280 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Restauracja bardzo droga. Nie polecam!
W hotelu tym byłem z rodzina w lipcu 2008, to jest bardzo głośny hotel, szcególnie od strony morza??? Obsługa bardzo, ale to bardzo leniwa. Animacji tak naprawdę brak. Jedzenie monotonne i nieurozmaicone ale może być.Brak parkingu!!!! Ten hotel nie nadaje sie do cichego wypoczynku, ani w mojej ocenie do wyjazdu rodzinnego.
byłam w tym hotelu we wrześniu 2007.Ogólne wrażenie dobre,pokoje duże,ładne.Jedzenie ok.W recepcji zostawiłam ponad 40 wypisanych widokówek z naklejonymi znaczkami.Nie dotarła żadna!!!!!!! wysyłajcie na poczcie!!!!
Hotel ładnie urządzony, blisko do plaży ok. 100m. Polecam dla rodzin z dziećmi, dostawka łóżeczka na życzenie, foteliki do karmienia w restauracji gdzie są podawane posiłki (2 pietro).Obsługa sprzątająca odwiedza pokój codziennie wymienia ręczniki,wyrzuca śmieci lecz odkurzacz znają tylko z reklamy. Obsługo ze strony polskiego biura podróży bez zastrzeżeń - pełna profeska. Hotel znajduje się tuż obok głównego nadmorskiego deptaka i około 1 km od głównej promenady, wokół sklepy , stragany, kilka restauracji.
kiepskie windy!!!
Właśnie wróciłam z wakacji w Bułgarii spędzonych w hotelu Planeta. Kolejki o których pisał pewien ubiegłoroczny wczasowicz za jajeczniczą i napojami nie zmieniły się. Jednak mnie nie to najbardziej denerwowało, bo w sumie dużej niż 1,5 minuty na nic nie trzeba było czekać. Mieszkałam ( także inni Polacy, którzy wraz ze mną wybrali te same wczasy) w skrzydle, gdzie do windy trzeba było przejść przez prawie całą długość hotelu (po drodze mijałam skrzydło w standardzie prawdopodobie tym pięciogwiadkowym - bo standadowi w naszym pokoju daleko było do tego - szczerze mówiąc, to byłam w hotelu z trzema gwiazdami, gdzie wyposażenie, jedzenie, obsługa i sposób sprzątania był dużo lepszy, ale to była Szwajcaria), bo winda w naszej części skrzydła była jedna i to dla obsługi hotelowej wożącej pościel na wózkach. No i czekanie na winde było znacznie dłuższe niż za jedzeniem, nieraz nawet 10 minut. Przed windami ustawała się kolejka, a że winda mogla pomieścić max 6 osób to nieraz trzeba było czekać, aż zjedzie po raz drugi. Uwagę mam jeszcze co do jedzenia. Ryby były niejadalne, bo tak fatalnie przyrządzone. A napoje, za którymi stała największa kolejka, były według mnie nie do wypicia - praktycznie był to zagęstnik - rozcieńczany w chwili nalewania, w składzie, którego było mnóstwo konserwantów. I musze potwierdzić, opinię innych o obsłudze - jest opieszała - rosyjskiego nie znają, tylko im sie tak wydaje, bo mają te same litery (mąż znający biegle ten język nie dogadal się z nimi nawet w prostych sprawach). Znali angielski, ale nie umieli powiedzieć, gdzie w SB jest duży market z szerokim asortymentem - był ok 500 od hotelu. Teraz co mi się podobało: basen, skrupulatnie filtrowany co noc - niewiele hoteli w SB miało tak duży basen, dość spory wybór menu, położenie w centrum, krótka droga na plażę, krótka droga do marketu, czy na stację PKS i miarę wyposażony aneks kuchenny w pokoju.
W tym hotelu wszysy znajda coś dla siebie. Rodziny z dziećmi będą mogły bezpiecznie pobawić się na duzym basenie. Dorośli mają możliwość skorzystania z nieskończonej ilości rozrywak jakie oferuje SB począwszy od licznych dyskotek, pabów klubów po rozywki na czarnomorskich plażach. Z hotelu jest bardzo blisko do cudowanej plaży gdzie jest śliczny piaseczek. Woda ma kolor lazurowy i jest bqardzo ciepła a rześki wiatr pozwla opalć się z wileka przyjemnością. Morze jest bardzo czyste w czasie przypływu potrafi wyrzucac meduzy, kraby i koniki morskie. Hotel jset fynkcjonalny, ja będąć wraz z rodziną i znajomymi w drugiej połowie lipca nie spotałam sie z kolejaki za posiłkami, a jedzenie jest bardzo smaczne i różnoradne (polecam przepyszne torty i musy - pychota) . Z tego hotelu jest wszędzie blisko . Pokoje sa przestronne i nowe wyposażone w wygode łóża i barzo dobrze urządzoną kuchnie. nam sie bardzo podobałao . Wrócimy tam jeszcze.
Uwaga głośne windy! (pokój jak najdalej od wind)
Hotel urządzony z przepychem-tak przynajmniej ma wyglądać-złocenia,marmury etc. To było pierwsze wrażenie, potem zastaliśmy nie posprzątany pokój i łazienkę. Mimo, iż ulotka zapowiada wymianę ręczników codziennie i pościeli co 3 dni, ręczniki nie zostały wymienione następnego dnia.Zostawiono tylko jeden nowy ręcznik a po interwencji w recepcji, pani stwierdziła, że to niemożliwe.Był to początek "targów" o sprzątanie w pokoju z nieprofesjonalnymi pracownikami recepcji. To największy minus hotelu. Jako, że jest w centrum SB, więc słychać nocny gwar do 4-5 w nocy lecz nie jest to uciążliwe, gdy sie zamnknie okna i drzwi. Jedzenie średnio urozmaicone, po 3cim dniu już się nudzi i szuka się nowości z grilla, bo przynajmniej wiadomo,że są na pewno świeże. Poza głownymi daniami reszta jest niezmienna:sałatki, owoce, wędliny, lody, suche pieczywo. Na plażę jest bardzo blisko, do restauracji, pubów i dyskoteki także.Supermarket niedaleko oferuje wszystkie produkty, trudno jest tylko dostać świeże bułgarskie owoce, trzeba się po nie wybrac do Burgas.Hotel mogę polecić amatorom uciech plażowych, słońca i nocnego życia oraz rodzinom z dziećmi bo wydał mi się przyjazny i bezpieczny dla pociech.
Brak widocznej informacji o tym że należy zapłacić za korzystanie z sejfu w pokoju. Dopiero w dniu wyjazdu mówią że pobierają opłatę.
Bylam pod koniec sezonu (koniec wrzesnia) i hotel w zakresie animacji i sportu nie oferowal nic, co roznilo sie zasadniczo od oferty na stronach wakacje.pl. Jedzenie jak na hotel 5 - gwiazdkowy bardzo nieurozmaicone (codziennie to samo i bez smaku, kompletny brak owocow, a z warzyw wylacznie jeden rodzaj - pomidory), 20 lat temu w hotelach w Bulgarii zywili duzo lepiej). Standard pokoju bardzo dobry,pokoj przestronny, czysty, sprzatany, jednak widok z pokoju byl na inny hotel w budowie z rozwieszonymi starymi szmatami oraz na smietnik, zas z boku dobiegala bardzo glosna muzyka z pubu.
Hotel naprawdę ok i nie ma co się czepiać - środek miasta - do barów i dyskotek blisko - co kto lubi - I JESZCZE JEDNO WAZNE - jest w Złotych Piaskach market wielkości naszych Elei - wszystko tańsze o przynajmniej 1/3 niż w mieście - za hotelem Planeta jest hotel Trakia Plaza / 300 metrów/ - potem w strone hotelu Amaris i za 150 metrów jest market Mladost - alkohol i słodycze DUŻO tańsze - ale żaden Bułgar nie powie Wam że on wogóle istnieje - szukajcie bo warto :)
obsługa w recepcji tragiczne- udawali, że nas nie rozumieją, albo nas zbywali.Gdy przyjechaliśmy nie działał nam karta do pokoju i musieliśmy przez4 godziny czekać, aż ktoś się nami zainteresuje, przez 3 dni nie mogliśmy doprosić się sejfu. Oprócz tego w kantorze w hotelu mają wyjątkowo niski kurs!!!
Hotel nowy, bardzo ładnie zrobiony. Pokoje na bardzo wysokim poziomie, czyste i przytulne:-)jedzienie urozmaicone i bardzo dobre:-)NAPRAWDĘ POLECAM HOTEL!:-) SPĘDZIŁAM BARDZO MIŁE WAKACJE I WRÓCĘ TAM NA 100% :-)))
Ogólnie hotel jest na wysokim poziomie i polecam go innym ale chciałbym zwrócić uwagę na jedną rzecz, która bardzo mnie irytowała podczas pobytu. Bardzo nieprzemyślana była organizacja posilków w formie bufetu tzn. były wieczne kolejki do potraw przygotowywanych na goraco (naleśniki, sadzone jajka...) ale nie chodzi o to że trzeba było w nich stać bo to się zdarza w innych hotelach tylko o to że stanowiska do ich przygotowywania były wkomponowane pomiędzy innymi potrawami (do których nie było kolejek) i np. kolejka do sadzonych jajek blokowała dostęp do kiełbasek, parówek itp, kolejka do naleśników blokowała dostęp do słodkiego pieczywa itd. Poza tym w hotelu ****+ herbata i kawa powinny być podawane do stolika a w hotelu Planeta trzeba było po nie stać w kolejnej kolejce. Tak więc żeby skompletować posiłek i coś do picia trzeba było się nachodzić i nastać w kilku kolejkach co w hotelu aspirującym do 5 gwiazdek nie powinno mieć miejsca.
W zeszłym roku spędziłam w hotelu Planeta tygodniowe wakacje. Byłam mile zaskoczona standardem hotelu, a zwłaszcza świetnym jedzonkiem;) Położenie jest świetne - restauracje, dyskoteki i plaża obok hotelu. Naprawdę polecam!!!!
Tripadvisor