2635 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Byłam rok temu,byłam teraz w lipcu i będę za rok- jest to mój raj na ziemi. Hotel i jego otoczenie jest ok, -dużo zieleni,przeważają francuzi,niemcy i oczywiście my Polacy.Jedzenie b.dobre,baseny cudowne,plaża super.Pokój codziennie sprzątany.Obsługa godna polecenia . Ogólnie hotel godny polecenia .
Fajny,spokojny hotel w którym 80% to Francuzi i wszystko w języku francuskim lub niemieckim ale po angielsku też się człowiek dogada. Duży basen, ładna piaszczysta plaża z parasoami i leżakami (za mało ich trzeba wcześnie rano rezerwować). Nie ma nic ciekawego do okoła hotelu żeby iść na spacer itp. Bardzo miła obsługa. Pokoje przestrzenne bez lodówki i sejfu. Nie słyszałem o kradzieżach czegoś z pokoi. Ja byłem 25.08.-08.09.2010 temp. 42 st. a pod koniec mocny wiatr od morza. Fajna wilgotność. Jedzenia mnóstwo i bardzo dobre w smaku.
hotel i miejsce mogłyby cieszyć gości ale: pokoje bardzo ciemne z malutkimi okienkami na łóżko sąsiada (ok. 2m.) sprzątanie niezadawalające, basen cudny -ale co z tego jeśli ciasnota straszliwa przy nim , chłopiec basenowy zwala twoje rzeczy z leżaka by udostepnić go innym (włącznie z rzeczami osobistymi), jedzenie pyszne -ale dwie trzecie choruje po nim to sobie raczej nie pojesz, plaża piękna -ale gromada wodorostów i smród, obok plaża sąsiedniego hotelu okazuje się że może być czysciutka i rzeczywiście rewlacyjna, jesteś gościem 2 kategorii - po panoszących się francuzach 90 %
Hotel i obsługa wspaniała. Można wypoczywać, szaleć w dyskotece, oglądać przedstawienia. Jest rewelacyjnie. Pokoje małe, ale czyste i zadbane. Pojedziemy tam za rok!
gorąco polecam,super wyżywienie ,basen rewelacja,trochę problem z trafieniem do pokoju
pobyt sierpien 2010,2tyg.w pokojech pajaki,slabe sprzatanie.jedzenie b.dobre,lecz maly wybor owocow.OGROMNY minus-wszystko po francuzku,nieznajomosc jezyka to spory problem,obsluga rozumie ang,ale animacje sa po francuzku,zadko tlumaczone na ang.ale to co dalo sie zrozumiec bylo bardzo fajne.zajmowanie lezanek(na plazy starych i rozpadajacych sie) o 6.30.maly jeden basen gdzie jest ogromny tlok i pelno dzieciakow,ktore skacza po glowie.nie polecam wymagajacym,raczej ludziom,ktorym nic nigdy nie przeszkadza.bardzo sympatyczni barmani:) (po sezonie nie trzeba tak wczesnie wstawac zajmowac lezanki),rezydentka itaki bardzo pomocna.duzo kotow na terenie hotelu.
Hotel naprawdę na poziomie. Zakwaterowanie w bungalowach, wśród wspaniale utrzymanej zieleni. Pokój nie za duży, ale czysty, sprzątany codziennie. Jedzenie pyszne, wybór ogromny. Bardzo fajne animacje, a w szczególności wieczorne przedstawienia. Znajomość jęz. francuskiego na pewno wiele ułatwia, ale spokojnie można się porozumieć po angielsku. Jedyny problem, to niestety konieczność rezerwowania leżaków (i na plaży i nad basenem) bladym świtem⌠Już myślę o wakacjach w Laico w przyszłym roku.
Była w tym hotelu rok temu i teraz .Mogę zapewnić , że jest ok. Polecam wszystkim.Pani rezydent jest wspaniała. Za rok też tam jadę :)
Plusy: starająca się bardzo rezydentka Itaki p.Ania, pokoje bungalowe w stylu djerbański, duża ilość animacji, bezpłatne butelki różnych win do każdego posiłku, posiłek a la carte w restauracji Venus, siłownia oraz sporty niemotorowe; klimatyzacja w pokojach Minusy: komunikacja tylko w j. francuskim, sporadyczne kłopoty żołądkowe po posiłkach, brak Internetu w pokojach, zamknięty bar na plaży oraz amfiteatr (wieczorne animacje były w dyskotece), brak animacji w basenie zew. oraz w morzu, kręcące się koty po restauracji w trakcie posiłków, mały telewizor Prosonic w pokoju, dawkowane ilości alkoholi, brak prowiantu śniadaniowego w dniu wylotu.
Wspaniały ogród, miła obsługa. Hotel głównie nastawiony na Francuzów, którzy najpierw bawią, a potem stają się wyjątkowo denerwujący (potrafią bezpardonowo zwinąć leżak!). Porozumiewanie się raczej wyłącznie po francusku. Pokoje ciekawe, choć hotel ma problem z kanalizacją (czuć to czasem wchodząc do łazienki). Piękna plaża, czyszczona. Dużo rozrywek. Brak rozrywek w okolicy, ale tanie taksówki do Midoun i H. Souk, blisko do djerbańskiej laguny. Polecam romantykom...
Spędzilismy w hotelu tydzień. Pogoda oprócz jednego dnia bossska:) idealna na plażowanie. Plaża sprzątana codziennie,w miarę potrzeby - jak nocą wysypało glonami to przyjeżdżała koparka i je usuwała.A plaża cudna, sa na niej wysokie palmy,drobniutki biały piasek. Morze jak Bałtyk, to w końcu nie Egipt;)Za to za free:katamaran, windserfing i kajaki Basen duży.Ogród czysty i zielony, piękne kwiaty. okoje takie sobie jeżeli chodzi o wyposażenie, bungalowy.Po tyg ma się dość francuskiego. Ale jak się ściemnia że się go nie zna, to przynamniej Cie nie zaczepiają z ofertami;)ogólnie Djerba nas urzekła, bo brak namolności jak w Egipcie!, szczytem cywilizacji są taksówki z taksogrrafami:))zero neocjacji ceny i dobrze!TANIO. Kluturalni ludzie.
położenie hotelu, rezydentka z Itaki(pani Ania), plaża z drobniutkim piaskiem,niezły basen, fajny ogród, wszędzie blisko, tanie taxi do Midoun - pokoje małe, na parterze ciemne i wilgotne, dostawka nawet dla dorosłej osoby to łóżko przerobione z kamiennej kanapy(spanie 70x180!!), monotonne wyżywienie, ogólnie na tydzień pobytu da sie wytrzymać ale na dłużej, to jednak wolę choćby Turcję/jesli juz nie Egipt z krajów arabskich/
Pieknie polozony hotel wsrod kwiatow.Obsluga w wiekszosci mowi po francusku ale kto chcial to sie dogadal.Plaza czyszczona codziennie,pokoje tez.Animacje prowadzone w jez. franc.Pani rezydentka biura Itaka(pani Ania) bardzo konkretna,pomocna i juz kilka godzin po przyjezdzie zorganizowala spotkanie(spotkalam sie z tym ze spotkania byly na drugi dzien a \"nowi\" do spotkania nie wiedzieli co co chodzi,jak sie poruszac - dlatego to uważam za wazną sprawe).Jedzenie bardzo urozmaicone - jedyny minus:nazwy potraw w jezyku francuskim - czasem zdarzalo sie ze cos bylo mega pikantne - szkoda ze nie bylo zaznaczone ze piecze. Dla smakoszy slodkosci - raj ;)Polecam zainteresowaym szukajacym odpoczynku, lubiacych kwiaty,koty (tego tam dostatek).
Prawie wszystko ok. Wkurzało nas ta paplanina w języku francuskim. Ogromy minus to walka o leżaki. Aby skorzystać z leżaka należało dokonać rezerwacji na zasadzie âręcznikowejâ o 5 rano. Pełno kłócących się Francuzów o siedziska. Polak przegrywa ponieważ jeżeli nie znasz francuskiego z nikim się nie dogadasz. Jedzenie, ciasta pyszne! Obsługa przemiła. Hotel w miarę czysty chociaż pojawiło się kilku gigantycznych karaluchowych osobników. Jednak sekcja porządkowa natychmiast weszła do akcji.
Polskich turystów kwaterują w najgorszych pokojach oraz częściach hotelu, to straszne, tak woelu turystów z Polski przebywa w tym hotelu. Hotel powinien byc koniecznie odremontowany,
świetny hotel dla osób mówiących w jęz.francuskim ( tylko w tym języku prowadzone są animacje i biegle mówi obsługa). Poza tym hotel bardzo fajny, o specyficznym klimacie, nie kapiący złotem ( jak to bywa w Egipcie) a jednak z bardzo uprzejma obsługą na najwyższym poziomie. Nie polecam nowobogackim.
Hotel uroczy. Dla ceniących sobie intymność rewelacyjny. Bungalowy pochowane w małych \"uliczkach\", dzięki czemu ma się wrażenie mieszkania w małym miasteczku pełnym zieleni i przepięknych kwiatów. Obsługa rewelacyjna, przemiła i pomocna. Restauracja dobrze zorganizowana. Opcja All bez zastrzeżeń. Czysto, schludnie. Można spokojnie jeść wszystko - oby tylko nie pić wody z kranu. Jedyny mankament - problem komunikacyjny - nie mówią po angielsku. Po niemiecku tylko wyuczone frazy. Generalnie francuski i tylko francuski. No i ceny w boutiqach w hotelu - warto wyjść dalej na zakupy, bo ceny są bardzo naciągnięte, ale to chyba norma w hotelowych sklepach. Ale i tak było pięknie. Zdecydowanie polecam :)
Super, super, super!!!!! Animacje super (mimo, że nie w naszym ojczystym języku to zrozumiałe. Bardzo liczna obsługa. Animatorzy 24 godz. na dobę dostarczają wrażen nie tylko tym najmłodszym. Jedzonko - idylla różnorodnośc, jakośc i ilośc na najwyższym poziomie. Jedyna wada: trudnośc odnalezienia swojego pokoju (bardzo zagmatwane). Reszta na prawdę rewelacja.
GORĄCO, GORĄCO POLECAM! Hotel jak na Tunezję prezentuje dobry standard. Karthago Djerba mogę zarzucić tylko to, że budynek wymaga \"odświeżenia\". Poza tym, hotel ma fantastyczną atmosferę, miłą i pomocną obsługę oraz dobre posiłki. Znajdziemy tu duży basen, bogate animacje, piękne ogrody i cudowną plażę. W labiryncie bungalowów i ukrytych tam ogrodach można się zgubić, ale to stwarza fajną atmosferę kameralności. Bardzo fajne pokoje! Nie jest to nijaki kurort, tylko hotel z wyjątkową atmosferą - tu zapomina się o codzienności :-)
Miejsce do polecenia dla innych. Jedzenie pikantne ale smaczne. Mimo piekącego gardła jadło się aż miło. Jako młodym osobom zależało nam na all in i dobrych drinkach, koktajlach. Dostaliśmy to na co liczyliśmy. Oczywiście markowe alkohole nie były w cenie.Nie szkodzi barmani dobrze je mieszali, i zawsze coś smacznego wymyślili.Animatorzy nie dawali za wygraną codziennie od rana zabawy ruchowe. Koleżanki po obfitych kolacjach miały gdzie zrzucać zbędne kilogramy. Nie będę ukrywać że także do nich należałam ;)
Tripadvisor