W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Antyczne ruiny i zabytki w Palermo i Syrakuzach
Piękne plaże i wybrzeża z widokiem na wulkan Etnę
Malownicze miasteczka i tradycyjna kuchnia sycylijska
Wąwozy i baseny w rezerwacie Cavagrande del Cassibile
Fatalna.Do hotelu dotarliśmy o godz ok.13.Majac wykupioną opcję All Inclusive skorzystać z lunchu gdyż była to ta pora.Ku naszemu zaskoczeniu obsługa poinformowała nas , że za ten posiłek musimy zapłacić po 21 Euro za osobę. Wyjasnilismy , że nasz pobyt kończy sie śniadaniem więc mając na uwadze pelne dni wyżywienia powinniśmy mieć to zagwarantowane, niestety musieliśmy zapłacić , za 3 osoby 63 Euro.Majac opcję All Inclusive mogliśmy korzystac z posiłków i picia dopiero od 19.30 Pierwszy raz spotkałam sie z takim faktem.Nastepne rozczarowanie to dziwiganie ciężkich walizek po ok 30 stopniach schodów, gora -dół,nikt nam nie pomógł a nie było w tym hotelu windy Dotarliśmy do pokoju w trzy dorosłe osoby i następne rozczarowanie , otrzymaliśmy maly pokój na tyle , że nie było mozliwosci rozłożenia walizek, pokój bez balkonu i tarasu tylko jedno okno.W pokoju stała dość dyza suszarka do bielizny którą mogliśmy zmieścić jedynie w małym korytarzu między drzwismy wyjściowymi a łazienką.W nocy potykaliśmy się o nią.W pokoju panował zaduch gdyż nie było mozliwosci w innym.miejscu suszyć mokrej bielizny.Zglosilam ten fakt Rezydentce tłumacząc że zamawiając wczasy miałam obiecany pokój z balkonem lub tarasem.Rezydentka sprawdziła, potwierdziła ale nie mogła mi pomóc gdyż otrzymałam informację że nie ma takich pokoi.Zaproponowaĺa mi napisanie reklamacji po powrocie do kraju.Co mi da reklamacja po powrocie jak urlop który miał być wypoczynkiem stał się nieorzyjemnym pobytem .Następnie udaliśmy się na przysługujący nam.pierwszy posiłekbtj kolację.Bardzo skromne.menu , podobne do lunchu za który.musielismy zapłacić.Nastepne śniadania i posiłki były bardzo monotonne, co dziennie to samo, mało warzyw, owoców, słodycze to jeden rodzaj ciasta i lody które trudno nazwać lodami to była zamrożone smakowa woda.Mieso twarde bez przypraw nie do pogryzienia.Risotto to zupa tak samo makarony- pasy to makarony pływające w sosie a raczej w zupie .Wszystkie potrawy nie orzyprawione smakowo.A ostatnie dni wszyscy mieliśmy zatrucie pokarmowe z poniedziałku na wtorek w nocy wymioty ,biegunka, wyjeżdżaliśmy w srode. Dwa ostatnie dni jedliśmy tylko suchary z bananem.Po powrocie do kraju jeszcze trzy dni musieliśmy leczyc żołądek.
Położenie hotelu bardzo ładne, blisko morze, sporo zieleni.Piekne usytuowanie restauracji tuż nad morzem .Piękne widoki zachodów słońca.
Wszystko co opisalam wyzej.Jedzenie brak windy noszenie ciężkich walizek po schodach bez pomocy personelu.Pokoje małe , bez balkonu, brak mozliwosci wysuszenie mokrej bielizny, recznikow, pokoje niewyremontowane , łazienki niedomyte.