404 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Położony na rozległym terenie zielonego parku piniowego.
Ok. 350 m do pięknej, piaszczystej plaży.
Bogata oferta sportowa, m.in. gimnastyka w wodzie, tenis czy lekcje tańca.
Atrakcje dla najmłodszych: miniklub, plac i pokój zabaw.
W Bułgarii byłam 3 raz i był to najgorszy hotel w jakim do tej pory byłam. Jedzenie monotonne jak są brzoskwinie to nie ma arbuza jak dali arbuza to zabrali brzoskwinie i nektarynki. Pokoje sprzątane codziennie i wymieniane ręczniki to tyle z zalet. Lodówki cieknące nic nie można schłodzić, pełno anglików z 5 dzieci rezerwują od rana leżaki nie ważne, że przychodzą po 12 i dla rocznych dzieci też rezerwowali leżaki. Ogólnie nie polecam, myśmy tak tylko spali na przeciwko fajna knajpa z dobrym jedzeniem \"white house\".
blisko morza, dobrze działała klimatyzacja
wszytko, wczesny gierek, łazienka ciasna, lustro w którym nic nie widać
Pobyt - przełom lipca, sierpnia (oferta Tui). Hotel położony trochę na uboczu, co było dla mnie plusem i blisko do plaży. Basen duży taki jak na zdjęciach (chociaż myślałam, że to jakaś mistyfikacja, ale jednak zgodny ze zdjęciami w ofercie). Minusem było to, że pan basenowy dosłownie z zegarkiem w ręku (punkt 18;00) przeganiał i wyganiał nie tylko z basenu, ale też z leżaków przy basenie!. Jedzenie ok i sporo, obsługa cały czas dokładała - każdy znajdzie coś dla siebie i głodny nie będzie chociaż pod koniec 10 dniowego pobytu trochę monotonne (opcja all to przerost formy nad treścią, korzystniejsze są śniadania i obiadokolacje - wnioski po rozmowach z osobami, które posiadały all). Pokoje sprzątane codziennie łącznie z wymianą ręczników. Obsługa miła, bez problemu można było dogadać się po angielsku lub rosyjsku. Pierwszego dnia mojego pobytu, przywitał mnie w całej okazałości pan karaluch (w łazience) - opinia poprzedników odnośnie karaluchów i braku ciepłej wody po 20-21 to prawda, reszta (w moim przypadku) się nie potwierdziła. Aha i jeszcze jedna kwestia; zdjęcia recepcji w ofercie są z części 4*- ogólnie hotel podzielony jest na 3* i 4* - zdjęcia załączone w ofercie przedstawiają część 4* w której głównie zakwaterowani są Niemcy, Anglicy, a Polacy i Rosjanie w części 3* - proszę to poprawić albo dodać zdjęcia z części 3*! . Ogólnie pobyt uważam za udany - z last za cenę 1900 za 10 dni +śniadania i obiadokolację w szczycie sezonu jest ok. Jak ktoś za taką cenę oczekuje złotych klamek i jacka danielsa to się przeliczy :)
blisko plaży, duży basen, bezpłatna klima w pokoju, jedzenie w miarę ok. pokoje codziennie sprzątane.
karaluch w łazience, pan basenowy, który dosłownie przeganiał wszystkich o 18;00 nie tylko z basenu ale nawet z leżaków, brak ciepłej wody po 21.
Był to moj ósmy pobyt w Słonecznym Brzegu.Hotel wybrałem ze wzgledu na cenę.Połozenie w dosc spokojnej okolicy.Basen duzy choc byłem tylko raz ,nie jeżdzę siedziec nad basenem tylko nad morzem.Poważny minus brak ciepłej wody i to o różnych porach.Pokoje sprzatane pobierznie ,ale codziennie ,ręczniki tez wymieniane codziennie.Jedzenie jak wszędzie w Bułgarii.W ostatnim dniu pobytu znalazłem karalucha w łazience.Oceniam hotel na 5,3 punkta
Dosc dobre połozenie
Klopoty z ciepła wodą
opozniony lot o pol doby i brak zakwaterowania szok. zatrucie owocami jakie tam podawali ogolnie nie polecam tego hotelu bo mozna troche doplacic i miec swietny hotel z kazda dobra opinia
lokalizacja i basen plus b. dobre wino on inklusive
lazienka syf brud i ubóstwo totalny syf karaluchy. drugi minus to woda zimna pod prysznicem .woda nagrzewana jest od paneli slonecznych kto zdazy sie wykapac do 19 to ok ale poznie juz jest zimna woda za te pieniadze mozna znalezc o niebo lepszy hotel
pokoje czyste, sprzatane codziennie, bardzo dobre jedzenie w duzych ilosciach, dosyc ubogi bar all, brak drinkow, urozmaicania
Spokoj, czystosc
Obsluga pracujaca jak za kare
Hotel z lat 90. Położony w otulinie parku, nie za bardzo słychać hałasu z ulicy. Do płaży 300 metrów tak jak napisane w ofercie. Naprzeciw restauracyjka Old House z piwem po 1 lew i smaczną pizzą za 10 lewa. Pokoje z kilmatyzacją, tv, małą lodówką, balkonem, łazienką. Standard bułgarski, mała łazienka z wykafelkowanym brodzikiem i zasłoną prysznicową, umywalka, szuszarka, kontakt elektryczny. Pokój z dwoma wygodnymi łóżkami i rozkładanym fotelem- dostawką. Codzienne sprzątanie i wymiana ręczników oprócz przedostatniego dnia, widocznie sprzątaczki miały wolne. Na balkonie dwa krzesła i stolik, suszarka na ubrania i ręczniki. Posiłki: śniadania monotonne: wędlina, jajecznica, ser, makaron na słodko, mleko, płatki, warzywa: pomidory, ogórki. Obiady lepesze: lasagna, smażona ryba, pulpety, kotlety mielone, spaghetti z torebki, frytki, zmieniaki, surówki. Kolacje to połączenie śniadania i kolacji, zarówno wędlina i ser jak i nadziewane papryki, frytki, mięso itp. Nikt głodny nie chodzi ale po jakimś czasie takie posiłki są monotonne. Aha, im wcześniej przyjdziecie na posiłek, tym smaczniej. Ale po moich pobytach na wczasach w Bułgarii mogę stwierdzić że to standard za tak niską cenę (ok. 2000 zł za 6 noclegów pod koniec sierpnia). Alkohole w dwóch barach, jeden przy basenie, drugi przy jadłodajni. Bułgarska wódka, whiskey, rum, piwo, wino smaczne, gorzej z napojami. Słodkie nektary i napoje z proszku z automatu podawane w plastikowych kubkach. I znów tak jak w przypadku jedzenia: taki standard za taką cenę. Sejf płatny 4 lew/dzień w recepcji, wifi w recepcji bezpłatny, w pokojach płatny. Z ogólnych porad to wymieniajcie pieniądze w kantorach Crown, jeden jest po drodzę na plażę. Nie oszukują, dają potwierdzenie wymiany pieniędzy. Na plaży leżaki do wynajęcia po 10 lewa za dzień, parsol też za 10 lewa. Ale oznaczona bezpłatna plaża też jest, trzeba iść w prawo, w stronę Nesybyru.
Położony w cichej okolicy, daleko od ulicy.
Nie dla imprezowiczów, dużo rodzin z dziećmi.
Hotel dla nie wymagających ,teraz w każdym pokoju klima co jest super sprawą ,basen spoko , spory i idzie popływać ,jedzenie jak widzę po opiniach od lat monotonne, nie doprawione pod nasz gust ale ilość ogromna , każdy się naje ( nie wolno wynosić jadzenia poza stołówkę ) kawa , herbata , napoje w wersji all na żądanie ,napoje alkoholowe ( 5 leva w barku ) i moc wzrosła ,dało się pić ,ogólnie nie ma co narzekać , jak popatrzeć na te molochy to tu jest w miarę kameralnie
hotek komunistyczny o wiele gorzej wygląda na live brak wifi jedzenie nie najgorsze ale monotonne opcja inclusive fatalna
bliskość morza i restauracji
komunistyczny
Ogólnie pobyt udany, posiłki dobre smaczne, trochę monotonne śniadania ale obiadokolacje ok. Nie polecam All inklusiv bo się chyba nie opłaca. Ale jak kto woli.
dobra lokalizacja, czysty basen, spokój, klimatyzacja, park
pokoje powinny być odnowione i dywany ściągnięte ,
Witam Przychylam się do opinii poniżej nie jestem wymagająca ale hotel wygląda na żywo o wiele gorzej byliśmy z dzieckiem 3 letnim nie polecam za te pieniądze można pojechać do 3 * hotelu -hotelu który na te gwiazdki zasługuje ten co najwyżej na 2!!!
w miarę ok jedzenie i wystarczający basen
pokoje małe brzydkie łazienki straszne !!! hotel zasługuje na 2gwaiazdki!!!
Stary ośrodek kolonijny o bardzo niskim standardzie nie zasługujący nawet na 2 gwiazdki,brak animacji,kierownik na basenie zaprowadzający gwizdkiem porządek i wypraszający wszystkich przed 18 tą,toaleta nie sprzątana przy basenie,fetor nie do wytrzymania,wino nie nadające się do spożycia w barze all inclusive.Mnóstwo schodów do pokonywania codziennie-koszmar dla starszych czy dzieci,na 2 piętro,potem na stołówkę na wysokim piętrze czy baru tam położonego.Widok z okna na rozwaliska i boisko.Dojście na plażę przez kilka ulic,trzeba bardzo uważać z dziećmi,ponieważ chodniki zajmują straganiarze.Odradzam,oferta sprzedawana pod pięcioma różnymi nazwami,żaden inny hotel nie robi takich tricków-Continental,Prima,Parkhotel,I,II,III itd.Przeżyliśmy wielkie rozczarowanie,przed rokiem byliśmy w okolicy w innym wspaniałym hotelu a miał tak samo 3 gwiazdki.Oferta kupiona na niemieckim serwisie a rosyjskojęzycznych wczasowiczów 90 procent,zdjęcia nie pokazują brzydoty hotelu.
Niezłe mięsne dania na obiad i kolacje,ciasto do obiadu i kolacji(mieliśmy all inclusive).
Totalna porażka,bardzo niski standard dla kogoś kto szuka tylko byle jakiego noclegu.
Prosty, stary ośrodek kolonijny dla niewymagających wczasowiczów nie zasługujący na trzy gwiazdki.Brak animacji,kierownik zaprowadzający gwizdkiem porządek na basenie i wypraszający kąpiących się już o 18.30,fontanna włączana na godzinę ze względów oszczędnościowych,fetor nie do wytrzymania w nie sprzątanej toalecie przy basenie.Wino w barze all inklusive nie nadające się do spożycia.Codziennie trzeba pokonywać mnóstwo schodów z drugiego piętra na dół i potem na wysokie piętro do stołówki i do baru,kłopot dla starszych osób, czy przebywających z małymi dziećmi,przejście na plażę przez kilka ulic.Nas przy zakupie zwiodły zdjęcia nie pokazujące brzydoty hotelu,rozsądna cena przy zakupie z serwisu niemieckiego(hotel zamieszkały prawie w całości przez rosyjskojęzycznych wczasowiczów).Przed rokiem byliśmy w wspaniałym hotelu Zefir mającym też 3 gwiazdki,ogromna przepaść w standarcie,dlatego zdecydowałem sie na wstawienie opinii. Nie zasługujący na 3 gwiazdki,oferta sprzedawana pod kilkoma nazwami:Continental parkhotel,prima,II.Nie polecam i odradzam.
Położony blisko centrum,dobre mięsne dania na obiad i kolację,ciasto do obiadu i kolacji(all inclusive),cena .
Stary hotel o niskim standardzie,brzydki z zewnątrz,z widokiem na ulicę i krzaki,brak wanny,mnóstwo schodów do pokonywania,do plaży przejście przez kilka ulic,brak animacji,toaleta przy basenie-koszmar,bardzo skromny plac zabaw dla dzieci,trzy gwiazdki to pomyłka.
Jest to opinia o hotelu "continental 3-4" w odróznieniu od obiektu obok o nazwie "continental park". Smieczne jest nazwanie tego przybytku hotelem, gdyz jest to cos na kształt obozu młodzieżowego co potwierdza plakietka szefowej "kierowniczka łagiera"... OSTRZEGAM!!! Niech nikt nie pomyśli nawet o spedzaniu tu urlopu. Za niewiele większe pieniadze znajdziecie w Słonecznym brzegu nieprównywalnie wyzszy poziom. Brak klimatyzacji - bardzo gorąco było w pokoju północno-wschodnim; nie wyobrażam sobie jak kiszą sie goście w pokojach południowo-zachodnich. Pokoje malutkie, ciasne, obskurne. Ręczniki niedoprane. Jedzenie - ponizej wszelkiej krytyki. Na stołówce totalny syf, obsługa najnizszego sortu, nie ma duzych talerzy(!!!) - lunche i kolacje jadamy na talerzykach deserowych. Jedzenie ohydne, podane obrzydliwie. Masło w małych pudełeczkach zupełnie rozpuszczone od ciepła. Parówy i kiełbasa na śniadanie zimna. Herbata z dystrybutora - koszmarna. Puree ziemniaczane na lunch - wodnista breja. Gdyby wpuścić tu polski Sanepid - w jednej chwili zamknęliby ten chlew.Jedyny pozytyw to dość przyzwoity basen i dobre położenie blisko plaży z dala od zgiełku centrum.
Z zewnątrz hotel nie robi wrażenia. Na tle innych hoteli jest brzydki. W środku natomiast znajdują się przyjemne, czyste pokoje wyposażone w klimatyzacje, lodówkę, TV. Hotel posiada mały park, w którym można odpocząć na ławeczce w cieniu drzew od palącego słońca. Hotel położony jest blisko plaży. Śniadania monotonne. Dania mięsne bardzo smaczne. Codziennie był zajęcia aqua-aerobiku. Z obsługą można porozumieć się po rosyjsku i angielsku.
Wrocilismy wlasnie z wczasow 14 dniowych w tym hotelu. Bylo super , reczniki zmieniane codziennie, ciepla woda , super klimatyzacvja. Jedzenie ( mielismy sniadania w formie bufetu) tez powyzej oczekiwan. Roznorodnosc dobrego jedzenia. Kazdemu polecilabym ten hotel . Piekny basen z czysta woda. Codziennie darmowy aerobik wodny, za darmo . Lezaki i parasole tez darmowe. Szkoda tylko ze nie ma teliwizji polonia , i internetu w kazdym pokoju . ogolnie jednak jest tam naprawde super. ( internet czasem byl na balkonie ) i oczywiscie w holu hotelu , i na basenie blisko hotelu continental prima.
Wszystkie negatywne opinie jakie tu sa to bzdury. Bylismy w tym hotelu i pokoje sa czyste ( sprzatane codziennie) obluga mila zawsze Ci pomogą. Do morza 10min spacerkiem ulica z pod hotelu. Do deptaka gdzie wieczorem tetni życie z 20min ( no chyba ze sie lazi po licznych sklepach po drodze). Jedzenie oraz napoje super non stop pod dostatkiem oczywiscie w ustalonych godzinach. Bedac tam i majac all Inclusive ma sie super wakacje. Basen czysty, lezakow pod dostatkiem. Wiec nie wiem dla czego ludzie marudza? Polecam osobom co chca wypoczac w spokoju.
Nie spodziewalam sie takiego niskiego standardu.Nijak to sie ma do zdjec w internecie.jestem zawiedziona , choc w Bułgarii mi sie b. podoba. Dodam jeszcze ,ze nie mozna sie bylo doprosic sie o sol, pieprz w stolowce i zwykle serwetki a o myciu jednorazowych kubkow nie wspomne. Reczniko zmieniaja po 3ch dniach ale obsluga jest ogolnie mila.Na moje i moich towarzyszy ten hotel zasluguje na max. 1 gwiazdke .
Hotel porazka !Totalna komunistyczna kleska!nie spodziewalam sie luksusu bo to tylko 3gwiazdki ale hotel obok -Kaukaz tez ma 3 i wyglada o niebo lepiej.ten to nieporozumienie !Zaleta jest to ,pozwalaja sie kapac i szalec przy basenie do rana ale reszta nie moze spac.Ale ogolnie Bulgaria jest wspaniala.pobyt polecam , hotel nie .
Komuna i jeszcze raz komuna !!! Zawiedzona jestem totalnie .
HOTEL NAJBRZYDSZY W OKOLICY,WSZĘDZIE BRUD,MRÓWKI I KARALUCHY.NA STOŁÓWCE KOTY CHODZA PO STOŁACH,A JAK SIE NIE ZAMKNIE BALKONU TO MOZNA SIE Z NIMI OBUDZIĆ.W NOCY NIE MOŻNA SPAĆ Z POWODU HAŁASU.OBSŁUGA DONICZEGO-POŚCIEL ZMIENIONA 1 RAZ NA 2-GI DZIEN PO PRZYJEZDZIE, RĘCZNIKI DOPIERO WTEDY JAK JUŻ BYŁY TAK BRUDNE ZE NIE BYŁO WIDAĆ JAKIEGO BYŁY KOLORU.NA ŚNIADANIA CAŁY CZAS TO SAMO, BEZ SMAKU A SWIEZOŚCI NIE WSPOMNE.ZASTAWY I SZTUĆCÓW ZAWSZE BRAKOWAŁO A WSZYSTKO POPĘKANE I CAŁY CZAS MOKRE BO MUSIELI MYĆ NA BIEZĄCO ZEBY COŚ BYŁO NA STOŁACH.NIKOMU NIE POLECAM TEGO HOTELU.
Tripadvisor