W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Atrakcyjne położenie: hotel otoczony pięknymi tropikalnymi ogrodami - idealne miejsce do wypoczynku i relaksu.
Bogata oferta rekreacyjna: aquapark, siłownia, 4 korty tenisowe, sporty wodne na plaży, siatkówka, międzynarodowe animacje.
Rozbudowana infrastruktura: 3 bary, sklepy, butiki, jubiler, fryzjer, apteka, kasyno w Riu Palace Macao, pralnia.
Tylko 300 m do piaszczystej plaży (przejście przez teren Riu Bambu).
Swietne polozenie hotelu i sympatyczna, zabawna obsluga. Swietnie sie bawilismy razem z 5 innych znajomych. Ludzie z calego swiata. Bezpiecznie i bez kradziezy. Wifi na calym hotelu oprocz pokoi(wystarczajaco). Jedzenie roznorodne i na kazdy gust. Sniadania zdrowe, obiady roznorodne a kloacje dosc wykwintne. Bary z lokalnymi alkoholami do wyboru do koloru. Ogolnie polecam pobyt w tym hotelu all inclusiv.
Polozenie
Ogolnie brak
Polecam hotel w 100% Nie rozumiem ludzi, którzy daja negatywne opinie np. z powodu jedzenia. Ze bylo monotonne? Pewnie, że bylo. Bo jak mozna nazwac fakt, ze codziennie jest WSZYSTKO?? Kolacje sie roznily bardzo, natomiast sniadania-bylo wszystkiego kilka rodzaji. Nalesniki-angielskie, amerykanskie, francuskie z ciemniej i jasnej maki. Sery, wedliny-kilka rodzajow. Opor owocow i warzyw. Pyszne pieczywo w wielu odslonachi smakach...Ciekawe, czyja kuchnia tak wyglada?? Obsluga cudowna, pokoje sprzatane az za bardzo, barmani-ze swieczka takich szukac. Ludzie usmiechnieci, pomocni, uczynni. Plaza-fenomenalna. Byliśmy z dziecmi-6 lat i drugie-9 miesiecy. Idealne wakacje
Atrakcje dla dzieci, położenie, czystość pokoi, jedzenie
Hotel na pewno nie zasługuje na 4 gwiazdki, to jest jakaś pomyłka. Byłam w wielu miejscach i hotelach i ten w sumie był najgorszy , ale w pokoju się przecież nie siedzi. Pokoje same w sobie są duże i przestronne. Sprzątane codziennie, ręczników aż nadmiar. Wifi działa bezpłatnie w lobby i przy basenie, mi działał też na balkonie rano :) Jedzenie ok, najlepsze kolacje, ale tak jest zawsze we wszystkich hotelach. Każdy znajdzie coś dla siebie- super krewetki, często małże :) W barze przy plaży mały wybór dań na obiad, ale można coś na szybko przekąsić. Przyczepię sie co do czystości w barze plażowym, bo jak się czlowiek przyjrzy to brudno tak jest wszędzie a jak są ścierane stoły to tylko rozmazują ten brud i tłuszcz po całym stoliku. W dzien bary czynne przy basenie i plaży , gdzie serwują napoje i drinki. Ja piłam tylko gin z tonikiem i mohito, gdyz reszta drinków tak słodka, ze nie mogłam ich przełknąć. Plaża piękna, leżaków zawsze starcz dla każdego. Basen taki sobie, nic się przy nim nie dzieje. Wieczorem animacje, przeważnie bingo, czasem jakieś pokazy, ale posiedzieć ze znajomymi przy drinku można. Ogólnie hotel za tą cenę polecam, jeśli ktos nie szuka mega luksusów. Wycieczki wzieliśmy z Rico Travel i polecam, zwłaszcza Saonę. Co do biura podróży TUI, to mój pierwszy i ostatni z nimi wyjazd. Lot na Dominikanę opóznili w ostatniej chwili o 9h a powrotny o ponad 4 h. Jeszcze w locie powrotnym zabrakło miejsca dla 16 osób , bo przysłali mniejszy samolot, porażka totalna
piękna plaża, jedzenie, obługa nie narzuca się
czystość w niektórych miejscach pozostawia wiele do życzenia
Do plaży 8 minut. Basen obszerny dla każdego, jeśli chodzi o umiejętności pływackie. Pokoje codziennie sprzątane, duże i czyste. Animacje na średnim poziomie. Obsługa zaczynając od recepcji poprzez pokoje, jadalnię, bary bardzo miła, uczynna, sympatyczna i uprzejma. Jedzenie praktycznie ciągle to samo, a mięsa twarde. Dużo owoców, soków naturalnych. Hotel w pełni zasługuje na swoje gwiazdki.
pokoje, obsługa, bary, owoce, soki
jedzenie-przez cały czas to samo. Miesa twarde
6 raz na Dominikanie i najgorszy hotel.Co prawda wiele rzeczy trzyma standard ale wiele nie.Najgorsze posiłki,codziennie to samo w kuwetach.Własciwie można założyć czarna opaskę na oczy bo wiadomo gdzie codziennie jest dana potrawa.Mięso twarde,nie znaja chyba w tym hotelu technologi marynowania lub rozbijania mięsa.Na Dominkanie nigdy szału ze smakiem jedzenia nie było ale w Naiboa to już tragedia. jak nigdy nie jem pizzy to tu jadłem codziennie.Tylko owoce na poziomie. raptem 2 tyg wczesniej byliśmy w Playa del carmen tez w Riu (Lupita) o tym samym standardzie ale tam jedzenie to poezja w porównaniu z Naiboa.Plaża tragiczna jak na Dominikanę.Za mała do tego hotelu(a nazywa się Arena Gorda???!!!).leżak na leżaku a ścisk jak nad Bałtykiem .Do tego bezsensownie posadzili młode palmy i jest gęsto jak w lesie .Wąska (ok 20m plaża) a nasadzone palm i leżaki jeden na drugim.Żeby być na słońcu trzeba zbliżyć się do morza na 1 m.bezsensowny rozkład budynku nad barem i sceną do animacji.Do 23 można z hałasem wytrzymać ale co robić jak ludzie ci siedzą przy stolikach pod oknem do 2-3 w nocy?Na plaży nic się nie dzieje ,animatorzy są cały dzień nad basenem.Na plazy jest jakies mini boisko do siatkówki ale z braku miejsca na leżaki jest zajete przez plazowiców..Bar plazowy to koszmar,Zaprojektowany chyba przez jakiegoś niedorajdę ,bez karaibskiego stylu,zabudowany ścianami,śmierdzący,wc zamiast z wejsciem z zewnątrz to jest w środku i wychodzisz z kabiny wprost na kotlety.Obiad w barze plazowym? Z 6 kuwet w 2 jett ryż a w jednej frytki.poprzednio byłem w hotelech 4* lub w słabych 5* więc nie były to ani Iberostary ani Paradisusy ale Naiboa to porazka.Potrzebny im jest nowy meanager . Generalnie wyjazd z Niemiec za 50% ceny tego co z Polskich biur da się przeżyć .Przy kwotach jakie rodacy płac w kraju ..... wyrazy współczucia.
Obsługa kelnerska,barmani.odświeżony budynek sprawne windy czyste pokoje.Bezpłatny bus do centrum handlowego(własność centrum a nie hotelu)
Posiłki,plaża .
Hotel jest piękny podobnie jak cały resort. Mimo tego, że okolica jest dość \"dzika\", animatorzy zabawiają gości od rana do wieczora. Dodatkowo każdy wieczór można spędzać w innym hotelu ( bingo, imprezy, koncerty), na dyskotece lub na małej promenadzie między hotelami ( animatorzy zorganizowali tam małe \"las vegas\", żetony można było wymienić na nagrody) Jedzenie pycha! Świerze mięsa, pizza prosto z pieca dużo owoców i warzyw. Dodatkowo piękna plaża, błękitne morze i pochylone palmy. Raj na ziemi!
Super wakacje w dobrym hotelu, na 5 plus plaża, jedzonko i drinki. Na 5 położenie hotelu w pięknym ogrodzie, miło, czysto i przyjemnie. Super obsługa, czysto w pokojach.
Trafilismy do Naiboa jako ruletka między Bambu i Taino, bardzo dobrze sie stało:) Z tych trzech hoteli Naiboa wywarł na mnie najlepsze wrażenia, basen największy, bardzo czysty, widok również.spokojnie i cicho, mozna odpocząć, nie było problemów z lezakami i miejscem, tak jak w przypadku Taino i Bambu - gdzie ludzi masa, nie mozna w ciszy porozmawiać,gwar,chaos. Naprawde polecam Naiboa na 6! Animacje rewelacja! super zadowoleni, wybralibysmy go ponownie na 100%!
W hotelu Naiboa spędziliśmy podróż poślubną. Kompleks hoteli RIU jest pięknie położony i dobrze pomyślany. Długa, zadbana plaża, liczne snack bary, restauracje, baseny, sporty, uśmiechnięta obsługa, dużo słońca powodują, że odpoczynek jest wyjątkowy. Niczego nam nie brakowało, wszystko na wyciągnięcie ręki. W zasadzie nie mamy uwag (prócz wyglądu łazienki - mała i dawno nie remontowana). Korzystaliśmy z dwóch wycieczek: 1. Caribeen Stars (7 atrakcji głównie związanych z wodą) cena dość wysoka 176 USD/os. 2. Eco Caribe Tour (wycieczka kraj i ludzie - polecany super sprawa cena około 90 USD/os.)Nasze wakacje zaliczamy do bardzo udanych. Polecamy to miejsce.
Hotel rewelacja!!! Plaża super- jak z bajki, jedzenie bardzo dobre każdy może znaleźć coś dla siebie, no i super jest to że można coś zjeść praktycznie o każdej porze i korzystać z barów i restautracji dwóch hoteli o wyższym standardzie.Jedynym minusem jest to ze łazienka taka sobie.
WYJATKOWE MIEJSCE TESKNIE ZA NIM ...................
Byłem w hotelu w styczniu 2007. Takiego standardu za takie pieniądze (lot z Berlina) raczej się nie znajdzie. Hotel należy do pięknego kompleksu RIU, dlatego można korzystać ze wszystkich rozrywek i barów w czterech obiektach. Plaża jak z marzeń, biały piasek, pochylające się do wody palmy kokosowe. Osobna historia to jakość i wybór jedzenia, począwszy od naturalnych soków (wiele rodzajów) robionych na Twoich oczach, kończąc na wykwintnych mięsach i kawiorze. To wakacje jak z bajki!!!
Córka przywiozła jako pamiątkę z wakacji bakterie pseudomonas araginosa (zapalenie ucha) woda w basenie niezbyt czysta - opinia lekarza
Spedzilismy tam najlepsze wakacje w zyciu!
Zespół animatorów był super potrafili zorganizować różne gry i zabawy, nie było mowy o nudzie chyba, że ktoś chciał się nudzić. Do plaży szliśmy kilka minut ale nie było to uciążliwe. Była to nasza podróż poślubna z której wróciliśmy bardzo zdowoleni. Gorąco polecam ten hotel.
rewelacja moja podroz poslubna jak z bajki ,poznalismy tam super znajomych ,w tym roku jedziemy znowu a co tam!!!!!!
rewelacja bylam 2 lata temu i nic jak do tej pory nie przebilo i raczej nie przebije!!!rewelaaaaa