W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Wakacje 2 w 1 - wypoczywasz w Turcji i zwiedzasz Grecję (np. Kos lub Samos).
Bardziej kameralne hotele niż na rozrywkowej i obleganej przez turystów Riwierze Tureckiej.
Błękitna Laguna w Oludeniz - zdobyła Turystycznego Oskara 2011 dla najpiękniejszej plaży, w ramach World Travel Awards Europe.
Do Izmeler pojechaliśmy ze Sky Club i niestety po przyjeździe spotkało nas rozczarowanie,opis katalogowy nie odpowiadał niestety rzeczywistości:Hotel poniżej standardu 4-gwiazdki,dostaliśmy,ciemny,ponury pokój,stare kafelki w łazience o niskim poziomie sanitarno-higienicznym,brudne obrusy na stołówce zwanej restauracją,jedzenie monotonne,walka o kawałek ciasta w przerwie śniadaniowej,brak animacji i poza zjeżdżalnią brak atrakcji dla dzieci.Nic tylko się upijać darmową wodką i raki z ColaTurka.Do plusów tego miejsca jedynie można zaliczyć dobre położenie hotelu oraz sympatyczną obsługę hotelu.Nie polecam osobom które chcą spędzić wypoczynek w komfortowych warunkach bo o takich pisał Sky Club w katalogu.
Też byłam w czerwcu br w tym hotel. Tragedia!!! Wyśle tam mojego wroga, aby go dobić!
hotel ten to totalne dno, pokój w jakim mieszkałem to ciemna nora bez światła dziennego, jedzenie zimne dowożone autem bagażowym nie do pożywienia przez dwa tygodnie to samo (kurczak w sosie) kucharz wydziela jedzenie a jak próbujesz wziąść sam to drze pysk, animacji zero, basen mały i mniejszy niż w opisie, whisky w barze nie ma jak (w ofercie była) jestem osobą na wózku inwalidzkim. hotel jak mnie informowano miał być przystosowany dla osób niepełnosprawnych nic nie było. LUDZIE UWAŻAJCIE NA SKY CLUB I NIE DAJCIE SIĘ DAĆ NABIĆ W BUTELKĘ NIE POLECAM I OSTRZEGAM. PIEKŁO W RAJU
Hotel nie odpowiadał animacji umieszczonej w ofercie biura podróży. Nie było dodatkowego basenu, zjeżdżalnia zupełnie inna od pokazanej na rysunku. Jedzenie dowożone z drugiego hotelu i niestety jednostajne. Animacji nie było praktycznie żadnych, atrakcji dla dzieci również. Jeżeli decydujemy się na zwiedzanie i rzadkie przebywanie w hotelu- to można takie warunki zaakceptować. Uwaga- niektóre pokoje znajdują w czymś w rodzaju podpiwniczenia. Trzeba uważać, żeby na taki pokój nie trafić. Hotel znajduje się u samego podnóża góry i praktycznie nie ma fajnych widoków z okna, a często widać po prostu litą skałę. Plusy- położenie z dala od ruchliwej ulicy i obsługa, która jest naprawdę bardzo przyjazna.
HOTEL PORAŻKA.BYŁAM W MAJU 2010.POKOJE MALUTKIE Z ROBACTWEM W TRAKCIE TURNUSU DEZYNFEKCJA.OKROPNOŚĆ.JEDZENIE ZIMNE NOSZONE Z DRUGIEGO HOTELU OCHŁAPY.WYDZIELANE.BASEN MINIATURA,DALEKO DO PLAŻY OK 15MIN PIESZO.ZERO ANIMACJI,KAWA LURA KUPOWALIŚMY NA MIEŚCIE.REZYDENTKA NIE REAGOWAŁA NA NASZE PRETENSJE PISZE WIEC REKLAMACJE.ZA TYDZIEN PŁACIŁAM OD OSOBY 1800ZL SPORO PRZESADZONA KWOTA!!! CHYBA ZA 2 TYG I W 4GWIAZDKOWYM HOTELU.ZAZNACZM ZE NIE JESTEM SKORA DO NAŻEKANIA.ALE CHCE OSTRZEC INNYCH NAIWNYCH.NIE POLECAM
Niestety, rozczarowalam się.Obsługa dopiero wszystkiego się uczy, restauracja wymaga gruntownego remontu, bo to raczej stołówka z pogniecionymi obrusami.Kawa to makabra, rozcieńczona lura, trzeba mieć własną.Czasem zimna, czasem letnia, jak im się uda. Za to piękne duże pokoje z 2 klimatyzacjami w pokojach rodzinnych.Zamiast czajnika bezprzewodowego jest express do kawy, ale brak doń filtrów, więc nieprzydatny. Zero animacji przez cały tydzień.Mało leżakow przy basenie, jest o nie swoista \"bitwa\", kto pierwszy ten lepszy.Dziećmi nikt się nie zajmuje, brak animatorow wypoczynku.
Hotel porażka, poniżej oczekiwań. Na obrazkach wygląda dużo dużo lepiej niż w rzeczywistości... Pokoje małe i klaustrofobiczne. W chłodniejsze dni nie było ciepłej wody!!!! Obsługa bardzo miła, ale niestety praktycznie nie mówiąca po angielsku. Hotel miał być świeżo po remoncie, co na miejscu okazało się totalną bzdurą!
Niestety porażka.Nie wierzcie pokazywanym obrazkom.Restauracja nie jest przystosowana na ew.deszczową i chłodną pogodę.Hotel nie posiada jakiegoś ogólnego pomieszczenia z wygodnymi fotelami i telewizorem,gdzie można by obejrzeć na przykład mecz.Zero atrakcji dla dzieci.Posiłki monotonne,przez 6 dni kurczak pod różną postacią i mortadela.Desery tylko dla orłów.Niestety mój czwarty wyjazd do Turcji okazał się rozczarowaniem.Do plaży nie 150 m,lecz 10 minut spacerkiem.Sorry,że obrzydzam, chętnie napisałbym pozytywnie,ale się nie da.Nie jest to moje odosobnione zdanie.