W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Nie polecam nikomu tego hotelu. P. Beata nic sobie nie robi z uwag , której jej się zgłasza mówi: u nas tak już jest .
Widoki bardzo ładne .
Wyżywienie okropne, wręcz fatalne, najgorszej jakości. Basen czynny do godz. 18 to jakaś kpina. Plaża przy hotelu bardzo malutka i ogólnodostępna. Leżaki 7 euro. Masę samochodów z rodzinami Greków, którzy przyjeżdzają na plażę.
NIE POLECAM!!! Zostaliśmy ewakuowani z pokojów niby z powodu awarii prądu po czym okazało się, że Pani Beata z recepcji Nas OKŁAMAŁA i przyznała, że muszą dać Nas na inne apartamenty w Agia Pelagia , bo na Nasze pokoje muszą przyjąć innych gości, ponieważ hotel upada i ma problemy sądowe. Trzy pary z trzech różnych pokojów spędziliśmy noc w recepcji , nie dali Nam nawet wody do picia. Na kolejny dzień rano widzieliśmy jak Anglicy wchodzą na Nasze pokoje!! Kpina jak z Nami postąpili! Oprócz tego zimne, nie dobre jedzenie, mieliśmy włosy w obiedzie , pewnego dnia zabrakło napojów na barze przy basenie, serwetki w jadalni wyliczone po 1 sztuce na osobę, woda w butelce jak chcieliśmy do pokoju dodatkowo platna 2 euro na all inclusive!
Widok na zatokę jako jedyny plus .
Same wady.
Witam nie polecam tego hotelu masakra, my i jeszcze 2 pary zostaliśmy wrzuceni z pokój pod pretekstem awarii prądu, którego nie było , pan rezydent nic nie zrobił spaliśmy na recepcji kpina pani Beta, Polka podkreślam , Polka okłamała nas koszmar jedzenie brak słów ochyda za wszystko trzeba płacić, nie jedzcie tam proszę bo może spotkać was to samo
Śliczne widoki
Jedziesz masakra i pani Beatą falszywa
Niewielki hotel w stylu greckim, doskonały wybór dla tych, którzy pragną wypoczynku bez tłumów, nachalnych animacji i onieśmielającego przepychu jedzenia i marnotrastwa. Hotel oferuje przestronne dwupokojowe apartamenty w bungalowach. Hotel posiada jedynie 40 pokoi w ofercie, co pozwala odetchnąć od tłumów i hałasu wielkich obiektów. Położony jest w uroczej zatoce na wzgórzy, ze względu na położenie i strome podejścia nie jest z pewnością najlepszym wyborem dla osób z małymi dziećmi i osób starszych lub z ograniczoną mobilnością. Przy hotelu znajduje się mały basen, jednak wystarczający dla gości hotelowych (nigdy nie było tłumu), można w spokoju odpocząć, poczytać książkę na leżakach lub tarasie z pięknym widokiem na zatokę. Restauracja przypomina typowe greckie tawerny, serwuje bardzo smaczne potrawy koresponujące z kulturą i tradycją kulinarną wyspy. Wybór potraw satysfakcjonujący, każdy mógł znajeźć coś smacznego dla siebie (rewelacyjne suflaki, tzatziki, gyros i musaka). Wybór oferowanych dań w 100% wpisuje się w tradycję wyspy, nie ma żadnych fast food’ów, ani wymyślnych dań obcych Grekom i przesytu, który oferują inne hotele (np. Turcja i Egipt) marnując tony jedzenia, gdy rdzenni mieszkańcy żyją na granicy ubóstwa. Dzieci z aptetytem zajadały się zawsze świeżymi potrawami (zawsze do wyboru makaron z dwoma sosami, potrawy jarskie, zapiekanki z ciasta filo, potrawy mięsne i ryby dostępne codziennie, do tego dwie lub trzy sałatki, warzywa i owoce oraz doskonałe pieczywo i oliwa). Obsługa restauracji zawsze pomocna, dba o czystość restauracji oraz zapewnenie pełnego wyboru przez cały czas (ciągle dokładane dania). Jeśli chcesz naprawdę odpocząć z dala od zgiełku i poczuć siga – siga, wybierz ten hotel, jeśi oczekujesz luksusu ponad miarę i ton jedzenia do wyboru przez 24 godziny na dobę, tłumów, animacji i fajerwerków – ten hotel z pewnością nie jest dla Ciebie.
Cisza, spokój, czyste, przestronne pokojne. Tradycyjne greckie potrawy bez fast foodu
Dla niektórych wadą może być położenie na stoku wzgórza - trzeba pokonywać wiele schodów w trakcie przemieszczania się po obiekcie - dla mnie ok
NIE POLECAM!!! Hotel w żadnym wypadku nie jest 4-gwiazdkowy, maksymalnie 2-gwiazdkowy.
Malownicze położenie, bardzo blisko morza, spokojna i cicha okolica .
Tak obrzydliwego jedzenia nie spotkałam nigdy wcześniej w żadnym hotelu - jedzenie zimne, nieapetyczne, nieświeże, niezjedzone resztki ze śniadania znajdowało się w gulaszu serwowanym na obiad, czerstwy chleb. Permanentnie niedomyte sztućce, zakurzone szklanki do piwa, trafiła mi się nawet filiżanka do kawy z odciśniętym śladem szminki! Fatalna jakość serwowanych przez hotelowy bar napoi. Segregacja przez obsługę turystów na gorszych Polaków i Czechów oraz lepszych Niemców i Brytyjczyków.
Poza pięknymi widokami hotel nie zasługuje na cztery gwiazdki. Opisy są naciągane, a wręcz bym powiedział przekłamane. Odległość do najbliższego przystanku autobusowego to ok 30 minut mimo, ze zapewniano o przystanku przy hotelu. Jedzenie na bardzo niskim poziomie(cześć gości odpuszczała niektóre posiłki i uczęszczała do pobliskich restauracji). Jeśli chodzi o napoje to podawane są te najgorszej jakości. Brak oryginalnych produktów typu Cola czy Sprite( Są dostępne jedynie za dodatkowa opłata mimo posiadanego all inclusive), podawane są gościom zamienniki. Zdarzyła się sytuacja ze kelner poproszony o szklankę wody, nalał prosto z kranu mimo ze ta woda nie była zdatna do picia. Kolejnym minusem to brak whisky w ofercie all inclusive(oczywiście whisky jest, ale dodatkowo płatne). W pokojach mrówki to normalna sytuacja, u znajomych pojawiły się jaszczurki. Natomiast jeśli chodzi o obsługę są oni obliczeni co do minuty, bar z alkoholami wysokoprocentowymi czynny 19:30-22:30 i ani minuty później.
Widoki .
- Bardzo słabej jakości, powtarzające się jedzenie - Informacja o przystanku autobusowym koło hotelu, który jak się okazało jest nieczynny - Napoje najniższej jakości, sztuczne koncentraty - Hotel nastawiony na maksymalne wyciągnięcie z klienta pieniędzy(wszystko dodatkowo płatne ) - Bar all inclusive bardzo okrojony szczególnie jeśli chodzi o brak whisky, brak oryginalnych produktów i stosowanie tanich słabej jakości zamienników, bar nastawiony aby to gość kupował dodatkowo drinki
Nie wiem kto dał hotelowi 4*, jedzenie paskudne, zimne. Nawet by nie przeszkadzało to, ze codziennie było to samo gdyby chociaż podawane posiłki były w miarę zjadliwe. Soki do alkoholi jak i same alkohole okropne na tyle, ze chodziliśmy do sklepu kupować własny alkohol. Pomimo all inclusive żywiliśmy się również w knajpach , żeby zasmakować czegoś dobrego i w miarę regionalnego.
Jedynie plaże, które mimo bardzo dużej urokliwości nie przyćmiły tych wszystkich negatywów które były obok.
STANOWCZO ODRADZAM HOTEL WSZYSTKIM GOŚCIOM!
Nie będę orginalana pisząc o bardzo malowniczym położeniu hotelu. Plaża bardziej żwirkowo- kamienista niż piaszczysta. Rodzicom z dziećmi zalecam buty do wody. Choć w niektórych miejscach i one nie z nadawały się bo dno śliskie. Widok z każdego domku na morze. Domki czyste, schludne, odpowiednio wyposażone (lodówka, czajnik, suszarka). Panie sprzątające dobrze wykonywały swoją pracę. Jedzenie z każdym dniem coraz słabsze i coraz mniejszy wybór. Najlepsze śniadania. Z napojami podobnie... Jednego dnia w pool barze serwowano tylko sok pomarańczowy... Wszytko inne się skończyło... Basen czynny jedynie do 18.00, brak animacji dla dzieci czy chociażby jakiegoś placu zabaw.
Przepiękne widoki
Jedzenie, basen czynny do 18.00
Plusy: hotel super położony nad zatoką, każdy pokój ma swój taras i widok na morze, które wieczorem wygląda wspaniale, basen czysty z pool barem, pokoje ok- czyste, ręczniki świeże, klima działa, wygodne duże łóżka małżeńskie. W barze i na recepcji pracują Polki, bardzo pomocne i miłe. Można wykupić w hotelu rejs na plaże Balos, wycieczkę na plaże Elafonisi, wynająć auto- ceny mają super, nie znalazłem nic taniej chodząc po zatoce. Minusy: hotel powinien zrezygnować z opcji all inclusive i nie oszukiwać ludzi, rozumiem że wszystko poszło w górę, ale oszczędność na napojach, jedzeniu tylko spowoduje że nie będzie tam nikt przyjeżdżał. Nie ma wody butelkowanej, trzeba prosić o nalanie w pool barze za każdym razem do kubka, najgorszej jakości napoje typu "sprite, sok pomarańczowy" sama chemia. Najsłabsze są śniadania ciągle to samo, 7 rodzajów płatków do mleka , 5 rodzai dżemów, jajka gotowane, czasem sadzone, dwa rodzaje szynki, ser żółty, pomidory, naleśniki, ciężko jeść non stop słodkie i robić 7 dni te same kanapki. Jeśli chodzi o obiady i kolację to lepiej natomiast nie spodziewajcie się ryb (oprócz najtańszych sardynek). Zasada jest taka jeśli z obiadu zostanie jakaś kiełbasa/ parówka zostanie dodana to jakiegoś sosu przy kolacji. Można się najeść arbuzami, melonem, nektarynkami , warzywami polanymi oliwą. W hotelu jest SELEKCJA TURYSTÓW- Polacy, Czesi dostają inne opaski niż Niemcy. Wiadomo że Polacy Czesi gdy przemnożą ceny razy 5( zł/euro) to nie kupują tak często dodatkowych drinków z markowych alkoholi, bo te na barze za darmo to podróbki. A dla Niemca to są groszowe sprawy dlatego mają złote opaski (reszta ma czerwone bądź srebrne) i obsługa hotelowa inaczej ich traktuje bo wiedzą że dają napiwki.
Hotel położony stromo, ale w pięknej scenerii. Jedzenie słabe, alkohole słabe i mały wybór, soki - jeden piłem całe 12 dni pobytu, rozcieńczony do granic możliwości.(koncentrat) Deserów właściwie brak, sam budyń lub galareta i melon z arbuzem razem lub na zmianę. Pokój który zamawialiśmy jako apartament był obdrapany z grzybem w szafie, odpadającą farbą w łazience i gwożdziem wwierconym w płytki na podłodze xD.. Ma sa kra.
Położenie, widoki (tylko i wyłącznie)
Strome podejście, brak jedzenia (jak w ogóle było to mało smaczne) brak ciast i deserów, all-cały dzień tylko piwo i wino. (do piwa brakowało nawet soku). Mielismy w ofercie ouzo ale zgadnijcie, jego też nie było - interweniowała jedna pani po tyg nagle się znalazło. Hotel 4* napewno nie zasługuje na 3. Basen do 18:00-zdecydowanie za krótko. Fatalna obsługa, jedynie panie sprzątające i Monika na barze dają radę. Ogolnie gdyby nie pogoda i fajna oklica urlop uznałbym za zmarnowany. Nie polecam!
Bardzo źle jedynie 2 Panie które były to spoko jedna bodajże baanka Pani Moniką i druga w recepcji Pani Beata
Widoki tylko
Chyba wszystko od pokoi do jedzenia tragedia aż się na wymioty zbierało przy posiłkach
Tragedia, po za urokliwym miejscem, Hotel nie zasługuje na 4*. Najgorszy Hotel w jakim byłem do tej pory. Stanowczo odradzam. Zgłoszono reklamacje do GRECOSA. Rozczarowuje jedzenie podawane w hotelu oraz zaniedbane pokoje. Stanowczo odradzam!!! Pani Monika jedyna osoba która ratowała wielokrotnie ciężką sytuację w hotelu zasługuje na ogromny szacunek. Stanowczo odradzam ten Hotel!!!
Grzyb w szafach, sypiący się tynk ze ścian, wkręty wystające z podłogi o które nie trudno skaleczyć stopę. Braki w oświetleniu nocnym drogi do pokoju, nie oświetlone stopnie - można wywinąć orła.
Obsługa miła jeżeli chodzi o Panią Monikę i recepcję też Pani Beatą
Położenie ładnym miejscu
Jak na wynajęcie apartamentu bardzo słabo, jedzenie nawet przytrafiło się śmierdzące plus do tego z flakami , zostało to zgłaszane do recepcji i Pani z grekosa nic się nie zmieniło posiłki zimne a na obiad dostaliśmy surowe ziemniaki
Bardzo nie polecam hotelu lygaria Beach hotel , miejsce bardzo ślicznie, hotel też bym przeżył ale jak na apartament to nawet koło tego nie stało jedzenie straszne ze śniadania przerabiają na obiad jeżeli chodzi o obiadu jakie kolwiek mięso które było było nie swierze jeżeli coś dobrego było to przeszły 3 osoby i już tego nie było bardzo przykre to jest człowiek chce wypocząć a idąc na śniadanie już po drodze mówiono że nie mamy po co idc bo nie ma przez 12 dni jedliśmy praktycznie to samo, mięso śmierdzące, w ostatni dzień jedliśmy obiad dostaliśmy surowe ziemniaki menadżer robi cięcia w budżecie kosztem nas gości i to się nie nazywa all inclusive tragedia
Zaletą hotelu były tylko widoki
Jak na apartament to bardzo słabo
Hotel położony w naprawdę urokliwym miejscu, ale pokoje tragedia, grzyb w szafach, odpadające tynki, zatęchłe wnętrza. Śmierdzi wilgocią. Z podłogi wystające wkręty przy łóżku o które można pokaleczyć stopy. Wracając do pokoju wieczorem uważajcie, bo nie wszystkie lampy działają i bardzo łatwo wywrócić się na źle oświetlonych schodach. Jedzenie tragedia!!! Tak obrzydliwej kuchni to jeszcze nigdzie w świecie nie kosztowałem. Resztki ze śniadania podawane na obiad, z obiadu na kolacje, tragedia. Odmrażane, niedogotowane…śmierdzące mięso, bądź bliżej nie określone kawałki mięsa na widok których robili się niedobrze. Żeby nie było niczego z Greckiej kuchni to jest po prostu wstyd. Alkohole lokalne- brak, po zwróceniu uwagi rezydentowi, po paru dniach pojawił się ouzo. Brak soku do piwa był zgłaszany kilka razy wreszcie, Barmanka Monika (Super dziewczyna) przywiozła własny sok do piwa. Basen do 18, to już w ogóle hit, chlorowanie od 18. Ludzie wieczorem po całym dniu baaaardzo by chcieli schłodzić się w hotelowym basenie, chlorowanie można przeprowadzić później skoro All jest do 22:30 hahaha. Tragedia nie polecam tego miejsca, to był najgorszy hotel w jakim byłem.
Jedyne co dobre w tym hotelu to jego położenie, cudowne, urokliwe miejsce. A i przepraszam Barmanka(Monika), która starała się robić wszystko by goście byli zadowoleni.
Manager, zmieńcie go, bo wyprowadzi ten hotel na manowce. Proponuje trochę doinwestować w hotel i wtedy pisać ze jest to hotel 4*, tragedia, jestem strasznie rozczarowany „Greckimi wakacjami” w Lygaria Beach Hotel. TRAGEDI !!!
Pobyt udany hotel zgodny z opisem położony w pięknej okolicy, jest spokojnie na odpoczynek i relaks idealnie.
Urokliwe miejsce, miła obsługa w recepcjii i barze, regularnie sprzątany pokój
Posiłki bardzo słabe, potrawy zimne, po raz pierwszy w Grecji nie było nawet fety, mało owoców, na deser głównie galaretki, notorycznie makaron, ziemniaki i ryż.
Wg oferty grecosa hotel całkowicie odnowiony na sezon 2018..nic bardziej mylnego, to odnowienie polegało chyba tylko na użyciu farby. Pokoje nie widziały remontu dobre 15 lat - brzydki wystrój, zardzewiała, przeciekająca bateria pryszniciwa, łóżka betonowe. Szczytem wszystkiego był brak ciepłej wody przez 4 dni z rzędu, po zgłoszeniu na recepcji niestety nic się nie zmieniło. To nie hotel z all inclusive, w ofercie powinno być najwyżej soft all inclusive - nie ma drinków, za nie trzeba płacić więc kobietki sobie nie podrinkują. Nie było nawet raki w karcie, mimo iż w ofercie grecosa widnieje. To zdecydowanie nie jest hotel 4 gwiazdkowy, daję słabe 3, przez ostatnie kilka lat bywaliśmy w 4-gwiazdkowych i nie ma porównania. Dodam jeszcze, że do posiłków nie podają deserów, jedynym deserem były lody, zmrożone na kamień i owoce, codziennie arbuz i jabłka, czasem melon i winogrona, ani baklawy ani hałwy, kompletnie nic. Samo jedzenie całkiem smaczne, nie można powiedzieć. Hotel położony w pięknej zatoczce, pomiędzy wzgórzami - to jedyny plus. Rozczarowaliśmy się bardzo, przyzwyczajeni jesteśmy do zdecydowanie wyższego standardu, to jedyny hotel, z tych w których bywaliśmy, który zasłużył sobie na negatywną opinię. Na szczęście na terenie nie spędza się całych wakacji, jednakże miło byłoby napić się wieczorkiem drinka w ramach all, tu nie było nam dane ?.
Największą zaletą hotelu jest jego położenie. Sympatyczna Pani Beata w recepcji.
Stare, nie odnowione pokoje, zimna woda w kranach, fatalna kawa, zamiast mleka z ekspresu płynęła różowa breja. W zasadzie nie ma all inclusive - brak drinków nawet na bazie lokalnych alkoholi, trzeba za nie płacić!!
Bardzo dobra lokalizacja. Piękne widoki na zatokę z apartamentu. Każdy ma widok na morze. Kameralny hotel. Nie ma walki o leżaki. Bardzo miła i uprzejma obsługa. Czyste pokoje. Miła i pomocna Polka w recepcji.
Bardzo bliskie położenie morza. Kameralne apartamenty. Bardzo dobre dla rodzin z dziećmi i ludzi ceniących spokój.
Nieodpowiednie dla ludzi niepełnosprawnych ze względu na dojście pod górkę.
Polecamy: -wycieczkę do sąsiedniej Agii Pelagii - B ładna plaża i tańsze sklepy ( jedyny w Lygarii jest dosc drogi), -plażowanie trochę dalej od hotelu -dwa leżaki plus parasol to 7e na dzień -okulary lub maski do \\\"nurkowania\\\" -dobra zabawa zwłaszcza dla dzieci bo morze tętni życiem. i...... Siga-siga ..... Chcielibyśmy tam wrócić!
Smaczne, urozmaicone posiłki -kuchnia grecka i kontynentalna, położenie- spokojna okolica w sam raz dla rodzin z dziećmi, blisko plaża, na plaży hotelowej łagodne wejście do wody, brak tłoku na plaży i na basenie, wyjątkowo miła obsługa, przestronne czyste pokoje- sprzątane codziennie. Polska obsługa -serdecznie pozdrawiamy i dziękujemy!
kompleks domków i infrastuktury hotelowej położony stromo. Dla starszych osób podchodzenie może być męczące, Brak animacji dla dzieci. Standard pokoju pewnie niższy niż w Turcji ale kompletnie bez żalu. 7 dni na miejscu to wystarczający czas na relaks. Przy dłuższym pobycie na miejscu może byc nudno ale: istnieje możliwość wypożyczenia auta ok 50e / 24h i wykupienia wycieczek przez grecosa
Byliśmy na wakacjach w tym miejscu w maju. Wspomnienia pozostały wspaniałe, wypoczynek bardzo udany .Pokoje czyste sprzątane codziennie.Obsługa bardzo życzliwa i pomocna .A jeśli chodzi o posiłki to rozkosz dla podniebienia. Przemiła atmosfera panująca wszędzie.Polecamy to miejsce na Spokojne Wielkie Greckie Wakacje
Pięknie położony. Spokojnie ,czysto ,urokliwe miejsce ,mozliwosć wynajęcia samochodu ,duża pomoc Pani z recepcji ( Polka )oraz Pani z baru również Polka , wspaniałe wieczory. Możliwość skorzystania z wycieczki np.Santorii
brak