Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Hotel przy plaży Diani Beach
Przepięknie położony, na terenie rozległego ogrodu
Przestronne pokoje
Dobra baza wypadowa - m.in. do Mombasy i Lamu (wpisanego na listę światowego dziedzictwa UNESCO)
Przepiękny ogród, świetnie utrzymany. Spędziliśmy tu dwa tygodnie, nie znudziło się nam. Woda w basenach czysta, są często czyszczone, piękna plaża, dużo leżaków i zapewnione ręczniki, plaża również jest codziennie sprzątana z wodorostów. Bardzo smaczne jedzenie, duży wybór, bardzo miła obsługa. Egzotyczną atrakcją są wszędobylskie małpy. Trzeba na nie jednak uważać, bo kradną rzeczy z toreb, a nawet próbują porwać jedzenie z talerzy.
Bajeczna przyroda i znacznie lepsze niż w innych "All inclusive" jedzenie.
Wyposażenie pokoju z którym mieszkaliśmy było mocno wiekowe. Wszystko jest sprawne i czyste, więc dla nas nie było to problemem Widać że sąsiednie domki są sukcesywnie remontowane, więc pewnie będzie coraz lepiej.
Polecamy pobyt w hotelu Diamonds Leisure, b. pomocna obsługa, zawsze uśmiechnięta, pokoje codziennie sprzątane (w tym wieczorem spryskiwane przed insektami), jedzenie dobre (owoce krojone na świeżo, napoje serwowane w szkle) kolacje serwowane w ogrodzie, na duży plus plaża z leżakami z ochroną przed beach boysami. Hotel położony na rafie.
-Plaża z ochroną -położenie - czystość - jeden z bliżej położonych hoteli od Mombasy
Pokoje ok.Otoczenie cudowne.Jedynym minusem brak suszarki do włosów
Profesjonalna obsługa.pyszne jedzenie.piekny ogród
hotel ma to co w Afryce jest niezmierne ważne dla spokojnego wypoczynku prywatną plażę z ochroną. Jedzenie, czystość i obsługa na bardzo dobrym poziomie.
prywatna plażą, bardzo dobra obsługa.
brak
Chciałabym zacząć od tego, że obsługa w hotelu jest wspaniała. Wszyscy przemili, uśmiechnięci i pomocni. Z niczym nie było problemu. Baseny super, plaża piękna. Jedzenie pyszne szczególnie polecamy obiad przy plaże pyszne burgery i pizza. Pokoje duże i przestronne, troszkę widać ze starsze szczególnie po łazience, ale czyste i zadbane. Polecam każdemu ten świetny hotel!
Obsługa, jedzenie, plaża, baseny, atmosfera.
Brak
Wróciliśmy z tygodniowego pobytu w Kenii w hotelu L. Lodge (16-14.12.2011) obsługa na najwyższym światowym poziomie. Ludzie niezwykle serdeczni, uśmiechnięci, nienachalni. Nie ma problemu, którego nie potrafiliby rozwiązać. Hotel bezpieczny, pokoje duże, schludne i czyste. Pościel i ręczniki wymieniane codziennie. Mały minus za czyste, ale nadgryzione zębem czasu ręczniki - warto zabrać swoje :) Posiłki przepyszne, urozmaicone, codziennie coś innego, przygotowane z najwyższa starannością. Posiłki spożywa się na tarasie z widokiem na ocean, do kolacji codziennie wspaniałą muzykę gra inny zespół. O 16.00 \"teatime\" z przekąskami przy basenie. Plaża i ocean jak z egzotycznej pocztówki. Przez cały pobyt uśmiech nie schodził nam z twarzy.Polecam!
Hotel przepieknie polozony,zaraz przy plazy Dianni.Tuz przy hotelu jest pole golfowe.Posilki znakomite,duzy wybor potraw,przemila obsluga.Polecam!
Super hotel na spokojne wakacje,ogromny kompleks.Polecamy.
Polozenie
Brak
Spędziliśmy w tym hotelu cudowny tydzień. Na długo pozostanie nam w pamięci tamtejsza atmosfera, uśmiech każdego pracownika hotelu oraz jego egzotyczny charakter. Czyste pokoje, przyjemny, czysty basen, ładna plaża. Bardzo dobre jedzenie, przyjazna obsługa - wszystko to sprawiło, że wypoczęliśmy tak, jakbyśmy tam spędzili miesiąc! :-) Jeśli chodzi o safari, to zdecydowaliśmy się jeszcze w Polsce na Ogutu Safari, które miało bardzo dobre opinie w opisach innych hoteli oraz na facebook. Spędziliśmy przepiękny czas w Tsavo East, gdzie oprócz nosorożca widzieliśmy wszystkie najważniejsze zwierzęta! :-) To były bardzo udane wakacje, może będziemy mogli tam jeszcze wrócić.
Polecam,bez zastrzeżeń,miłe miejce,super obsługa
Hotel jak z bajki...położenie super,obsługa pole pole ale też super...poza tym to safari i inne wycieczki tylko od Franco...ten człowiek załatwi wszystko....obsługa i dbałość o klienta z jego strony czasem aż krępująca ...zapraszam na moją fotogalerię na facebooka....Tomasz Subocz...
Hotel bez zastrzeżeń,miło,wszystko super.Natomiast nigdy więcej z TUI ,porażka,brak zainteresowania polską grupą,jedzcie z polskim biurem .
Animacji nie zauważyliśmy. I dobrze bo nie przepadamy. Do kolacji grał jakiś "zespół". Byliśmy w części PALM WINGS, gdzie łazienki są lekko zmęczone życiem, ale codziennie sprzątają i wyjście z tarasu bezpośrednio na basen rekompensuje tą starą łazienkę. Sejf na kod w pokoju, w cenie. W okolicy same hotele. 1,5km dalej jest "centrum handlowe", ze sklepem samoobsługowym i bankomatami. Można dojechać TUK-TUKiem za 200szylingów, albo taxi spod hotelu za 500 w obie strony (kierowca poczeka pod sklepem).
właśnie wrócilam z kenii z hotelu leisure lodge,brak słów,miła atmosfera,wspaniała obsluga Saidi to jeden z wielu super kelnerów przychylni,zyczliwi,ochrona super .na pewno jeszcze raz pojade do tego hotelu,plaża zjawiskowa,obalam mit-mniebezpieczna kenia,nie prawda, można powiedziec ze wszystko jest na 5 i na wysokim poziomie,przygnebiająca jest bieda za murami pięknej sielanki dla turystów jest widok biedy i ubóstwa należy o tym pamiętac i brac dla dzieci słodycze i kredki piłki do grania można nauczyć się pokory.polecam !!!
Po raz drugi byłam gościem tego hotelu. Przez 3 lata niewiele się zmieniło (moja opinia poniżej). Polecam!!!
pyszne jedzenie :) i cudowna plaża..
Świetny hotel, przepiękny ogród, wyśmienite posiłki, doskonała obsługa! Gorąco polecam! W Leisure Lodge Club (bratni hotel) pokoje wprawdzie są większe i nowsze, ale to co ma do zaoferowania Hotel Leisure Lodge naprawdę jest wystarczające. Niedaleko hotelu (około 2-3 kilometry) znajdują się sklepy z pamiątkami, apteka oraz sklepy z art. różnymi, w których można nabyć m.in. środki na insekty. Mrówki niestety są - jak to w Afryce, ale nie są uciążliwe i uciekają od chemii. Jeśli wrócę kiedyś do Kenii, wybiorę po raz drugi ten hotel.