897 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Dunas de Maspalomas - prawdziwy skrawek Sahary, park krajobrazowy wydm z białego piasku tuż nad Atlantykiem.
Playa de las Canteras - plażowanie na największej plaży miejskiej Wysp Kanaryjskich.
Wąwóz Guayadeque - jeden z cudów przyrody na wyspie.
Hotel ma tylko 3 minusy- mały basen (ale ocean jest wspaniały i rekompensuje jego wielkość i nawet opłata za leżak na plaży nie jest problemem- 3 euro/ dzień), brak opcji all na plaży, mało atrakcyjny widok z pokojów- góra z rozpoczętą budową hotelu. Właściwie hotel jest idealny dla osób nastawionych na spokojny odpoczynek, bo dyskoteka La Bamba nie zakłóca ciszy nocnej. Ten klub nocny zlokalizowany jest w podziemiach między wszystkimi 6 hotelami, które składają się na tą małą miejscowość. Wieczorne animacje w porządku. Wycieczka na Teneryfę z Itaki - ok, choć wersję z wulkanem Teide można sobie odpuścić- opcja z samym Loro Parkiem byłaby lepszym rozwiązaniem. Ogólnie bardzo udany urlop i myślę, że nie ostatni raz odwiedziłam Costa Taurito
Bardzo przyjemny hotel, kameralny, czysty, położony w spokojnej, zadbanej okolicy.
Hotel położony między dwoma ulicami.Jedna nad hotelem druga przed hotelem a w oddali jeszcze jedna ulica.Bardzo dokucza hałas samoch. i ryczących motorów.Hotel w cieniu innego potężnego hotelu,słonce świeci na balkonie od godz.13-16.30.Widok tylko na ulicę i na budowlę innego hotelu/ruiny/.Basen mały,wokół ciasnota 86 leżaków na 212 osób/106pokoix2/.Do niby plaży około 200-300m.Trudno nazwać to plażą czarne błoto,brak prysznicy,brak mi słów na określenie tego widoku!Teraz wyżywienie:Mięsa na pół surowe,smażone na poczekaniu,bardziej przypieczone niż upieczone!Zupy/krem/stale przesolone!Większość potraw zajeżdża czosnkiem.Po 3 dniach dostałem zatrucia pokarmowego/nie tylko ja/wzywano lekarza.
Za wyjątkiem pokoju i czystości nic nie zasługuje na 4*.Po trzech dniach pobytu dostałem zatrucie pokarmowe i nie tylko ja.Zatem wyżywienie nie wymaga komentarza.Był to najgorszy hotel w moich 8-śmio letnich podróżach.Schorowałem się jak nigdy w życiu!
Miły spokojny hotel raczej kameralny ciekawie usytułowany.Miła pomocna obsługa hotelu.Bardzo czysty hotel codzienna wymiana ręczników.Jest to niewielki hotel w zwiazku z czym nie ma tłoku w restauracji i drink barach.Mniejszy basen ze słodka woda usytułowany tuż przy hotelu pozostałe dwa duże kompleksy kąpielowe w odległości 100m.Plaża z piaskiem wulkanicznym niesamowicie iskrząca sie w słońcu piasek ten ma właściwości terapeutyczne.Całość okalaja skały wulkaniczne serpentyny bardzo dobrych dróg i widoki zapierające dech w piersiach.Doskonałe miejsce komunikacyjne, można korzystać z taxi,autobusu oraz wypożyczalni samochodów, GC ma doskonałą infrastrukturę dróg Polecam Mogan,Amadores,Maspalomas,Firgas,Las Palmas,Arucas.Goraco polecam.
Hotel nie zasługuje na cztery gwiazdki. Widok na budujacy się obiekt, mały basen, obsługa, która słabo mówi po angielsku. Pięć razy prosiłam o mydło i szampon, który dostałam po dwóch dniach. Czyste i schludne pokoje, ale klientów traktuje się jak zło konieczne. Zwłaszcza Polacy to dla nich niska kategoria. Wszystkie hotele w okolicy nawet trzygwiazdkowy Lago Taurito mają lepsze widoki i wyposażenie. Sprawdźcie sami na miejscu!
za 1500 zł w marcu od osoby, cena bajka w hotelu się śpi
Hotel kameralny z pieknymi widokami. Aqapark poza hotelem.
Małe lobby, słabe animacje w hotelu
Hotel nowoczesny, ładne pokoje, duża łazienka. Bardzo polecam. Jedzenie przepyszne!!!
Hotel godny polecenia, jedzenie dobre, pokoje sprzątane dokładnie, brak jakichkolwiek insektów.Barman Tony, to fajny gość, który najzwyczajniej w świecie nie znosi chamstwa i braku kultury i wcale się nie dziwię, momentami było nam wstyd, że jesteśmy z Polski! Ci, którym nie odpowiadał widok z pokoju mogli poprostu z niego wyjść....rzecz gustu. My spędziliśmy tam 2 tygodnie w formie all i jesteśmy bardzo zadowoleni. Animacje świetne rownież dla dorosłych - Piotrek the best:) obsługa super, Francuz Max robił świetne drinki w kolorach flag:) To były świetne wakacje.
Hotel przyjemny, czysty, zadbany, ciekawe animacje. średnio smakowało mi jedzenie, ale ogólnie zawsze coś się wybrało i głodni nie chodziliśmy:) Byliśmy w podróży poślubnej i żadnych "profitów (czyt. niespodzianek, kosz z owocami, szampan) nie było. Ogólnie cały wyjazd oceniam pozytywnie.
Hotel na uboczu z widokiem na górę z budową, mały basen z natrętnym towarzystwem much. Kelner przy basenowym barze bardzo niesympatyczny, ciągle zwracający uwagi turystom i mówiący żarty, które tylko sam rozumiał. Jedzenie słabe, co nie zchodziło było przetwarzane na sałatki bądź kremy ( zupy). Niespodzianką in minus był na przykład brak czarnej herbaty chociażby do śniadań. Pokoje czyste, sprzątane jak należy, łazienka z ohydną zasłonką, prysznic w wannie zawsze kończył się powodzią, co powodowało wilgoć i towarzystwo mrówek. Na zakończenie pobytu, czekając rano na autobus, zostaliśmy nie mile głośno poinformowani, iż nie należy nam się śniadanie, które właśnie zaczęliśmy konsumować ( koniec doby hotelowej kończy się o 12.00, a sytuacja miała miejsce o godzinie 7.00 ), gdyż otrzymaliśmy suchy prowiant w postaci zgniłej pomarańczy, masła i dżemiku oraz niezjadliwego tosta. Na zakończenie niemiły bardzo gruby Pan zamknął nas w Restauracji, co miało nam uniemożliwić wyjście na podstawiony już autokar na lotnisko. Na szczęście pobyt z Paradise Costa Taurito nie zabił w nas dobrego wrażenia jakie pozostawiła po nas cudowna Wyspa Gran Canaria, ale tego hotelu nie polecamy.
płaciłem 1200zł za tydzień !!! last minute w takiej cenie to jak za darmo. animator super wariat. drinki super
Minusem połozenie pokoju,dostaliśmy pokój na parterze-zatem widok jedynie na przeciwległa stronę góry. Próby wymiany pokoju nie przyniosly rezultatu.Niemniej jednak pokój był czysty,bardzo duzy,włazience prysznic-wiec generalnie nie był najgorszy.Zero insektów.Jedzenie -spory wybór,choć szereg potraw powtarzała się nastepnego dnia/przy czym tylko nieliczne były moim zdaniem powtórnie przetworzone/.Drinki-b.dobre,zadnych ograniczeń w ilości.Bardzo miła obsługa,szczególnie -panowie barmani.Miałam uwagi jedynie do recepcjonisty-Damiana.Miła animatorka-Kanaryjka -Ola.Najbardziej niezadowolona byłam z rezydentki ITAKI-P.Wioli.
bardzo polecam ten hotel! jedzenie dobre, wybor duzy, kazdy sobie cos wybierze, rozrywka wieczorna BARDZO DUZA, dla doroslych i dzieci, niektorzy organizatorzy mowia w jezyku polskim takze naprawde wieczorem jest fajna zabawa, bardzo bezpiecznie i fajnie, poznalismy mnostwo fajnych ludzi, naprawde polecam bo bylo super!!!!
Nie polecam tego hotelu. Opcja all inclusive w tym hotelu nie powinna sie tak nazywac. Maly wybor potraw w restauracji glownej, w pool barze tylko 3 rodzaje snakow do wyboru i w dodadku nie zawsze dostepne. Hotel oferuje pokoje z widokiem na ocean, niestety nie jest to prawda, poniewaz jedyne co widzielismy ze swojego pokoju to tylna sciana innego hotelu. Plaza nie jest tak blisko polozona, potrzeba ok 15 min aby dotrzec a na dodatek platne lezaki 3 euro, wstep do aquaparku darmowy ale za lezaki tez trzeba placic. Obsluga hoteowa w miare ok. Pokoje czyste bez jakiegos super wystroju, i nie za bardzo nadajace sie dla par, poniewaz posiadaju 2 pojedynczcze lozka ktore sie rozsuwaja, pomimi to ze na rezerwacji mialam wyraznie napisane ze bedzie podwone lozko. Co moge pochwalic to team od animacji, poniewaz na prawde bardzo sie starali. Najgorsze co nasz spotkalo to podanie sniadania w dzien naszego wyjazdu. Poniewaz mielismy bardzo wczesny lot sniadanie zamowilismy na 3.30 i obiecane bylo ze buffet bedzie otwarty i przygotuja cos dla nas. Niestety z rana zastalismy resztki jedzenia po ktorym fruwaly muszki i jakies zgnile owoce. Oczywiscie od razu zglosiam do do recepcji , niestety nie uzyskalam zadnej konkretnej odpowiedzi. Oczywiscie wyslalam zalzalenie bezposrednio do managera i mam nadzieje ze przynajmniej dostane przeprosiny. Ogolnie bardzo polecam Gran Canarie poniewaz jest przepiekna ale zdecydowanie w innym hotelu niz Costa Taurito, poniewaz moze on tylko popsuc pobyt. Mam nadzieje ze moj komentarz pomoze komus w podjeciu odpowiedniego wyboru i pozdrawiam
Bardzo udane wakacje,niezwykłe widoki,mili ludzie!W hotelu warunki bardzo dobre,czysto,codziennie sprzątane pokoje.Kanaryjska kuchnia bardzo urozmaicona,obfitość szwedzkiego stołu,posiłki smaczne.Tauritio to mała urocza turystyczna wioska położona w ślicznym wąwozie,otoczona skalistymi górami.Plaża niewielka z czarnym,wulkanicznym piaskiem,zadbana.Tani dojazd regionalnym autobusem do sąsiednich miejscowości,położonych równie pięknie.Gran Canaria jest cudowna,polecamy!!!
Jedynym i zarazem największym minusem hotelu jest jego położenie. W okolicy jest tylko jeden bar, jedna restauracja i jedna dyskoteka \\\"La Mamba\\\", otwarta zresztą tylko 2 razy w tygodniu.Byliśmy tam raz i było może 15 osób. Sam hotel bardzo przyjemny,pokoje zadbane, czyste, sprzątane codziennie.W hotelu 70% wczasowiczów to Polacy. Obsługa miła, jedzenie w hotelu bardzo dobre, urozmaicone. Plaża blisko hotelu, ale jest to plaża żwirowa, średnia do wypoczynku. Do ładniejszej plaży można pojechać autobusem ok 15 minut. Obok hotelu przystanek autobusowy.Ogólnie polecam hotel na wypoczynek rodzinny, a zdecydowanie odradzam młodym ludziom nastawionym na zabawy wieczorne. Animacje trwaja do 23, a później zostaje tylko salon gier :(
Bardzo fajny hotel, polecam wypożyczalnie samochodów na pasażu (na przeciwko parku wodnego), nie w hotelu, gdyż w hotelu jest stosunkowo drogo. Dużo atrakcji, darmowy park wodny, wieczorne pokazy na scenie w Arena Plaza. Wyjechałem przez Itakę, wszystko bardzo dobrze zorganizowane. Gorąco polecam... Pogoda była super.
Położenie hotelu pozostawia wiele do życzenia. Znajdująca się nieopodal plaża (Playa de Taurito) z piaskiem wulkanicznym dość zaniedbana. Basen hotelowy nieciekawy i oblegany przez rzesze Polaków sączących darmowe drinki (smakiem daleko odbiegające od znanych mi standardów). Jednakże już ok. 200m dalej niezwykle przyjemny aqua park (wstęp w opcji all bezpłatny). Hotel schludny, pokoje czyste, sprzątane codziennie, ręczniki również wymieniane codziennie, pracownicy hotelowi mili i pomocni, komunikacja po angielsku bezproblemowa. Potrawy w restauracji hotelowej powtarzały się, ale były smaczne. Wina, \"soki\" i kawy z automatu kiepskie. Nie jest to miejsce dla ludzi szukających rozrywki (animacje słabe, lepiej organizowane atrakcje dla dzieci).
Plaża w Taurito kamienista, dużo przyjemniejsza i warta polecenia w Amadores. Wypożyczalnia samochodów na deptaku tańsza niż hotelowa. Wyżywienie i pokoje OK Koniecznie trzeba wypożyczyć samochód i zwiedzić wyspę a obiad zjeść w lokalnej restauracji, pomimo wersji AI ;)
Tripadvisor