Opinie o hotelu
Radisson Sas

Chyba wolę Radissona w wersji biznesowej jaką znam choćby z Warszawy. Brakowało mi trochę całej otoczki luksusu. Ten Radisson idzie w kierunku typowego wakacyjnego obiektu, a nie bardzo przypominał to co znam. Jedzenie dobre choć nie pamiętano o szczegółach. Obsługa dalej na dobrym poziomie. Dobrze posługująca się językiem angielskim. Kiedy było trzeba spełniali każdą prośbę. Drinki na plaży przeciętne, liczyłem na jakieś markowe alkohole a tutaj negatywne zaskoczenie. W all tylko miejscowe, za słoną dopłatą te o których myślałem. Jak ktoś nie jest zepsutą osobą jak będzie zadowolony z hotelu, jeśli jest już trochę przesiąknięty pewnym standardem to znajdzie parę szczegółów to ponarzekania.

Dla mnie to jest bardzo rodzinny hotel. Typowi imprezowicze mogą być rozczarowani. Do plaży 10 minut autobusem. Jeśli wyjdzie się poza hotel czar luksusu mija. Meksyk w prawdziwym obliczu nie jest taki piękny. W lobby jest darmowe Wi Fi. Obsługa raczej nie przysparzająca problemów, skora do wszelkiej pomocy. Z tym wyciąganiem ręki po napiwek się nie zgodzę. Ja miałam wrażenie że niektóre zachowania były typowymi ich wymuszeniami. Standard pokoju w niczym nie odbiegał od innych Radisonów.

Hotel słaby i nie godny polecenia. jedyny plus to ogólny brak turystów w okolicy wiec mozna zasmakować meksykańskich klimatów i to na tyle

Oferta a rzeczywistosc: POŁOŻENIE: na \'zadupiu\',10 minut od lepiej wygladajacej ulicy, plaza ok 12 km od hotelu dojazd shuttel-em o 10 i 12 powrot o 16.30(w innych godzinac transport wlasny),czas dojazdu 15-30 min, parasoli brak, szerokosc plazy 5 m.Do Playa del Carmen nie 35 a 65km. HOTEL:max. 3-gwiazdkowy, brak jakichkolwiek rozrywek za wyjatkiem jednej plyty z muzyka powazna ktora leci non-stop od 7-22. POKÓJ: bardzo przecietny i bez mini-baru. SPORT: przy plaży BRAK centrum nurkowego,sportow wodnych,siatkówki, kajau,windsurfingu - NIE MA NIC! Wyzywienie: sniadanie bufet, objadokolacja to 3 dania do wyboru (stek,ryba lub kurczak) a do tego zupa dnia LUB salatka. Zupy i salatki nie mozna rownoczesnie zamowic!ZDECYDOWANIE ODRADZAM!

Hotel z serii "wczesny Gierek", standard - maksymalnie 3 gwiazdki, karty magnetyczne do pokoju nie działają (zamki bardzo stare) - przynajmniej 1 x dziennie trzeba wołac obsługę, meble mają przynajmniej 20 lat, jedzenie bardzo słabe, obsługa jeszcze gorsza, bardzo niemiła, podczas pobytu mieliśmy miec zapewniony bufet, a skończyło się na tym, że nie korzystamy z restauracji, bo śmierdzi w niej, tylko dwa dania do wyboru, po trzech dniach pobytu próbowano wmówic nam, że tu nie mieszkamy i udowadniac dokumentami nasz pobyt (w komputerze poznikały dane), pokój posprzątają jak zrobimy awanturę w recepcji. Zdjęcia w internecie są z przed lat i nie oddają obrazu aktualnego standardu. Wiele można by jeszcze pisac, ale szkoda czasu ... PORAŻKA. NIGDY WIĘCEJ DO TAKIEGO HOTELU