Opinie o hotelu
Torre Artale

Szanowni Państwo,

Treść: cały kompleks hotelowy jest przepięknie usytuoawany - my mieszkałyśmy w apartamencie - bungalowach - z tarasu (a dokładniej z 2) roztaczał się wspaniały widok na góry i morze. Apartament składał się z kuchni (b. dobrze wyposażonej), łazienki z wanną - (ale można było ją zaadopować na prysznic-był uchwyt), sporego przedpokoju, dużej przestronnej sypialni z łożem małżeńskim(super-wygodne) i na pięterku mieścił się pokój z dwoma łóżkami i małym balkonem, no i 2 tarasy ze stolikami i krzesełkami. Klimy nie było ale nie stanowiło to problemu mimo przełomu lipca i sierpnia. było chłodno i przyjemnie. nie było tv i telefonu, jak przedstawiała to oferta, w ramach przeprosin za te niedogodności (i tak z jednego i dugiego byśmy nie korzystały) dostałyśmy 2 butle wina od Ecco Holiday. kompleks hotelowy składał się z apartamentów(bunagalowów), hotelu głównego i rezydencji. Jedzenie genialne! można było jeść do woli, śniadania codziennie takie same, ale bardzo duży wybór i bardzo smacznie, obiado-kolacje późno co prawda od 19:30 ale pyszności i również do woli. jeśli chodzi o animacje: brawo dla animatorów - respecta! dla ich siły, od 10 do 13, a potem od 17 do kolacji i po kolacji od nowa do 1, 2 w nocy. niezwykle sympatyczni i zabawni... zachęcali do zabawy i udziału w grach itp. basen świetny - duży czysty, gorzej było z łazienką przy basenie (porażka!). brakowało nam muzyki, która by uprzyjemniała pobyt nad basenem (w czasie siesty głucha cisza). oczywiście bar przy basenie drogi, olbrzymie narzuty na lodach, itp. A teraz mankamenty: przede wszystkim nad morze i do San Nicola-najbliższego miasteczka - nie 2km a 4km, ewidentnie uniemożliwiało to zabawę w innym miejscu jak Torre Artale nocą, dlatego, jeżeli ktoś planowałby wyjazd tylko w celach rozrywkowych - to kiepska opcja, no chyba że weźmie więcej kasy na taxi. Busiki kursowały regularnie, ale od 9 rano do 13, a potem od 16 do 18:30, więc o nocnych wyprawach nie mogło być mowy. a droga i miejscowi kierowcy nie sprzyjali wędrówkom w egipskich ciemnościach. bardzo drogie wycieczki fakultatywne: na Wyspy Liparyjskie niestety nie znajdzie się niczego tańszego ( sprawdzałyśmy w Cefalu), ale można pojechać znacznie tańiej do Palermo ( ja i moja siostra zapłaciłyśmy w sumie 10 e, podczas gdy wycieczka kosztowała 50 e /os. jeśli tam będziecie koniecznie zwiedźcie Cefalu - cudnie! No i plaża ( duży minus) niestety dlaeko i słaba, jak morze było spokojne, to mieściły się na niej 3 rzędy leżaków siedzących, jak było wzburzone 1rząd :( co prawda był jeszcze ogóek - ale zamiast wysypać go piaskiem lub posiać trawę to była czarna wysuszona ziemia, po której nieprzyjemnie się chodziło. My wolałyśmy pojechać do Cefalu, tam było nieziemsko. No i rezydentka, która nie zna włoskiego, na szczęście nie korzystaliśmy z jej pomocy, bo nie było takiej potrzeby. Podsumowując: mimo małych niedogodności, był to najlepszy wyjazd w moim życiu. Pogoda murowana, fantastyczne widoki, przepiękne położenie hotelu, korty tenisowe(za friko tenis), jazda konna ( za dopłatą), pięknie pięknie i jeszcze raz cudnie!

cały kompleks hotelowy jest przepięknie usytuoawany - my mieszkałyśmy w apartamencie - bungalowach - z tarasu (a dokładniej z 2) roztaczał się wspaniały widok na góry i morze. Apartament składał się z kuchni (b. dobrze wyposażonej), łazienki z wanną - (ale można było ją zaadopować na prysznic-był uchwyt), sporego przedpokoju, dużej przestronnej sypialni z łożem małżeńskim(super-wygodne) i na pięterku mieścił się pokój z dwoma łóżkami i małym balkonem, no i 2 tarasy ze stolikami i krzesełkami. Klimy nie było ale nie stanowiło to problemu mimo przełomu lipca i sierpnia. było chłodno i przyjemnie. nie było tv i telefonu, jak przedstawiała to oferta, w ramach przeprosin za te niedogodności (i tak z jednego i dugiego byśmy nie korzystały) dostałyśmy 2 butle wina od Ecco Holiday. kompleks hotelowy składał się z apartamentów(bunagalowów), hotelu głównego i rezydencji. Jedzenie genialne! można było jeść do woli, śniadania codziennie takie same, ale bardzo duży wybór i bardzo smacznie, obiado-kolacje późno co prawda od 19:30 ale pyszności i również do woli. jeśli chodzi o animacje: brawo dla animatorów - respecta! dla ich siły, od 10 do 13, a potem od 17 do kolacji i po kolacji od nowa do 1, 2 w nocy. niezwykle sympatyczni i zabawni... zachęcali do zabawy i udziału w grach itp. basen świetny - duży czysty, gorzej było z łazienką przy basenie (porażka!). brakowało nam muzyki, która by uprzyjemniała pobyt nad basenem (w czasie siesty głucha cisza). oczywiście bar przy basenie drogi, olbrzymie narzuty na lodach, itp.
A teraz mankamenty: przede wszystkim nad morze i do San Nikola-najbliższego miasteczka - nie 2km a 4km, ewidentnie uniemożliwiało to zabawę w innym miejscu jak Torre Artale nocą, dlatego, jeżeli ktoś planowałby wyjazd tylko w celach rozrywkowych - to kiepska opcja, no chyba że weźmie więcej kasy na taxi. Busiki kursowały regularnie, ale od 9 rano do 13, a potem od 16 do 18:30, więc o nocnych wyprawach nie mogło być mowy. a droga i miejscowi kierowcy nie sprzyjali wędrówkom w egipskich ciemnościach.
bardzo drogie wycieczki fakultatywne: na Wyspy Liparyjskie niestety nie znajdzie się niczego tańszego ( sprawdzałyśmy w Cefalu), ale można pojechać znacznie tańiej do Palermo ( ja i moja siostra zapłaciłyśmy w sumie 10 e, podczas gdy wycieczka kosztowała 50 e /os. jeśli tam będziecie koniecznie zwiedźcie Cefalu - cudnie!
No i plaża ( duży minus) niestety dlaeko i słaba, jak może było spokojne, to mieściły się na niej 3 rzędy leżaków siedzących, jak było wzburzone 1rząd :( co prawda był jeszcze ogóek - ale zamiast wysypać go piaskiem lub posiać trawę to była czarna wysuszona ziemia, po której nieprzyjemnie się chodziło. My wolałyśmy pojechać do Cefalu, tam było nieziemsko.
No i rezydentka, która nie zna włoskiego, na szczęście nie korzystaliśmy z jej pomocy, bo nie było takiej potrzeby.
Podsumowując: mimo małych niedogodności, był to najlepszy wyjazd w moim życiu. Pogoda murowana, fantastyczne widoki, przepiękne położenie hotelu, korty tenisowe(za friko tenis), jazda konna ( za dopłatą), pięknie pięknie i jeszcze raz cudnie!

Na spokojny urlop bomba!

Niesamowita atmosfera starych, zabytkowych budynków w ciszy i spokoju. Nad wszystkim goroja pozostalosci wiezy. Super miejsce zeby odpoczac. Duzy ogorod i bardzo duzy basen.

Sycylia piękna ,zachwyca kolorytem , zabytkami i przyjaznymi ludźmi.Niestety hotel jest tego absolutnym zaprzeczeniem.Jedynie włoska kuchnia jest na poziomie tych 4* , bo hotel nawet na 2* nie zasługuje.Polecam z całego serca zwiedzenie Sycylii i zdobycia ETNY (cudowne przeżycie) , ale nie w tym hotelu.

Hotel ma 2 czesci,toto-lotek z przydzialem:)Ze znajomymi dostalismy domki,odlegle od gl.hotelu 5-10 min drog,z gorki,spowrotem pod gorke;),ok.5 min od basenu(olimpijski-obowazuja czepki!).Odl.codziennie do pokonania byly minusem!Brak klimy.Plus-odosobnienie,duzy metraz,taras,parking.Jedzenie dobre,urozmaicone.Rozrywki-brak,oprocz wloskiej animacji na basenie;).Brak czestych busikow(chyba 3-4 razy na dzien),taxi!,sklepow,rozrywek w poblizu!Do miasta pieszo z gorki ok.40 min.Polecam zwiedzic Palermo,Etne,inne miasteczka.Warto miec przewodnik.Sama Sycylia swietna,jedynie jej mieszkancy leniwi.Na terenie alejki,fontanny,ladne budynki,choc jesli ktos nie lubi spacerowac to odradzam.

Byłam w apartamentach *** (na polskie standardy to *** z dużym minusem). Spora odległość domków od basenów i posiłków. Domki w ogrodach z tarasami, ale bez klimatyzacji (tylko w części **** jest klima). Domki położone na sporym wzniesieniu-piękny widok na morze, ale nachodzić się trzeba pod sporą górę i to ok 400-800m. Sam kompleks hotelowy w przepięknych ogrodach, podświetlonych wieczorami, basen olimpijski dla lubiących tłok, animacje i gwar, za to w ogrodach przytulny basenik w pięknej zieleni. Busik co godzinę dowozi gości na mikroskopijną plażę i do pobliskiego miasteczka. Ogółem zabytkowa część **** przepiękna, natomiast domki *** średnie i dla ludzi z zacięciem piechura. Ale ponieważ Sycylia cała jest górzysta trochę sportu mi za mocno nie przeszkadzało. Obsługa miła i uczynna. Kompleks położony opodal małego nadmorskiego miasteczka, ale pociągi często kursują do Palermo i pobliskiego kurortu Cefalu, więc dla chcących pozwiedzać nie ma problemu. Ja zakochałam się w Sycylii, ale następnym razem wybiorę hotel w jakimś kurorcie.

Przepiekne położenie i widoki. Niesamowite miejsce, jak stary zamek. Jedyny w swoim rodzaju klimat. Dodatkowo na plus pyszne kolacje.

Miejsce zdecydowanie warte polecenia. Kompleks hotelowy jest pięknie położony. Widok panoramą na morze i góry. Wrażenie nie do opisania. Przepięknie. Basen rewelacja! (niezbędne czepki) Do najbliższgo miasteczka San Nicola i na plażę dowożą hotelowe bezpłatne busy. Są bardzo sprawnie zorganizowane, dzięki czemu w ogóle nie odczuwa się utrudnienia z odległości. Jeśli jechać chce więcej gości niż zmieści bus, bez problemu robią dodatkowe kursy. Nie trzeba nawet czekać na wyznaczonych przystankach. Kierowcy błyskawicznie zapamiętują gości, więc w środku miasteczka czy po drodze do hotelu zatrąbią z pytaniem czy nie chcesz się już zabrać.
Watro wybrać apartamenty zamiast pokoi w hotelu. Apartamenty są duże - mają sypialnię, łazienkę, kuchnię ze stołem jadalnianym i pełnym wyposażeniem (sztućce, talerze, szklanki, garnki, patelnie, etc) oraz duże tarasy z niesamowitym widokiem. Pokoje hotelowe nie mają kuchni, większość jest bez balkonu.
Śniadania są średnie. Codziennie identyczne - słodkie bułki, pieczywo, jogurty, płatki, żółty ser, wędlina, dżemy, miód, jajecznica z proszku, boczek niewysmażony, kawa, herbata, zimny napój. Obiadokolacje są urozmaicone i bardzo bardzo dobre. Duży wybór past, pizzy, warzyw, ryb, owoce morza, desery - ciasto i owoce.
Śniadania podają do godziny 10:00, a obiadokolacje dopiero od 19:30. Przerwa między posiłkami jest długa, a restauracje w mieście są zamkniete przez całą sjestę i aż do godz. 19. Goście mieszkający w apartamentach mają kuchnie, więc mogą przygotować sobie obiad z pysznych miejscowych produktów. Gościom hotelowym pozostaje stałe przepłacanie w hotelowych barach. Napoje do kolacji są dodatkowo płatne.
Warto wypożyczyć samochód. Wypożycza się go na dobę. Wypożyczając np o 15:00 można zwiedzić po południu i wieczorem Palermo (ok 30km), a następnego ranka Cefalu (ok 50km). Proszę się nie dać nabrać na "tańsze" wypożyczanie w Polsce. Jest tańsze bo zawiera tzw "częściowe ubezpieczenie". Wypożyczając na miejscu w hotelu w punkcie avis dostajesz samochód z ubezpieczeniem "full casco". Jak rozbijesz samochód, dzwonisz i podstawiają ci nowy. Sycylijczycy jeżdżą jak wariaci.
Jedyny minus wyjazdu to rezydentki Ecco Holiday. Zachowują się jak w przedszkolu. Posługują się wyłacznie imionami - sprtynie - ciężko złożyć skargę na kogoś kto "nie ma" nazwiska. Żeby poznać nazwiska trzeba przeczytać drobny druczek na identyfikatorze. Agnieszka - zupełnie nie jest pomocna, jesli masz kłopot możesz do niej zadzwonić, nabić sobie rachunek, a ona posłucha i zleje temat. Karolina - jest jeszcze lepsza. Jak chcesz zamienić pokój nie możesz jej poprostu powiedzieć. Masz zapisać na kartce, a ona ustosunkuje się odpowiadając na tablicy ogłoszeń!!! Na pierwszym spotkaniu poniformowała dorosłych ludzi, którzy zapłacili za swój wyjazd, że maja "nie podpaść" kierownikowi sali w restauracji hotelowej i robić to co on mówi, bo inaczej bedzie złosliwy i uprzykrzy im pobyt. To się nazywa konstruktywne rozwiązanie!!! Brawa dla obu Pań!

Mieszkaliśmy w hotelu.Pokój nie duży ale funkcjonalny z lodówką i klimatyzacją. Bardzo czysto, codziennie wymieniano ręczniki a pościel co drugi dzień. Śniadania troszkę monotonne{ bez pomidorów, ogórków} ser żółty,salami,szynka konserwowa,kornety,dżem ale można się było najeść. Kolacje wspaniałe ,urozmaicona kuchnia sycylijska. Duży basen gdzie nie trzeba było polować na wolne leżaki i parasole. Nad morze bylo ok.2km ,gdzie wozil nas busik hotelowy co nie było wcale uciązliwe. Spędzililiśmy tam wspaniale wakacje .Polecam !!! Było naprawdę cudnie !!!

plusy :Cudowne widoki, smaczne jedzenie, piękny basen (obowiązek noszenia czepków), duże apartamenty
minusy: odległość od morza, miniaturowa część hotelowa przy morzu, słaby transport, nieznajomość języków obcych, brak sklepu na terenie ośrodka (jest tylko sklep z pamiątkami,kremami, strojami kąpielowymi itp).
Sycylia jest cudowna, wracamy tam za rok!

Mieszkaliśmy w apartamencie, dobrze wyposażona kuchnia z lodówką, w miarę czysto, brak klimatyzacji doskwierał w nocy (apartament górny, bardzo nagrzewał się w ciągu dnia mimo zamykania okiennic), otwarcie okien w nocy skutkowało tabunami komarów, które pojawiły się nagle po kilku dniach pobytu. Za to widoki z tarasu piękne, z jednej strony morze, z drugiej góry. Na terenie hotelu, ani w pobliżu, nie ma sklepu (poza małym sklepikiem-czepki, klapki, olejki do opalania, biżuteria, koszulki itp. i barkiem przy basenie), na drobne zakupy (głównie spożywcze: wino, owoce, warzywa, sery, lody itp) trzeba zjechać busem hotelowym do San Nicola, biorąc pod uwagę godziny "świętej" sjesty (mniej więcej od 13 do 17). Do Palermo i Cefalu tanio i szybko można dojechać pociągiem (czasami nie przyjeżdżał). W hotelu jest możliwość wypożyczenia samochodu z AVIS. Basen super, przy nim codzienne animacje, do późnych godzin, bardzo głośne, czasami przeszkadzało. Obiadokolacje pyszne, bardzo urozmaicone. Na plażę (piaszczysto-kamienistą) jeździ z hotelu bus. W razie potrzeby robił dodatkowe kursy.
Minusy: monotonne śniadania, codziennie identyczna oferta, głównie na słodko, chociaż były też: żółty ser, wędlina i jajecznica (z proszku), mleko i płatki; ostatni bus powrotny z San Nicola do hotelu ok 18.30.
Zdjęcie hotelu (moloch z basenem) obok jego opisu nie jest zdjęciem hotelu Torre Artale, prawdziwe to te z "lotu ptaka", na których widać dwupiętrowe budynki. Ogólne wrażenia bardzo dobre, ciekawe wycieczki fakultatywne, organizowane przez biuro podróży, ale i przez hotel (informacja w recepcji). Świetna baza wypadowa na wycieczki organizowane we własnym zakresie.

Jedne z najpiękniejszych naszych wakacji- chyba już takie się nie powtórzą. Wspomnienia z Torre Artale na 6 .
Wielkie dzięki dla kochanej Pani pilotki KAROLINY NIEWIADOMSKIEJ z Warszawy, która była bardzo miła, ciepła i życzliwa dla nas. Wszelkie nasze prośby realizowane były w sposób możliwie błyskawiczny. O wszystkim byliśmy informowani z dużym wyprzedzeniem. Chociaż od naszego wyjazdu z Torre... upłyneły 2 miesiące to nadal nie możemy zapomnieć tego magicznego miejsca. Pozdrawiamy Cie Karolinko i życzylibyśmy sobie, aby w przyszłości towarzyszyli nam piloci Pani pokroju. Wielkie dzięki!!!!!
Jadwiga i Wojciech Galas z Czechowic Dziedzic

w niektóych apartamentach brak klimatyzacji, w pokojach hotelowych klimatyzacja. Odległóść od plazy 2 km- kursuja busy b czesto. najblizszy sklep san nicola- 2-3 km busem za free. b dobra baza wypadowa do palermo 2,5 euro z san nicola, 3,5 do cefalu. bylo great :D b fajne animacje na terenie basenu.

Fantastyczny basen o wymiarach olimpijskich z rewelacyjnymi widokami i wesołą grupą animatorów. Animacje dla dzieci i dorosłych w 3 porach - 10-12.30; 16.30-19.00 oraz od 21.30 do oporu. Animatorzy w większości posługują się jedynie j. włoskim, co powoduje, że koncentrują się na swoich rodakach. Czasami doskwierała nam głośna muzyka po 23tej (mieszkaliśmy tuż nad basenem) - to konsekwencja wieczornych animacji.

Bardzo przestronny apartament dwupoziomowy z dwiema dużymi łazienkami. Apartament nie posiadał klimatyzacji (zgodnie z opisem na voucher'ze) i nie był sprzątany w trakcie 2-tygodniowego pobytu (na naszą prośbę wymieniono nam ręcznik i uzupełniono papier toaletowy).

Ośrodek położony jest na bardzo rozległym terenie. Stąd odległość do restauracji była znaczna (droga powrotna pod górę) i męcząca - szczególnie w upalne dni. Część terenu ośrodka jest wyraźnie zaniedbana - brak trawy, chwasty, niedokończona budowa etc. - można przywyknąć ale na początku razi.

Obiadokolacja od 19.30 do 21 to nieco za późno (byliśmy z trójką dzieci) biorąc pod uwagę, że wykupiona przez nas oferta nie zawierała lunch'ów. Dodatkowo obsługa w restauracji (na bardzo przeciętnym poziomie) mocno zainteresowana tym aby jak najwcześniej ją opuścić - w zasadzie na 15'' przed 21tą nie było po co przychodzić. Uwaga: woda mineralna i wino (soków nie ma) do obiadokolacji dodatkowo (dość drogo) płatna (inne niż EccoHoliday biura podróży zapewniają wodę mineralną i wino w cenie). Na terenie ośrodka restauracja-pizzeria - niestety nieczynna. Poza barkiem i minisklepem nad basenem brak możliwości zaopatrzenia się w cokolwiek - trzeba udać się do San NIcola nad morzem.

Plaży w zasadzie nie należy wspominać - w zasadzie nie istnieje. Bezpłatny bus hotelowy dowozi na "plażę" oraz do wioski San Nicola położonej nad morzem - nie ma w niej nic ciekawego a dla poszukiwania wrażeń lepej wybrać się do Cefalu lub Palermo . NIestety godziny kursowania hotelowego busa nie są słabo skorelowane z możliwością dalszej podróży pociągiem do Palermo czy wieczornymi powrotami z Palermo i Cefalu (ostatni bus z San Nicola do hotelu o 18.20).

Na terenie hotelu istnieje możliwość wynajmu samochodu z AVISa. Ceny są dużo (nawet dwukrotnie) wyższe niż w internecie - opłaca się zarezerwować przed wyjazdem. Dodatkowo w Trabii (niedaleko plaży hotelowej) znajduje się prywatny mały punkt wynajmu aut.

Podczas wycieczek i transferów bogiem sytuacji jest KIEROWCA (bardzo nerwowy z dużym temperamentem, najdrobniejsze sytuacje wyprowadzają go z równowagi). Problem grubaińskiego kierowcy zdecydowanie przerasta rezydentkę Ecco (skąd inąd niesłychanie sympatyczną).

Wróciłam z tygodniowego pobytu i jestem oczarowana tym miejscem. Wyjątkowy, sycylijski klimat, romantyczna atmosfera, nastrojowy ogród i piękne widoki mimo 2 km odległości od plaży. Hotel wart polecenia dla młodych i aktywnych ludzi, kochających Sycylię, owoce morza, góry i kamieniste plaże.

Właśnie wróciliśmy z tego hotelu.Piękny ogród,super basen,trochę daleko od morza,piękne widoki.Jesteśmy bardzo zadwoleni.