2931 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Dla dzieci: duży plac zabaw, minizjeżdżalnie wodne.
Atrakcje wodne: kompleks basenów (w tym basen ze sztuczną falą) ze zjeżdżalniami.
Dobra lokalizacja: tylko 4 km centrum Tigaki, 6 km do Kos.
Bezpośrednio przy hotelu, piaszczysto-żwirowa plaża z łagodnym zejściem do morza.
Bardzo polecam hotel, czysto, codziennie sprzątane, jedzenie bardzo dobre i różnorodne. Jedynie to hotel myśle zasługuje na 3* ,a na pewno nie 4*, ale jeśli komuś odpowiada skromne, greckie warunki to jak najbardziej polecam. Lokalizacja bardzo dobra. Na miejscu można wypożyczyć auto, skutery, quady, buggy czy rowery. Można tez autobusem za 2 euro dojechać do Kos.
Jedzenie Baseny Animacje
Standard pokoi to na pewno nie 4* Słabe zejdzie do morza
Generalnie OK. Zakwaterowanie w blokach parter plus piętro. Budynki nie najnowsze, ale odnowione. Do lobby, stołówki... niedaleko. Hotel zapewnia animacje zarówno w ciągu dnia: Aerobik wodny, Zumba, rzutki, chyba jakieś zajęcia dla dzieci jak i wieczorem: Mini disco, występy i konkursy dla wszystkich. Jedzenie dobre, urozmaicone śniadanie, lunch, kolacja i przekąski przy basenie w ramach all inclusive. Jesteśmy zadowoleni .
Pokoje, baseny, wyżywienie, atmosfera. Obok wypożyczalnia rowerów (5 euro za dzień), buggy, quadów... animacje, bar all inclusive,
Dostęp do morza blisko, ale zejście kamieniste. Często duże fale uniemożliwiające zejście do morza, ale ok 500m od hotelu jest piaszczyste plaża. Na masztach wiszą flagi narodowości gości, ale dlaczego brak polskiej?
Hotel położony nad samym morzem, zejście bezpośrednio z terenu basenów; przy basenach bar ,snack bar z przekąskami; polecam dla osób dorosłych oraz z dziećmi, pokoje może nie idealne ale sprzątane codziennie, wymieniane również ręczniki,
bardzo dobre oraz urozmaicone wyżywienie all inclusive
trochę naciągana oferta restauracji narodowych: greckiej, włoskiej
Z czystym sumieniem polecam ten hotel dla rodzin z dziećmi. Zjeżdżalnie super. Drugi basen z falą, uruchamianą jak w każdym aquaparku co jakiś czas. W obu woda ciepła i czysta. Pokoje może nie są o najwyższych standardach, wymagają odnowienia, ale widać że są już kolejno remontowane. Codziennie dokładnie sprzątane, wymieniane ręczniki. Jedzenie bardzo smaczne i duży wybór. Każdy znajdzie coś dla siebie. Lody przy basenie płatne, ale o tym jest informacja przy zakupie pobytu. Do obiadu i kolacji codziennie lody bezpłatne w restauracji. Obsługa sprawna i miła. Napoje podawane do stolików błyskawicznie. Teren rozległy, zielony zadbany. Plaży praktycznie nie ma przy hotelu, ale idąc kawałeczek w lewo jest piękna szeroka, piaszczysta plaża. W dodatku prawie pusta. W pobliżu wypożyczalnia samochodów i przystanek autobusowy. Dojazd do miasta Kos koszt 2€. Polecam wycieczkę na Nissiros z biurem podróży. Podczas pobytu wynajęliśmy samochód i zwiedzaliśmy wyspę Kos na własną rękę. Dzieci mega zadowolone i chcą ponownie przyjechać do tego hotelu .
Jedzenie, baseny, zjeżdżalnie, obsługa hotelu.
Brak piaszczystej plaży przy hotelu.
Zdecydowanie nie polecam tego hotelu. Negatywne opinie innych klientów są jak najbardziej prawdziwe i należy kierować się nimi przy wyborze. Deklarowane 4,5 * w zderzeniu z rzeczywistością oceniam na maksymalnie 3. Pokoje są brudne. Meble stare. Łazienka brudna. Uszczelki w brodziku czarne. Pleśń i grzyb. Obrzydliwie nieprzyjemne. Do tego mrówki w pokoju i łazience. Zjeżdżalnie wymagają odnowienia. Zardzewiałe i zniszczone elementy nie wzbudzały poczucia bezpieczeństwa. Baseny i zjeżdżalnie zamykane punkt 18. All inclusive to jakieś nieporozumienie. Standardowe w innych hotelach drinki tutaj płatne 6 euro. Lody przy zjeżdżalniach płatne o czym człowiek dowiaduje się tuż po nałożeniu tych lodów. Dostawka dla trzeciej osoby dorosłej to zwykle łóżko polowe skrzypiące i za krótkie jak na osobę o wzroście 1.80. Generalnie ogromne rozczarowanie i zdecydowanie nie polecam. Mamy duże porównanie do innych hoteli w Grecji i ten jest poza wszelkimi normami jak na 4,5*
Brak
Brud w pokojach i łazienkach, obrzydliwie brudny brodzik z grzybem i pleśnią. Opcja all inclusive to nieporozumienie.
Hotel reklamowany był jako czterogwiazdkowy. W naszej ocenie zbliża się do tego standardu, ale wciąż mu wiele brakuje. Ogólnie ocenilibyśmy go 3+. Zapewne opinie będą różne w zależności od pokoju, do którego zostaje się zakwaterowanym. Wykupiliśmy pokój standardowy. Do hotelu dotarliśmy około 10 i czekaliśmy na wprowadzenie się około 2 godzin, co i tak odbyło się w trybie ekspresowym - doba hotelowa rozpoczyna się bowiem o 15. Pokój na parterze niemile nas zaskoczył - miało się wrażenie przebywania w niewielkiej altance - z pewnością nie dla dla dwojga dorosłych i dziecka. Dopłaciliśmy 220 euro i trafiliśmy do "pokoju rodzinnego" na piętrze - to dwa niezależne pokoje, ale tylko w jednym z nich jest klimatyzacja. Wybór jest więc prosty: albo otwarcie drzwi między pokojami albo odrobina prywatności kosztem duchoty. W obu pokojach, które mieliśmy szanse zobaczyć, umeblowanie było dość ubogie, dalekie od dobrego smaku choć znośne. Łazienka przestronna z typowymi niedomaganiami: nieszczelne kabiny, zatykające się umywalki, ciepła woda rano i około godz. 18. Później co najwyżej letnia. Pokój był codziennie sprzątany dokładnie, ręczniki wymieniane na życzenie, łóżka elegancko ścielone. W pokoju niewielki telewizor, ale kanały tylko po niemiecku i rosyjsku. Jedzenie oceniamy jako smaczne i różnorodne. Porównując nasz pobyt ze wcześniejszymi na Krecie i Rodos, trochę szkoda, że w menu było bardzo mało ryb a te, które były nie rzucały na kolana. Napoje podawane przez kelnerów szybko i sprawnie. Zgłaszane usterki były usuwane od razu bez zwłoki. Hotel znajduje się na odludziu, wokół tylko krzaki i brak cywilzacji. Do miasta Kos najlepiej dostać się autem (wypożyczalnia aut na miejscu w hotelu, ale ceny sa dość wysokie, bo 70 euro/dzień), kursują też autobusy i można wypożyczyć rowery. Plaża przy hotelu bardzo wąska i nieatrakcyjna głównie ze względu na kamieniste dno i kamienie wokoło. Plac zabaw nieużywany i chyba niezauważany przez dzieci, biorąc pod uwagę aquapark i jego zjeżdżalnie wodne, zabawa w pełnym slońcu na nadpsutym placu zabaw nie należała do priorytetów. Słaby internet na terenie hotelu. Działał głównie w holu przy recepcji. Trzeba uważać na tureckiego operatora, którego sygnał jest silniejszy niż grecki. Mini disco codziennie bez większego urozmaicenia. Najmniejsze dzieci dobrze się bawiły. Dla dorosłych co dzień nowy program atrakcji, ciekawy choc głośny. Wycieczki fakultatywne organizowane przez Rainbow oceniamy na 4. Największym rozczarownaniem była wycieczka "rejs egejski", podczas której zwiedziliśmy 3 wyspy a w planach było jeszcze kąpiel w morzu i czas wolny. W rzeczywistości pobyt na plaży ograniczył się do 40 min, a na pozostałych wyspach nie było go wcale. Pani przewodniczka-rezydentka miała tendencję do niedomowień i kilka razy wprowadziła nas w błąd. Wycieczka do Bodrum bardzo udana za wyjątkiem wizyty w salonie jubilerskim szczegołowo zachwalnym na spotkaniu organizacyjnym. W rzeczywistości ceny biżuterii przekraczają możliwości przeciętnego turysty z Polski, bo zaczynają się od kilku i kilkunastu tysięcy euro w górę. Nie wiedzieć czemu biuro podrózy Rainbow uważa to za gratkę dla wczasowiczów. Odnieśliśmy wrażenie, że biuro ma z tego jakąś korzyść. Pozostałe wycieczki udane, zwłaszcza rejs na wyspę Nissiros i zwiedzanie krateru wulkanu . Wszystkie wspomniane kierunki wycieczek można zorganizować sobie samemu kupując bilety na statek w mieście Kos, taniej o jakieś 20%.
aquapark (ciepła woda, sztuczna fala, czystość) jedzenie (dość dobry wybór) obsluga
położenie hotelu brak internetu w pokojach brak anglojęzycznych (chociazby) kanałów w TV skromny standard pokoi brak lunchboxów na wycieczki
Hotel dla rodzin z dziećmi. Dużo zjeżdżalni. Basen przy zjeżdzalniach plytki max 0,7m. Ratownik pilnujący bezpieczeństwa na zjeżdżalniach (trzech na obiekcie). Minikluby chyba x2 po 2h dziennie - troche kiepsko wyposażone i duszno w pomieszczeniach (tylko w jednym widziałam klimę). Plac zabaw tragedia - nagrzany na słońcu. Plaża totalna porażka - trzeba iść spory kawałek do normalnej plaży. A najgorsze ZERO INTERNETU i nie ma szans żeby ktoś z tym coś zrobił. jesli ktos musi sprawdzić maila tragedia, nawet z LTE jest problem. Do tego prawie ciąąle wieje. Dziecko marzło w basenie. W maju podobno długi rękaw. Wiatr prawie non stop w tej części wyspy więc nie wrócę do tego hotelu. pokoje bardzo średnie, łazienki bez scian prysznicowych wiecznie mokre. sprzątane bardzo powierzchownie. drinki kiepskie i długie kolejki w niektorych godzinach (wieczorem 40min w kolejce). Animacje wieczorne OK, zwłaszcza dla dzieci. dodatkowa kaucja przy przyjeździe (chyba za ręczniki albo żetony na kubki) trzeba chodzić z tymi kubkami wszędzie bo bez tego nie dadzą drinka ani wody.
zjeżdżalnie, jedzenie, miła obsługa
wiatr wiart i wiart (dla dzieci nie jest to ok), brak Internetu, wiecznie mokra podłoga w łazience
Idealne miejsce dla rodzin z dziećmi. Super zjeżdżalnie, codziennie mini disco. Dla rodziców również codziennie wieczorne animacje. Hotel na odludziu, ale do miasta Kos można dojechać za 2€ autobusem przy hotelu. Jedzenie dobre, każdy znajdzie coś dla siebie. Obsługi mało ale uwijają się jak mogą. Od lotniska 30min autobusem.
Idealny dla rodzin z dziećmi, super zjeżdżalnie .
Dużo Niemców, którzy zachowują się delikatnie mówiąc słabo. Rezerwacja leżaków przy basenie o świcie...
Hotel OK, ale na pewno nie oceniam go na 4 gwiazdki. Bardzo dużo niedociągnięć. Pokój mieliśmy dwuosobowy+ dostawka ( masakra) nawet psa bym na niej nie położyła. Prosiliśmy panią Agnieszkę żeby się tym zajęła, zapisała sobie, ale niestety do końca wyjazdu pozostało wszystko bez zmian.
Jedzenie bardzo dobre, każdy na pewno znajdzie coś dla siebie. Animacje wieczorne fajne.
Brak personelu. Sprzątane było powierzchownie. Wieczorem trzeba było długo stać w kolejce żeby doczekać się drinków które były okropne! Pić dało się tylko piwo lub drinki które były płatne.
Polecam w 100 %. Hotel przepiękny , pokoje odnowione i czyste ( sprzątane codziennie) jedzenie mega dobre , a baseny to prawdziwy strzał w 10 , nie sposób się nudzić . Obsługa uśmiechnięta od rana do wieczora .
Basen, obsługa, jedzenie .
Brak wszystko na najwyższym poziomie .
Polecam z czystym sumieniem. Rewelacyjny park wodny. Dzieci zachwycone szalały na zjeżdżalniach całymi dniami. Dużo smacznego jedzenia i picia. Pokoje nie najnowsze, ale w zupełności wystarczające. Do stolicy warto wybrać się autobusem, w recepcji jest dostępny rozkład jazdy. Na zwiedzanie innych zakątków wyspy polecam wypożyczenie auta w polskiej wypożyczalni, która znajduje się przed hotelem - Bros Magic Kos.
Duży zielony teren, super baseny, ładne widoki
Turyści z UK😉
Hotel dla rodzin z dziećmi, bardzo ładny i zadbany teren. Niestety pokoje stare, wymagają już remontu. Lokalizacja hotelu na uboczu, ale bardzo blisko do autobusu i wypożyczalni samochodów, na terenie hotelu wypożyczalnia skuterów. Jedzenia dużo, do tego urozmaicone i smaczne. Fajne baseny i zjeżdżalnie dla dzieci.
Ładny zadbany teren, dobre jedzenie, hotel dla rodzin z dziećmi, miła obsługa, basen i zjeżdżalnie
Stan pokoi - są po prostu stare (standard może na dwie gwiazdki), basen mógłby być czyszczony częściej
W pełni polecam hotel dla rodzin z dziećmi, dużo atrakcji, przemiła obsługa. Różnorodne drinki :) Wieczorami atrakcje dla dzieci i nie tylko. Nasza ocena 5/5 :)
Bardzo fajny hotel dla rodzin z dziećmi, miła obsługa, bardzo ładny teren. Pokoje i budynki wymagają remontu wewnątrz pomieszczeń. Jedzenie smaczne, lokalizacja z dala od miejscowości, co ma swoje plusy i minusy. Blisko przystanek na autobus i wypożyczalnia samochodów.
Hotel ładnie położony, dużo zieleni, niska zabudowa. Pokoje z dziećmi super - dwa duże pokoje z A/C, TV, duże łóżka, szafa. Łazienka jedynie malutka i niewygodna. Sprzątanie ok. - czysto. Byliśmy w okresie upałów i pożarów, więc czasami wyłączano prąd - zrozumiałe, siła wyższa. Plaży w zasadzie nie ma - skały. Ale wszędzie w pobliżu można znaleźć cudną plażę. Jedzenie bardzo dobre, różnorodne. Napoje - totalna porażka. Wypożyczalnia rowerów - jeździliśmy wieczorami prawie codziennie - polecam. Ogólnie hotel ok., pojechalibyśmy na pewno jeszcze raz.
Dużo zieleni, niska zabudowa, bardzo duże apartamenty dla rodzin, jedzenie pierwsza klasa.
Napoje - masakra. Do posiłków podawane przez kelnerów. Można zjeść śniadanie i nie doczekać się napoi. To samo w barach - czas oczekiwania nie do zniesienia. Bardzo zła organizacja dystrybucji napoi.
Hotel przystosowany na wypoczynek dla rodzin z dziećmi. Różnorodność atrakcji.Zjeżdżalnie,kilka basenów o różnej głębokości sprawią przyjemność każdemu dziecku.Prawdziwa rewelacja to animacje dla dzieci i młodzieży (również w języku polskim).Polski klub Delfinki, w którym rodzice mogą w ciągu dnia zostawić dzieci na zajęcia.Bardzo smaczne jedzenie i przemiła obsługa. Spokojna okolica. Z czystym sumieniem polecam!
Baseny,zjeżdżalnie,animacje,spa,obsługa
wygląd łazienki, kolacja al'carte
Miałam obawy, czytając przed przyjazdem bardzo różne recenzje. Ale byłam bardzo pozytywnie zaskoczona, mogę powiedzieć, że hotel jest wręcz idealny dla rodzin z małymi dziećmi. Jest tam wszystko, czego potrzeba do wypoczynku. Basen ze zjeżdżalniami, moderacja i w ciągu dnia i wieczorem (wieczorem i dla małych, i dla dorosłych). Nie było czasu na nudę. W obszernej restauracji jest urozmaicone jedzenie, każdy znajdzie coś dla siebie. I przede wszystkim wspaniały personel - grzeczny, uprzejmy, na najwyższym poziomie - i na recepcji, i w restauracji, i panie sprzątające pokoje. Wspaniali ludzie. Dzięki nim czuliśmy się tam jak wyjątkowi goście (a mamy porównanie z 2 innymi miejscami w innych częściach Grecji, które wypadają dużo gorzej w porównaniu z Labranda). Widać, że wszyscy się bardzo starają. Dziękujemy za wspaniały pobyt!
Świetne baseny ze zjeżdżalniami - ogromne pozytywne zaskoczenie, basen dla dzieci jest płytki i dzieci mogą bezpiecznie się w nim bawić. Bardzo uprzejmy i grzeczny personel (do tej pory najlepszy z wszystkich przez nas odwiedzonych hoteli w Grecji).
Słaby zasięg Internetu, czasem na urlopie to zaleta, ale jeśli trzeba coś szybko sprawdzić - wada.
Wyjazd z Grecos-em 08.2018. W pierwszej kolejności dostaliśmy pokój zużyty, zatęchły, z pleśnią na ścianach! Taki widok o 4 nad ranem po podróży z dwójką małych dzieci nastraja na cały pobyt. Pokój został zamieniony na inny następnego dnia po \"negocjacjach\" w recepcji. Jednak zanim pokazano nam nowy pokój zostałem poinformowany, że wszystkie lokale są \"w podobnym standardzie\". Nowy pokój, faktycznie co do standardu nie wiele różnił się od poprzedniego jednak wyróżniał się brakiem pleśni na ścianach (tu ślady napraw nosiła nawet deska klozetowa :) ). Cały hotel najlepsze czasy ma dawno za sobą (rozmawialiśmy z kilkoma innymi rodzinami z PL i każdy zgłaszał w recepcji uwagi do stanu pokoi). Plaża przyhotelowa to klif z głazów i bezpośrednie zejście schodami do morza. Najbliższe plaże są oddalone od hotelu o kilkaset metrów . Żeby jednak dojść tam, szczególnie do tej po prawej stronie, trzeba przejść przez jakieś chaszcze i coś co jest podobne do wysypiska śmieci (cała wyspa jest mocno zaśmiecona). Na plus przemawiają baseny dla dzieci. Ten ze zjeżdżalniami to duży basen dość płytki gdzie dzieciaki mogą swobodnie się moczyć biegając między zjeżdżalniami. Uwaga: basen ze sztuczną falą - jest fajny ale nikt nie wspomina, że fale uruchamia się raz na godzinę po kilkanaście minut. Jedzenie w hotelu - całkiem OK. Wycieczki fakultatywne z Grecos-em: 3 wyspy jednego dnia - absolutnie odradzam. Zgodnie z opisem to świetna wyprawa, gdzie głównie przewiduje się plażowanie i nawet zjeżdżanie ze statku zjeżdżalnią! do morza. Wygląda to tak: przelot statkiem jakieś 1,5 godziny do pierwszej wyspy. Tu wizyta w pracowni poławiacza gąbek, szybki obiad i powrót na statek (zakaz kąpieli), przelot 45 minut do drugiej wyspy. Tu plaża to 100 X 3 m żwiru w półce skalnej, gdzie po zaokrętowaniu 2 statków i wysypania się około 150 ludzi ciężko znaleźć dla siebie wolny metr kwadratowy wody. Na tej wyspie oczywiście upragnione zjeżdżanie ze statku do wody. Nikt nie wspomniał, że te zjeżdżanie odbywa się owszem ze statku ale do wody o głębokość ok 2,5 metra przy betonowym nabrzeżu. Cały postój to ok 45 min z czego 15 to zejście i wejście na statek. Przelot jakieś 20 minut do trzeciej wyspy. Tu już tylko i wyłącznie plażowanie. Owszem plaża fajna ale łączny postój to około godziny. Powrót. Do tej pory śmiech mnie ogarnia na myśl o wycieczce \"3 wyspy\". Podsumowując: nie polecam tego hotelu chyba, że ktoś ma okazje pojechać tam za pół darmo. 4* nie koniecznie mają przełożenie na stan mebli i ścian w pokoju jednak cena wycieczki powinna już mieć tu odwzorowanie.
Zjeżdżalnie dla dzieci. W miarę blisko do przystanku w kierunku do miasta Kos.
Hotel, pokoje, cała infrastruktura - zużyta, sztuczne fale uruchamiane po kilkanaście minut, brak plaży przyhotelowej, hotel na odludziu.
Wybraliśmy się razem z dziewczyną na Kos do tego Hotelu i jesteśmy BARDZO BARDZO zadowoleni obsługa dba o gości pokoje sprzątane codziennie, jedzenie świetne, dobre położenie, blisko przystanek autobusowy, na miejscu wypożyczalnia rowerów ,skuterów, aut. ośrodek czysty otaczająca zieleń zadbana bardzo bardzo polecamy.
same zalety
Ogolnie hotel super. Nie mam zastrzeżeń. Jedyne do czego moge się doczepic to średni wygląd łazienek w pokoju. Hotel przyjazny dla rodzin z dziećmi.
Baseny - basen z falą rewelacja, dla dzieci również Dużo jedzenia - dla każdego cos dobrego Animacje Bar - dobre drinki, sporo alkoholu Wypożyczalnia rowerów i aut
Daleko od miasta, brak sklepów z pamiątkami
Tripadvisor