36 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Stare miasto Stari Bar z ruinami i widokiem na góry
Plaże z widokiem na Adriatyk i nowoczesną mariną
Klasztory i cerkwie położone wśród zielonych wzgórz
Oliwka Stara ponad 2000-letnie drzewo oliwne
Hotel położony ok. 300 m od morza, nieopodal sklepów i przystanku autobusowego. Basen w porządku, czysty, nie brakuje miejsc na leżakach, jedzeni dobre, dość urozmaicone, pokoje sprzątne są codziennie.
położenie, dobre jedzenie
mało urozmaicone śniadanie, brak wyboru herbat
Hotel absolutnie nie jest wart swojej ceny. Nawet jeśli jest na niego promocja czy zniżka, nie polecam się tam zatrzymywać. Mieliśmy pakiet all inclusive light – i co w rezultacie dostajecie? Codziennie to samo jedzenie, a to, czego nie dojedli w porze obiadowej, pojawiało się na kolacji. I tak każdego dnia. Z owoców był tylko arbuz, z warzyw – kapusta i buraki. Wyżywienie było tak ubogie, że trudno sobie wyobrazić coś gorszego. Wszystko stało odkryte, więc jedzenie po prostu się psuło. Jeśli liczycie na ciepłe potrawy, to na próżno. Dania po prostu leżały zimne po smażeniu we fryturze. Co do pokoi: były w porządku, ponieważ to był nowy budynek ze świeżym remontem. Ale w łazience śmierdziało kanalizacją – to był koszmar. A jeśli kusi Was basen na terenie hotelu, to pamiętajcie, że przyciąga on wszystkich ludzi z okolicy, bo sprzedają wejściówki do basenu każdemu, kto chce.
Normalny remont Duży pokój Balkon
Wyżywienie „Publiczny” basen Kanalizacja w pokojach
Hotel bardzo fajny. Jedzenie smaczne i świeże, spory wybór. Basen czyściutki, bardzo dużo leżaków, nie ma potrzeby wcześniej rezerwować:) Okolica przepiękna, jest gdzie wieczorami spacerować.
Hotel super. Zaletą było możliwość spożywania posiłków pod drzewkami oliwnymi, przy przyjemnym wietrze.
Praktycznie brak słodkości i kawa tylko do sniadania.
Dowieziono nas po przylocie do hotelu o 14:30. W rozgrzanej jak piec recepcji hotelowej czekaliśmy 25 minut żeby ktoś się tam zjawił. Parę minut przed 15 przyszła obrażona na cały świat i siebie właścicielka, bardzo niesympatyczna i stwierdziła że nie ma nas na liście gości. Zaraz potem doszedł jej mąż,lustrzane odbicie żony jeśli chodzi o zachowanie. Wręczyliśmy im voucher z kompletnymi danymi naszymi i hotelu oraz terminu. Ale mieli to gdzieś i kazali nam sobie dzwonić do Polski do biura podróży Rego Bis. Kraj nie w Unii Europejskiej problemy z dzwonieniem bo to była niedziela. Zadzwoniliśmy do pośrednika,z którym załatwialiśmy formalności w Krakowie. Po interwencji Pani (...) z Wakacji pl.łaskawie zakwaterowali nas w jakimś pokoju żeby za dwa dni przenieść nas do innego. Siedzieliśmy na walizkach dwa dni nie rozpakowani bo twierdzili że zaraz nas przenoszą. Zaraz trwało dwa dni. Straciliśmy dwie wycieczki fakultatywne bo nie pozwolono nam jechać mówiąc że zaraz jest przeprowadzka. Wcześniej po przyjęciu które trwało 45 minut do 15:15 nie wydano nam obiadu, choć od obiadu zaczynaliśmy bo powiedziano nam że obiady są do godziny 15😯. W pokoju nie działały rolety,był częściowy brak prądu. Po zgłoszeniu usterek dowiedzieliśmy się że to my jesteśmy problemem od jaśnie panującej właścicielki. Jedzenie monotonne. Zero owoców w takim kraju jak Czarnogóra. Tylko arbuz. Wszyscy pracują tam za karę. Atmosfera jak w rodzinnym grobowcu. Dwie miłe osoby tam były: Kelner (...) i recepcjonistka (...) . Dodam że właściciele mówili tylko po Serbsku czy Czarnogórsku jak by to był międzynarodowy język. Moja opinia to DNO DNA!!!!!
Winda.
Nie chce mi się więcej pisać. Zepsuli nam wakacje. Pewnie nad Bałtykiem bylibyśmy bardziej zadowoleni chodząc w zimowych kurtkach.
Przebywaliśmy na 6 piętrze z balkonem z widokiem na morze. Pokój bez zastrzeżeń ,czysto, duża lodówka czajnik troszkę dziwne wysokie łózka ale w sumie wygodne. Do plaży kilka minut spacerkiem więc OK. plaże nie zatłoczone choć kamieniste.. Bardzo fajna promenada.
Dość blisko wszędzie, leciutkie oddalenie od plaży i promenady dawało ciszę.
jedzenie dość monotonne ale z głodu nikt nie umrze. Obsługa robiła problem z alkoholem potrafili nawet ze stolika zabierać kieliszek (np, kończyłem pić piwo żona w przyniosła dla siebie i dla mnie wino kelner podbiegł robiąc awanturę ) . tego sytuacje były dość częste. Basen był ale przy wejściu same zakazy (nie wolno mieć picia, jedzenia , dmuchanych zabawek, nie chlapać, nie skakać i tym podobne- czyli gorzej jak w Polsce. więc korzystanie było trochę bez sensu.
Bardzo ładny obiekt, obiekt posiada własne wyroby, np. wina. W środku jest przestrzennie, jak na standard 3* prezentuje się świetnie.
Własne wyroby Przestrzenny Pokoje schludne, nowoczesne Piękny ogród, słoneczny taras Bezpłatne Wi-fi
Świetnie, za taką cenę wyżywienie z pobytem, nic tylko brać
Jedzenie, położenie, cena
Nie wolno patrzeć w górę na pajęczyny
Hotel nowy czysty w dobrej lokalizacji. Dużo zieleni przy samym hotelu. Sala jadalna bardzo ładna.
Woda z kranu nadająca się do picia ( jedyny taki hotel) Możliwość jedzenia posiłków na zewnątrz blisko basenu Brak
Brak wieszaków na ręczniki w łazience. Bar otwarty tylko do godziny 20:00 😫
Hotel czarnogórski Pharos oceniam bardzo dobrze. Możesz mieć widok na morze, na góry albo ... na gospodarstwo w środku miasta Bar. My właśnie mieliśmy taki niezwykły widok! Drzewa oliwne, pastwisko i zachwycone dzieci widokiem pasących się owiec, kur, perliczek, kaczek, a nawet pawi. Farma codziennie na żywo ! Hotel czysty, panie dbają o porządek i świeże ręczniki. Otoczenie wśród starych drzew oliwnych , cytrusów sprzyja wypoczynkowi. I co najważniejsze, spokój cisza, przemiła obsługa. Wszystko to sprzyja wypoczynkowi. Hotel to dobra baza wypadowa na różnego rodzaju wycieczki po okolicznych plażach, zabytkowej części Stary Bar, czy plażowaniu w okolicznych, najpiękniejszych plażach. W linii prostej od hotelu przy samym morzu, plaży dostępne są obiekty piłkarskie, a przy samej plaży ulokowano dwa stoły do taqballa.
Hotel jak na *** wyróżnia się wysokim standardem, komfortem pokoi, czystym basenem, pięknym otoczeniem przygotowanym do spożywania posiłków, które możesz jeść na świeżym powietrzu. Jedzenie jest pyszne i świeże, każdy może coś wybrać dla siebie. Na śniadanie ciepłe crosissanty na gorąco lub tradycyjna jajecznica, kiełbaski, ciekawe, lokalne wędliny. Obiady i kolacje równie pyszne, a do tego wino, piwo i lokalna rakija. Na prawdę każdy może wybrać coś dla siebie. Nawet wybredne dzieci.
Do morza nie jest blisko, może to być problematyczne dla rodzin z malutkimi dziećmi. My z 11-letnim synem i 16-letnią siostrzenicą pokonywaliśmy tą trasę w ok . 10 min., czyli nie najgorzej. Czarnogóra oliwką stoi, a ja tam nie zjadłam ani jednej - tego brakuje w hotelu.
Pobyt w hotelu oceniam bardzo dobrze. Pokój jak i łazienka bardzo czyste. Ręczniki oraz pościel zmieniana każdego dnia w czasie śniadania. Piękny widok z balkonu. Basen bardzo czysty. Jedzenie dobre lecz monotonne. Obsługa bardzo miła i pomocna.
Piękny widok ma morze oraz na góry. Bardzo miła, uśmiechnięta i pomocna obsługa. Cały hotel utrzymany w czystości.
Monotonne jedzenie.
Serdecznie polecam, smaczne posiłki, obsługa uprzejma :) pokoje są sprzątane codzienne
Słabo , bez wybrzydzania,ale co do jedzenia to jedno i to samo i to bez rarytasów . Także nie bardzo jest co jeść. Piwo w porządku owoców brak jedyne co było to przez 8 dni arbuz jeśli chodzi o jakieś słodkości to ciasto co drugi dzień też naprawdę słabe. Nie wiem co jedzą tam dzieci, ale my stołowaliśmy się na mieście jedyne co tam jedliśmy to śniadanie . Ogólnie hotel ok czysty,klimatyzacja działa.
Czysty
Słabe jedzenie
Jeżeli chcesz odpocząć naprawdę, wybierz czarnogórski hotel Pharos, który jest daleki od turystycznych molochów. Posiłki możesz jeść na świeżym powietrzu , w zacienionych miejscach, delektując się widokiem rosnących limonek . Spotkasz turystów, ale nie tłumy z talerzykami. Po dwóch dniach pobytu wszyscy wypoczywający są jak jedna wielka rodzina , a dba o to sympatyczna i oddana obsługa. Nie bez znaczenia pewnie jest wysokiej jakości rakija , której nie żałują gospodarze.
Zalet tego hotelu jest wiele. Z takich przyziemnych na pewno czyste pokoje, wymieniane codziennie ręczniki i pościel, sympatyczna obsługa i spokój. Na uwagę zasługuje otoczenie basenu - ponad stuletnie drzewa oliwne, czysta woda i nikt nie zajmuje miejsca przy basenie o 6.00 , nie ma takiej potrzeby hi. Jedzenie jest pyszne, świeże, soki są naprawdę sokami z jabłek i pomarańczy. Jeżeli ktoś narzeka na monotonię kuchni , najzupełniej w świecie codziennie nakłada sobie na talerz to samo.
Piękny widok na góry zasłaniały trzy dźwigi , ale to nie wina hotelu , a rozwijającej się infrastruktury turystycznej w Barze. Problematyczna może być odległość do morza, do którego może nie jest bardzo, bardzo daleko, ale trzeba przejść przez ruchliwą ulicę, a pasów nie ma . W końcu każdy jeździ tam jak chce i przechodzi , gdzie chce.
Czysty i zadbany świetnie wyposażony gorąca polecam miła i sympatyczna obsługa bardzo pomocna dobre jedzenie
Turnus wykupiony w Rego- Bis ,opozniony lot,objazdc2 godziny, bo tunel zamknięty. I tu mile zaskoczenie- czeka na nas pani rezydent Kamila,z obiadem i rejestracja 5 minut. Biuro nie zawiodlocnas kolejny raz,dziękujemy przemilej p. Kamile. Miejski hotel,bardzo czysto,zadbany teren,miły personel. Polecamy mlodym osobom na nocleg i pyszne śniadanie, dalej już lepiej wypad na zwiedzanie. Zgadzam się z negatywnymi opiniami- jedzenie niesmaczne,zimne,podawane przez kilko dni te same dania,wybór jak w stołówce robotniczej,wino kwaśne. Basen maly,w cieniu i zimny. Właściciel arogancki do gości, taki klimat nadzoru i zakazów. Nie ma ręczników na basen. Ogolnie czuć ostrą ekonomię. Szefowa jest bardzo mila kobietą, stara się dogodzić gościom. Ostatnie 3 dni jedliśmy na mieście, pyszne smaczne i tanie narodowe dania ,polecam burek z mięsem cwiartka 2€ . Nie wrocimy tam,ale dziękujemy wszystkim, kto umilil nam wakacje
Wyposażenie pokoi i łazienki, smaczne wedliny na śniadanie z firmy Franza, mily personel
Lunch,kolacja, brak wody pitnej w upal , owoce tylko arbuz,arogancki właściciel
Hotel jak na 3 gwiazdki całkiem przyzwoity. My byliśmy w nowszym budynku, standard na średnim poziomie, ale wszystko co potrzeba jest. Jedzenie smaczne, choć wiadomo że się powtarza. Hotel dla ceniących spokój, nie na animacji i głośnej muzyki My byliśmy z biurem podróży Rego Bis i po mimo wcześniejszych obaw, gdyż wcześniej nie wyjeżdżaliśmy z tym biurem, muszę powiedzieć, że biuro bez żadnych zastrzeżeń, a rezydentka Kamila i przewodniczka Agata SUPER!
Nowy budynek Smaczne jedzenie Dobre położenie
Trochę niedociągnięć w pokoju, np brak półeczki pod prysznicem, widoczne kable na ścianie 😉 Ale to naprawdę drobiazgi zwłaszcza że kiedy jedzie się do hotelu ***
Pobyt bardzo udany, miłe zaskoczenie jesli chodzi o standard -lepszy niż w niejednym greckim hotelu 4gwiazdkowym. Zostaliśmy zakwaterowani w starszym budynku mimo to do niczego nie możemy się przyczepić. Polecamy !
Standard pokoju i otoczenia hotelu bardzo dobry Czysto, codziennie sprzątane pokoje i wymiana ręczników Wydajna klimatyzacja Spokojna okolica Smaczne jedzenie Dobra baza wypadowa
Trochę za mały wybór jedzenia ale głodni nie chodziliśmy, to co podawano było smaczne.
Hotel nowy, czysty, standard pokojów bardzo dobry, natomiast uważam, że jest kilka sporych niedociągnięć. Między innymi brak wieszaków na ręczniki w łazience, brak poszewek na pościel, brak wieszaków w szafie, brak półeczki pod prysznicem. Wentylacja słabo działała, bo czuć było w łazience papierosy. Klima i wifi na plus, dobrze działaly. Jeśli chodzi o jedzenie, tu jest troszkę gorzej. Śniadania bardzo monotonne, codziennie to samo. Jedzenie tłuste, ciężkie, zimne i również monotonne. Dużym minusem był dla mnie brak świeżych warzyw i owoców (jedynie pomidor i ogórek, który też nie zawsze był, z owoców tylko arbuz i banan i też nie codziennie). Tylko jeden rodzaj pieczywa, zupa codziennie ta sama. Kolacja w zasadzie to były resztki tego, co zostało z obiadu. Brak urozmaiconych deserów i mały wybór napojów (tylko woda niegazowana, sok pomarańczowy i jabłkowy). Mimo wszystko nie chodziliśmy głodni i każdego dnia znaleźliśmy coś dla siebie. Basen na plus. Dużym minusem był tez brak baru nad basenem, w którym serwowane by były drinki, ale zdawaliśmy sobie z tego sprawę.
czystość, standard pokojów, basen, dobre wifi, klimatyzacja
jedzenie, wentylacja, brak baru z drinkami
Hotel godny polecenia w doskonałej lokalizacji bardzo kameralny , z dużymi pokojami mega wygodnymi łóżkami , fajne balkony z ładnymi widokami my mieliśmy bezpośrednio na góry i boczny na morze . Jedzenie dobre, z basenu nie korzystaliśmy . Taras na którym spożywaliśmy posiłki i pili kawkę wśród winorośli i cytrusowych drzew rewelacyjny. Za tą cenę super . Miasto Bar duże jest gdzie chodzić, plaże szerokie ale kamieniste , Czarnogóra cudna.
położenie -blisko do plaży centrum i na promenadę , duże wygodne pokoje
jedzenie -smaczne ale zazwyczaj letnie, z obiadu niezjedzone podawane na kolację i kolejny dzień , w około plac budowy , ciągły hałas
Hotel nowy, natomiast nie był czysty, bardzo brudne podłogi, kołdra bez poszewki, brak firanek czy zasłon w pokoju, dobrze że rolety były i działały. W łazience brak wieszaków na ręczniki i wentylacja nie działała prawidłowo bo pachniało w niej jedzeniem. Na terenie hotelu dostępny jest basen z którego można korzystać w wyznaczonych godzinach, bodajże do 20, brak darmowego baru przy basenie w którym można by było serwować drinki. Jedzenie było dobre, śniadania niestety bardzo monotonne, codziennie to samo. Mało owoców, tylko arbuz i banany, a jest ich tak wiele w Czarnogórze ...
W hotelu dobrze działa wi-fi. W każdym pokoju telewizor i klima. Basen na plus, niestety bez ratownika. Blisko basenu nie ma koszy na śmieci ale jest niedaleko toaleta.
Wadą jest kiepska wentylacja i zapach kanalizacji w łazience, do zlikwidowania przez włączenie klimy i uchylenie drzwi do łazienki. Hotel lekko niewykończony, brak szafek nocnych i stosunkowo daleko od plaży... Brak jakiejkolwiek półeczki w kabinie prysznicowej Brak programów w TV.
Tripadvisor