W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Udogodnienia i atrakcje dla najmłodszych: wydzielona część dla dzieci w basenie, pokój zabaw (2-11 lat, czynny sezonowo).
Nowoczesny kompleks zaprojektowany na wzór prawdziwej maderyjskiej wioski, tuż nad oceanem z prywatną mariną.
Atrakcyjne położenie: na wzgórzu, ok. 2,5 km od centrum Canical, ok. 34 km od stolicy wyspy - Funchal, ok. 14 km od lotniska.
Spędziliśmy w hotelu tydzień. Pokoje czyściutkie, codziennie sprzątane. W pokoju czajnik bezprzewodowy i dwie filiżanki - dla niektórych to ważne :) , zwłaszcza dla rodzin z małymi dziećmi i tych co uwielbiają pierwszą kawę w łóżku. WIFI działa bez zarzutu. Obsługa miła i pomocna. Można zamówić bezpłatny transport z hotelu do Funchal - dobre rozwiązanie. Wyżywienie zadowalające, ale jak dla mnie trochę monotonne i mało owoców. Teren hotelu położony na dużych różnicach wysokościowych i pierwsze dwa dni było mocno \"wysiłkowe\" - ale jest szereg wind, które ułatwiają poruszanie się dla tych o słabszej kondycji. Na plaży i przy basenach bez problemu można znaleźć leżaki - ręczniki plażowe są w pokojach.
Ciekawe rozwiązania komunikacyjne w hotelu. Hotel położony w terenie górzystym, ale szereg wind umożliwia sprawne poruszanie się, Cisza i spokój. Miła i życzliwa obsługa.
posiłki trochę monotonne i mało serwowanych owoców :(
Pobyt : koniec sierpnia/wrzesień 2017. Itaka i Wakacje.pl oceniają ten hotel jako ***** ..... ale nie wspominają, że jest położony na ścieżce podejścia do lądowania na lotnisku Funchal. Miłośnicy hałasu wydobywającego się z turbin samolotów będą zadowoleni, miłośnicy spokoju nie sądzę. Resort wygląda miejscami na zaniedbany, w częściach nie zamieszkałych. Lata świetności (2014,2015) hotel ma za sobą, wg informacji oficjalnej hotel jest zadłużony na setki mln eur, co widać: obsługa kelnerska przypadkowa (oszczędności) kulinaria - przeciętne (mówimy o *****) (oszczędność), dbałość o otoczenie - przeciętne lub żadne (oszczędność), coś dla ciała - fitness - dramat w niewykończonym pomieszczeniu z instalacjami elektrycznymi na zewnątrz (oszczędność). Najpewniej w dniu otwarcia resortu (koncepcja z pewnością unikalna) te ***** było, dziś najwyżej ***. Nie jestem skłonny narzekać, gdy nie ma powodów, usługami w branży kultury fizycznej, w tym turystyki zajmuję sie zawodowo od 25 lat, coś widziałem, gdzieś byłem. Itaka swoją ofertą hotelu nie mówi do końca prawdy jak jest w rzeczywistości - niestety. Nie polecam i hoteli i biura
położenie, wyłącznie
Należy pamiętać, że jest to hotel dla ludzi ceniących ciszę - jeśli ktoś chce chodzić po barach, dyskotekach czy innych rozrywkach to tu tego nie będzie. Sporo starszych ludzi, głównie z Francji. Niewielu Polaków z czego praktycznie wszyscy bardzo niezadowoleni. Miałam wrażenie, że jesteśmy w innym hotelu niż to, co słyszę wokół. Jedzenia było dużo, codziennie coś innego, ale należy pamiętać, że przy jedzeniu \"zbiorowym\" nie są to wyszukane posiłki jak na przykład w restauracji w Funchal, gdzie jak nam podano rybę i wino to prawie przyklęknęliśmy. Dodam jeszcze, że Madera wszędzie jest opisywana jako wyspa bardziej dla aktywnych niż dla jaszczurek plażowych, więc jeśli ktoś nastawia się na plażowanie to raczej nie będzie nigdzie zadowolony, ponieważ albo jest wietrznie, albo plaża jest kamienista. Dla mnie hotel był cudowny - cicho, piękne widoki, spacer na półwysep i wycieczki po okolicy - bardzo polecam! Jestem mile zaskoczona obsługą ze strony Itaki - bardzo przyjazna i świetnie współpracująca Pani Ola, której należy się medal!
Piękne położenie Trzy baseny, w tym jeden tuż przy oceanie Dużo leżaków Ogromna przestrzeń hotelowa Czysto
Należy pamiętać, że hotel jest w zachodniej części i dość często jest wietrznie i pochmurnie
Zapłaciłem dodatkowo prawie 300 euro za widok na ocean a sprowadzają nas (z żoną) do \"piwnicy\" (A2-001). Po przygodach w podróży - przymusowe, z perspektywy czasu niezwykłe międzylądowanie na Teneryfie, połączone z kilkunastogodzinnym pobytem, nocowaniem w hotelu, porannym plażowaniem - zmęczeniu po dotarciu do celu, myślałem, że to jakaś złośliwość. Kiedy wypoczęliśmy okazało się, że mieszkamy w lokum złożonym z salonu (sofa, tv 38 cali, lodówka, obrazy na ścianach, widok na ocean, komoda, ława - lotnisko...), sypialni (przewygodne łoże, obrazy na ścianach, drugi tv 38 cali, widok na ocean z pozycji leżącej, szafki nocne, lampy nocne...), ślicznej łazienki z wanną i prysznicem, ogromnym lustrem, osobnym WC z bidetem, garderobą na buty i bagaże, drugą garderobą z bezpłatnym sejfem i na ubrania, dużym balkonem z którego dało się zeskoczyć i przejść 20 m na plażę, ogromnym lustrem w przedpokoju... Fakt brakowało lustra na suficie ale jakoś daliśmy radę.... A zejście do \"piwnicy\" to po prostu różnice póziomów. Co jeszcze ? Basen \"morski\", basen \"kameralny\" czworokątny, basen nieregularny, trzypoziomowy \"przecudny\", Kościółek, Port, uliczki, zaułki, wille do kupienia, kolory.....przepiękna okolica dostępna pieszo, zupełnie nietypowa dla Madeiry, konieczna do odwiedzenia plaża Prainha w zasięgu spaceru. Wszędzie spokój i kompletny brak walki o leżaki. Niesamowite. Chcesz korkociągu, delfinów, kanioningu, czegokolwiek? Wystarczy słowo w recepcji i nie ma problemu. Wino musujące rano...... Jak ktoś woli wątrobiankę to proponuję Kąkolewo.
Bajka
Wieloryby nie przypłynęły chociaż foka pod hotelową plażę tak, a delfiny na oceanie - 15 min - bez problemu też...
.Świetny hotel o bardzo wysokim standardzie,urokliwie położony nad samym oceanem na wschodnim krańcu Madery.Całość ciekawie zaprojektowana architektonicznie w formie osobnej wioski.Większość pokoi z widokiem na ocean.Hotel ma prywatną żwirową plażę, ma też marinę.Trzy baseny,w tym jeden typu infinity z wodą z oceanu.Pokoje przestronne,ekskluzywny wystrój.Pracownicy recepcji bardzo profesjonalni,uprzejmi,pomocni w każdej sprawie,dobrze znają j.angielski.Bezpłatne leżaki i parasole przy basenach i przy plaży,Przy basenie z wodą z oceanu prysznice i bar.Hotel zdecydowanie zasługuje na swoje 5gwiazdek.Szlafroki i kapcie w pokoju,indywidualnie sterowana klima,bezpłatny sejf w pokoju,codziennie szampan do śniadania.Spędziliśmy tam bajkowe wakacje,bardzo chciałoby się tam wrócić.Hotel polecam dla ceniących ciszę i spokój,pragnących odpocząć od zgiełku cywilizacji w malowniczym miejscu.
Położony nad samym oceanem
brak krytego basenu
Wyśmienity hotel ze świetną obsługą . Wybrać go powinni świadomi swoich potrzeb turyści -brak animacji i zabaw dla dzieci . Brak basenu z ciepłą wodą ale na własnej plaży wydzielona część oceanu stanowiąca basen. Woda w oceanie dość ciepła nawet zimą. Madera jak piękna kobieta-bardzo kapryśna . Pokoje hotelowe wysoki standard , obsługa hotelowa bardzo życzliwa i profesjonalna. Bardzo polecam.
Położenie w pobliżu półwyspu św,Wawrzyńca , miejscowości Canikal z Muzeum połowów wielorybów i świetnych rybnych knajpek.Można tam iśc piechotą.
Położenie -miejsce bez ludzi i turystycznej infrastruktury .
Jeśli chce się odpocząć od zgiełki, idealne miejsce. Pieszy dystans do jednej z atrakcji wyspy - cypla Św. Leonarda (najbardziej na wschód wsunięty kraniec.
Cichy, w spokojnej okolicy. Na przełomie października i listopada 2015 prawie pusty. Znakomity dla ceniących spokój.
Na przełomie października i listopada 2015 zbyt małe urozmaicenie posiłków.
Ogólne wrażenie jest dobre. Hotel w formie wioski daleko od skupisk ludzkich. Pokoje duże, przestronne. Posiłki smaczne, wybór ograniczony, ale wystarczający. Wino do posiłków paskudne. Trzeba się natrudzić, żeby znaleźć tak niedobre wino serwowane w ramach opcji all inclusiv. Właścicielom hotelu to się udało. W barze brak do wyboru konkretnych drinków. Kelner podaje tylko, które alkohole są w opcji all inclusiv. Trzeba w ramach posiadanych własnych umiejętności łączenia alkoholu i innych płynów próbować samemu komponować drinki. Po raz pierwszy spotkałem się z czymś takim. Każde zamówienie trzeba podpisywać, mimo, że nie płaci się za nie. Chyba dla statystyki, których klientów nie będą obsługiwać w przyszłości. Kelnerzy twierdzą, że to dla kontroli wewnętrznej. To znaczy, że nie ufają własnemu personelowi. Smutne.
Wygodne duże pokoje, dobrze zorganizowana plaża, wystarczająca ilość leżaków, bezpłatny dojazd do Funchal(stolicy wyspy).
Daleko od wsi (40 min. piechotą), sklep w hotelu drogi, niesmaczne wino do posiłków.
W HOTELU 5-CIO GWIAZDKOWYM PRZY REJESTRACJI DOSTALIŚMY MAPKĘ I SAMI MUSIELIŚMY SZUKAĆ POKOJU . W DNIU WYLOTU PO GODZINIE 12,00 DO DYSPOZYCJI MIELIŚMY PRYSZNIC Z ZIMNĄ WODA PRZY PLAŻY. W POKOJACH KLIMA LEDWO NADĄŻAŁA A W RESTAURACJI I BARZE W BUDYNKU GŁÓWNYM KLIMA WYŁĄCZONA .JEDZENIE MONOTONNE . BRAK PRZEKĄSEK W CIĄGU DNIA . PARASOLE PRZY PLAŻY WIECZNIE ZŁOŻONE ZE WZGLĘDU NA WIATR , BRAK PROGRAMU TV W JĘZYKU POLSKIM . OGÓLNIE NIE POLECAM
ŁADNY HOTEL ,DUŻE POKOJE , INTERNET W CENIE
BRUDNE BASENY I OTOCZENIE , HAŁAS SPOWODOWANY SAMOLOTAMI,ZASTRZEŻENIA DO OBSŁUGI
Najlepszy hotel w jakim byłam do tej pory. Nowy, urządzony gustownie, położony trochę na odludziu (co akurat jest jego atutem) - cisza, spokój (zero animacji!) Obsługa profesjonalna, jedzenie i napoje bardzo dobre - codziennie szampan do śniadania ;). czego chcieć więcej... A Madera - przepiękna! Na pewno tam wrócę:)
Położenie, wystrój, obsługa, jedzenie,
Nie dla osób z ograniczeniami ruchowymi.
ZDECYDOWANIE NAJLEPSZY HOTEL W JAKIM WYPOCZYWALIŚMY Z ŻONĄ W EUROPIE
Duży kompleks w fajnymi basenami, szczególnie ten nad samym oceanem z wodą morską. Bardzo dobre jedzenie. Możliwość zwiedzania pieszo bardzo ładnych okolic. "PKS" pod samym hotelem + bus hotelowy ale tylko Funchal. Bardzo wysoki standard jak na Europę. Gody polecenia. Bardzo spokojny, napradwę do wypoczynku.
Gdybyśmy zabrali dzieci, niestety nudziły by się - brak animacji i innych atrakcji (może dlatego że w kwietniu przed dużym sezonem)
Hotel godny polecenia ludziom którzy jadą wypocząć a nie na zakupy . Cisza spokój obsługa bardzo miła i kompetentna . Okolica dla ludzi którzy chcą spacerować po górach . Hotel w związku z tym że jest położony na zboczu - tylko dla ludzi sprawnych w chodzeniu .
Hotel wspaniały, dla osób szukających, relaksu, odpoczynku i wyciszenia, z dala od hałaśliwych ośrodków turystycznych. Do najbliższej miejscowosci około 30min pieszo, autem 3-5min. Do stolicy - Funchal kursuje autobus 113, koszt 3.30 EUR od osoby, czas przejazdu 1,5h. Jedzenie bardzo dobre, świetna kuchnia, wszystkie mięsa wyśmienite, ryby pyszne. Dobre alkohole serwowane do posiłków dobrej klasy. Uciążliwe podpisywanie rachunków po zamówiania czegokolwiek do picia, hotel tłumaczy to wew. kontrolą. Podczas obiadu i kolacji, napoje podawane przez kelnera, czy to wino czy zwykła woda. Poza tym hotel nowy, czysty, zadbany, starannie wykończony.Pokoje, duże przestronne, w łazienkach prysznic i duża wanna. GENERALNIA NAJLEPSZY HOTEL W JAKIM PRZYSZŁO MI WYPOCZYWAĆ POLECAM!!!!!!!!!