648 opinii
W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Hotel idelanie sprawdzi się zarówno na romantyczny wyjazd jak i rodzinne wakacje.
Dla dzieci: zewnętrzny plac zabaw, pokój zabaw, klub dla dzieci, restauracja (Smakolandia).
Strefa SPA: pokój relaksacyjny, sauna, łaźnia parowa.
Wyciągi oddalone od hotelu: Chairlift Zbyszek - ok. 1,5 km, Chairlift Liczykrupa - ok. 1,6 km.
W Golebiewskim bylismy wraz z dwojka dzieci juz 3 razy. Hotel jest ogromny, praktycznie nie ma potrzeby opuszczania kompleksu: Kuchnia jest zroznicowana, jest bar salatkowy, ciasta, pyszne miesa, zupy, owoce morza i sushi. W strefie ALL Inclusive do wyboru 3-4 rodzaje gotowych drinkow z wodka (mocne nie rozcienczane), 3 rodzaje win, do tego piwo, wodka, soki, ciasta, kawa herbat itd. Aquapark z saunami, jaquzzi, grota solna i lodowa, sztuczna fala i przepieknym ogromnym zewnetrznym basenem z widokiem na sniezke, stanowi idealne miejsce relaksu po obfitych posilkach. Co do budynku to tak jest ogromny, sa dlugie korytarze ale nigdy nie mielismy problemu z rezerwacja pokoju przy windach. Hotel utrzymuje sie z roznego rodzaju gosci. Mamy tu rodziny z malymi dziecmi, mlode i starsze parki, obcokrajowcow oraz tych najglosniejszych w nocy - uszestnikow konferencji. Tu zaznacze ze obsluga dba by ci ostatni nie bylo rozlokowani wsrod reszty. Hotel wykonczony zostal na wysoki standard, mamy to krysztalowe zyrandole po 40 tys. zl, na placu zabaw dla dzieci najlepsze marki zabawek, nawet ekspresy do kawy w restauracji czy strefie All Inclusive kosztowaly za sztuke tyle co Dacia Logan. W pokojach marmury na blatach, tv, internet, sejf, lodowka ale to juz standard. Obsluga hotelu bardzo mila, zawsze stara sie pomoc, lozeczka dla dzieci, czajnik, wanienka nieodplatnie! Co do ceny, to tak za tydzien w lecie ze znizka first minute i zlota karta zaplacimy tutaj 4800zl (dwojka dzieci do lat 7 za darmo!), mozna za to poleciec do Egiptu (bez dzieci), miec pogode i dluzszy AI, czy warto? Nie wiem, dla nas Golebiewski pozostaje super alternatywa na dluzszy weekend z dziecmi, gdzie nie musimy sie o nic martwic. Wjezdzamy do podziemnego parkingu, idziemy do pokoju, na basen, kregielnie lub plac zabaw i nic nas przez dwa dni nie interesuje, wszystko mamy na miejscu. Cenowo naprawde super, sprawdzie ile hoteli w Polsce ma tyle atrakcji i All Inclusive w podobnej cenie...
Ogromny, bardzo dobry dojazd, mnostwo miejsc parkingowych, dobra kuchnia, Aquapark, SPA, Kregielnia, Dyskoteka, Plac zabaw.
za krotki All Inclusive
Parter hotelu (recepvja - 2/3) , piano bar, przesiąknięte stęchłym powietrzem, prawdopodobnie w wyniku nieczyszczonych fontann i niewystarczającej wentylacji basenów. W całym hotelu powietrze jest stęchłe i wilgotne, pomimo nawet intensywnego ogrzewania obiektu. Jedna klatka schodowa z pięcioma windami, nie wystarcza dla obsługi ogromnej ilości gości. Do pokoju trzeba się udawać pokonując \"hektary\" korytarzy. Sprzątanie pokoi pozostawia wiele do życzenia. Łazienki sprzątane, ale obsługa zapomina dołożyć mydła i szampony. Na wyposażeniu pokoju nie ma standardowo czajnika, co przy oferowanej wersji \'all inclusive\' jest poważnym minusem. Śniadania i kolacje praktycznie różnią się od siebie jedynie jajecznicą serwowaną podczas tych pierwszych. Jedzenie praktycznie poniżej jakiejklwiek krytyki. Świeże ... ale w Lidlu też jest świeżo ... od takiego hotelu należałoby oczekiwać czegoś więcej. Gołębiewski wypracował własną definicję all inclusive. Rzeczywiście All, ale jedynie w wyznaczonych miejscach i w wyznaczonym czasie. Efektem tego są wycieczki w trakcie kolacji do zatęchłego baru z fontanną po soki dla dzieci, bo w restauracji soki są płatne. Poza tym all inclusive obowiązuje jedynie do 21:00. Po dziewiątej wieczorem wszystko jest płatne. Nawet najmarniejszy \'trzy-gwiazdkowiec\' w Tunezji daje dużo więcej w ramach ALL-inclusive. Jeśli chodzi o animacje - to ich w praktyce nie ma. Ciężko nazwać animacją rozkręcony na maksa głośnik na basenie oraz, Wybór miss hotelu, mistera hotelu, pary hotelu, W hotelu nie dzieje się w zasadzie nic. Przepraszam, dzieje się, ale ą to imprezy dodatkowo płatne. Do rozrywek można - od biedy - zaliczyć polowania na miejsce parkingowe, taka zmotoryzowana zabawa w gorące krzesła. Nie jest to tani hotel, i zdecydowanie odradzam go osobom z dziećmi. W kilku słowach. Zatęchły potwór, kilometry korytarzy, fatalna obsługa i kasa za wszystko.
Ciekawe położenie, blisko stoków narciarskich.
Fatalnie zaprojektowany, ogromne przestrzenie zatopione w półmroku.
Tripadvisor