Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Plaże La Cinta i Cala Brandinchi z turkusową wodą
Rejsy na wyspy Tavolara i Molara z nurkowaniem
Targowiska z lokalnymi produktami i rękodziełem
Szlaki piesze i rowerowe przez laguny i wydmy
Przez cały pobyt korzystaliśmy z sąsiedniej plaży la issuleda lub jechaliśmy na la Cinta. Personel hotelowy nastawiony na gości francuskich, których było ok. 90%. Jeśli ktoś chce posłuchać melodyjnego głosu Włochów to będzie rozczarowany.. Wszędzie Francuzi. Co do all inclusive w kwestii alkoholu lokalne wino nie do wypicia (ocet zwlasza czerwone) piwo się pienilo nie można było swobodnie napełnić pokalu. Jedzenie dobre, pokoje czyste, zadbane.
Smaczne posiłki
Plaża hotelowa