1452 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Palma - stolica Majorki - spacer wąskimi uliczkami zabytkowego miasta wśród barokowych rezydencji i katalońskiego Art Nouveau.
Valldemossa rozsławiona przez Fryderyka Chopina i George Sand, którzy schronili się w tutejszym klasztorze Kartuzów.
Bajeczna zatoka Cala de sa Calobra z prowadzącą do niej niezwykle widokową, pełną serpentyn drogą.
Hotel położony w dość spokojnej miejscowości, gdzie głownie są restauracje, sklepiki z pamiątkami, hotele. Hotel ogólnie czysty, pokoje także. Sprzątane codziennie. Największym mankamentem jest jedzenie (śniadania fatalne - wędlina - sero_podobe coś, nie ma jajek, czasami tylko jajecznica- codziennie to samo) Basen raczej do popluskania się. Ale zalety- obok (300 metrów) przepiękna plaża. Możliwość wypożyczenia rowerów na wycieczki po okolicy. Bardzo fajne animacje sportowe w ciągu dnia (gry i zabawy, ping-pong, babington, kręgle - fajna rozrywka na pewno dla dzieciaków) Wieczorem różne występy - jedne bardziej profesjonalne inne mniej, ale ogolnie mogą być. Ludzie się schodzą, rozmawiają, drinkują itp... Jak na taka cenę za jaką pojechalismy to uważam, że super. Byliśmy z Itaki.
Wiele ludzi wymaga marmurów złotych klamek itp⌠potem opisują jakie to złe są hotele. Czy tak samo maja w swoich domach.???Byłem z dwójką dzieci 8 i 3 lata, jesteśmy bardzo zadowoleni blisko do plaży jedna z najczystszych plaż. Basen też jest super.Jedzenie dobre i sporo, żadnych kolejek nie ma. Bardzo duży wybór i wszelkiego rodzaju napoi.Barek super zaopatrzony i można pic ile się ma sił. Apartament mieliśmy na 4 osoby super, z widokiem na morze, 2 sypialnie i aneks kuchenny z dużym pokojem. Zawsze czysto posprzątane i ręczniki co dziennie wymieniane. Animacje były też w języku Polskim, po prostu super zabawa. Duże gratulacje dla Piotrka który wiedział jak rozbawić turystów.
Zdecydowanie polecam.
Hotel fajny, ale jedzenie kiepskie - ciągle to samo, żadnych smakołyków. 1 rodzaj ciasta, lodów, zupy z torebki. Dobre jedynie ryby. Sniadania - fasolka po bretońsku, parówki i jajecznica na słodko, o dziwnej, stężałej konsystencji. W All incl drinki, napoje, kanapki z chleba tostowego, naleśniki i frytki. Super animacje! Dzieciaki były zachwycone, dorosłym też się podobało.
Hotel świetnie położony bardzo przestronne wielkie pokoje, obsługa hotelowa i animatorzy mili, jedzenie rewelacyjne . Bardzo dobry punkt wypadowy polecamy Porto Cristo i koniecznie rowerem.
Za dwa tyg. lecę ponownie i jeśli na Majorke to koniecznie ten hotel. Mieliśmy piękny widok na plaże ze sporego balkonu. Plaża bardzo ładna, piaszczysta, sprzątana. Jest to okolica w której jest wiele rodzin z dziećmi więc z naszą 15 miesięczną córką czuliśmy się tam super. Animacje bardzo fajne. Jedzenie bardzo smaczne zawsze duży wybór, można jeść do woli owoce, desery, zawsze zupa, ryby, owoce morza, warzywa. Słyszałam głosy niezadowolenia, ale są osoby, które zawsze i wszędzie muszą marudzić. Hotel nie jest może super nowoczesny, ale łażienki są nowe, jest czysto, zmiana pościeli, ręczników. Obsługa bardzo miła. Polecam wyjazdy wypozyczonym autem.
należy prosić o pokój, który nie wychodzi na stronę basenu i sceny przy nim położonej inaczej grozi ogłuchnięcie lub pałanie rządzą mordu na Niemieckich animatorów. Swoja droga wszelkie zabawy odbywają sie w jęz. niemieckim i francuskim. Nie ma polskich animacji jak zapewniało biuro podroży. plac zabaw, który w Itakowskim folderze wygląda dosyć imponująco jest straszny- trzy stare i niezbyt bezpieczne zabawki, a plac zabaw wyłożony kamienną ścieżką. basen bardzo płytki idealny dla kajtków. obsługa bardzo mila, pokoje czyste. generalnie b fajne miejsce. polecam
Bardzo ładnie położony hotel, super wakacje. Bardzo miła obsługa, hotel idealny dla rodzin z dziećmi, dla osób młodych niestety brak atrakcji. Nie daleko, w sąsiedniej miejscowości - CALA MILLOR dobre dyskoteki (dobry dojazd z Sa Comy). Jedzenie znakomite, napoje i drinki też - naprawdę bardzo teudno nie przytyć. Pokoje czyste, codziennie sprzątane. Polecam bardzo!!
Hotel przedzielony betonowo-szklanym murem od drugiego budynku, dostepny malutki basenik w ktorym nawet nie mozna poplywac, drugi basen widoczny na zdjeciu, jest niedostepny, bo caly plac jest podzielony murem. Czesc pokoi od strony ulicy gdzie o 6 rano budzin przejezdzajaca smieciarka, Pokoje sprzatane bardzo żadko, i tylko z grubsza, basen, leżaki i teren przy hotelu sprzątany bardzo żadko i stopy wręcz się lepią od brudu, bez klapek strach iść !! Na obiad pomimo Hiszpani, tylko smażona szynka z serem lub kurczak i tak na okrągło.... bez hepatilu trudno wytrzymać 2 tygodnie !! Za te pieniadze, STANOWCZO ODRADZAM !!
Pokoje skromnie wyposażone. Stare, wyblakłe meble. Widok na morze piękny. Bardzo mały basen, w którym nie można popływać. Brak animacji wieczornych - nuda. Ładny, nadmorski bulwar do spacerów, jazdy na rowerze. Wyżywienie bardzo dobre.
Miasteczko niewielkie,więc dla poszukujących rozrywki polecam pobliskie PortoCristo lub Palmę.Atrakcje były głównie dla dzieci-dla dorosłych gra w bingo oraz quiz muzyczny. My akurat trafiliśmy na MŚ w piłce nożnej-każdy mecz był transmitowany. Hotel nastawiony na niemieckich turystów,ale obsługa też nieźle porozumiewa się w jęz.angielskim. Hotel jest 3*,więc standard średni,ale pokoje sprzątane codziennie(opróżnianie śmietników,wymiana ręczników,ścielenie łóżka,zamiatanie podłóg),w stołówce(to nie restauracja!)papierowe obrusy-ale czyste!ułatwia to pracę obsługi restauracji. Rekompensatą za ewentualne braki był cudowny widok z balkonu,piekne plaże (choć przy naszym hotelu brak natrysków,a woda słona...) oraz uśmiech obsługi :)
Wszystkie pokoje maja widok na morze, jest internet wifi,
Stare wyblakłe meble, pokoje bez klimatyzacji, hałas od ulicy Papierowe obrusy na stołach! Maleńki basen na betonowym podwórku, niewystarczająca ilość leżaków, tłumy wokół basenu, dwie windy, w tym jedna zepsuta, zacinające się zamki w drzwiach! Ogólne wrażenie bardzo złe!
Bardzo udane wakacje w dobrym hotelu. Obsługa miła i serdeczna. Jedzenie smaczne, dość cieakie komponowane, każdy znajdzie coś dla siebie. Pokoje z ładnym widokiem, regularnie sprzątane, przyzwoicie wyposażone. Bardzo dobra lokalizacja,do plaży dosłownie rzut beretem.Samaplażaa urokliwa, woda wspaniała. Polecam.
Mocno przeciętnie. Nie wszystko wygląda tak ładnie jak w prospektach, nikt nie wspomina o murze rodem z "Zemsty" przedzielającym hotel. Pokoje nawet niezłe, jednak z czystością wnich już gorzej. Jedzenie już trochę lepsze jednak równieżbez fajerwerków. Polecam przemyśleć decyzje o wyborze tego hotelu, cena jest wysoka a hotel nie powala, przynajmniej nie pozytywami.
Hotel nie był zły jednak cena jest trochę za duża jak warunki panujące w hotelu. Pokoje przestronne z tarasem i dobrym widokiem. Wyżywienie nienajgorsze jednak mogłoby być bardziej urozmaicone. Na samej wyspie jest wiele miejsc wartych zobaczenia także warto wypożyczyć auto tak jak ja z mężem, koszt nie duży a radość przeogromna. Hotel raczej dla mniej wymagających klientów, jednak położenie trochę rekomesuje braki.
Hotel no mocne 3 lub na slabiutkie 4 :). Pokoje nie najgorsze, w miare czesto sprzatane, jednak nie specjalnie dokladnie. Jedzenie w miare różorodne, z kilkoma ciekawymi daniami. Basen na terenie hotelu pozostawia trochę do życzenia, nie jest zbyt zadbany a i osprzęt typu leżaki wymaga ręki konserwatora. Hotel raczej dla średnio wymagających.
Miałam z rodziną apartament A2 - dwie sypialnie, salon z aneksem i taras. Razem na oko jakieś 50 metrów kwadratowych.
Pokoje czyściutkie, sprzątane dość dokładnie, ręczników takie ilości, że nie sposób było ich zużyć, obsługa prawie niezauważalna. Od razu, gdy zauważyli że jesteśmy z półtorarocznym dzieckiem przynieśli łóżeczko, choć przy czterech łóżkach nie było to konieczne. Jedyny minus w pokojach to kilka mrówek i brak mydła w łazience.
Stołówki sie trochę obawiałam, czytając opinie o tym hotelu, ale zupełnie niepotrzebnie. Owszem, fasolka po bretońsku i smażony boczek na śniadanie to dla mnie rzecz niewyobrażalna (dla Niemców i Anglików jakoś zupełnie normalna), ale ilość składników i dań do wyboru sprawiała, że spokojnie można było skomponować sobie posiłek śródziemnomorski, typu owoce morza, warzywa, makarony, itp, lub np. francuskie śniadanko, czyli croissanty, marmoladka, miód, jogurt, owoce, sery pleśniowe, itp. Obsługa w barze i na stołówce bardzo życzliwa, wyrozumiała i z humorem. Po kilku dniach sami wiedzieli, do kogo mówić "cześć", do kogo "ola" a do kogo "zdrastwujtie"
Trzeba tylko pamiętać, że to bardzo punktualni (na swoją korzyść) ludzie. Znaczy to, że jeżeli posiłek zaczyna się dajmy na to o 8.00, to o 7.59 nie ma szans na otwarcie jadalni, a jeżeli kończy się o 10.00, to punkt o tej godzinie wchodzą kucharze i zaczynają wynosić tace z potrawami.
Basen czysty, w porządku, brodzik też bez zarzutu, ilość leżaków wystarczająca - kłótni ani wcześniejszego zajmowania nie było.
Trochę drażnią te niemieckie animacje, ale może dlatego, że jakoś nie lubię tego języka :)
Ogólnie polecam - nie miałam żadnych zastrzeżeń
Położenie hotelu idealne,tuż przy plaży oraz promenadzie.Mieliśmy apartament z bezpośrednim widokiem na dwie zatoki,śliczny.Sprzątano bez zarzutu,ręczniki wymieniane codziennie.Jedzenia dużo i w miarę smacznie,każdy znajdzie coś dla siebie,jedyny minus który mi przeszkadzał to wszystkie napoje i drinki podawane w kubkach coca-coli.Obsługa miła,uśmiechnięta,sprawna.Basen jak na Majorkę wcale nie mały,choć my z niego nie korzystaliśmy.Plaża ładna ,piaszczysta,woda cudowna.Hotel do polecenia dla rodzin z dziećmi.Okolica spokojna.Majorka jest bardzo urokliwą wyspą z pięknymi zatoczkami,każda inna.atmosfera wspaniała.Polecam wynajęcie samochodu[my wzieliśmy na trzy dni] jest wiele do obejrzenia i zwiedzania.Polecam Majorkę bardzo oraz hotel również.
Hotel całkiem przyjemny z zewnątrz. Niestety pokoje domagają się remontu. Basen nie jest taki znowu "malutki" i stopy nam się nie kleiły, przechadzając się po okolicy nie widać dużo większych - stanowczo polecam pobyt na plaży ( dwa leżaki pod parasolem = 13,5 EUR/caly dzień), jest napewno przyjemniej . Sprzątanie pięć razy w tygodniu (jak w folderze), u nas bez problemu wymiany ręczników, ścielenie pościeli, mycie podłogi, łazienki itd - i to wszystko za jedyne 1 EUR na łózku. W kwestii posiłków zgadzam się z poprzednią opinią. Wytrzymać można raptem tydzień, później trzeba się liczyć z wydatkami w restauracjach - które za to prezentują bardzo dobry poziom kulinarny i cenowy (za wypas dla czteroosobowej rodziny z piwkami i sokami płaciliśmy od 25 do 30 EUR w tym śpiewający lub rozmowni kelnerzy). Napoje alkoholowe podawane są w kubkach cocacoli, obciach! - polecam zakup kufla do piwka lub innego szkła jeśli ktoś pija winko. Happy Events to fikcja - chyba, że ktoś ma niemiecko języczne dziecko.
PODSUMOWUJĄC: na hotel nie narzekaliśmy, mieliśmy wiele innych atrakcji na Majorce które swoimi pozytywami kompletnie przesłoniły niedogodności hotelowe choć jeśli wrócimy to z pewnością wybierzemy inny hotel i obowiązkowo min. czterogwiazdkowy.
Tripadvisor