26 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Byłam w Bułgarii kilka razy w hotelach 3* i wszystkie na poziomie a tu przepaść… brudno! W basenie woda zielona, i płytka, zjeżdżalnia do basenu nadszczerbiona, otwarte włazy przy basenie. Obiadokolacja nie istnieje. Stoi gość z papierosem, pokazujesz palcem co chcesz, ten ci nabiera na talerz i grzeje w mikrofali. Frytki dzieciom też odgrzewa w mikrofali. Częstuje się papierosami od gości hotelowych. Bar przy basenie zamknięty, nie ma lodów, frytek, drinków, niczego. Pokój w standardzie 3* OK
Przystanek MPK i blisko supermarketu gdzie jest garmażerka.
Bez komentarza,
Jest brudno, pokoje nie sprzątane, ręczniki nie zmieniane.. Papieru brak.. Basen z zielona woda. Dalo by sie to znieść gdyby nie obrazona obsługa. Śniadania do 9...mimo,że sa teoretycznie do 10...o 9 juz tylko suchy chleb.. A pan z restauracji z nerwów rzuca taca jak zapytasz czy dostaniesz jajecznicę. Bezczelni do granic możliwości..
Można palić wszędzie..
Dramat. Pleśń. Smród. Pan z obsługi pali papierosy ciągle w restauracji. Niczego nie da się zjeść .Kupowaliśmy swoje produkty w pobliskim supermarkecie. Nie wymagam wiele ale podstawy higieny wypadałoby zachować. Dyspozytor z napojem z pleśnią w środku. Talerze brudne. Radzę omijać. Nie spełnia standardów hostelu czy schroniska.
Brak w samym hotelu jakichkolwiek zalet, okolica fajna, piękna plaża, fajnie knajpki na promenadzie, przystanek autobusowy do Neseberu przy hotelu.
Restauracja obsluga pokoje czystość
Hotel dla ludzi, którzy cenią sobie spokój. Cicha i spokojna okolica. Usytuowany ok 350 m od plaży. Plaże ładne, czyste, strzeżone- praktycznie co kawałek jest ratownik. Do początków nadmorskiej promenady z barami i sklepikami ok. 1 km. Można podjechać autobusem, przystanek zaraz przy hotelu. W odległości ok 250 m jest duży supermarket Merkury, ceny trochę niższe niż w Polsce. W samym hotelu niezbyt czysto i widać, że wiele rzeczy jest popsutych i pamiętających czasy Króla Ćwieczka... Obsługa nie do końca nastawiona na klienta, widać, że robią coś, bo muszą. Na większość próśb przewracają oczami.. Urozmaicenie posiłków praktycznie nie istnieje. Mieliśmy wykupione tylko śniadanie i całe szczęście, bo nie było sensu dopłacać (chociaż była możliwość dokupienia na miejscu) , gdyż w knajpkach wychodziło taniej i człowiek mógł zamówić to , na co ma ochotę. Po tygodniu zrezygnowaliśmy nawet ze śniadań, bo ileż można jeść te same posiłki. Podczas posiłków praktycznie zawsze wszystkie talerze i sztućce leżały na stole mokre, bo nikomu z obsługi nie chciało się ich wytrzeć przed podaniem i chcąc coś zjeść musieliśmy sami wycierać je serwetkami. O czystości obrusów już nawet nie wspomnę.... Generalnie cała obsługa związana z jedzeniem, to koszmar. Lepiej chyba wybrać opcję bez jedzenia. Do centrum Słonecznego Brzegu ok 3 km , bez trudu można podjechać , komunikacja jest tania, albo podejść spacerkiem lub wziąć taksówkę. Polecam osobom, które chcą tanio spędzić wakacje nie przejmując się za bardzo standardem.
kameralne położenie , cicha i spokojna okolica, 350 m od morza
niezbyt zadbany hotel, obsługa mało zainteresowana poprawą jakości usług, często brak ciepłej wody pod wieczór , po jadalni biegają koty dopraszając się jedzenia
Bardzo sympatyczna obsługa, sniadania bardzo dobre, obiadokolacji nie polecam. Kameralny hotelik położony na obrzeżach kurortu, bez specjalnych atrakcji ale i bez uciążliwości. Cena i ilośc gwiazdek adekwatne do jakości.
Tripadvisor