680 opinii
W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Empuriabrava - największa na świecie wewnętrzna marina z kanałami o łącznej długości 23 km.
Barcelona - przepełniona zachwycającymi i niepowtarzalnymi zabytkami wybitnego architekta Antonio Gaudiego.
Lloret de Mar - rozrywkowe centrum regionu z piaszczystymi plażami i wielopoziomowymi klubami.
Hotel położony w doskonałej lokalizacji, blisko centrum, morza i kolejki. Sam obiekt ok, miła obsługa i smaczne jedzenie.
Położenie, obsluga
Dla mnie to ten hotel nie zasluguje na 2 gwiazdki....brak klimy...jedzenie kiepskie i caly tydzien to samo(brakuje masla na sniadaniach🤣🤣)...ponad 500 pokoi, a basen bardzo maly(max.dla 25 osób) i walka o leżaki....porażka....jedyny plus hotelu to dobra lokalizacja....blisko plaży i fajny dojazd do Barcelony....ale zdecydowanie NIE POLECAM TEGO HOTELU!!!
Hotel dość przeciętny, jedzenie dobre choć monotonne. Okolica bardzo fajna, dużo miejsc na wędrówki i spacery
Przemiła pomocna obsługa Blisko sklepu spożywczego Blisko plazy
Trochę daleko do kolejki Bardzo dużo małoletnich niemniej, bardzo głośnych Jak na 2 tygodnie pobytu dość monotonne posiłki
Największym minesem hotelu jest brak klimatyzacji (podobno planują to zmienić) Brak również wieczornych animacji trzeba zorganizowac sobie rozrywki poza hotelem. Z pewnościa jest to plus dla osób oczekujących ciszy i spokoju wieczorem i w nocy. Przy basenie jest mało miejsca i leżaków, trzeba zająć je wcześnie rano, ale do plaży jest blisko, więc dla mnie nie było to problemem, zwłaszcza, że woda w morzu jest cudowna, a plaża też niczego sobie. W łazience zdarza się brak zimnej(!) wody i słabe ciśnienie wody w określonych godzinach. Obsługa sympatyczna, choć w restauracji zachowuje się dość głośno (np. trzaskanie zbieranymi naczyniami). Ogólnie wrażenia pozytywne (choć bez wielkiego zachwytu). Wszystko adekwatne do standardu hotelu ***
Hotel położony naprawdę blisko plaży i centrum. Blisko sklepy i restauracje oraz komunikacja. Z Barcelony można dojechać kolejką. Obsługa w hotelu - taka sobie- ale to 3* i nie ma co wymagać. Jak za komuny w barze mlecznym - panie z obsługi nie tylko trzaskają zbieranymi talerzami, kubkami i półmiskami, które nierzadko tłuką! jak też krzyczą do siebie przez całą restaurację - można zapomnieć o posiłku w spokoju. Jedzenia dużo i dość dobre- nieco monotonne - ale da się żyć i zawsze coś się znajdzie. Sporo owoców i warzyw. Są tez ryby i mięso. Gorzej ze śniadaniami - ale też się da coś znaleźć zjadliwego. Obsługa w recepcji dość miła, choć mało pomocna. Animacje bardzo słabe - raz karaoke (francuskie) w czasie tygodnia:) Basen bezpieczny - tak mały, że nie utoniesz:) Ale bliskość plaży rekompensuje wszystko! Jak ktoś nie chce spędzać czasu w hotelu - można tam spokojnie jechać!
Hotel położony niedaleko od plaży, ok 200m dojście ulicą, nastepnie tunelem pod torami kolejki jeżdżącej do Barcelony. Plaża dość szeroka, piasek ok. , zejście do morza nienajgorsze ale dość szybko zaczyna się robić głęboko. Miasteczko sympatyczne, dookoła dość dużo hoteli, barów sklepów. Sam hotel średniej klasy. Niestety większość pokoi ma balkony wychodzące na wewnętrzny dziedziniec, na którym znajduje się niewielki basen. Tworzy się przez to rewelacyjnie akustyczna studnia, w której każdy głos odbija się kilka razy głośniej, nie mówiąc już o nocnych śpiewach. My swój maluteńki pokój ( w którym mieściły się trzy łóżka i nic więcej ) dostaliśmy w narożniku, balkonik na którym nie mieściły się trzy osoby. Masakra. Całe szczęście, że obok nas pokoje mieli nawaleni cały czas młodzi Holendrzy a z drugiej strony młode Niemki, którzy bez obciachu chlali wódę i piwo a puste i pełne butelki poniewierały się po całych balkonach. W Alcatraz przynajmniej byli strażnicy, którzy utrzymywali takie tałatajstwo w ryzach. Niestety w hotelu Terramar nie radził sobie z nimi nikt. Ani obsługa hotelowa ani kierownicy wycieczek , nawet policja. Na szczęście zdjęcia z imprezy z pierwszej nocy w tym hotelu (w tym pokoju) były wystarczającym powodem do reklamacji u menagera hotelu ( którego oczywiście nie było fizycznie w obiekcie - rozmawiałem z nim telefonicznie ) oraz u rezydentki ( która zobaczywszy zdjęcia z balkonów zrobione poprzedniej nocy oraz stan tychże balkonów koło południa - a były w takim samym syfie jak wieczorem ). Summa sumarum zmieniono nam pokój na pokój położony w spokojniejszej części hotelu z dużym tarasem wychodzącym na ulicę oraz z częściowym widokiem morza. Częściowym bo nie ma się co sugerować zdjęciami z folderu między hotelem Terramar a morzem znajduje się olbrzymi 10 piętrowy budynek innego hotelu. Reasumując hotel średni - pokoje z balkonami od strony basenu makabra, pokoje od strony morza ok. Posiłki dość smaczne, mało urozmaicone ale wszystko świeże i w dość dużych ilościach , kolejki do wejścia na salę
Witam hotel leży w drugiej linii od plaży w odległości ok 100m. Plaża ładna szeroka z dużą ilością atrakcji bary, boiska, sporty wodne, prysznice, leżaki i parasole. Zaplecza hotelowe są jednak bardzo zaniedbane widać że ten hotel jak i cała miejscowość lata świetności przeżywał 20lat temu :) choć część uroków i atmosfery tamtych lat zachowała się do dziś. Hotel sam w sobie dość czysty jednak łazienki zasługują na ogromnego minusa. Większość z nich jest nie wyremontowana i ma problemy z ciśnieniem wody. Śniadania dość monotonne ale obiady często nadrabiały to złe wrażenie choć i tu zdarzały się wpadki. Podsumowując jeśli nie zależy Wam na super komforcie jedziecie grupą znajomych i szukacie czegoś w dobrej cenie to jest ok
Tripadvisor