdowała się zardzewiała lodówka i składnica starych foteli, brak ręczników ,mydła, do hotelu musieliśmy dojść piechotą pod górę na śniadanie bo z taksówką był wielki problem mimo że ustaliliśmy w recepcji w jakich porach ma po nas przyjeźdzać -na koszt hotelu może dlatego (polska rezydentka z biura wezzyr bardzo opryskliwa stwierdziła że możemy chodzić na piechotę albo wracać do domu 15 minut pod górę 3 razy dziennie + dojście na plażę 20 minut według niej spacerek -szok )Po dwóch dnia w końcu nas zakwaterowano wraz z innymi poszkodowanymi w hotelu bez jakichkolwiek słów przepraszam i wynagrodzenia jakby nic się nie stało, byłam tak wykończona psychicznie że odechciało mi się wczasów, najgorsze jest chyba to ze to jest standardowe podejście jakby nic się nie stało duża w tym wina rezydentki która miała nas całkowicie w głembokim poważaniu tak jakby ona była na wczasach a my w pracy.Co do samego hotelu wygląda jest przyzwoity ,zdjęcia palmy przy basenie nieaktualne obecnie sam kikut, co do kuchni jedzenie takie sobie dużo osób narzekało,robiono nawet zdjęcia ,my byliśmy tak wykończeni że nie mieliśmy siły żeby się zastanwiać się nad pustymi paterami, jajecznicą z ogórkami(najgorsza jaką jadłam czy brudnym obrusem)
brak
obsługa i podejście do klienta
Nie wiem jak hotel działa w sezonie ale absolutnie odradzam jego wybór pod koniec sezonu czyli w październiku!! Ostatni goście traktowani są jak intruzi których obecność trzeba jakoś zdzierżyć przed zamknięciem i jak najmniejszym kosztem wyżywić i przenocować. Nie należę do marudnych turystów którzy robią sceny z powodu braku schabowego w ofercie all inclusive ani z powodu odrobiny rdzy w łazience, ale te zaniedbania których doświadczyłam w tym hotelu były rażące!! Po pierwsze czystość- w ostatnich dniach przed zamknięciem hotel nie był sprzątany wcale, wszystko zakurzone, w kabinie prysznicowej w łazience brak drzwi wiec po pewnym czasie na podłodze zrobiło się błoto, no ale o sprzątaniu łazienki i pokoju nie było mowy. Okolice basenu ładne ale zaniedbane, woda w basenie pełna pływających robali i innego syfu co skutecznie uniemożliwiało kąpiel. Kolejna rzecz to tragiczne wyżywienie. Pory posiłków skrócone, w sumie to coś do jedzenia można było dostać tylko 20 min od otwarcia restauracji bo oczywiście szkoda gotować więcej dla ostatnich gości. Urozmaicenie żadne, na obiad makaronik, ryż, papryka , kotlecik z nie wiadomo czego i to cały wybór dań na ciepło. Wybór alkoholi i napoi też żaden. W ostatnim dniu pobytu odcięto dopływ wody do pokoi. Tragedia, tragedia, tragedia. Uważam że ostatni goście nie powinni być tak traktowani bo cena oferty nie była aż tak oszałamiająco niska. A poza tym droga na plażę beznadziejna, długa po jakimś pustkowiu, niby ruch to zdrowie, ale na Krecie jest wiele piękniejszych miejsc nadających sie do spacerowania niż zadupia Adelianos Kampos. Proponuję dopłacić 200 zł więcej i wybrać lepszy hotel.
HOTEL super!!!!!!!!!! mieskzalismy w nowej czesci widoki piekne
Byłam w hotelu Golden Sun w Adelianos Kampos 2 tyg. z biurem podróży WEZYR Holidays.Po przybyciu do hotelu /ok.godz.24,oo/ okazało się, że dla części gości hotelowych nie ma gotowych pokoi i zostaliśmy przewiezieni na jedną noc do innego pokoju. Na drugi dzień ok.8 rano przyjechał samochod i zawiózł nas do Golden Sun, ale pokój w Golden Sun był dopiero dostępny po godz. 12 w południe. Za tydzień taka sama sytuacja się powtórzyła jak przyjechali następni turyści z Polski. Zakwaterowana byłam w starej części /w nowej są ponoć lepsze warunki/, choć nie jestem wymagająca i nie oczekuję ?złotych klamek? to pokój był OK, ale łazienka pozostawiała wiele do życzenia. W pokoju były dwa łóżka złączone, klimatyzacja indywidualnie sterowana, tv z jednym polskim programem, w łazience suszarka do włosów i obskurny prysznic. Pokoje codziennie sprzątane. Ręczniki wymieniane raz na tydzień. Hotel posiada 2 baseny, jeden głębszy i brodzik dla małych dzieci. Do morza idzie się ok.15 min z górki, ale potem, w drodze powrotnej trochę nie wesoło się idzie pod górkę, gdy słoneczko mocno grzeje. Na plaży 2 leżaki i jeden parasol 5 euro. Plaża szeroka, dużo miejsca na rozłożenie ręczników /żwirek/, ale morze cieplutkie?. Obsługa hotelu w porządku, choć na wyróżnienie zasługuje pani Bożenka recepcjonistka, która służy fachową pomocą, bardziej niż rezydentka. Jedzenie dobre, w miarę różnorodne. Choć do ALL mam zastrzeżenia-w ciągu dnia trzeba było polować na mały kawałek pizzy lub jakiegoś ciastka i w dodatku wydzielane, dzieci były niepocieszone. Choć kelnerzy uwijali się jak w ukropie na stołówce, aby stoliki były czyste, przygotowane dla następnych wczasowiczów, to zdarzało się że brakowało wolnych stolików i nie fajnie było jak się jadło swój posiłek a nad głową ktoś czekał na zwolnienie stolika. W hotelu pół na pół Polaków i Rosjan.Sklepy ciągną się praktycznie wzdłuż głownej ulicy, jest jeszcze LIDL ale to od hotelu na drugim końcu miasteczka. Natomiast często jeżdżą autobusy do Rethymno, przepiękne miasteczko.
Byłam w tym hotelu w lipcu 2013, pokój i łazienka masakra, grzyb w łazience, sam hotel późne lata 70-te, niesympatyczna obsługa, bar przy basenie nieczynny, pierwszy raz mając wszystko w pakiecie tak naprawdę nie mieliśmy prawie nic kawa 1 na głowę tylko o godzinie 17-ej, ciastko 2 na 2 cm itd. jedynie basen i leżaki przy basenie ok:-) a do plaży to cała wyprawa. Raczej nie polecam. Zdjęć nie dodaje bo te z pokoju i łazienki byłyby obrzydliwe. Nie polecam również biura Wezyr, rezydentka Natalia raczej nie interesowała się nami a już w ogóle tym czy odlecimy bo akurat dodatkowo trafiliśmy na problemy z wylotem z Krety. Pozdrawiam i naprawdę radzę brać pod uwagę opinie innych tym razem ja je zupełnie zlekceważyłam no i było tak jak było:-( A sama Kreta to szału nie ma!
Właśnie wróciliśmy z wakacji i jesteśmy bardzo zadowoleni. Mieliśmy opcję HB na tygodniowy pobyt.Do plaży dojście niezłe, bo z górki, gorzej z powrotem, ale do przeżycia. Na plaży korzystaliśmy z płatnych leżaków ( 5 euro- za cały dzień, cena dotyczy 2 leżaków i parasola ze stoliczkiem, korzysta z toalety i przebieralni)Jest tam również bar, w którym można zjeść i zamówić coś do picia.Rodzina obsługująca na plaży- przemiła.Hotelowy basen bardzo czysty i zadbany.Wokół basenu bezpłatne leżaki.Część nad samym basenem, inne w cieniu drzew.Byliśmy w starej części hotelu, ale pokoje czyste i przyjemne z działającą, bezpłatną klimatyzacją, lodówką i telewizorem (1 polski program). Łazienki małe,ale czyste, wystarczająco miejsca, żeby wziąć prysznic. Hotelowa restauracja czysta i przyjemna, jedzenia bardzo dużo i urozmaicone, uzupełniane na bieżąco.Do kolacji owoce i lody.Jeśli chodzi o napoje, to do śniadań kawa,herbata i soki do wyboru, natomiast do kolacji zimna woda za darmo, reszta napoi płatna.Obsługa miła i uśmiechnięta. W recepcji jest Polka, co prawda niecodziennie, ale z innymi paniami można dogadać się po angielsku. Okolica ze sklepikami i restauracjami. Polecamy wypad do Rethymno miejskim autobusem, na który bilet kupuje się w super markecie ( 1, 20 euro )Autobus dojeżdża do samego centrum.Rezydentka i pilotka wycieczek na 6. My skorzystaliśmy z wycieczki do Knossos i rejsu promem na błękitną lagunę. Uważajcie na lotnisku w HERAKLIONIE w drodze powrotnej. Zmieniają numery okienek do odpraw, nie zmieniając tego na tablicy i tu plus dla rezydentek, które nad tym panują i informują o zmianie. Bagaż trzeba przenieść do okienka oznaczonego X, tam pokazać bilety i oddać bagaż, dopiero wtedy można iść na strefę bezcłową, ale tam też uważajcie na zmianę numeru wyjścia do samolotu.Podsumowując polecamy wyjazd do tego hotelu z firmą WEZYR. Dla chcących dowiedzieć się więcej służę informacjami, mój mail karlab1@op.pl
Byliśmy z chłopakiem na urlopie na początku lipca br. Ogólnie jesteśmy zadowoleni. Prawdą jest to, że po przyjeździe pokój nie był wyposażony w akcesoria zamieszczone w ofercie biura, jednak dzięki miłej obsłudze recepcji łatwo można było je uzyskać. Okolica jest bardzo ładna, jednak miasteczko raczej spokojne. Polecam wypad do Rethymno:)
Byliśmy tam w lipcu 2012 r.z hotelu do plaży jest ok 1km.na plażę można zejsc bo z górki ale powrót cięzki poniewaz jest doswc duża góra,na plazy lezaki płatne,przy basenie trzeba rezerwowac wczesniej poniewaz jest ich mało,jedzenie niedobre monotonne ,wyboru brak ,basen mały ,pokoje czyste,barmani fajni.Pozdrawiam
Hotel bardzo ale to bardzo rozczarowuje. Trzykrotnie zmieniano nam pokój. raz nie działała klima zresztą zapłacona w hotelu, drugi raz zacieły się drzwi i nie mogliśmy przebrać się do lunchu. Łazienki małe , hotel nie dla rodzinz małymi dziećmi, ogromna liczba schodów do pokonania. Pobyt jednak zaliczam do udanych. Po mimo dużej odległości od plaży ( około 1km) pogoda super, plażą szeroka duża liczba leżaków za które trzeba zapłacić ale ludzie z obsługi plażowej super fajni. jedzenie smaczne trochę monotonne śniadania. Niestety mała liczba stolików powoduje to że trzeba swoje odstać przed jadalnią. Świeże owoce i inne desery rozchodzą się błyskawicznie i nie ma co liczyć na dokładkę. Polecam zwiedzić Rethymno , miasto warte uwagi.Hotel raczej dla osób chcących spędzić wyjazd na basenie i zwiedzaniu.
Hotel jest OK , infrastruktura tez OK , Basen czysty , Bar zewnętrzny z bardzo ładnym widokiem na morze .... Obsługa Kelnerzy , Barmani bardzo mili i dbający o Klienta ....jedyna rzecz która jest z przymrużeniem oko to posiłki powinny być lepsze ... widać ze Kucharz ma okrojony budżet na jedzenie ..;) ale da się przeżyć ..;))a po za tym rewelacyjna pogoda .....