1988 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Udogodnienia dla dzieci: zajęcia sportowe dla dzieci, plac zabaw i miniklub (4-12 lat), automaty do gry.
Atrakcyjne położenie: ok. 70 m od małej, urokliwej zatoczki Cala Egos, ok. 3 km od centrum malowniczej miejscowości Cala d'Or.
Bogata oferta rekreacyjna: zajęcia sportowe dla dorosłych, aerobik, piłka wodna, łucznictwo, badminton, boccia, 2 korty tenisowe
Tylko 300 m do plaży.
Przyjemny hotel, z dobrym jedzeniem, choć nastawionym raczej na Francuzów. Śniadania monotonne, ale obiady i kolacje obfite i urozmaicone (w menu także owoce morza). Sam hotel wymaga odświeżenia, ale to nie jest uciążliwe dla ludzi niewymagających i niezwracających uwagi na szczegóły. Fakt, że basen mały na taki hotel, ale o tej porze roku były miejsca na leżakach,gdyż część osób zwiedzała lub chodziła po okolicznych plażach. W okolicy basenu troszkę brudno (zwłaszcza kratki odpływowe). Obsługa hotelu miła, nie oglada się ciągle za napiwkami. Plaża koło hotelu malutka i czysta, plaża w centrum Cala Egos brudna (śmieci w wodzie). Pogoda na początku października gwarantująca opaleniznę, ale za to wietrzna. Ogólnie hotel godny polecenia.
adekwatny
Ogólne wrażenie po przyjeździe było miłe do czasu kąpieli gdy okazało się ,że pod prysznicem i w kranie jest słona woda (dla mnie mycie zębów w solonej wodzie było nie lada wyzwaniem). Większość osób zachwala hotel jako przyjazny dzieciom i w ciągu dnia tak jest na stołówce foteliki, ciepła woda w basenie, łóżeczko turystyczne do spania dla malucha z czystą pościelą natomiast po kolacji gdy zaczynają się wieczorne animacje i mini disco zaczyna się problem z zasypianiem u najmłodszych uczestników wakacji-jest po prostu za głośno. Muzykę i głosy z mikrofonu słychać bardzo wyraźnie w pokojach.Polecam hotel dla dzieci które szybko zasypiają i mocno śpią. Obsługa miła choć mam wrażenie, że Polacy to ich najmniej ulubiona grupa gości. Co do plaży są to małe-nawet bardzo małe zatoczki w których jest dość zanieczyszczona woda a już najbardziej ta przy hotelu. Nie wiem czy ktoś już o tym pisał, ale w wodzie było mnóstwo meduz i trzeba uważać na poparzenia(osobiście widziałam 3 osoby które miały bliski kontakt z tymi stworzeniami a ślady po nim będą miały jeszcze długo po powrocie do domu).
Hotel niewatpliwie wymaga remontu, choć akurat nasz pokój na drugim pietrze był bez zarzutu. Lazienka równiez czysta. Godne uznania -praca personelu-kelnerów, sprzątaczek, barmanów-wielki plus. Baseny naprawdę wystarczające, jedzenie przepyszne. Trochę brakowało nam morza-plaży, dużej i szerokiej, piaseczku. Tam zatoczki, wąziutkie plaże, pełno ludzi. Goście to przede wszystkim Francuzi, Włosi , Polacy i Hiszpanie. Ogólne wrażenie-pozytywne, choc nie skusiłabym sie drugi raz na tę część Majorki. Zażenowanie-kaucja za pokój i za pilot do telewizora, nie mówiąc o płatnym sejfie. Woda w kranie-masakra-odsalana z morza.
Hotel bardzo atrakcyjny,szcezgólnie dla rodzin, mnóstwo animacji kazdego dnia, wieczorem show i dyskoteka do 2 w nocy, najlepsze jedzenie jakie jedlismy w hotelu :) mnostwo wszystkiego , plaze blisko,ale niestety zasmiecone :/ wspaniale miejsce do nurkowania w głab od plazy od smieci. Pobyt zaliczamy do bardzo udanych, choc szukalismy raczej spokojnego i cichego hotelu ,a on raczej nie zalicza sie do cichych, za duzo ludzi , lezaki rano juz pozajmowane ,i ogolnie halasy do 23.30. zalezy jeszcze gdzie ma sie pokoj, bo w ogrodzie jest pieknie i cicho ,a od basenow juz nie. Hotel polecam rodzinom z pociechami.mozna pisac maile -chetnie opowiem wiecej , milych wakacji OLA!
Bardzo przyjemny hotel, z przepysznym jedzeniem!Pokoje wymagałyby odświeżenia,ale da się przeżyć,nawet bez klimy,a z wiatrakiem.Najbliższa plaża malutka,lepiej iść ok.7 min do Es Forti,ale i tak najpiękniejsza plaża to zatoka Alcudia!Bardzo fajne animacje,wszyscy bardzo się starają.Baseny ok,ale jak na tylu gości to mogłyby być większe. Okolica przyjemna,w Cala D\\\'or to samo tylko w większej ilości:)najlepiej wypozyczyć samochód na 3,4 dni i samemu objechać wyspę,jeździ się bardzo dobrze,bo wszystkie drogi są świetnie oznakowane.Można też jechać autobusem,ale są bardzo niepunktualne.Z atrakcji polecam Formentor(ale droga mrożąca krew w żyłach!!) i pociąg do Soller,jaskinie smocze przereklamowane!!W Palmie też dużo pięknych miejsc!
Witam . Wakacje rodzinne ja,żona i dzieciak. Termin 05.2011. Oto moja opinia. Animacje naprawdę słabe. Polska animatorka M. woli gości z Francji. Brak animacji dla dzieci (po zapytaniu dlaczego nie ma dostałem informację że jest mało dzieci - nieprawda!!). Plaża malutka i około 300m od hotelu. Druga plaża ok 700m. Wrażenia ogólnie: Hotel 4 Posiłki 5 Animacje 1 Okolica 3 Basen, drinki, obsługa 5 ( doceniają gości są bardzo życzliwi). Plaża 4 (małe zatoczki w skałach dno piaszczyste). Goście Hotelowi 70% Francuzi, 20% Polacy , inni 10% Rezydent 5 (na telefon Itaka) Wróciłem zadowolony Pozdrawiam Paweł
Ogólne wrażenie ...takie sobie. Kaucje za opaski all inclusive, sejf (plus dodatkowa oplata), pilot TV. Brudne pokoje....i wielkie karaluchy!!! Nie polecam turystom szukającym rozrywki .... hotel jest w malutkiej miejscowości. Ja do tego hotelu z pewnością nie wrócę..a i tez nie polecę znajomym.
Byłam w hotelu w 08.2010 jestem rozczarowana poziomem pokoi, można je porównać do wczesnego PRL nie mam pojęcia czemu ten hotel ma ocenę 4, ja go oceniam najwyżej na 3
Otóż pierwsze wrażenie było nie zbyt miłe,otrzymaliśmy pokój na parterze, tuż za sceną,ciemny,następnego dnia rano dokonaliśmy zamiany.To tyle jeśli chodzi minusy.Pokoje bardzo czyste, sprzątane codziennie,jedzenie przepyszne!!w tydzień przytyłam 2kg:)każdy znajdzie coś dla siebie;)opcja HB w zupełności wystarcza. Co ważne to plaża, tej najbliżej nie polecam, lepiej przejść się uliczką z barami w dół(ok 5minut), tam jest piękna,czysta i większa.Świetne połączenie autobusowe z Palmą, polecam plaże cala mondrago.Club z karaoke jest świetny,super animacje, zarówno dla dzieci jak i dorosłych;)ogólnie fajny hotel za rozsądna cenę!Okolica bogata w bary i sklepy.
Hotel naprawdę godny polecenia, jedyna wada jest brak klimatyzacji, ale mimo tego da sie wytrzymać. Animatorzy w różnych językach, zajęcia są prowadzone na okragło, każdy może znaleźć coś dla siebie. Niedaleko pare knajpek, całkiem dobrych i niedrogich. Jedzenie w hotelu bardzo smaczne i przede wszystkim syte. Pokoje sprzątane codziennie, nowe ręczniki itp. Pokoje przestronne, u mnie robaków nie było, chodź słyszałam o nich wiele. Nie ma w nich nic dziwnego, skoro na terenie hotelu jest mnóstwo drzew i zieleni, tak więc robaki o których wszyscy mówią to nie karaluchy, tylko jakieś owady z drzew, więc spokojnie~!
Hotel naprawdę fajny. Podobało mi się to, że pokoje są w niewielkich pawilonach, przez co ma się dużo intymności(specjalnie taki wybrałam bo nie lubię blokowisk). Jedzenie wyśmienite i tak urozmaicone, że nie jest się w stanie tego przejeść. Dodatkowy atut to bezpłatne wino i woda do obiadokolacji. Hotel spełnił moje oczekiwania co do pobytu(wynajęcie samochodu i zwiedzanie wyspy- piękna-a nie siedzenie przy basenie albo na plaży). Hotel jest odpowiedni zarówno dla rodzin z dziećmi, które mają tam mnostwo zajęć, zorganizowanych przez animatorów, jak i dla ludzi w średnim wieku.Nie jest to niestety ciche miejsce. Do hotelu przylega głośna, zwłaszcza nocami ulica, a animacje hotelowe odbywają się do póżnego wieczora.
Hotel stawia na aktywny odpoczynek - rano ćwiczenia (aquagim;-)), tenis, siatkówka, piłka wodna itp. Wspaniałe animacje (dwie polskie animatorki - Ewa przemiła kobieta), konkursy, tańce, pokazy... Spokojna miejscowość, plaże malutkie więc polecam pojechać do Cala Mondrago autobusem. Minus to kuchnia skierowana pewnie bardziej pod francuzów. Ogólnie to polecam!!
Hotel podzielony na wiele 3 pietrowych budynków. Fajne baseny i brodzik dla dzieci z placem zabaw. Hotel bardziej pod francuzów i włochów ale animacje prowadzone również po Polsku. Możliwość wykupienia opcji All inc. na miejscu co w przypadku pobytu z dziećmi się opłaca. Również bez problemu można wykupić dodakową dobę jeśli ktoś ma wylot w nocy. Spotkań z karaluchami nie miałem. Hotel wart polecenia.
Własnie wrociłam z tygodnia w tym hotelu. Tak naprawde przyczepic nie ma sie do czego - wypoczełam super, animacje swietne (rowniez po polsku i tu szczególne ukłony dla Ewy:), jedzenie dobre i zupelnie wystarczajace (HB), okolica spokojna, widoczki piekne w zasiegu reki. Pogoda...cóz, powulkaniczna podobno, hehe, a plaze zatoczkowe, czyli napewno nie Bałtyk czy Tunezja. Ale piasek faktycznie jest i bardzo łagodne piaszczyste zejscie do morza. Jechalam z Itaka, bez zastrzezen, moze za wyjatkiem pani rezydentki Eweliny... dystans na dwa kilometry, nawet na lotnisku zadnego do widzenia choc mieszkala z nami w jednym hotelu. Poza tym... szkoda ze juz jutro do pracy:)
Na lotnisku próba okradzenia staruszka z naszego samolotu przy ładowaniu bagaży do autokaru,trzeba b.uważać na złodziei,zwł. w Palmie! Pokoje sprzątane baardzo powierzchownie,dość wilgotno, lekki zaduszek. Animacje świetne- młodzi ludzie dawali z siebie wszystko.Fantastyczne Polki-Lidia i Ewa, pełne wdzięku,młodzieńczej energii i chęci,żeby rozruszać wszystkich.Pozdrawiamy! Za to rezydentka-pani Ewelina -nabzdyczona, nedęta,wiecznie niezadowolona spryciula, ulubione (co 5 sekund) wtrąconko \"chcę Państwu powiedzieć\"-przy czym nie ma nic do powiedzenia.Kompletny brak profesjonalizmu-ludzi okradziono na jednej z wycieczek i byli rozżaleni, bo nic im nie pomogła. Opcja all incl-totalne nieporozumienie:20-osobowe kolejki po drinki
HOTEL REWELACJA.ANIMATORKI EWA I LIDIA BARDZO SYMPATYCZNE ANIMATORZY RÓWNIEŻ;-) POSIŁKI BARDZO SMACZNE,CZYSTO,OBSŁUGA OK.ZYCIE NOCNE OK.CAŁA WYSPA JEST PIĘKNA!!!!!!!!!!!!!!!!!!! JEŻELI CHODZI O REZYDENTKĘ TO MOGŁABY SIĘ BARDZIEJ POSTARAĆ LECZ DO BIURA ITAKA NIE MAM ŻADNYCH ZASTRZEŻEŃ!!! WSZYSTKIE WYJAZDY Z NIMI BYŁY UDANE.POLECAM ITAKĘ
Mieliśmy bardzo udany pobyt w tym hotelu mimo wielu narzekań na forum. Wprawdzie wymienilismy pokoj i to byl jedyny mankamet, jedzonko nie do przejedzienia ( przepyszne!!!) z 3 rodzajami wina i wodą do kolacji, oczywiście niepłatne w opcji HB, animatorzy - rewelacja, wspaniale wieczory z ich udzialem, nie byl to sezon w pełni i miasteczko trochę wymarłe ale jechaliśmy odpocząć, pogoda wspaniala ( koniec wrzesnia-początek października) , obsluga bez zastrzeżeń, w basenach ( sa 3) woda czyściutka, chętnie bym tam wróciła dla tego jedzonka i samych warunków wypoczynku za te pieniądze!!!!
Bardzo przyjemny hotel wśród zieleni, jedzenie przepyszne, animatorzy pomysłowi, w basenach prowadzony aqua aerobic, na brzegu basenu pilates, strzelanie z łuku, korty tenisowe i wiele innych atrakcji. Polecam wypożyczeni samochodu i zwiedzenie wyspy, 3 dni wystarczą na zwiedzenie całości, dobrym pomysłem są też rowery (byle nie pożyczane w hotelu, tragedia!) Plaża blisko, w formie dwóch maleńkich zatoczek, bywa niestety brudno. 15 min rowerem plaża Cala Mandrago przepiękna i duża, polecam! Ogólnie całość na duży plus.
Hotel położony w najpiękniejszej części wyspy.Jedyny minus hotelu przy opcji HB to brak lodówki w pokoju.Animacje -fajne,jedzonko przepyszne,pogoda super.Polecam wynająć samochód i zwiedzać wyspę na własną rękę-bo jest co zobaczyć(Valldemossa,Palma,jaskinie smocze ,Calobra,Formentor).Polecam dwie cudowne plaże-Cala Madrago i Es Trench.NA Majorce spędziliśmy 2 cudowne tygodnie.
Tripadvisor