W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Bezpośrednio przy hotelu, piaszczysta plaża z łagodnym zejściem do morza.
Sport i rekreacja: jazda konna, przejażdżki na wielbłądzie, minigolf, boule, aerobik, 6 kortów tenisowych, basen.
Dla dzieci: pokój i plac zabaw, miniklub, brodzik.
Dla fanów wellness dostępne centrum spa z zabiegami na twarz i ciało.
Bardzo fajny hotel w stosunku jakości do ceny. Jak na 3* wypada super. Piękna plaża, kolor wody niczym na Malediwach. Cały hotel utrzymany w klimacie barberyjskiej wioski, na terenie hotelu znajdziemy także sklepy. Hotel bardzo fajnie zlokalizowany, ok 10 km do centrum Zaerzis . Na kolację podawano nawet metrowe tuńczyki! Najlepszy 3 gwiazdkowy wybór w tym rejonie! Polecam
jedzenie, zacieniony taras przy restauracji ,lazurowa, piękna woda
jak na 3 * brak
W hotelu przebywałam pomiędzy 2 a 9 maja 2019 r. Pobyt był w pełni udany. Hotel składa się z małych bungalowów ukrytych w pięknym ogrodzie. Każdy ma do swojej dyspozycji domek więc jest zachowana duża prywatność gości. Owszem hotel ma swoje lata ale jest bardzo czysto, non stop wszędzie jest sprzątane. Stołówka jest zarówno w środku jak i na zewnątrz. Jedzenie różnorodne i bardzo dobre, każdy znajdzie coś dla siebie. Ani razu nie miałam problemu z brakiem talerzy czy sztućców. W barze są dobrej jakości lokalne alkohole niczym nie różniące się w smaku od tych europejskich. Jedyny minus to plastikowe kubeczki 100 ml w których podawane są drinki - jak jest wiatr to kubeczek może się łatwo wywalić. Polecam zabieranie swojego kubka - jakiego chcemy. Ja miałam szklany zakręcany ze słomką i idealnie się sprawdził. Drugim minusem jest brak dobrych soków do drinków ale da się przeżyć, za to jest pyszny sok ze świeżych pomarańczy do śniadania za 6 dinarow (niecałe 2 euro). Polecam dawanie napiwków obsłudze bo na nie zasługują a na prawdę widać bijącą od nich biedę . Animatorzy bardzo się starają aby urozmaicić pobyt turystom, wieczorne animacje raz są lepsze raz gorsze. Raz mnie nie bawiły a dwa dni później były na prawdę super - widać, że chłopaki mają mega talent taneczny. Ogólnie moje wrażenia z hotelu są jak najbardziej pozytywne, i z chęcią jeszcze raz się do niego wybiorę. Polecam wszystkim :)
piękna plaża, ładnie położony, dobre jedzenie, super małe domki
brak lodówki i suszarki do włosów w pokojach
Ostrzegam wszystkich przed tym hotelem, najgorszy w jakim byliśmy a wylatujemy dwa razy w roku od 15 lat. Pokoje obskurne, płytki na ścianach człowiek czuje się jakby spał w łazience, wanna brudna, zapleśniała, robactwo, brak żelu pod prysznic, na pobyt należą się dwa malutkie mydełka, papier toaletowy był tylko na początku, później pani sprzątaczka widocznie uznała że jest nie potrzebny, musieliśmy dosłownie kraść z toalet ogólno dostępnych po prostu żenada. W ofercie TV w pokojach w rzeczywistości trzy telewizory na cały hotel.Śniadania bardzo słabe omlety, jajka sadzone, mortadela, pomidor i ser biały, obiady i kolacje ok pod warunkiem że dostało się sztućce co nie zawsze się udawało czasem jadło się łyżką albo po prostu palcami, o serwetkach już nie wspomnę. Do posiłków można było napić się ohydnej herbaty robionej w dużym termosie, wody najprawdopodobniej z kranu i wina, brak jakichkolwiek napoi. Stołówka brudna, łażące koty i pełno much. All pod psem, napoje podawane w kubkach plastikowych o pojemności 100ml w przypadku piwa może było 50ml, wódka lana z tej samej butelki raz smakowała jak wódka a raz jak gin po interwencji pan barman wygonił nas z baru. Napoje najpierw wlewane z dystrybutorów do butelek wielorazowego użytku a następnie wygazowane do kubków. Ręczniki płatne ( w ofercie za depozytem ). Bar na plaży płatny. Brak przekąsek. 80% Rosjan zachowujących się jak wygłodniałe bydło. Na koniec wyjazdu miało być wczesne śniadanie niestety nie dostaliśmy nic, głodni wyjechaliśmy z hotelu. Ogólnie ostrzegam przed pobytem w tym hotelu wstyd dla biura SUN&FUN. Gdyby nie cudowne towarzystwo, które poznaliśmy byłyby to najgorsze wakacje w moim życiu.
Bezpośrednio przy plaży, ładny ogród.
Pokoje obskurne, robactwo wszędzie, na śniadania jajka, mortadela i pomidory, koty łażące po stołówce, walka o sztućce, o serwetkach nie wspomnę, brak napoi podczas posiłków, napoje w barach lane do kubeczków plastikowych 100ml, obsługa pracuje za karę, 80% Rosjan, ręczniki płatne.
Cisza, spokój, piaszczysta plaża, morza szum, ogród, błogostan