411 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Centrum handlowo-rozrywkowe położone w niewielkiej odległości od hotelu.
Dla dzieci: plac i pokój zabaw, miniklub.
Doskonała lokalizacja: świetna baza wypadowa do zwiedzania dalszych zakątków wyspy.
Ok. 1 km od hotelu piaszczysta, długa plaża (bezpłatny bus hotelowy kursuje na plażę 5 razy dziennie).
Pobyt w hotelu bardzo udany. Mogliśmy wypocząć w spokoju.
Miła i sympatyczna obsługa. Codziennie sprzątanie pokoi. Czysto i przyjemnie.
brak
Pobyt w hotelu oceniam na bardzo udany. Miejsce, w którym wypoczęliśmy :-)
Cisza i spokój. Pracownicy jak i goście spokojni. Atmosfera bardzo przyjemna.
brak wad
Pobyt w hotelu super. Pokoje skromne, ale czyste i schludne. Obsługa hotelu bardzo miła. O wszystko zadbali.
Na terenie hotelu spokój, przyjemna atmosfera.
Czasem dość nieprzyjemny zapach na terenie hotelu.
Hotel Ok,duże pokoje ,duży basen ale kompletne zadupie.Internet działa tylko przy recepcji ,poza nią można zapomnieć:/a piszą, że internet w hotelu :/żarcie monotonne ,śniadania jedno i to samo,brak owoców co jest nie do pomyślenia (codziennie plastry pomarańczy pokrojone w plastry i jabłka, nic poza tym )obsługa patrzy jak żandarm co nakładasz i ile ,obserwują cie przy jedzeniu jakbyś miał im wynieść cała jadalnie ,strasznie denerwujące:/jako przekąski tylko bułki, żadnego urozmaicenia .Kobieta na recepcji z początku miła,ale jak zadasz jej pytanie to odpowiada jak za karę:/
Duży basen
Jedzenie ,brak neta poza recepcja ,straszne zadupie
Na pewno nie są to 4*. Jedzenie naprawdę nie było smaczne. Nie było również wyboru. Zaletą jest duży basen. Na last. Minute Z niewiele większą kwotę można znaleźć coś o niebo lepszego
Miła obsługa, pokoje do remontu ale czyste
Wstrętne jedzenie. Jedyne owoce to arbuz i brzoskwinie w puszcze. Zero ryb.
Porównując ten hotel do innych 3,5* gwiazdkowych hoteli np. na Rodos czy na Krecie Zante Village dużo lepiej się prezentuje. Hotel jest bardzo czysty, pokoje codziennie sprzątane, restauracja wygląda, jakby dopiero co została wyremontowana. Duży, piękny basen i sporo leżaków - byłam na początku września 2018 i nie było problemu z brakiem leżaków. Jedzenie smaczne i różnorodne. Obsługa przemiła, kelnerzy zawsze uśmiechnięci. Pełen all, drinki, snack bar, lody. Okolica fajna, dużo tawern i sklepików z pamiątkami. Jedynym \'minusem\' była plaża, dosyć wąska i trochę daleko oddalona od hotelu, ale kilka razy na dzień kursuje hotelowy busik. Ogólnie hotel bardzo polecam, Zakynthos jest piękne :)
Hotel poniżej oczekiwań, pokoje brudne i bardzo małe. Posiłki skandaliczne, kompletny brak wyboru. Dodatkowo jeśli podejdzie się po coś ze strefy dziecięcej kelnerzy podchodzą i upominają ! Nie polecam....
W hotelu byłem we wrześniu, od 12 do 19. Było super, oprócz jedzenia, po prostu było niesmaczne, nie jestem jakiś wymagający co do tego, ale czego się nie zjadlo było po prostu niedobre. Z tego powodu, chodziliśmy do snackbaru, obsługuje tam bardzo miły Pan, chyba można do niego nawet po polsku mówić, tak jak i do barmanki. Basen czynny do 20, zazwyczaj w nim chłodna woda, ale to jest zaletą bo można się ochłodzić w te upalne dni. Co do pokoju, nie było źle, jednak bardzo denerwowali mnie ludzie siedzący do 2/3 nad ranem, którzy krzyczeli, ale to już nie wina hotelu. ;) (miałem pokój z widokiem na basen). W nocy gorąco, więc nie sposób spać z zamkniętymi drzwiamy balkonowymi, więc trzeba się zdecydować, czy się chce słyszeć hałas czy mieć saunę w pokoju. Dużo zwiedzaliśmy więc nie siedzieliśmy w hotelu cały czas. Co do łazienki, źle nie było, jednak był problem z ciepłą wodą, kiedy byśmy nie poszli to ciągle leciała zimna lub przerywana z ciepłą. Hotel ma własny parking więc można wypożyczyć samochód i tam zaparkować, polecam wypożyczalnie u dimitra, ma on parę wypozyczalni, jak się idzie w stronę miasta. Jest to miły starszy Pan, który trochę mówi po polsku. Spytał się jedynie czy są prawo jazdy a nawet ich nie sprawdzał. Wypożyczyliśmy forda fieste 1.4 za 35?, na drogach na Zakynthos trzeba uważać, łatwo o stłuczkę. Podjechanie tym samochodem pod góry było nie lada wyzwaniem, ciągle na 1 albo 2 bo nie chciał iść. Lecz to nie wina samochodu, tylko nasza, bo nie wiedzieliśmy, że będzie aż tak stromo. Pan Dimitri da nam mapkę i nawigacje więc bez problemu trafimy w każde miejsce. Jak się idzie w stronę miasta po lewej stronie jest również miejsce, gdzie Pani Gosia organizuje wycieczki, mówi całkowicie po polsku. My braliśmy od niej wycieczkę statkiem do zatoki wraku oraz na kefalonie, bardzo polecam bo jak już się tam jest to warto zapłacić :) na zatokę wraku cena była 20? a na kefalonie 35?, więc ceny najtańsze w okolicy, taniej nie znajdziecie a wyplywamy z portu w alykanas. Na plażę, którą chodziliśmy, znajdowała się ona niedaleko portu, jeśli będziecie szli w miasto, po prawej stronie będzie droga i bar \\\"iguana\\\" tam skręcacie i idziecie cały czas prosto, droga krótka :) woda w morzu we wrześniu gorąca i bardzo przejrzysta, żeby się zanurzyć do szyi trzeba było iść ze 100-200 metrów do wody, zaznaczając, że nawet jak się było tak zanurzonym, było widać swoje stopy. Woda bardzo słona, zasolenie tam to ok 4% gdzie u nas w Bałtyku jedynie 1%, woda nas sama wypycha. Podsumowując, hotel bardzo fajny, jedynie jedzenie średnie. Wypożyczyć samochód, skąd, skuter warto u dimitra. Zorganizować wycieczkę warto u Pani Gosi, która znajduje się po lewej stronie jak się idzie do miasta.
Duży basen Miła atmosfera
Posiłki Brak ciepłej wody
Sympatyczna obsługa, świetna pogoda, basen, plaża...czego chcieć więcej??? :)
Ogólnie całkiem spoko.
Odległość od plaży - ale to może być zarówno wadą, jak i zaletą, bo zmusza do ruszenia się i przespacerowania :)
trzeci raz byłam w tym hotelu na wakacjach i to chyba wystarczy aby potwierdzić moje zadowolenie. Widać zmiany w hotelu i drobne remonty co świadczy o tym ,że właściciel dba o komfort swoich klientów, hotel jest specyficzny bo około 80 procent gości to goście z Polski, mnie to bardzo odpowiada ponieważ zawsze jest wesoło i można bardzo szybko bez barier językowych rozpocząć ciekawe znajomości , obsługa hotelowa bardzo miła z resztą niezmienna od lat co też świadczy o dobrym doborze personelu. NIENADMUCHANYM !!!!! Potencjalnym klientom hotelu goraco polecam będą bardzo zadowoleni a tym co mają ochotę rozliczać hotel z ilości i zasadności gwiazdek polecam spuścić trochę z tonu i spojrzeć na własne podwórko a potem oceniać innych
super basen, pokoje sprzątane regularnie, bardzo miła atmosfera, bardzo miła obsługa hotelowa, jedzenie typowo greckie w wystarczającej ilości ,
W Zante Village byłam we wrześniu wraz z przyjaciółmi. Hotel położony w pięknej okolicy z widokiem na góry, niedaleko do morza oraz centrum. Pokoje przestronne, z dużym tarasem, sprzątane codziennie. Ręczniki i pościel wymieniane co drugi dzień. Piękny basen (podobno największy na wyspie!), dużo leżaków, więc nie trzeba było rezerwować ich już o 7 rano. Leniuchów na plażę woził i odbierał bus ;-) Niestety jedzenie w hotelu ma wiele do życzenia - niesmaczne, monotonne. Tak samo alkohol. Jak widać żyje, z głodu i pragnienia nie umarłam, więc każdy znajdzie coś dla siebie ;-) Wyspa jest przepiękna! Polecam wypożyczyć auto i zwiedzić dookoła ;-) (najlepiej w wypożyczalni XENOS, u rezydentki drogo! :-()
piękna okolica, niedaleko do morza, duży basen
jedzenie i alkohole
Dnia 25.08.2017 przybyliśmy na wyspę Zakynthos wraz z grupą przyjaciół. Pierwszego dnia wszystko było okey. Pokoje były takie jak na zdjęciach, łazienka grzyb , ale to pomijając. Jedzienie było fatalne śniadania codziennie te same zimnie , hotel nie oferował żadnych owoców oprócz arbuza i melona , po wyjściu z pokoju rosły figi. Hotel nawet nie miał swojej kuchni tylko obiady dowoził katering. Dwa razy byla tylko ryba i raz kalmary no tragedia. O godzinie 17:30 brakowało wódki tak było każdy dzień jedynie kupic wodke na miescie albo isc do sklepu hotelowego i tam kupic.Jedynie co nam smakowało to był snack bar w którym można było zjeść coś ciepłego. Nie wolno było zjeść ciasta na tarasie bo od razu barmani kazali jeść to w środku. Taras brud plastikowe kubki walały się po ziemi popielniczki pełne a o brudnych stolikach nie wspomnę. Jednym słowem katastrofa, brak atrakcji dla dorosłych rezydentka byla tylko w dzien przylotu i odlotu.. Jednym słowem nie polecam..
Zaletą hotelu było to ze znajdował się 1km od plaży
Obiady Bar Czystość
Sam hotel wygląda ładnie. Pokoje, oprócz łazienki, u też wyglądają dobrze.
Miła obsługa. Codziennie sprzątane pokoje. W miarę duży basen. Dobrze działająca klimatyzacja. Spokojna okolica.
Alkohol, napoje, jedzenie pozostawiają wiele do życzenia. 4 gwiazki na hotelu to troszke rzesad c zasługuje na 2,5. Obiady były niedobre więc ludzie chodzili do snack baru, jednak robi się problem przy tylu ludziach i nie wszyscy załapia się na posiłek w barze więc trzeba dojadać na mieście. brudne zasłony prysznicowe, brak wifi.
Pobyt w hotelu bardzo udany. Byliśmy z mężem w czerwcu z 2 dzieci(10 i 13 lat). Dzieci zachwycone przede wszystkim pięknym i czystym basenem. Jedzenie dobre. Trochę za mało owoców . Codziennie był arbuz jabłko i pomarańcze i tak cały tydzień. Obsługa miła. Na dużą pochwałę zasługuje animatorka Pani Magda. Sympatyczna, serdeczna i pomocna dziewczyna. Była gra w siatkę w wodzie, taniec w wodzie i rozciąganie. Niektórzy zarzucają że nie zajmowała się dziećmi . Animacje dla dzieci zaczynają się dopiero w 2 połowie czerwca. Chętnie pojechalibyśmy ponownie.
duży czysty basen, czyste duże pokoje z balkonem, dużo leżaków przy basenie
szklanki czyste ale rzeczywiście z zaciekami od wody
Uważam, że negatywne opinie są wystawiane przez osoby, które pojechały i leżą przy basenie hotelowym. Generalnie hotel bardzo ładny, duży basen z brodzikiem dla dzieci. Czyste pokoje, obsługa bardzo miła, komunikująca się w języku angielskim. Jedzenie wbrew niektórym opiniom uważam za smaczne i wcale niemonotonne (chyba, że ktoś ładuje na talerz wszystko co jest, to wtedy na drugi dzień faktycznie będzie miał to samo na talerzu :-) ). W hotelu około 75% to Polacy, reszta Anglicy. Momentami czułam się jak w Polsce ;-). Warto zwiedzić wyspę bo jest naprawdę cudowna. Każda plaża inna. Wycieczki z Zante Magic Tours rewelacja. Koniecznie wynająć auto co najmniej na 3 doby i objeździć te urocze miejsca. Hotel jako baza wypadowa-idealna. Blisko plaża Xygia. Naprawdę polecam tę wyspę i hotel.
Miła atmosfera Dobre jedzenie Świetny barman Bardzo duży i czysty basen Dużo leżaków przy basenie Miła obsługa hotelowa Pokoje sprzątane i wymieniane ręczniki co 2 dni
Brak koszy na śmieci do których można by było wyrzucać kubki po napojach Troszeczkę spora odległość od plaży dla rodzin z dziećmi
Bardzo polecam ten hotel! Obsługa bardzo miła, pomocna - nie było problemu ze zmienieniem pokoju na inny. Barmana nie zapomnę (zapomniałam niestety jego imię) - miły, zawsze doradził, można było z nim porozmawiać czy się pośmiać. Posiłki dobre, zależy kto co lubi, ogólnie duży wybór tylko jedzenie troszkę bez smaku. Polecam wykupić all inclusive bo warto np. ze względu na przekąski - lody, hamburgery bardzo smaczne. Pokoje na plus, często zmieniane pościele, a łazienki codziennie sprzątane chociaż nie należą do najładniejszych. Na plażę warto wybrać się spacerkiem, po drodze przechodzi się przez miasteczko, które jest ok. 10 minut piechotą od hotelu. Niedaleko hotelu znajduje się wypożyczalnia aut (ta która jest po lewej stronie w stronę miasteczka), w której pracuje bardzo miły starszy Pan (rozmawia troszkę po polsku) i ma bardzo atrakcyjne ceny. Podsumowując, jeśli wrócę jeszcze na Zakynthos to na pewno zatrzymam się w hotelu Zante Village!! Już tęsknie za tym miejscem :)
Było bardzo fajnie. Napewno polece ten hotel. Jeden z lepszych na wyspie.
basen, polożenie
Hotelu nie polecam. Warunki jak na 4lokalne gwiazdki tragiczne a nie jestem wymagający. Wakacje udane bo Zakhyntos jest piękna wyspa i to co widzieliśmy na długo zostanie w naszej pamięci. Jeśli mam oceniać hotel to tak na szybko: wszechobecne dzieciaki, które drą się do późnych godzin nocnych a w ramach porannej zabawy wala w drzwi przypadkowych pokoi, brak cieplej wody, kolejki do napojów, szwedzki stół miał może z 5 stoisk co świadczy o ogromnym wyborze potraw - jedzenie złe, monotonne, zero greckich potraw, zero owoców poza arbuzem i morelami z puszki!!! Łóżka to jakaś żałość, w więzieniach maja chyba wygodniej, basen malutki ale można fajnie przy nim spędzić czas. Plaza hotelowa gdzie trzeba płacić 3euro za leżak to kpina, pieszo można przejść 5minut spacerkiem i jest dużo większa, piaszczysta a bus jeździ raz na 3 godziny. Ogólnie zakhyntos piękne, hotel tragiczny. Internet? 20lat temu przez modem miałem szybszy w domu. Korzystałem z komórki bo pilne przelewy nie mogły czekać ale miał być w hotelu i za to się płaci. Odradzam i tyle.
Fajny basen ale maly
Jedzenie - codziennie to samo Ciepła woda - tylko rano, wieczorem trzeba się myć w zimnej Grzyb w pokojach - my akurat trafiliśmy względnie czyste Łóżka - byłem w wielu hotelach ale tutaj spało się jak na desce, do 2-3 w nocy przewracanie się z boku na bok bo nie dało się zasnąć, dopłacaliśmy za łóżko małżeńskie a okazało się ze brak i mieliśmy 15cm przerwę pomiędzy materacami
Na początku lipca spędziła wraz z rodziną i znajomymi tydzień w tym hotelu. Co by nie mówić w życiu tam nie wrócę! Postaram się przedstawić sytuację tak aby każdy kto wybiera się tam z dziećmi 2 razy ten wybór przemyślał! Rozpocznę może od organizacji. Poranki rozpoczynają nie tylko śniadania ale również walka o rezerwacje leżaków (która w teorii jest zakazana przez hotel). Duża ilość polaków i dzieci przy ograniczonej liczbie leżaków przy brodziku (sztuk 6) powoduje że ręczniki na leżakach od 7 rano są standardem rezerwacji.Śniadania tragedia! Jajecznica i każda postać jajek nie do zjedzenia!(pomijam że importowane z polski klasa 3). Wędlina w większości mielona podobnie jak i mięso na obiedzie i kolacji które później wykorzystywane jest do przekąsek pod każdą postacią. Raz w czasie trwania tygodniowego pobytu zjedliśmy coś dobrego!Poza tym tłusto i nie smacznie! Na basenie wszędzie walają się plastikowe kubki z uwagi na brak śmietników i osób sprzątających. Panie sprzątają jedynie rano akurat wtedy kiedy turyści idą na śniadanie! Droga do morza bez pobocza, spacer z wózkiem to droga przez mękę!Bus nie załatwia sprawy bo wozi do dalszej plaży z której powrót z 4 dzieci graniczy z niemożliwością! Bar w hotelu rządzi się swoimi prawami, pracownicy są obserwowani przez kamery co ogranicza ich możliwości, jednorazowo osoba może wziąć 2 drinki.Zawartość % też pozostawia wiele do życzenia. Nie wspomnę o brakach w dostępności alkoholu. Zajęcia zarówno dla dzieci jak i dorosłych odbiegają mocno od opisu w ofercie! Wszędzie Polacy którym musi zwrócić się all :) Polecam zastanowić się nad wyjazdem!
Miła obsługa Brodzik przy basenie Rezydentka Miranda
Mało leżaków Mało osób do sprzątania Tragiczne jedzenie Ograniczenia barowe
Hotel super, duże niedogodności związane ze zmianą godzin przelotu, podzielenie grupy znajomych na różne autokary oraz samoloty.
Czysty, wygodny, miła obsługa, dobre jedzenie
odległość od morza
Tripadvisor