1116 opinii
W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Tylko 500 m do piaszczystej, hotelowej plaży z łagodnym zejściem do morza.
Atrakcyjne położenie: w turystycznej części Agadiru, ok. 1,5 km od centrum, ok. 30 km od portu lotniczego w Agadirze.
Udogodnienia dla dzieci: animacje, zintegrowany basen z dużym brodzikiem.
Bogata oferta rekreacyjna: siatkówka, koszykówka, rowerki treningowe, bieżnia, aerobik.
Przed wyjazdem trafilem na wiele negatywnych opinii i musze przyznac ze bylem mile zaskoczony,a mianowicie pieknym otoczeniem lsniacym czystoscia pelnym zieleni,pokoje przestronne,mozna rzec apartamenty,po remoncie,bardzo czyste,wyzywienie w przeciwienstwie do wczesniej przeczytanych opinii wysmienite,zawsze swieze i zroznicowane,obsluga hotelu zyczliwa i usluzna.Jesli kiedys wroce do Agadir to na pewno skorzystam z ich uslug.Blok 1 jest po remoncie 2 w trakcie a 3i4 chyba jeszcze czekaja na swoja kolej
Zadbany,bardzo czysty w pieknej okolicy z ladnym basenem w otoczeniu zieleni
W moim przypadku brak,mieszkalem w bl.A ktory jest po remoncie
Hotel pięknie położony, zaniedbany. stary ale bardzo czysty. Jedzenie bardzo dobre i smaczne choć niewielki wybór. Wadą tego hotelu są barmani w barach ciągle ich nie było. lali co im się chciało a nie to co się zamawiało, nie myli szklanek.
położenie
barmani, hotel już zniszczony
Ogólnie z wyjazdu byliśmy bardzo zadowoleni, gdyż udało nam się trafić na bardzo dobrą cenę. Dużo zwiedzaliśmy. Widok z okna mieliśmy na ocean. Hotel mogę polecić dla osób mało wymagających, tych którzy raczej dużo zwiedzają i są poza hotelem.
smaczne posiłki, codziennie coś innego do jedzenia
łazienki wymagające pilnego remontu
Polecam! Nie polecam osobom, które myślą, że przyjadą do tego hotelu z nadzieją, że spotkają tu dużo młodych ludzi. Średnia wieku klientów to 50-55 lat. Jedzenie codzienne inne, pyszne lokalne przysmaki. Hotel położony blisko promenady (jakieś 7min. lekkim spacerkiem).
położenie miły personel codzienne dokładne sprzątanie pokoju
czasami dochodzi nieprzyjemny zapach ryb pokojówki zabierają ręczniki rano, przynoszą nowe dopiero wieczorem,
Przez caly pobyt obsluga byla bardzo mila oprócz ostatniego dnia o 12 trzeba zdac pokoj i wtedy sie zaczyna niektórym obcinaja opaski a niektorym nie. Ludzie ktorzy jej nie maja nawet kawy sie nie napija pomimo tego ze caly dzien musza czekac na samolot, problem jest tez ze zjedzeniem obiadu a o kolacji nie wspomnę wypraszaja z krzykiem przy pelniej stolowce tymbardziej ze rezydent i Pani pracujaca w recepcji mowili ze mozna zjesc. Czlowiek czuje sie jak intruz i zlodziej. Pozdrawiamy p. Krzysztofa
Ilosc lezakow przy basenie polozenie hotelu
Stołówka łazienka
podczas pobytu obsługa znośna choć bez zachwytu . Jedyna osoba to przewodnik na wycieczkach Omar bardzo konkretny i miły człowiek . Bardzo dużo się dowiedzieliśmy i zobaczyliśmy ,a co do obsługi hotelu brak słów , w dniu wylotu wyrzucili kilka osób ze stołówki bo restauracją nie można tego nazwać ,ponieważ weszli na kolację bez opasek na ręku , kiedy rezydent przekazał informację że po wymeldowaniu z pokoju mamy prawo do obiadu i kolacji . nie polecę tego hotelu nikomu . Pozdrawiam
niezłe położenie
podejście dla wyjeżdżających
Byliśmy w tym hotelu we wrześniu przez 2 tygodnie. Dobrze że pierwszy tydzień zorganizowane mieliśmy cudowne wycieczki przez All Maroko. Jestem ciekawa kto jeździ na kontrole , bo hotel powinien mieć zaledwie 3* i to takie nad ciągnięte. Ręczniki zabierane rano dostarczane dopiero wieczorem albo po interwencji w recepcji - późnym wieczorem. W ofercie pisze że są przekąski w ciągu dnia, a są to bułeczki które zostają po śniadaniu i po południu ciastka z obiadu. Lobby to jest buda drewniana przy basenie gdzie było wystawiane 5 stolików chwiejących się i ok.15 krzeseł. Od godz.22.00 brak alkoholu. Nie ma muzyki na żywo tylko puszczana z laptopa i to tak głośno że nawet pozamykane okna nie wiele pomagają. Na holu kocie kupy nie były sprzątane tylko przykrywane serwetkami.Grzyb w łazienkach nawet na suficie . Ogólnie hotel nadaje się do generalnego remontu.
Brak!!!
Brak ręczników w ciągu dnia, brud na holu hotelowym, brak przekąsek, brak stolików i krzeseł przy budce z napojami ( lobby), bardzo głośna muzyka wieczorna, brak muzyki na żywo.
Holel jest obok ruchliwej ulicy na kierowców trzeba uwarzac hotel brudny smierdzacy karaluchy tak wielkie jak myszy jedzinie ogulnie nijakie animacje słabe nie ma na to miejsca ogulnie 90 procet gosci to marokanczycy wiec czasem glupio sie czulem jak opalałem sie w kapielówkach na plarzy jeszcze gorzej ogulnie niepolecam radze zastanowic sie nad hotelem ktury ma wiecej gwiazdek i doplacic a Maroko ogulnie niepilece nikomu i pewnie nigdy juz nie odwiedze tego kraju.
Brak
Nie nadaje sie na wakacje dla polaka wlasnie w nim jestem i nie moge sie doczekac powrotu do Warszawy
Pokoje czyste, choć meble i sanitariaty pamiętają lepsze czasy. Rezydent mało pomocny i niespecjalnie zainteresowany gośćmi. Wycieczki niewarte swojej ceny. W barze nie oszukują na drinkach. Ogólne wrażenie pozytywne, niemniej cieszę się, że takie wczasy nie są warte kwoty powyżej 2 tysięcy zł.
Hotel położony w dogodnej lokalizacji. Lobby ładnie wygląda, basen codziennie czyszczony, niewielki ale daje się popływać. Wystarczająca ilość leżaków przy basenie (na plaży również). Animacje ok. Obsługa sympatyczna.
Klimatyzacja głównie szumi, ale nie chłodzi. W restauracji posiłki smaczne, choć nie doprawione. Dobrze zabrać ze sobą ulubione przyprawy oraz mały czajnik i kawę (kawa w restauracji na granicy akceptacji). Wiele osób miało problemy z przewodem pokarmowym (koniecznie wziąć duży zapas leków). Podczas tygodniowego pobytu ani razu nie zostały wymienione obrusy na stołach w restauracji, podkładki pod talerze były tylko przecierane serwetką.
Hotel położony na uboczu, ale blisko promenady i w miarę niedaleko od bazaru. Pokoje czyste i schludne. Obsługa sympatyczna. Jedzenie przeciętne, mało urozmaicone (może to kwestia pobytu nie w pełni sezonu). Cena niezbyt wygórowana, polecam.
Położony na uboczu, ale blisko promenady i w miarę niedaleko od bazaru.
Niezbyt duży basen
Agadir jest piękny więc nie narzekamy na nic,naszym celem były wycieczki,spacery i ocean a ten oddaje wszystko .Uliczki Agadiru,bazary,kultura marokańczyków odbiega od natrętnych arabów w innych krajach,można się poruszać spokojnie.Jeszcze tam wrócimy.
Mały kameralny hotelik dla niewymagających.
Mało rozrywek
Przytulnie i czysto. Nie wiem co więcej pisać. Polecam
Jest ok
W sumie nie ma
Pokoje duże, odnowione, sprzątane codziennie. Dużym minusem są łazienki. Wanny ,,odnowione\'\' poprzez pomalowanie lakierem. Szafka pod umywalką zabita gwoździem. Czysta toaleta i bidet( to akurat bardzo duży plus). Jedzenie wiadomo ,że po 7 dniach się nudzi. Śniadania skromne w stylu francuskim:dżemy, miód, nabiał jajecznica i niestety margaryna.Dobre pieczywo.Sporo warzyw ,z których można skomponować sałatkę( ale czego więcej oczekiwać od Marokańczyków , którzy na śniadanie jedzą chleb z oliwą). Obiady i kolacje znacznie obfitsze. Do wyboru dwa, trzy rodzaje mięsa, ryby (choć słabo doprawione). Zawsze ryż, kuskus , frytki. Warzywa i owoce do obiadu w dużej ilości. Duży wybór deserów . coś w rodzaju naszego ptasiego mleczka. Do oceanu 5-6 minut spacerkiem. Plaża szeroka, piaszczysta, ale serwis plażowy mocno zniszczony(wydzielone miejsce dla gości hotelu Blue Sea Le Tivoli). Na plaży dużo tubylców , którzy tam rozbijają małe namioty, gotują na gazowej kuchence posiłki. Wzdłuż plaży dłuuuga promenada z piękną zadbaną roślinnością, na której wieczorami toczy się życie nocne. Warto odwiedzić rano port, zobaczyć wracających rybaków i ich połowy. Zdarzają się nawet małe rekinki. I trzeba nastawić się na to ,że słońce pojawia się dopiero ok. godz. 12, a czasem nawet o 14. Mimo małych mankamentów pobyt w hotelu uważam za udany
czyste pokoje, sprzątane codziennie
kiepski stan łazienek
Polecam tylko w promocyjnych cenach, ale szału nie ma. Tereny piękne, ale hotelowe jedzenie najgorsze z różnych krajów, w których byliśmy,(jajecznica z proszku, ser jak już był to tak cienki,że nie poznaliśmy że to ser) W sezonie na pewno ciasnota.
Głęboki basen, pokoje w klimacie marokańskim, blisko do plaży, slepów
najgorsze jedzenie jakie kiedykolwiek jedliśmy w hotelach, jajecznica z proszku, a ser w tak cienkich plastrach, że aż strach, dobrze,że jechaliśmy w okazyjnej cenie
Wadliwi są jedynie niektórzy LUDZIE, którzy narzekają na szczegóły tj. że są za wysokie fale (młahaha), brak serów i wędlin. Marokańczycy nie przewidują tego w swojej diecie, więc należy uszanować ich kulturę i obyczaje. Dla mnie tydzień bez sera na śniadanie na wagę złota, za to posmakowanie regionalnych potraw to znakomite doświadczenie. Odnośnie łazienek, to nie należały do najbardziej zadbanych, mimo to większość czasu spędziłam poza nimi np.nad oceanem czy zwiedzając okolice, a nie jak niektórzy w hotelowych pokojach i basenach, a cenny czas poświęcając na szukanie na siłę wszelkich wad. Polacy... Przyjadę tu jeszcze nie jeden raz!
Piękny, marokański klimat i wystrój w pokojach Miła obsługa w restauracji, obsługi sprzątającej oraz barmanów Położenie blisko oceanu Codziennie czyste ręczniki, odświeżone i pięknie pościelone łoże, nawet nasze pidżamy przeobrażały się w materiałowe kwiaty ;)
Mało atrakcyjne łazienki
nawet ok dla aktywnych ,,,,,,,,czysto nawet tylko zlew i zatkany dopiero po 4 dniach naprawili mimio ze bylo odrazu zglaszane
spacerkiem nad ocean 8 min
leniwe barany
Hotel ładnie położony, w niewielkiej odległości od plaży i niedaleko od atrakcyjnych dla turysty miejsc. Obsługa naprawdę sympatyczna i chętna do pomocy gościom, pokoje całkiem przyzwoite, ale niestety łazienki w opłakanym stanie - woda stała w umywalce przez 3 dni, uchwyt z prysznica zostawał w ręku, podobno odnowione były tylko pokoje, łazienki zostały do odnowienia w przyszłości. Kuchnia mało zróżnicowana, mimo, że w bliskiej odległości znajduje się duży port mało dań rybnych, prawie w ogóle brak dań orientalnych, czasem nic konkretnego nie było, no i w większości paskudna marokańska przyprawa... Duża ilość animacji (codziennie wieczorem i w ciągu dnia) też trochę działała na nerwy. Jeżeli ktoś szuka miejsca na wczasy z małym dzieckiem to jak najbardziej można polecić, ale jeżeli ktoś chce wyjechać na urlop żeby wypocząć w naprawdę dobrych warunkach to... można trafić lepiej.
- położenie blisko oceanu i w relatywnie niewielkiej odległości od interesujących miejsc w Agadirze - przyzwoita i sympatyczna obsługa
- kiepski standard łazienek - słaba oferta dań - duża ilość animacji
W hotelu byliśmy podczas wyjazdu 7+7 - spędziliśmy w nim 7 nocy. Hotel 4*, ale już mocno wyeksploatowany, czego nie da się ukryć pobieżnym malowaniem i fugowaniem. Za czasów świetności na pewno miał mocne 4*, teraz trzeba się liczyć z jego niedoskonałościami, choć wkalkulowaliśmy to ryzyko, biorąc pod uwagę dobrą cenę imprezy. Gdybyśmy zapłacili więcej, to bylibyśmy niezadowoleni, przy tej cenie (około 1000zł) - jest OK. Obsługa bardzo miła i przyjaźnie nastawiona, co można (nie koniecznie) wzmocnić drobnym bakszyszem (np. 1 euro barmanowi czy pani sprzątającej). Irytująca mała ilość wiecznie zajętych (od 7 rano) leżaków przy basenie, zresztą nad oceanem niewiele lepiej. Można z hotelu skorzystać, ale moim zdaniem, nie na dłużej niż na tydzień, chyba, ze traktujemy go jako bazę wypadową na wycieczki i inne atrakcje... Agadiru nie polecamy dla oczekujących wysokich temperatur - do południa mgła i chmury, czasem mżawka (sierpień), popołudniu nie zawsze się przejaśnia, ale opalać się przez chmurki można :). W Agadirze znajdzie się sporo rozrywek, ale mało do zwiedzania czy zagłębienia się w starą marokańską kulturę...
Duże, przestronne pokoje, Dużo zieleni i kwiecia na terenie hotelu, Klima nie nad głową, stosunkowo cicha i wydajna (centralna), Blisko centrum, Własna część plaży, ale ze zbyt małą ilością leżaków, Średnio daleko do plaży, Spory i głęboki basen, Dobrze skomunikowany (taxi, komunikacja miejska), Blisko kantory, sklepy, restauracje, lokalne biura podróży, Siłownia, choć mocno wysłużona, Głęboki basen - można pływać i skakać na głowę, Cena odpowiednia do standardu (średniego - hotel wyeksploatowany), Smaczne, choć niezbyt urozmaicone jedzenie, ale za to w dużych ilościach i często o lokalnych smakach.
Hotel wyeksploatowany (w łazience pobieżne malowania ścian, uzupełnianie fug, czy maskowanie sylikonem czarnych grzybków przy wannie na niewiele się zdało, pokoje, korytarze, elewacja, stołówka i basen odświeżone skuteczniej), Mało leżaków na plaży i na basenie, mało miejsca na leżaki na basenie, W budynku nr 4 hałas od pobliskiego kasyna (około 4-7 nad ranem) - trzeba mieć zamknięte okna, co przy wydajnej klimie nie jest zbyt uciążliwe,
Hotel bardziej na 3 gwiazdki napewno nie na 4.Jedzenie fatalne zreszta jak w calym maroku na turnusie bylo okolo 30 polakow nie spotkalem ani jednej osoby ktora by powiedziedziala ze kuchnia marokanska jest dobra. I mam tu na mysli nie tylko hotelowa stolowke le pelican ale i inne restauracje okoliczne. Na pochwałę zasluguja wyroby cukiernicze i pieczywo nic pozatym . W hotelu tak naprawde na pobycie cala atrakcja to basen i bar nic pozatym. Animacje slabe w dzien w dzien to samo water gym darts water polo i to wszystko wieczorami pseudo dyskoteka w holu 10 piosenek tych samych w kolko przez caly dzien na basenie i pozniej wieczorem . Alkohol i napoje podawane w platikowych kubeczkach piwo 0.33 rozlewali do 4 kubeczkow alkohole ogolnie bardzo slabe radze przed turnusem zaopatrzec sie bo trudno sie napic pomimo pustego zoladka . Reasumujac za 1700. 7 dni jestem zadowolony ale ani zl więcej ten hotel nie jest wart. Polecam jako np baza wypadowa do zwiedzania bo pokoje same w sobie przestrone i schludne
Cena
Niesmaczne jedzenie ogolny syf na calym obiekcie
Ogólne wrażenie po pobycie tygodniowym pozytywne. Na uznanie zasługuje miła obsługa. Pokoje standardowe-codziennie sprzatane. Restauracja dość duża,choć w porze lunchu,który trwa od 13-14.30 jest walka o stoliki. Przy pozostałych posiłkach tego problemu nie ma ze wzgledu na rozłożenie w czasie. Nie zauważylismy faworyzowania jakichkolwiek gości. W hotelu przeważają Polacy. Jeżeli chodzi o kuchnię marokańską to opiera się ona głównie na warzywach w różnych i przeróżnych postaciach, więc schabowego raczej tam nie zjecie:). Animatorzy są sympatyczni i organizują w ciągu dnia gry: water-polo, ping pong oraz aerobik wodny a czasami rzutki dla dzieci, jednak nie trzymaja się harmonogramu tygodnia. W hotelu istnieje również możliwość (za darmo) korzystania z kortów tenisowych oraz boiska do siatkówki. Sprzęt jest trochę zużyty. Być może wynika to z mentalności miejscowych, gdyż nie przywiązują oni wagi do szczegółów. Odbiór wizualny hotelu zdecydowanie poprwiają piękne kwiaty, które są w różnych kolorach. Wieczorem są organizowane spotkania przy muzyce. Wewnątrz kompleksu hotelowego znajduje się basen + brodzik dla dzieci oraz pool bar. Ponieważ hotel jest duży, więc czasami brakuje wolnych leżaków. Można więc wtedy wybrać się nad ocean, gdzie również znajdują się hotelowe (darmowe) leżaki przy wejsciu na plażę nr 19. Plaża jest największym atutem Agadiru - płaska, szeroka, sam piaseczek. Standardem jest,że miejscowi graja tam w piłkę nożną, dużo ludzi biega. Blisko hotelu znajdują się liczne sklepiki, gdzie jak w większości krajów arabskich trzeba się targować. Podsumowując: pomijając niewielkie typowo arabskie (a w tym przypadku arabsko-berberyjskie) mankamenty hotel dobry i godny polecenia.
Tripadvisor