1343 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Tuż przy hotelu piaszczysto-żwirkowa plaża z łagodnym zejściem do morza, wyróżniona certyfikatem Błękitnej Flagi.
Udogodnienie dla dzieci: basen ze słodką wodą, plac zabaw, miniklub (4-12 lat), animacje.
Rozrywka: animacje dla dorosłych, zajęcia sportowe, wieczorne pokazy, zabawy taneczne, dyskoteka.
Bogata oferta rekreacyjna: 2 zjeżdżalnie, możliwość bezpłatnego korzystania z basenów i zjeżdżalni przy części Kimeros Resort.
Polecam! Duży obiekt,o bogatej ofercie dla szukających wypoczynku, rodzin z dziećmi, oraz szukających wrażeń. Przeznaczony głównie dla Francuzów, więc najłatwiej komunikować się w tym języku, ale angielski również przejdzie. Bogate zaplecze dla aktywnych - siłownia, SPA i mnóstwo zajęć sportowych w ciągu dnia - animacji (w jęz. francuskim). B. urozmaicone i smaczne jedzenie.
Gorąco polecam! Czysto, pięknie położony, sporo atrakcji, wyśmienita kuchnia. Warto wypożyczyć samochód i pozwiedzać okolicę. Jedyny mankament - obsługa bardziej nastawiona na gościa z Francji, ale oprócz psującej się windy nie mam zastrzeżeń. Po małym napiwku w recepcji - możliwość wyboru pokoju ;)
Hotel i miejsce świetne. Spędziliśmy 2 tygodnie w tym hotelu i była to nasza podróż poślubna. Wróciliśmy naładowani energią. Obsługa rewelacyjna, przepiękne widoki na morze i góry, mnóstwo atrakcji dla dzieci i dorosłych, bywalcami hotelu są zazwyczaj Francuzi i Włosi, rzadziej Czesi czy Polacy. Jeśli chcesz wyjechać na urlop i nie myśleć o niedziałającej klimatyzacji, problemach komunikacyjnych z obsługą, niesmacznym jedzeniu, brakiem zabaw dla dzieci jeśli je posiadasz... to jest to miejsce zdecydowanie dla ciebie:-)
Hotel w pełni zasługuje na pozytywne opinie. Co do układu napisano wszystko. Dodam tylko, że w bungalowach rezydują rodziny w opcji powyżej 2 1 ale w budynku głównym 2 2 też można dostać. Tak jak HYDROS w Kemer, hotel jest \"Francuzki\". Animacje i język hotelowy to właśnie Francuzki zaś Angielski niestety słabo. Opcja All bez zastrzeżeń. Ilość leżaków wokół basenów wystarczająca. Istotną kwestią jest to, że basen w części Clubowej ma słoną wodę i jest ona dość ciepła (chyba za bardzo). Na plażę polecam gumowe buty takie jak do nurkowania. Generalnie super wakacje.
Super super super wakacje. Mimo wielkości i ogromu ludzi było cudownie. Świetni ludzie i niesamowity klimat. Sam hotel świetny. Naprawdę nie mam zastrzeżeń. Jeśli chcecie zwiedzić okolice - polecam biura w mieście (Kemer) Rezydenci biorą czasami ponad 50procent więcej kasy za wycieczki. Rafting obowiązkowo a Pammukale piękne. Opcja All inclusive bez zastrzeżeń. Choć wszystkie animacje (naprawdę wysoki poziom a fanem tego typu uciech nie jestem) w nastawieniu do Francuzów to wstawki angielskie są. Mało obsługa mówi po angielsku ale nie jest to uciążliwe. Wybierając wakacje w KIMEROS nie będziecie żałować !!!
Miła obsługa, mnóstwo jedzenia, extra baseny. Byłem z itaką i zamiast do hotelu dali nas do domków i trzeba było się kłucić ale po kilkunastu minutach się udało ale trzeba byc zdeterminowanym, najlepiej od razu po przyjezdzie prosic rezydentke aby została bedzie łatwiej gdyby co. Ale po za tym drobnym stresem na poczatku było rewelacyjnie i napewno jeszcze tam pojdę. Polecam
Hotel bez zarzutu, położony w pięknym ogrodzie. Są dwie części - klubową, rozrywkową i hotelową, spokojną, ale korzystać wszyscy mogą z atrakcji obu. Każda część ma swoją restaurację, bary i basen. Plaże tylko dla gości Kimerosa. Przy jednym z basenów gra muzyka, przy drugim można odpocząć w ciszy. Zaletą jest położenie na dużym terenie, dzięki czemu nie zagląda się do okien innych hoteli. Jedzenie urozmaicone i dobre. Duży wybór ciast, a wieczorem również grill. Obsługa miła i dyskretna, francuskojęzyczna, ale dogadywaliśmy się bez trudu \"na migi\". Zepsuł nam się sejf, ale po zgłoszeniu technik pojawił się w ciągu 5 minut. Zauważyliśmy, że codziennie myte były nawet kosze na śmieci. Na balkonie wmontowana w ścianę suszarka na ręczniki.
Rewelacyjnie spędzony urlop!!! :) Przepiękny zielony i rozległy teren hotelu.Pokój przyjemny,zadbany (poza łazienką,ale do przeżycia:)Cudowne dwa baseny i brodzik dla dzieci z placem zabaw.Zjeżdzalnia z osobnym basenem,,korty do tenisa,boisko do koszykówki,tenis stołowy,koszykówka plażowa,spa,aquaerobik,step,zajęcia taneczne,disco,wieczorne animacje, to atrakcje które nie pozwalały na nudę :)))) Do tego pyszne jedzonko i miła atmosfera.... Wspomnienia niezapomniane!!! Gorąco polecam :)
Hotel wkomponowany pomiędzy wysokimi Gorami Taurus, a turkusowym morzem. Bryła hotelu doskonale współgra z bogactwem natury i fantastycznymi widokami. Zaskakuje wszechobecna zieleń wokół rozległego terenu w pobliżu hotelu, czystość i dbałość o detale. Hol z recepcją przestronny, można zatopić się w pluszowe fotele i podziwiać potężne akwarium, sącząc chłodne napoje. Cztery windy bezszelestne i nowoczesne. Pokoje duże, czyste, każdy z balkonem, telewizorem i lodówką. Tureckie elementy zdobnicze na ścianach i narzuty nawiązują do tradycji i lokalnej kolorystyki. Hotel jest cichy, a obsługa dyskretna i profesjonalna. Jedzenie to poezja: można konsumować posiłki w dużej jadalni lub na zewnątrz. Mnóstwo sałatek, wyśmienite ciasta, wybór sosów, owoców i napojów napawa o zawrót głowy. Dwa baseny o nieregularnym kształcie z krystaliczną wodą i niebieską mozaiką z kafelków. Plaża sprzątana regularnie, oddalona od budynku hotelu o 100 metrów, żwirowa. Za to morze ciepłe i czyste (dno widać do głębokości 5-6 metrów). Na miejscu można wypożyczyć skuter wodny, odbyć szaloną przejażdżkę motorówką lub "bananem", albo wzbić się na spadochronie ciągnionym przez motorówkę. Hotel Joy Kimeros Resort znajduje się w miejscowości Goynuk. Stąd 15 minut dolmuszem do miejscowości Kemer, a 40-50 minut do Antalyi. Większość gości hotelowych to obywatele Francji: sympatyczni, grzeczni i spokojni. Polecam ten hotel wszystkim spragnionym ciszy, aktywnym, chcącym "naładować akumulatory".
Sprawdzic czy będzie się w hotelu głównym czy w bugalowach(nie polecam) jeśli wyjeżdza się z Itaki
Hotel jest super, oczywiście jak wszystko ma swoje plusy i minusy, ale jesli ktoś nie jest mega wymagajacym klientem, który oczekuje cudów to można spokojnie wybrać ten hotel. Dużo moim zdaniem dobrego jedzenia, świetnie utrzymany, duży teren hotelu, cisza i spokój, dookoła nieuciążliwe towarzystwo Francuzów, plaża kamienista ale czysta - warto wziąć obuwie specjalne do tego typu plaż. Najłatwiej rozmawiac z jeżyku francuskim, z agnielskim bywa różnie niestety i to jest największy minus jaki mogę w tej chwili znaleźć. Ja jestem osobą zadowoloną, moim zdaniem 5 gwiazdek nie jest wcale przesadozne. Nie wiem jak wyglądają ten bungalowy w środku ale z zewnątrz niejest wcale tak najgorzej. Ja byłam w budynku hotelowym i nie mam powodów do narzekań, zgadza m się z tym, że łazienki średnie a reszta jesli chodzi o pokój to jest wszystko to, co potrzeba, sejf, lodówka, telewizor, w końcu czyjezdzimy tam spedzać czas w pokoju?
Najwieksza zdecydowanie zaletą tego miejsca jest położenia i przepiękna okolica, widoki z hotelu - mi trafił się na góry - poprostu cudowne i nadal jestem pod wielkim wrażeniem. Hotel może faktycznie nienajnowszy ale napewno nie straszy wyglądem i jest zupełnie przyzwoicie. Co do negatywnych opinii - kazdy ma swoje wymagania i różne rzeczy nam się przytrafiają ale jesli ktoś nie ma wygórowanych wymagań i nie oczekuje cudu i pałaców gdzie wszyscy kłaniają sie wpas, tylko chca poprostu wypocząc w spokojnym miejscu z dobrym jedzonkiem i piękną okolicą to bardzo polecam.
Bardzo ważne dla mnei było to, że Goynuk jest bardzo blisko Antalyi - transfer na lotisko nie zajmuje więcej niż godzinę, nie trzeba tłuc się godzinami autobusem.
Ja moge hotel polecić, pojechałam z Itaka i do biura tez nie mam żadnych zastrzeżeń, udało mi sie spedzić świetne wakacje.
Perfekcyjnie spędzone wakacje. Chętnie tam wrócę kiedyś. Polecam
Hotel wkomponowany pomiędzy wysokimi Górami Taurus, a turkusowym morzem. Pokoje duże, czyste, każdy z balkonem, telewizorem i lodówką. Tureckie elementy zdobnicze na ścianach i narzuty nawiązują do tradycji i lokalnej kolorystyki. Hotel jest cichy, a obsługa dyskretna i profesjonalna. Jedzenie to poezja: można konsumować posiłki w dużej jadalni lub na zewnątrz. Mnóstwo sałatek, wyśmienite ciasta, wybór sosów, owoców i napojów. Dwa baseny o nieregularnym kształcie z krystaliczną wodą i niebieską mozaiką z kafelków. Plaża sprzątana regularnie, oddalona od budynku hotelu o 100 metrów. Większość gości hotelowych to obywatele Francji: sympatyczni, grzeczni. Polecam ten hotel wszystkim spragnionym ciszy, aktywnym, chcącym \"naładować akumulatory\".
hotel typowo dla Francuzów a co do obsługi to niestety ale brak słów... i nie wiem kto pisałe komentarze pozytywne.. bo.. pomimo tego ze otrzymywali napiwki i to dośc czesto każdy z wczasowiczów z Polski na nich narzekał.... Polaków trakcuja fatalnia.. udają ze nie rozumieją po angielsku:) jedzenie średnie.. no i spore przserwy między posiłkami... skrupulatnie co do minuty rozpoczynają wydawanie i All inclusive...aha.... no i All jest do północy a nie do 1 w nocy... inne pytania na maila devil_devil@wp.pl Pozdrawiam
Polecam ten hotel! Z warunków, obsługi byliśmy zachwyceni.
Niestety negatywne opinie jakie pojawiły sie na forach internetowych potwierdziły się na miejscu. Hotel zasługuje najwyżej na 3 gwiazdy, a jak już ktoś trafi do bungalowów to dopiero będzie miał szeroko otwarte oczy z przerażenia. No cóż Itaka nadal nabija swoich klientów w przysłowiową butelkę i to bezkarnie! Brud jaki panował w pokojach tzn. grzyb w łazienkach, fotel zalany jakimiś dziwnymi płynami, ściany co najmniej kilka lat nieodnawiane pozostawia niemiłe wrażenie z tak uroczego zakątku Turcji. Jedzenie mało zróżnicowane, czasami nieświeże i jak na ofertę all po prostu kiepskie.
Miejsce cudne, ale niestety hotel najwyżej zasługuje na 3*. Zarówno wyposażenie hotelu, czystość pokoi a szczególnie tragiczna łazienka z grzybem w kątach i mało urozmaicone jedzenie nie zasługują na lepszę opinie. Nie polecam tego hotelu jak i mającego w ofercie ten hotel biura Itaka!!!
Naprawdę fajne miejsce wypoczynku! Obiekt składa się z dwóch części: hotelowej i klubowej. Pierwsza-spokojniejsza, cichsza, bardziej elegancka, druga rozrywkowa z bungalowami. Pokoje w hotelu ładne, wystarczająco duże dla dwóch osób, chociaż przy dostawce robi się trochę ciasno, łazienki dobre. Obiekt co prawda nie pierwszej nowości, ale czysty i zadbany, miła obsługa, jedzenie świetne i urozmaicone, dużo animacji, zajęć sportowych. Na terenie są dwa baseny odkryte, jeden kryty, brodzik, spa, siłownia, korty tenisowe, automaty do gier, stoły do ping-ponga, boisko, teatr, dwie dyskoteki, dwie restauracje, kilka barów, kącik do zabaw dla dzieci, sale konferencyjne, pokój telewizyjny, kafejka internetowa, sklepy, biuro podróży, wypożyczalnia samochodów. Wszystko położone w przepięknie utrzymanym ogrodzie. Każda z części ma swoją plażę, zejście do wody kamieniste, ale można zejść również z pomostów. Są dwa ośrodki sportów wodnych na plaży.
Ponieważ jest to francuska sieć hoteli, to głównie używanym językiem jest francuski, funkcjonuje również rosyjski, ale po angielsku również można się porozumieć. Duży plus dla Itaki za ostatnią dobę hotelową gratis, którą biuro dorzuciło, gdy odlot opóźnił się o 3 godziny :D Z systemu all inclusive można korzystać do końca pobytu w hotelu, nawet gdy pokój trzeba opuścić wcześniej.
Czytam i oczom nie wierzę szczególnie temu co pisze Renata. Może pomyliłaś hotele, bo w tym, w którym Ja byłem była istna tragedia. Co do jedzenia ok, mogłem być nieprzyzwyczajony, ale z całym szacunkiem jeśli jem 3 dzień to samo to chyba mam prawo zacząć narzekać chyba, że właściciele uznali iż turyści tym jedzeniem będą dogadzać wszędobylskim kotkom, które robią co chcą i gdzie chcą, a obsługa hotelu nic z tym nie robi. Ok jest spa /płatna ok 35-40 euro/ jest i sauna i parę innych atrakcji, ale dla Twojej wiedzy w hotelach 5 gwiazdkowych jest to standard, a nie rarytas. Zapłaciłem niemałe pieniądze Itace i najchętniej bym puścił kilka inwektyw w ich kierunku, ale nie wypada. Jeśli ktoś się tam wybiera, tzn. do Turcji zmieńcie hotel, a na pewno Touroperatora-Itaka to dramat zresztą sami poczytajcie opinie na ich temat. Jeśli mi ktoś nie wierzy chętnie prześlę zdjęcia z mego "uroczego" pokoju i wtedy może na pewno uwierzy.
Właśnie wróciłam z Turcji z hotelu Joy Kimeros Resort. Byłam organizatorką tego wyjazdu. miałam duszę na ramieniu czy osobie , zktórą tam jechałam spodoba się miejsce, w które zinwestowała niemałe pieniadze. Przed wyjazdem poczytałam sobie opinie na temat hatelu i zamarłam. Wiele z nich było bardzo niekorzystnych np. opinia pod hasłem doniu. Ja rozumiem,że każdy ma prawo do wyrażenia własnej opinii, ale niech ona chociaż będzie zgodna z prawdą!!! Podobno hotel ten to dramat - złe jedzenie, brud, niemiła obsługa. Na tym forum dyskusyjnym stwierdzono również, że to najgorszy hotel pięciogwiazdkowy w Turcji. W jakim celu poszczególne osoby piszą takie oceny? Dlaczego wprawiają w przerażenie osoby, które w tym hotelu spędzą swoje wakacje?
Otóż - byłam w Turcji czwarty raz i moja ocena wygląda w sposób następujący: piękne położenie, bliska odległość od cywilizacji, wspaniały ogród, przeogromna ilość smacznego jedzenia, rewelacyjne animacje (minus prowadzone w języku francuskim), przemiła obsługa, czyste odpowiedniej wielkosci pokoje, dwa duże baseny, bliskośc morza.Proszę , aby nie denerwowały się osoby, które już opłaciły pobyt w tym hotelu. Jest bardzo dobrze!!!
Tripadvisor