35 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Położony nad Jeziorem Ochrydzkim, gdzie można skosztować tradycyjnego, wyśmienicie przyrządzonego pstrąga ohrydzkiego.
Nieopodal pięknej plaży z łagodnym zejściem do wody.
Możliwość wypoczynku w hotelowym centrum SPA.
Na prawdę jestem zdziwiona negatywnymi opiniami o hotelu. Większość osób, z którymi byłam na wyjeździe wyglądała na zadowolonych. Jedzenie jeśli chodzi o śniadania faktycznie monotonne, bo każdego dnia było to samo, jednak wybór był dość spory - pieczywo, wędliny, sery, 3 rodzaje jajecznicy, jajka sadzone, gotowane, parówki i kiełbaski oraz warzywa. Kawa z ekspresu faktycznie niedobra, za to spory wybór herbat. Obiady smaczne, każdego dnia 3 rodzaje mięsa bądź ryby do wyboru, oraz różne sałatki, gotowane warzywa na prawdę było z czego wybierać. Kolacje również bardzo smaczne i każdego dnia inne Dania. Na barze również spory wybór, nie tylko wódka i piwo, ale także takie alkohole jak whiskey, rakija czy tequila. Co do obsługi nie miałam również żadnych zastrzeżeń. Mili, stoliki były sprzątane błyskawicznie. Faktycznie młodzi, nie powiedziałabym ze niepełnoletni i nie miało to żadnego wpływu na poziom obsługi. Z resztą spojrzymy na Polskę, gdzieś też w restauracjach większość kelnerów, kelnerek to uczniowie albo studenci więc na prawdę nie wiem czemu ktoś tym faktem był zaskoczony. Bardzo dobrze mówili po angielsku, a z obserwacji nawet po polsku rozumieli klientów, co było dla mnie większym zdziwieniem, ze jadąc za granice ludzie nie potrafili się kilku słów potrzebnych w rozmowie na barze nauczyć. Zdecydowanie jestem zdania, ze to goście negatywnie byli nastawieni do obsługi, a zaczekanie chwili na wymianę kegi z piwem to nie powinien być wielki problem, raczej wiadome ze trzeba ją przynieść i wymienić co chwile może potrwać. Jak dla mnie dla obsługi wielki szacunek, była to praktycznie ta sama ekipa przez cały tydzień od rana do wieczora a i tak dawali radę. Co do sprzątania tez nie mam zastrzeżeń, raz została zmieniona pościel, jak przyjechaliśmy nie było ręczników w pokoju co zostało zgłoszone na recepcji i pani sprzątająca przyniosła ręcznik. Może zależało to od piętra i pani która sprzątała. Woda w basenie na zewnątrz była zimna, trzeba było się przełamać żeby wejść, ale za to dobre ochłodzenie na ciepłe dni. Strefa spa na dole w porządku, ciepła woda w basenie, sauna i jacuzzi, czasami dużo ludzi ale zależało to od godziny. Recepcjonistki pomocne, uśmiechnięte i profesjonalne. Co do głośnej muzyki - przez cały dzień grała się spokojna muzyka zagraniczna, która nie była słyszalna w pokojach, na koniec dnia około godziny 22 to Polacy robili imprezy i włączali muzykę, głośniejszą niż tą z hotelu wiec jeśli komuś przeszkadzało to nie winiłabym za to obsługi hotelu a jak już to biuro podróży, które nad tym czuwało. Był problem z leżakami- zajmowane od godzin porannych, a osoby pojawiały się na nich np po obiedzie. Gdyby nie to zaklepywanie miejsca, „bo braknie”, inne osoby chcące skorzystać akurat w danym momencie nie miały by żadnego problemu ze znalezieniem miejsca. Fakt nie było żadnej tabliczki żeby tak nie robić, jednak przemawiają za tym względy kultury osobistej. Ostatniego dnia po obiedzie można było zamówić kolacje - nie wiem skąd informacja o wysokich cenach. Po przeliczeniu na złotówki pizze około 32 cm można było zamówić w granicach 15-25 zł, cappucino za 6 zł, więc porównując do polskich cen czy to w restauracjach czy w hotelach to prawie nic. Co do palenia w miejscu zamkniętym - również bzdura, można było palić pod dachem który był zamykany tylko na noc, a w restauracji były inne stoliki wiec jeśli komuś przeszkadzał dym to bez problemu mógł zając inne miejsce. Cały pobyt oceniam bardzo pozytywnie, piękne i malownicze miasto, blisko do plaży, wypożyczalni rowerków wodnych czy kajaków. Rezydent wycieczki bardzo w porządku, kompetentny, był w hotelu i potrafił odpowiedzieć chyba na każde pytanie, znał język. Jak ktoś szuka wycieczki do 3 tys to bardzo polecam :D
Obsługa, odległość od miasta, plaży, piękny widok z okna
Woda w basenie zewnętrznym mogłaby być podgrzewana
Wygląd i wyposażenie na plus . Jedzenie średnie , mały wybór a czasem nie dobre . Przekąski w między czasie to ciasto albo owoce wiec bardzo mały wybór . Infrastruktura bardzo dobra . Jeden barman był bardzo nie miły , czasem wyznaczał limity na drinki lub napoje a kiedy było po 22 pomimo cennika , wyznaczał dużo wyższe ceny za alkohole . Animacji było bardzo mało , animatorki często jie było widać , nikt nie zachęcał ani nie zapraszał , wieczorami często samemu trzeba było rozkręcać imprezę żeby się bawić bo animatorka tego nie robiła . Hotel można polecić ale na pewno trzeba być przygotowanym ze pod względem jedzenia czy animacji nie będzie tak jak w Egipcie czy Turcji gdzie zawsze jest dużo i smacznie . Bardzo ładna okolica , jezioro piękne i pyszny pstrąg ochrydzki w Mieście Trpejca - plaża Saint Tropez , piękna i dużo lepsza niż ta niżej przy hotelu . Można dojechać busem albo taksówkami . Warto pytać o ceny i się targować bo często mocno zawyżają cenę i zarabiają na turystach a normalnie czasem taksówki czy niezrzeszone taksówki (osoby podjeżdżają i pytają dokąd jedziecie ) są bardzo bezpieczne i są ciut droższe od biletu na busa czyli 60 denarów - 1 euro .
Wygląd , infrastruktura
Zimna woda w basenie , jedzenie , animacje
My jesteśmy z Mężem bardzo zadowoleni. Ładny hotel, dobre jedzenie, przemiła obsługa :) Macedonia jest piękna i kryje w sobie wiele ciekawych miejsc - na pewno wrócimy i oczywiście do hotelu Laki :)
Hotel co prawda nowy ale swoje najlepsze lata ma już za sobą. Pomieszczenia: pokoje jak i te ogólnie dostępne brudne, zniszczone i zaniedbane. Notorycznie na stołówce wszystkiego brakowało a jeśli już coś się pojawiło było zimne Jeśli chodzi o naczynia to brudne. Hotel informuje o organizacji imprez komercyjnych na terenie hotelu ale zapomina zaznaczyć, że w tym okresie wczasowicze stają się klientem drugiej kategorii. Co potęguje jeszcze większy brak wszystkiego łącznie z brakiem możliwości korzystania z części zewnętrznej hotelu: baru i basenu oraz części wypoczynkowej, stolików, krzeseł i leżaków. Same imprezy są zdecydowanie za głośne i kończą się z rozpoczęciem ciszy nocnej to jest 00:00 a w weekend 01:00. Mimo teoretycznej możliwości przedłużenia doby hotelowej wykwaterowanie godzinie: 10:00 a usługi allinclusive o 12:00!!! personel najpierw twierdzi, że będzie taka możliwość to w dzień wyjazdu twierdzą, że hotel jest pełny i niema takiej możliwości. Zdecydowanie nie polecam!!!
Brak
-Brudno -Głośno -Zimne jedzenie -Brudne naczynia -Nie wywiązywanie się z oferty -Nie kompetentny personel
Uważam, że niektóre opinie są trochę przesadzone, może pisane w emocjach po wyjeździe. Jeśli chodzi o moje wrażenia, nie zgodzę się co do sprzątania - panie sprzątające codziennie lub co 2 dzień donosiły ręczniki, papier toaletowy, myły podłogi itd. także jeśli chodzi o informację o niesprzataniu - są albo nieprawdziwe albo nieaktualne :) Jeśli chodzi o kolejna sprawę, nie rozumiem komentarzy o zimnej wodzie w basenie, woda jest normalna, spokojnie można się ochłodzić i popływać. Osobiście uważam także SPA za świetne miejsce, bardzo przyjemne - zazwyczaj jest niewiele ludzi i można się zrelaksować. Na basenie zewnętrznym nie ma też problemu z leżakami, jest ich około 30-40, problemem jest za to zajmowanie ich przez gości, a raczej "zaklepywaniem" z samego rana ręczniczkiem mimo odejścia na kilka godzin, podczas których ktoś inny mógłby z nich korzystać ;) Pokoje świetne, bardzo ładny widok (nasz akurat był na gory), podczas naszego pobytu tez NIE BYLO WESELA, więc ciężko się do tego odnieść. Jedzenie, fakt, było dosyć monotonne i ostatniego dnia nie chciało się na nie patrzeć, ale było znośnie, jakiś tam wybór zawsze był, natomiast jeśli ktoś liczy na różnorodne jedzenie lub nie jada mięsa, zdecydowanie odpada ten hotel, ponieważ obiady i kolacje w zasadzie opierają się na mięsie. Na pewno warto sugerować się wczesniej opiniami, ponieważ jest w nich wiele prawdy. W mojej opinii jednak hotel nie zasłużył na az tak negatywne opinie, bo ma też wiele plusów :)
Fajne SPA, piękne widoki, czystość w hotelu
Słaby wybór alkoholi, monotonne jedzenie bez zamienników wegetarianskich/wegańskich
Bardzo fajny hotel, miła obsługa, w pokojach czysto, klimatyzacja działa, hotel nowoczesny w bardzo dobrej lokalizacji. 🙂
Nowoczesny, czysty, w dobrej lokalozacji
Hotel bardzo ładnie wygląda, komunikacja jest ok do głównego miasta i jest gdzie się przejść po okolicy. Ale jak na tą cenę, i kraj allinclusive nie wypadło najgorzej
Jedzenie było smaczne klimatyzacja dzialala Drinki bardzo mocne Rezydent Grzegorz konkretny gość
Niedziałająca lodówka Monotonne jedzenie Kawa ohydna dla oferty allinclusive Słabe animacje Brak sprzątania w pokojach. Były tylko wymieniane ręczniki i opróżniany śmietnik. Żadnej wymiany pościeli czy przetarcia czegokolwiek.
Czytając opinie o tym hotelu spodziewałam się naprawdę wszystkiego co najgorsze, a tak źle nie było. Zaczynając od tego, że pierwszy raz byłam w Macedonii. Nie jest to kraj zachodnioeuropejski, a więc wydaje mi się, że pewne podejście do różnych spraw jest wpisane w mentalność. Jadąc do tego regionu nie nastawiałam się na warunki rodem z Hiszpanii. Pokoje są standardowe, nie odbiegają wystrojem od innych hoteli. Lodowka nie działała, klimatyzacja na szczęście tak. Jeżeli chodzi o sprzątanie, to faktycznie ograniczyło się do minimum. Panie codziennie zabierały śmieci, dorzucały kilka nowych ręczników (co drugi dzień zabierały stare) i chyba tyle. Podłogi nie były myte, pościel nie była ruszana. Z drugiej strony przez tydzień pobytu nie było to jakoś bardzo uciążliwe. Sam hotel jest przyjemny, strefa przy basenie urokliwa, widok z basenu na jezioro. Osobiście nie polecam dodatkowej dopłaty za widok na jezioro. Co prawda jest przepięknie, ale jednocześnie ma się widok na basen , przy którym ludzie siedzą do późna, udostępniany jest im duży głośnik. My mieliśmy widok na góry i było troszkę ciszej. Strefa spa na dole to basen i jacuzzi. W ramach all inclusive podawano miejscowe, smaczne piwo, wino, rakije, wódkę oraz tanie odpowiedniki alkoholi tj. Gin, tequila, whiskey. Uwaga, barmani leją je na oko, drink może być od słabego do zabójczego. Słynny temat jedzenia. Faktycznie brakuje szklanek, nie rozumiem tego akurat. Wystarczy zakupić większy komplet i wyłożyć go na raz, a myciem zająć się po wydaniu posiłku. Śniadania codziennie takie same. Jak ktoś lubi musli to słabo. Jajecznica niesmaczna. Jadłam jajka sadzone. Obiady i kolacje bardziej różnorodne, ale ze wszystkich hoteli w jakich byłam, był to najmniejszy wybór z jakim się spotkałam. Zazwyczaj 2-3 dodatki skrobiowe (standardowo ryż lub frytki, czasami makaron i ziemniaki z vegetą) oraz trzy dania mięsne. Wegetarianie mogą mieć ciężko. Dwa razy była ryba, raz gulasz warzywny. Sałatki cały czas takie same, szopska, grecka , marchewka, sałata, kapusta. Kawa obrzydliwa, ekspres przemyslowo-hotelowy, standard, ale naprawdę była okropna. Jednakże to też nie jest tak , że mi te jedzenie stawało w gardle. Ja naprawdę lubię dobre jedzenie, te do wykwintnych nie należało, ale po całym dni atrakcji zjadałam wszystko ze smakiem. Z owoców dostępne były jabłka, gruszki, banany i winogrona. Ciasta nawet zróżnicowane. Z hotelu można spacerem udać się do Ochrydy.
- hotel jest ładny - przyjemna strefa basenowa - spokojna okolica - bliskość zarówno małych dzikich plażyczek przy jeziorze, jak i większych płatnych
- mały wybór jedzenia
Ten hotel to jedno wielkie NIEPOROZUMIENIE. NAJGORSZY hotel w jakim byłam. Najgorzej wydane 3.400 za osobę. Wszystkie poprzednie NEGATYWNE opinie, które pojawiały się nagle przed wyjazdem okazały się prawdziwe. Jedzenie było monotonne, okropne, wręcz obrzydliwe. Wybór posiłków - choć trudno nazwać to wyborem - żaden. Potrawy zimne, nieświeże jedzenie bez dbania o jakość i smak. Śniadania zasługują na miano szpitalnych. Przykładowo jajecznica była zimna. Jajko na twarde, całkowicie nie ścięte - całość rozlała się po talerzu. Dwie próby sprawdzenia - dwie identyczne sytuacje. Brak przekąsek w wyznaczonych godzinach. Przekąski - w sumie o czym mowa? O starych owocach z 3 dniach? Być może. Palenie papierosów przez gości podczas posiłków w miejscach zamkniętych. Kawy z ekspresu- wszystkie rozpuszczalne, obrzydliwe. Zdecydowanie nie polecam opcji all inclusive osobom, które mają większe oczekiwania i znają się na kuchni. Jedzenie przygotowywane przez catering. Podawane są polskie potrawy. Zastanawiam się po co? Skoro wybieram się na wyjazd do Macedonii, to chciałabym spróbować ich smaków. Brudne naczynia (napoje/drinki były podawane w plastikowych kubkach, kieliszkach wielorazowego użytkowania), brak sztućców, filiżanek, łyżeczek do herbaty nie ujrzałam podczas całego pobytu. Wyjątkowo niekompetentna obsługa, pominąwszy kwestie odsyłania z jednego baru do drugiego po napoje, wieczne urządzanie sobie pogaduszek przy barze czy restauracji, dochodzą do tego kłótnie, wyzywanie gości hotelowych. Zero uśmiechu czy sympatii w stosunku do gościa. Personel wykonuje swój zakres obowiązków, jak za karę. Zupełnie inne zachowanie w stosunku do gości, którzy płacili gotówką. Chociaż również brak pojęcia o przygotowaniu kawy z ekspresu czy drinka spoza oferty. ABSURD. Przejdźmy do kwestii pokoi- nie są sprzątane przez cały pobyt. Przez tydzień nie zaścielono łóżka, nie przetarto lustra, odcisków po mydle. Nie wspomnę o braku wymiany pościeli. Ich praca ogranicza się do uzupełnienia papieru i wymiany małego ręcznika UWAGA: co 3 dni!!! Lodówki w pokojach nie działają. Klimatyzacja nie działa, 29 stopni w pokoju. Sejf, kolejna abstrakcja, znajduje się w szafie, nie posiada żadnego zabezpieczenia przed kradzieżą. Plamy na ścianach, na meblach białe wydzieliny. Pleśń na fugach w łazience. Hotel nastawiony na Polaków, co za tym idzie niestety, niektórzy przebywający w tym hotelu pokazali się od jak najgorszej strony - burdy, alkoholizm, głośne wrzaski. Animatorka Ola, brak klasy. Jednak coś powinnismy sobą reprezentować. Lubiąca wyjątkowo towarzystwo męskie oraz nastawiona na takie towarzystwo, które lubi się bawić. Rezydent Grzegorz - ciekawie, grzecznie nawiązujący kontakty interpersonalne. Warto wspomnieć, iż do hotelu na basen/do restauracji wpuszczani są ludzie nie będący gościami hotelu. Woda w basenie bardzo zimna. Materace na leżaki brudne i poplamione. Brak toalety przy basenie, trzeba przejść przez recepcję. Brak natrysków przy basenie. Przez weekendy organizowane huczne wesela do późnych godzin przez co zabierana jest przestrzeń wczasowiczom (osobiście mi to nie przeszkadzało na tyle w tym całym absurdzie, lecz warto o tym wspomnieć). Muzyka jest bardzo głośna , zapewne dla wielu osób uciążliwa, nie pozwalająca zasnąć pomimo zamkniętych okien. Jeśli ktoś wybrał ten hotel, bo zależało mu na odpoczynku i relaksie, to jest to nieporozumienie. Umowa, ani ogólne warunki uczestnictwa nie zawierają informacji o weselach czy urodzinach. Zabetonowana, kamienista, brudna „plaża” nad jeziorem. Unikajcie oferty, hotel zasługuje na 2 gwiazdki.
Jedyną zaletą zewnętrzna elewacja hotelu. Złudne wrażenie nowoczesnego.
Wymieniono obszernie powyżej. Ewentualnie można też zajrzeć do innych opinii tego hotelu.
Do hotelu na pewno nie wrócę, niewykwalifikowany, niepełnoletni personel, z wrednym podejściem do klienta. Jedzenie bardzo monotonne. Dodatek spa to chyba żart marketingowy. Z początku było miło, ale z każdym dniem działy się coraz dziwniejsze rzeczy. Liczenie all inclusive co do minuty, przy chęci kupienia butelki czegokolwiek ceny z kosmosu (jedna butelka w cenie dojazdu kupienia dwóch innych i powrotu taxówką z ochrydy). Zero pożegnań na ostatni dzień, wyłączanie i zabieranie wszystkiego i traktowanie cię jakbyś już był bez opaski, dobrze że została muzyka. Uważajcie też dodatkowo na dni w których jednocześnie hotel organizuje wesela, ponieważ możecie zapomnieć wtedy o basenie, czy siedzeniu przy stolikach na zewnątrz. Czyli tracisz z ich decyzji jeden dzień, do tego personel jest wtedy zmęczony i zachowują się jakby to była twoja wina. Abstrakcja. Niestety nie polecę tego hotelu, choć sama Macedonia piękna 😉
Schludne pokoje
Jak w opinii
Pokoje są ładne,widok na jezioro wspaniały,basen nie za duży,leżaków jest za mało. Jedzenie dość monotonne i zimne ,ale da się coś wybrać.Organizuja imprezy weekendami,więc jest to uciążliwe dla gości hotelowych. Hotel nie ma swojej plaży, ale jest niedaleko przy hotelu obok. Wycieczki na których byłam były ciekawe i godne polecenia.
Hotel na4 +,widoki,wycieczki
Jedzenie mało urozmaicone, imprezy w weekend ,mało lezakow
Byłam widziałam ten luksus i nigdy więcej. Chcesz kupić drinka to barman mówi że nie ma, może polecić innego bo do wyboru tylko jeden. Śniadania codziennie to samo, obiady średnie a na kolację codziennie frytki. Dużego wyboru nie ma. Brak wody w pokoju
Czysto
Brak butelowanej wody
Zacznę od tego, że nie wiem dlaczego Biuro Podróży (...) sprzedaje ludziom taki chłam bo inaczej nie można tego nazwać naprawdę. Co do samego biura oczywiście nie ma zastrzeżeń, rezydent Grzegorz elokwentny, mili - na plus, podobnie jak cała organizacja. Ja rozumiem pieniądze, na chama sprzedanie przez obsługę ale chyba sami powinni coś zainterweniować skoro tyle negatywów jest, pozwy zbiorowe itp? Ale nic.. psujecie sobie tylko tym reputację, proszę zobaczyć ile jest negatywów za te wakacje, więc to nie są wymyślone rzeczy przez 'burżujów z all inclusive'. Za 3 tygodnie wybieramy się na drugie wakacje i bardzo chętnie zrobię tu porównanie choć wątpię że będzie co porównywać. Ja człowiekiem nie jestem za bardzo wymagającym, być może dla innych tak, choć nie sądzę... Ale ten hotel w Polsce nie miałby nawet 2 gwiazdek, no może dostałby za SPA. Więc tak: nowy hotel, ładnym widokiem na jezioro oczywiście za dopłatą. Fajny basen i na tym chyba plusy się kończą. Człowiek jadąc gdzieś na wakacje mając ofertę all inclusive a troszkę tego się zjeździlo spodziewa się czegoś jednak innego. Klimatyzacja nie działa 28 stopni w pokoiku przy włączeniu klimy na full to ok? Oj chyba dawno nie była 'nabita', lodówka nie działa, więc równie dobrze mogłoby jej nie być w pokoju, brak sprzątania pokojów, wymiana ręczników raz na 3 dni (2sztuki aż). Jedzenie to wielka porażka ocena minus jeden!notoryczny brak bądź też kubków, talerzy, sztućców. Jak ktoś nie wierzy i myśli że przesadzam, w załączeniu zdjęcia: surowych jajek, chyba chcą truć ludzi? Starych frytek ? Ludzie to jedli nikt się nie odzywał dopiero jak ja oczywiście ten zły się odezwał co to ma być to oni jakby wiedzieli i nawet nie dyskutowali tylko wynieśli ten bemar i przynieśli świeższe. Wychodzi na to, że człowiek po prostu rzada jakiejs normalności przyzwoitości to później wychodzi na buraka ale trudno. Po za tym, że wszystkie prawie dania były zimne, albo chłodne. Stare jajecznice odgrzewane z poprzedniego dnia - jest ona podawana na 3 paterach a różni się tylko kolorem więc wiadomo, że jedna z wczoraj jedna dzisiaj jedna hmm? Loteria, monotonność jedno i to samo dzień w dzien, brak wyboru szczerze powiedziawszy co do surówek, sałat, warzyw. Pomidor i ogórek plus sałatka. Na prawdę nie jestem jakimś koneserem ale to są naprawdę podstawy i jeszcze za.kwote 3300 zł za osobę, drugi raz nigdy nie dałbym się nabrać. Oczywiście kelnerzy czy też być może jeśli jest tu jakiś menedżer ma to gdzieś i zlewa temat nawet się nie zainteresuje. Być może taki tu mają klimat gdyż akurat w tym państwie byliśmy pierwszy raz. Oczywiście jeżeli komuś to nie przeszkadza to hotel godny polecenia ale tyle złego co tu przeżyliśmy to jeszcze na żadnych wakacjach. Niestety, myślałem, że nigdy takiej opinii nigdzie za granicą nie napiszę. Jadąc tu na wakacje czytaliśmy opinie, wykupiliśmy na szybko aby po prostu zaliczyć gdzieś w nowym państwie 1 urlop, w te wakacje, ale nie wierzyliśmy, że tę opinię są prawdziwe, gdyż to aż nie do pomyślenia, że ktoś się zgadza na takie traktowanie względem posiłków jedzenia itp. Pewnie wychodzi prawdziwy malkontent ale myślę, że kto tu był mnie poprze a nie tylko skteytykuje, bo chyba, że komuś to wszystko odpowiadało więc macie cudowne wakacje zawsze, mało wymagacie. Jesteśmy tutaj jeszcze parę dni więc może jeszcze parę kwiatków wyjdzie.
Plusem byłby widok na jezioro, oraz samo miasto Ochryda, które jest piękne ale też tu opinia tyczy się hotelu a wiec... ale... ale... ale do 2 w nocy hałasy imprezy przy basenie i nikt z tym nic nie robi. Wiadomo co kto lubi, jedni lubią jedni jadą odpocząć . Basen bardzo ładny i elewacja hotelu to trzeba przyznać.
Wszystko co napisane wyżej. - nie działająca klima, - brak sprzątania, - obsługa niekompetentna, - obrzydliwe jedzenie DRAMAT. CHCA TRUĆ LUDZI. - nie działa lodówka.
Hotel w porządku, choć 4 gwiazdki to zdecydowanie za dużo. Max. 3.
- świeże, choć monotonne jedzenie - lokalizacja nad samym jeziorem (dobre zejście do dodatkowo płatnej plaży) - w miarę nowe pokoje
- brak codziennego sprzątania - o ręczniki trzeba się upominać - obsługa niezbyt ogarnięta - brak normalnych napojów i drinków w all inclusive - słaba kawa
Największe rozczarowanie to plaża nad jeziorem, obok hotelu Granit. Zabetonowana, kamienista, brudna. Natomiast myślę, że w takiej niskiej cenie i w kraju, który dopiero uczy się przyjmować turystów, ma trochę z higieną na bakier, jest widoczna bieda wszędzie, to pozostałe aspekty wyjazdu ( jedzenie, obsługa, pokoje) nie były takie złe.
ładny hotel
pleśń w łazience, mało urozmaicone jedzenie
Bardzo fajny Nowy Hotel, ładny design, All inclusive na dobrym poziomie. Śniadania bardzo smaczne, 3 rodzaje jajecznicy plus bardzo smaczna dojrzała w słońcu zielenina: pomidory, brokuły słodziutkie, ogórki, owoce, kiełbaski … Obiad zawsze jeden rodzaj zupy: rosół z makaronem, ale super smaczny, - wypasiony, szkoda, że czasami wystygły, drugie dania szeroki wybór i smaczne. Nie wiem z czego były mielone kotlety czy pulpety, - lekko specjalnie przypalane, ale jak były świeże to rewelacja. Raz najprawdopodobniej podano mix świeżo zrobionych z tymi z dnia poprzedniego, albo jeszcze po przedniejszego W ofercie alkoholowej, takie trunki m.in. jak tequila. Basen rześki, ale przy temperaturze w cieniu 37 stopni to bardzo dobre połączenie na schłodzenie, ale należy wchodzić powoli, pomachać kilka razy łapkami i już jest przyjemnie. Brodzik wejście „bez stresu”. 300 metrów do krystalicznie czystego gładkiego jeziora Natomiast, gdy wieje wiatr albo na środku jeziora śmiga jacht za jachtem z łodzią motorową to wówczas fale jak w morzu i dużo zabawy… … I Wesela przez weekend, w tym samym hotelu, prawie obok siebie – goście weselni elegancko ubrani i urlopowicze w szortach… W tym hotelu są naprawdę eleganckie wesela ze super oprawą muzyczną – bardzo dobre zespoły bałkańskie i super wokaliści. Można z bardzo bliska poznać tradycje bałkańskie bo wesela są bardzo Macedońskie. Minus bardzo głośna muzyka, ciężko porozmawiać. Plusem może być to, że można się również bawić, tańczyć alternatywnie obok, w dodatku można otrzymać od Rodziny Panny Młodej słodki poczęstunek, tort i ciasta, - były pyszne Minusem może być to, że Bałkański Klimat Weselny przez dwa dni, nie zawsze musi każdemu odpowiadać, - nie mniej jednak jest to bardzo duża atrakcja kulturalna. Nie trzeba nigdzie chodzić tym bardziej płacić za super inscenizacje weselne - muzyczne są po prostu ALL INCLUSIVE
Zdjęcia zgodne z ofertą i rzeczywistością
Dziwią mnie te negatywne opinie mnie die podobało i nie mogę nic złego napisać .Jedzenie spoko mnie tam wszystko smakowało .Obsługa tez super.Nie rozumie tego jak ktoś pisze ze jedzenie nie dobre i w ogóle przecież było wszystkiego do wyboru.Jak komuś nie pasowało trzeba było zamawiać na własny koszt .Lub pojechać na obiad do ochryda .Za te pieniądze wyjazd oceniam na bardzo dobrze .I brawa dla pani Oli która wytrzymała .
Spa w środku
Sprzaatanie
Hotel mógłby sprzyjać odpoczynkowi , gdyby nie wesela macedońskie od piątku do soboty do 1 -2 w nocy. Organizator (...) bardzo ogólnikowo wspomina o prywatnych imprezach w hotelu. Pokój z pięknym widokiem na jezioro (za dopłatą) to niedobry wybór. Donośna dudniąca muzyka jest słyszana w pokoju pomimo szczelnie zamkniętego okna. Od 19 nie da się korzystać z balkonu ze względu na poziom decybeli. Rezydent skądinąd sympatyczny nie był w stanie wyegzekwować na właścicielach hotelu zakończania imprez o 24:00 jak to oficjalnie zostali poinformowani goście hotelowi w połowie tygodnia. Nie polecamy osobo szukającym normalnego spokojnego wypoczynku.
Jak na warunki macedońskie hotel nowoczesny.
Wymieniono powyżej. Mozna tez znaleźć w innych ocenach tego hotelu.
Rozczarowana jestem opiniami o hotelu, a nie hotelem. Hotele macedońskie to nie Wyspy Kanaryjskie na poziomie 4*, dziwię się ludziom wybierającym podróże w miejsca gdzie turystyka dopiero się rodzi, a hotele są jeszcze z czasów Jugosławii. . A pózniej pretensje o wszystko i do wszystkich. Niech podróżują za 6tyś. za osobę i żądają jakości do ceny - choć i tu też jest różnie. Połowa lipca, cena 1850 za osobę, pełne wyżywienie, wino czerwone i białe dobre, pogoda gwarantowana, jezioro blisko woda ciepła, piękne widoki i zachody słońca. W hotelu sami Polacy wieczorne integracje, rewelacyjne, oczywiście dla tych co potrafią się bawić….Malkontenci siedzą w pokojach. Wesele owszem było, ale osobiście mi nie przeszkadzało ,poza tym jest info. na stronie o prywatnych imprezach. Jedzenie smaczne, choć to nie Turcja 5*, a hrabiostwo , pewnie w domu ma służbę i 6 dań do wyboru na obiad... Na pewno polecam zwiedzić ten Kraj bo warto. Dla niewymagających standardu hotelowego polecam zabrać hotel w centrum Ochrydy ze samymi śniadaniami, a na obiadokolacje chodzić do restauracji, jest tanio, muzyka na żywo i świetny klimat ( kolacja dla 4 osób z trunkami ok 140-180 zł.)
Hotel nowoczesny i ładny.
Brak wody butelkowanej w pokojach, a czasami też w barze i restauracji. Słabe Animacje
Najgorszy hotel w jakim byłem, pokoje nie sprzątane, brak wyboru w posiłkach, niekompetentna obsługa, codzienny brak jakiegoś napoju z oferty, brak podstawowych naczyń (szklanek, sztućców) i najważniejsze przez cały weekend od piątku do niedzieli są organizowane wesela, przez co zabierana jest przestrzeń osobom wypoczywającym w hotelu Laki, hałas do późnych godzin. Inaczej traktuje się gości weselnych od wczasowiczów, zamykany w tym czasie jest bar na basenie, po pobycie został złożony pozew zbiorowy (...) za nie wywiązanie się z umowy, nadmierny hałas w hotelu ( brak informacji o organizowanych weselach) unikajcie tej oferty ten hotel nie zasługuje na 4 a nawet na 3 gwiazdki.
Brak zalet
jedzenie, obsługa chamska, nie sprzątany, hałas, braki w napojach, zabieranie przestrzeni wczasowiczom
Tripadvisor