557 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Bezpośrednio przy hotelu, prywatna, piaszczysto-kamienista plaża.
Hotel ulokowany pośród gajów oliwnych z infrastrukturą dla dzieci.
Dobra lokalizacja: ok. 2, 5 km do centrum Petalidi, ok. 30 km do Kalamaty (przystanek autobusowy przy hotelu).
Sport i rozrywka: basen ze słodką wodą, aerobik, siłownia, wieczory tematyczne 3 razy w tygodniu.
Czystość w hotelu na bardzo niskim poziomie. Jak koty zalatwily sie w doniczce w holu to lezalo przez caly nasz pobyt. Klimatyzacja w ogole nie dziala. Meble obdrapane i w plamach po poprzednich gosciach. W lazience czesto nie ma cieplej wody. Dodatkowo jako, że bylismy ostatnim turnusem obsluga zaczela zbierac lezaki, krzesla i stoly dwa dni wczesniej. Jedzenie monotonne, sniadania wcale sie nie zmieniaja.
Miła obsługa oraz ładna plaża .
Basen w stanie krytycznym, drabinki słabo zamontowane, skrzypią i trzęsą się przy każdym wejściu i wyjściu z basenu. Gdybym byla w podeszlym wieku obawialabym sie wychodzic z basenu .
Hotel położony w pięknym miejscu, na wzgórzu, z którego rozciąga się piękny widok. Do najbliższej miejscowości jest ok 2,5 km. Można dojść pieszo, ale polecam autobus, który zatrzymuje się pod hotelem. Mieszkaliśmy w pokoju dwuosobowym z wyjściem na niewielki taras. Jest to hotel nastawiony na rodziny z dziećmi, animatorzy zapewniają mnóstwo atrakcji, ale osoby bez dzieci również znajdą dla siebie coś odpowiedniego. Pokoje sprzątane są codziennie, ręczniki zmieniane w miarę potrzeb. Klimatyzacja działa bez zarzutu. Do plaży są dwa zejścia, nie oczekujmy piasku, plaża jest żwirkowa. Trzeba bardzo uważać, bo po ok 2.5 m jest nagły spadek. Jeszcze słowo o restauracji, jedzenie pyszne, urozmaicone i każdy znajdzie to co lubi , wybór jest ogromny, od potraw greckich po mięsa, makarony, ryże , warzywa. Polecam pobyt w hotelu SUNRISE VILLAGE.
Razem z partnerem mamy bardzo mieszane uczucia wzgledem tego hotelu. Ciezko jest jednoznacznie okreslic czy go polecamy czy nie. Niewatpliwym plusem jest jedzenie, uwazam ze jest bardzo smaczne i przyzwoite. Nikt nie bedzie chodzil glodny gdyz jest go po ptostu mnostwo. Plaza jest cudowna, woda w morzu cieplutka ale na to hotel nie ma akurat wplywu. Natomiast co to plazy, kilka szczegolow niesamowicie mnie /nas gryzlo. Jest kilka parasoli bez slomy. Powoduje to ze sa bezuzyteczne. Ile to jest roboty zeby zadzwonic do firmy produkujacej je i zamowic dwa pokrycia? Z boku plazy lezy rowniez kikla zepsutych parasoli i innych przedmiotow.Dwóch meżczyzn wyniosloby to w 2 godziny. Uwierzcie mi to naprawde psuje widok, poza tym mowimy o 4 gwiazdkowym hotelu. Idąc dalej, prysznic na plazy z bezplatnymi lezakami ma takie cisnienie ze lepiej jest przejsc 250metrow na platna plaze zeby sie umyc , ewentualnie obok toalet jest szlauch ktorym sie oplukiwalismy zeby nie chodzic tak daleko. Tak prosze panstwa w 4 gwiazdkowym hotelu mylam sie szlauchem. NIe wierze ze nie da sie przeczyscic deszczownicy w natrysku, mysle ze to jakas godzina roboty. Dodatkowo beach bar.... Barmanki jak zawsze miny jakby byly tam za kare, niemile, niepomocne, niesympatyczne. Przy barze stoi stara , zardzewiala , niedzialajaca lodowka, oraz sprruchniala szafka. Podejrzewam ze minimum od 3 lat powinny byc wyrzucone. Czas spedzony na wyniesienie do kosza, obstawiam ze 30 minut. Można byłoby powiesic tam lampki ledowe, postawic dwa stoliki i krzesla barowe, koszt pewnie 100 euro. Kolejna rzecz to "rzeka" na zejsciu na plaze. Na osrodku chyba pekla rura , nikt nie zamknal zaworu przez 5 dni, obstawiam ze dalej sie leje i po 2 dniach woda zaczela zalewac sciezke na plaze w wyniku czego powstala dluga na 20 metrow blotnista ciapa. 4 gwiazdki przypominam. W koncu podejrzewam ze jakis wsciekly Polak wzial lopatke do piasku dziecka i wykopal tam 3 tunele zeby woda plyneła tamtedy. Codziennie poprawial swoja konstrukcje i wykopywal nowe ujscia lejacej sie hektolitrami wody. Mamy swiatowa susze, ludzie umieraja z pragnienia a Grekom leje sie od 5 dni i maja to gdzies. Kolejna rzecz zwiazana jest ze sprzataczkami. Naturalnie sprzataja po lebkach, natomiast jesli chcecie sie przespac po obiedzie w pokoju- nie ma szans, dra sie jak szalone na korytarzach , wrzeszcza, ogolnie zachowuja sie super nieprofesjonalnie. Ah i pokoj, prosze Panstwa kazdy mebel obdrapany, zaslony podziurawione, sfatygowane, kazda rzecz tam jest " nadszarpnieta", ile to bylo gwiazdek? a tak 4! wg mnie hotel zasluguje na 2 max, bylam w hotelach o nizszym standardzie - 3 gwiazdki i byly o wiele lepiej zadbane i zarzadzane. Dodatkowo, tutaj ma sie Polakow w d****. Licza sie tylko i wylacznie Francuzi. Animacje- porazka , tj te dla doroslych. Dla dzieci ujdzie. Aha apropos, to jest hotel wylacznie dla rodzin z dziecmi oraz emerytow, osoby w moim wieku- 33 lata bezdzietne nie maja czego tam szukac, chyba ze ktos lubi wrzask dzieci, albo po prostu chce przez tydzien plywac w morzu i czytac ksiazki na plazy. Najblizsza wioska- wiocha pelna geba- 40 min spacerem- nie warto,1/3 drogi nie ma chodnika i prowadzi przez super kreta , niebezpieczna droge, mozna taksowka podjechac- 6 euro w 1 strone.
jak w powyzszym
jak w powyzszym
Pobyt tygodniowy,hotel tak jak w opisie , duży i przestrzenny pokój z widokiem na morze (347) ,duży balkon ,ręczniki codziennie wymieniane, czysto.
Jedzenie przepyszne, urozmaicone , rewelacja , dobre drinki przy barze koło basenu .
Obsługa w barze od godziny 18-23 w szczególności Pani która pracuje chyba za karę, dyskryminacja Polaków, bar przy plaży następne nieporozumienie ciągle czegoś brakowało, lecz dziewczyny się starały winę za to ponosi hotel ,jeżeli chodzi o animację to nasza Marysia nie była w stanie się przebić przez grono animatorów z Francji ona sama, a ich około dziesięciu lecz naprawdę się starała i dawała radę zachęcając dzieci i dorosłych do zabawy .
Byliśmy w hotelu w 1 połowie lipca 2022. Hotel usytuowany faktycznie na pięknym wzgórzu z widokiem na morze oraz ogromny ogród oliwny. Jeśli chodzi o sam pobyt to są plusy i minusy. Hotel jest nastawiony głównie na Francuzów co jest jego największym minusem. Bardzo da się to odczuć przy basenie ponieważ wszystkie zapowiedzi jak i atrakcje (dla dzieci) są prowadzone w języku francuskim z niedopuszczeniem polskiej animatorki (P. SARA) Do jakichkolwiek atrakcji , aby zapewnić Polakom. Kolejnym minusem to na pewno alkohole. Tutaj jesteśmy bardzo rozczarowani! Alkohole są w zlewkach w plastikowych butelkach, są po prostu ohydne. Nie mówiąc o barze na plaży przy którym nic nigdy nie ma prócz wody pitnej. Minusem (kolejnym) jest kawa. Jeśli jesteście kawoszami to w tym miejscu nie wypijecie dobrej kawy nawet za dodatkową opłatą. Czystość pokoi, tutaj też wiele do życzenia. Pokoje posprzątane powierzchownie. Plusem jest to, że faktycznie ręczniki wymieniane są regularnie. Atutem tego hotelu jest jego położenie i widok na morze oraz to że plaża przynależąca do hotelu nie jest zatłoczona. Jedzenie takie sobie. Na pewno tłuste oraz monotonne. Czy bym poleciała? Myślę że kategoria gwiazdkowa jest na poziomie 3.
Widok i położenie .
Jedzenie, czystość, nastawienie na Francuzów.
Super hotel, wspaniałe widoki, naprawdę polecam . Jedzienie wyśmienite, przepiękne usytuowanie restauracji wśród winorośli .
Przepiękne położenie, super animacje dla dzieci jak i dorosłych, a to dzięki animatorce, Pani Sara animator 5+ .
Zaczynając od pozytywów, czyste pokoje, przepiękny widok na morze z lobby oraz wyżej położonych pokoi, do minusów natomiast zaliczyć możnadojs jednorodne jedzenie, ora zkamienistą plaże z dość stromym dojsciem/ja akurat byłam z dziećmi 1 oraz 3 lata więc plaża raczej trudo dostepna. Ręczniki za kaucią więc można wziąśc swoje>)
Widok, dostepność od lotniska
Mało różnorodne posiłki
Hotel na uboczu dla ludzi , którzy chcą odpocząć. Daleko do miasta ale za to cisza. Jedzenie pyszne, obsługa bardzo dobra. Hotel nastawiony na Francuzów, ale jak się pozna Polaków to można spędzić super wieczory we własnym gronie. Nasza animatorka z Grecosa prowadzi lekkie animacje, bo nie mogła przebić się przez Francuzów, których było aż 7. Głównie skupią się na dzieciach i dzieciaki były zadowolone.
Blisko do morza. Dobre jedzenie Pokoje codziennie sprzątane.
Daleko do miasteczka. Duzo francuzow I animacje tylko dla nich.
Hotel położony poza miasteczkiem, do najbliższego jest ok 3km, do dalszego ok 25min autobusem, który jedzie spod hotelu, bilet kupuje się u kierowcy 1.9EUR. Wokół hotelu jest bardzo dużo bujnej zieleni i gaj oliwny. 3 zejścia do plaży, która jest kamienista i warto zabrać buty do pływania/nurkowania - pełne bez dużych dziur. Pokoje bardzo w porządku, czyste i przytulne, codziennie sprzątane. Ręczniki basenowe do pobrania w recepcji za depozyt 10EUR(zwrotne) i lepiej zostawić go na cały pobyt, bo za każdą wymianę pobierana jest opłata 2EUR. Parasole i leżaki koło basenu i na plaży bezpłatne - na plaży są też dodatkowo płatne duże łóżka z materacami. Animacje nie są hotelowe tylko z biura podróży - francuzi maja kilkoro animatorów dlatego wiekszość odbywa się po francusku, Grekos w tym roku dał tylko jedną animatorkę, ale bardzo sympatyczna, ogranizuje dla dzieci animacje (przedszkole) 10.30 do 12.00 i rzutki, boule, ćwiczenia w basenie, mimo że jest sama bardzo się stara i dba o Polaków. W hotelu jest bardzo dużo francuzów ale Polaków też jest sporo, pojedyncze rodziny z Anglii/Grecji. Z czystym sumieniem mogę polecić ten hotel dla ludzi, którzy chcą wypocząć i lubią zieleń, ale nie oczekiwałabym tutaj standardów znanych z 5* Turcji z Aquaparkiem i 8 basenami i ogromna plaża wzdłuż której można spacerować godzinami. Było sporo dzieci i każdy znalazł coś dla siebie. Dla dzieci jest plac zabaw i mała zjeżdżalnia do dużego basenu i niewielki brodzik. Piękne wschody słońca, na plaży.
- bardzo dobre jedzenie - czystość - spokojna okolica - miła atmosfera
- mocno francuskie śniadania - dobre, ale mi brakowało świeżego omleta i więcej warzyw do śniadania, ale głodny nikt nie chodził :) - basen czynny od 10 do 19 i mocno chlorowany - jeśli ktoś lubi wieczorem pospacerować po miasteczku/uliczkach to tutaj trzeba się wybrać autobusem lub 3km do cywilizacji na nogach brzegiem ulicy
Przed wyjazdem sprawdziliśmy opinie o hotelu. Mając na uwadze wiele krytycznych uwag w punktach postaram się odnieść do głównych zagadnień: 1. Położenie. Hotel położony jest na uboczu. Z tego względu przeznaczony jest dla osób lubiących wypoczywać w spokoju i raczej leniwie. Najbliższa miejscowość Petalidi położona jest ok. 3 km od hotelu. Spacer najlepiej odbyć wczesnym rankiem lub po godz. 18, ponieważ na trasie brak jest cienia. Koszt taksówki 6 euro w jedną stronę. 2. Jedzenie. Przepyszne, zróżnicowane, obfite. Brak owoców morza, natomiast znakomity i przesympatyczny Szef kuchni serwuje królika, kaczkę, wołowinę etc. Obfitość warzyw. W trakcie obiadu i kolacji czynny kącik serwujący świeżo wypiekaną pizzę. 3 posiłki dziennie, przekąski pomiędzy posiłkami głównymi słabe. Drinki ok natomiast najlepiej prosić przy barach o alkohol + sok/napój, ponieważ drinki wcześniej przygotowane są bardzo słodkie i słabe ;) 3. Basen. Pomimo pozornie niewielkich rozmiarów jest świetny i wystarczający. Woda wspaniała. 4. Plaża. Kamienista, konieczne buty do kąpieli. Przy wejściu do morza szybko robi się głęboko. Leżaki i parasole bezpłatne i wygodne. Na plaży toi-toi. 5. Komary. W trakcie naszego pobytu (7-14.06) prawie ich nie było, natomiast zdecydowanie kluły się maluchy więc w późniejszym okresie na pewno będzie ich sporo. 6. Przy hotelu można wypożyczyć auto. Koszt 70-100 euro/dzień. 7. Wycieczki z Grecosa ok. 8. Byliśmy zainteresowani samodzielną wycieczką do Mistry, jednak znajomi, którzy się do niej wybrali odradzili nam ze względu na strome podejścia niebezpieczne dla dzieci. 9. Atrakcje w hotelu. Plac zabaw słaby. Jeżeli dzieci same nie znajdą sobie zajęcia to po prostu jesteście z nimi razem cały czas ;) animacje w języku francuskim ze względu na to, że ta narodowość stanowi 3/4 klientów hotelu. Oczywiście do wszystkich animacji można się śmiało przyłączyć. Prowadzi je gruba wspaniałych, młodych ludzi. 10. Obsługa hotelu petarda. 11. Opieka Rezydenta - w naszym przypadku pani Katarzyna Turek - petarda. 12. Czystość. Do kątów można by się przyczepić ale ogólnie ok, pokoje sprzątane codziennie włącznie z wymianą ręczników. 13. Towarzystwo. Większość Francuzi, Anglicy, Polacy w mniejszości. Zdjęć nie dorzucam bo te w opisie hotelu są wiarygodne.
Położenie, wyżywienie, obsługa, urocza- choć nie nowoczesna- infrastruktura, po prostu przytulnie. Słońce, drinki, energetyczna muzyka przy basenie, bezludne wieczory na plaży. Jeżeli zależy Ci na rodzinnym i beztroskim czasie jedź.
Jeżeli zależy Ci na wykwintnym jedzeniu - nie jedź. Jeżeli zależy Ci na zarwanych nockach - nie jedź. Jeżeli chcesz poimprezować - nie jedź. Jeżeli cenisz sobie luksus - nie jedź.
Hotel ładny, do plaży nie daleko, droga bardzo przyjemna, piękne okoliczne miasteczka-polecam zwiedzanie na własną rękę;) największym minusem byla awaria systemu plf, który nie wygenerował nam kodu. Wiele osób nie zostało wpuszczonych do samolotu! Zero pomocy ze strony biura podróży, musieliśmy wrócić do domu i zorganizować drugi lot na własną rękę bez jakiegokolwiek pomocy ze strony przewoźnika.
Kamienista plaża, mały wybór drinków na plaży -zakładajac, że w ogóle zdążył barman przynieść alkohol i sok, płatne lody, czynne tylko dwa bary (na plaży i jeden przy basenie), brak jakiejkolwiek animacji po polsku czy angielsku- jedynie po francusku, a i to bez szału
Francuzi..animacje, zabawy, imprezy dosłownie wszystko w języku francuskim. Jeśli jesteś innej narodowości nikt do Ciebie nie podejdzie o nic nie zapyta , jesteś niemiłe widziany na imprezie, nie uczestniczysz w animacjach I rozgrywkach
Blisko plaży, bardzo dobre jedzenie i dużo, super pokoje
Francuzi, Francuzi wszystko jest dla Francuzów..animacje, zabawy, imprezy dosłownie wszystko w języku francuskim. Jeśli jesteś innej narodowości nikt do Ciebie nie podejdzie o nic nie zapyta , jesteś niemiłe widziany na imprezie, nie uczestniczysz w animacjach I rozgrywkach hotelowych. Nikt sie Tobą nie interesuje.
Byłem w tym hotelu 5 lat temu więc mam porównanie, strasznie obniżyli standard, zupełnie inne warunki są obecnie.
Blisko lotniska
Wykorzystywanie praktykantów pracują po 12-15 godzin 7 dni w tygodniu za śmieszne pieniądze, monotonne posiłki, napoje w barze nie da się pić a i tak ich brakuje.
ogólnie lipa zaczyna się od jadalni. Byliśmy pierwszym turnusem 22.06.2021 ale nasza wycieczka miała się rozpocząć 15go. Dostaliśmy info jak też wielu gości przed wylotem ze siatka polaczrn lotniczych jest aktualizowana i 15go loty się nie odbędą. Po czym okazało się w hotelu ze to hotel się otworzył 22go a nie linie lotnicze aktualizował. Tak więc klasyczne kłamstwo grecosa. PS. SPRAWDZAJCE ZE WSZELKICH ŹRÓDEŁ WASZE HOTELE CZY ISTNIEJA, SA OTWARTE ITP! GRECOS TO OSZUSCI, pierwszy i ostatni raz z grecosa jadę. I oszukał w ten sam sposób prawie wszystkich z 1go turnusu czy to na tydzień czy na 2. My akurat na 2. Jak wspomniałem jest dyskryminacja. Przyjechały francuskie animacje po ponad tygodniu zaczęły się udzielać, jednak oprócz aerobiku wodzie czy rzutem na które zapraszał wszystkich reszta zabaw śpiewów, kondurencji jest typowo francuska do tego stopnia ze nikt nic nie wie dopuki nie pospaceruje i nie zauważy schowanych w odosobnienia grupy Francuzów z animatorami. Jeśli liczycie ze w tle chociaż będzie grała muzyka jak to w hotelu z animacjami to eeee rozczarowanie. Przeciwnie do wysp greckich tu bardzo pilnują sjest... Głównie grecka cześć turystów. Potrafią wręcz zgłaszać skargi ze za głośno ze w ogóle coś gra. Po za tym animatorzy puszczają 5-10 remoxow piosenek i to ich cały repertuar. Żenada. Siłownia nie gotowa, wręcz popsuta jak np atlas. Spa? Żart, masaze też. A teraz papu. Komedia. Było nas ok 50 przez pierwszy tydzień i owszem jedzenie smaczne, alee spozniles się i przyszedłes nie na 8 a na np 2ga fale, czyli bliżej 9 to radość była wielka widząc ze większość wyjedzona a nie pouzupelniana przez kelnerów! Ale cyk kur..a mać! Trza było ich prosić o uzupełnianie. Tak samo z baklawa. Pojawiła się przez 2 pierwsze dni i dalej cisza. Nie było przez
Hotel położony w można powiedzieć dosłownie ogrodzie z bananowcow, granatów, winogron itp. Basen naprawdę duży, codziennie sprzątane z naszych obserwacji wokolo, woda wybitnie czysta i ciepła bo pod koniec dnia odczuwalne 30+C to miała spokojnie, głębokość od 1m do 2.5m rozpisane na tabliczkach wzdłuż niecki basenu co kilka m więc wiemy gdzie głęboko a gdzie nie nie wchodząc do wody. Pokoje 2 które mieliśmy 325 i 327 były czyste, zadbane z balkonami i widokiem na ogród i morze, codziennie sprzątane wraz z ręcznikami które wymieniano wiszące na wieszakach a nie rzucane na podłogę. Klimatyzacja darmowa wtedy kiedy byliśmy, WiFi w lobby i tylko w lobby. Jedzenie.. Tu to rzecz gustu. Nie zaglądam nikomu do lodówki, ale słuchając opinie pokatnie między stolikami odnoszę wrazenie ze większość polakow żywi się produktami gdzie w restauracji za talez czegoś tam zapłaci 500zl. Natomiast mnie smakowało jak i mojej rodzinie, mającej duże pojęcie o gotowaniu. Dobrze doprawione, różnorodne chodź nie jeden Polak stwierdzilby ze monotonne. Zastanawiam się więc czy znalazłby się jeden Polak który przez 2 tyg nie powtórzyłby śniadania, obiadu czy choćby kolacji w swoim domu.... never mind. Są i frytki i pieczone ziemniaczki, i pieczone kurczaki w sensie ich części w miodzie przepycha, wiele rodzajów mies, spaghetti różnorakie, surówki, oliwki, kilka rodzajów wędlin na śniadanie, serów, dania typowo greckie których nazw nie wymienię bo akurat tu jestem francuski piesek????. Kort tenisowy jest betonowy, swoje lata ma ale grać się da na lajcie, plaża jak widać na zdjęciach bez butów do wody tylko dla odważnych chyba ze ma się z betonu skórę. Bardzo szybko robi się głęboko w zasadzie 3 m od brzegu i woda po włosy na głowie, sporo jezowcow w skupiskach. Widoki ładne o ile nie trafi się jak my na pogodę zamglona jakby czy coś ze niekiedy w ogóle nie widać było drugiego pazura (brzegu po stronie kalamaty ) i na tym koniec.
FRANCUSKI FRANCUSKI FRANCUSKI. mocno zdyskryminowany pod kontem Polaków. Brak animacji polskich i żałuję ze nie zrobiłem przed wylotem skrina oferty bo dam sobie odrost paznokcia uciąć ze w ofercie były, tylko dlatego wybrałem te hotel, a obecnie nie ma.... Brak przekąsek przy barze 16-17, ogólnie lipa zaczyna się od jadalni. Byliśmy pierwszym turnusem 22.06.2021 ale nasza wycieczka miała się rozpocząć 15go. Dostaliśmy info jak też wielu gości przed wylotem ze siatka polaczrn lotniczych jest aktualizowana i 15go loty się nie odbędą. Po czym okazało się w hotelu ze to hotel się otworzył 22go a nie linie lotnicze aktualizował. Tak więc klasyczne kłamstwo grecosa. PS. SPRAWDZAJCE ZE WSZELKICH ŹRÓDEŁ WASZE HOTELE CZY ISTNIEJA, SA OTWARTE ITP! GRECOS TO OSZUSCI, pierwszy i ostatni raz z grecosa jadę. I oszukał w ten sam sposób prawie wszystkich z 1go turnusu czy to na tydzień czy na 2. My akurat na 2. Jak wspomniałem jest dyskryminacja. Przyjechały francuskie animacje po ponad tygodniu zaczęły się udzielać, jednak oprócz aerobiku wodzie czy rzutem na które zapraszał wszystkich reszta zabaw śpiewów, kondurencji jest typowo francuska do tego stopnia ze nikt nic nie wie dopuki nie pospaceruje i nie zauważy schowanych w odosobnienia grupy Francuzów z animatorami. Jeśli liczycie ze w tle chociaż będzie grała muzyka jak to w hotelu z animacjami to eeee rozczarowanie. Przeciwnie do wysp greckich tu bardzo pilnują sjest... Głównie grecka cześć turystów. Potrafią wręcz zgłaszać skargi ze za głośno ze w ogóle coś gra. Po za tym animatorzy puszczają 5-10 remoxow piosenek i to ich cały repertuar. Żenada. Siłownia nie gotowa, wręcz popsuta jak np atlas. Spa? Żart, masaze też. A teraz papu. Komedia. Było nas ok 50 przez pierwszy tydzień i owszem jedzenie smaczne, alee spozniles się i przyszedłes nie na 8 a na np 2ga fale, czyli bliżej 9 to radość była wielka widząc ze większość wyjedzona a nie pouzupelniana przez kelnerów! Ale cyk kur..a mać! Trza było ich prosić o uzupełnianie. Tak samo z baklawa. Pojawiła się przez 2 pierwsze dni i dalej cisza. Nie było przez 1 tydzień żadnych słodkich przekąsek, ciast, czy buleczek, cokolwiek, dopiero w miarę przybywa ia gości się można powiedzieć rozkrecali. Kelnerzy działali dziwnie. W pierwszej kolejności o dziwo nie sprzątali stolików pustych z brudny i talerzami, a czychali aż weźmiesz ostatni kęs do gęby i zabierali Ci można powiedzieć talez pusty sprzed nosa, a ewentualne okruchy padały na stół i tacke papierową.......... Dziwne na prawdę dziwne. Ale sory zapłaciłem też to dlaczego mam mieć gorzej, być gorzej traktowany. Dlatego dodatkowo będziemy wnosić do grekosa za szkody i straty o zwrot przy aj niej części pieniędzy. A teraz deser. Pani Katarzyna Turek rezydenta poinformowała nas ze basen ogólnie od 10 do 18 czynny w znaczeniu takim ze jest tam ratownik. Po 18 kąpiel na własną odpowiedzialnosc. Przez ani sekundę nie pojawił się nikt wyglądający na ratownika o żadnej porze dnia jak i nocy przez 14 dni! Dlatego kapalismy się i o 23 przy oświetlony basenie. Rodzice z dziećmi baczcie na pociechy uważniej bo hotel się pewno na was wypnie twierdząc ze ratownik był.... Wirtualny jak tam wszyscy zartowalismy. Wi fi.... Tłumacze ie było takie. Nie ma narazie przekąsek przy barze, ale za to mamy w pokojach wi fi. Szczerze leżący 5 min tel z włączonym wi fi wyszukiwaniem nie znajdował żadnej sieci! Bar przy morzu od ok 1.07 to też bajka 6.07 w dniu wylotu też nie działał.. Co do masek raz jest tak raz jest tak. Nie traficie. Jednego dnia wyjdziecie bez masek z pokoi innego wyjdziecie bez a kaza zawrócić po maski. Aaa co do muzyki przy basenie ehhh. Starczy. Myślę ze opisałem z grubsza zalety jak i wady, aa i mnóstwo komarów które zostawiają sldy 2 razy większe niż polskie plus ciężko je dostrzec bo są mniejsze owady. Ja ponieważ mam z tym problem zuzylem półtora offa przez 2 tyg... A gwiazdek powinno być naciągane 3 względnie 4=
Hotel ładny, ale liczba gwiazdek nieco zawyżona. Położony na totalnym odludziu, przeznaczony jest dla ludzi, którzy chcą uciec od cywilizacji. Nie ma w nim żadnych animacji, ciekawych wieczorków, dyskoteki. Tawerna położona obok jest nieczynna, ponieważ właściciele lokalu uważają, że uruchomienie jej się nie opłaca. W barze obok stołówki krzesła składano już o godzinie 23. Wieczorami nie ma co robić. Hotel ma olbrzymie zaplecze, ale kompletnie nie jest ono wykorzystane. Siłownie jest, ale nieczynna. No moze w sierpniu jest czynna, bo warto wspomnieć, że sezon w tym hotelu zaczyna się właśnie w sierpniu. Generalnie hotel dla rodzin z dziećmi i emerytów. Odradzam ludziom chcącym zobaczyć, jak bawią się Grecy. Nuda, nuda, nuda. Pozdrawiam. Dorota
Uprzedzam wszystkich, którzy pragną sie zabawić w Grecji. Tylko nie ten hotel !!! Wszystkie informacje zamieszczone w katalogach i na stronach www mijają się z rzeczywistością. Sunrise jest dla emerytów i dla rodzin z małymi dziećmi szczególnie zainteresowanymi ciszą i spokojem.............oraz lubiących nudę. Nie dzieje sie nic. Brak dyskoteki, tawerny, animacji wieczornych, siłowni. Dzień w hotelu kończy się o 23:00 wraz ze sprzątaniem foteli w restauracji (pomimo obecności w niej klientów).
Polecam wszystkim. Pokoje co prawda nie spełniają 4 gwiazdek ale wszystko inne jak najbardziej. Bar na plaży na basenie dostęp na jedzenia napoi praktycznie cały czas. Jedzenie najlepsze jakie kiedykolwiek miałam okazję jeść w hotelu z dużym wyborem osobiście bardzo polecam. Pokoje dla mnie mało istotne ważne że klima dobrze chodzi i nowe panele w pokoju reszta dla mnie mało istotna. Do dzieci super animacje. Co prawda hotel bardzo francuski od animacji dla dorosłych po zabawy itd nie mniej jednak byliśmy bardzo zadowoleni. Możliwość wnoszenia jedzenia i picia do pokoju bardzo była przydatna że względu na małe dziecko. Chętnie pojadę tam znów.
Ogolnie super
Pokoje
To były wspaniałe wakacje, super wypoczynek. Spokojna okolica,we wrześniu bardzo mało ludzi w miasteczkach,które zwiedzaliśmy. Posiłki pyszne,urozmaicone, plaża piękna,gdzie można się wyciszyć i odpocząć. Polecam ten hotel i koniecznie wyjazd z Grecosem.
Położenie, piękna plaża, pyszne jedzenie, bardzo miła obsługa hotelowa
Brak
Piękne widoki, wschody słońca, świetny klimat, super plaża i cieplutka woda w morzu.
przestronne pokoje, super obsługa, czystość, basen, plaża
niestety zimne posiłki z powodu włączonej klimatyzacji
Hotel z pięknym widokiem na morze. Pokoje znosne. WC to niestety nieporozumienie(strasznie śmierdzi szambem, woda z wanny po krótkim prysznicu schodzi przez 15 minut, kafelki i fugi strasznie brudne. W posiłkach każdy znajdzie coś dla siebie. Basen bardzo fajny.Autobusem za 2-3euro spod hotelu da się dojechać do Koroni czy kalamaty. Polecam zwiedzanie tanim kosztem.
Hotel położony na wzniesieniu. Z pięknym widokiem na morze i góry
WC brzydkie
Tripadvisor