KONKURS ŚWIĄTECZNY

Wygraj bon na 1 000 zł

  • 1. miejsce: bon na 1 000 zł
  • 2. miejsce: bon na 500 zł
  • 3. miejsce: bon na 250 zł

napisz list do mikołaja

Wygraj bon na wakacje

Czujesz już klimat świąt? To dobra okazja, aby puścić wodze wyobraźni, napisać list do Mikołaja i wygrać bon na wakacje. Weź udział w świąteczno-wakacyjnym konkursie Wakacje.pl i walcz o nagrody o łącznej wartości 1 750 zł!

Wykonaj zadanie konkursowe

To naprawdę proste!

  1. Zapisz się na Newsletter Wakacje.pl. Formularz zapisu jest na końcu strony.
  2. Gdy potwierdzisz zapis wyślemy Ci e-mail z linkiem do specjalnego formularza konkursowego.
  3. Skorzystaj z niego i napisz krótki list do Mikołaja (minimum 250 znaków). Opisz, jak wyobrażasz sobie idealne święta połączone z wakacjami. 


Konkurs trwa do 31 grudnia 2023 r. Rozstrzygnięcie konkursu nastąpi do 14 stycznia 2024. Zapoznaj się z Regulaminem.

Nagrody konkursowe

LAUREACI KONKURSU

1. MIEJSCE

Bon o wartości 1 000 zł 

Drogi Święty Mikołaju, moje wymarzone podróżnicze święta to podróż do Turcji, podczas której zaangażowane będą wszystkie moje zmysły. Smakowanie, wąchanie, patrzenie, słuchanie i dotykanie jak dla mnie to najlepszy sposób by poznać kraj, leżący na styku Europy z Orientem. Chcę przekonać się osobiście jak smakuje herbata wypita ze szklanki przypominającej kwiat tulipana, posmakować bakłażana – króla tureckiej kuchni oraz tradycyjnej wschodniej potrawy lahmacun – na delikatnym, cienkim cieście. Skosztowałbym także słodkiego oblicza tego kraju: intensywnego smaku sezamowej chałwy, delikatnego aromatu różanej rachatłukum, czy obłędną słodycz – uderzającą z każdego kęsa złocistej baklawy. Smakowi zawsze towarzyszy nieodłączny kompan – zapach. To nie tylko aromat potraw, dochodzący z restauracji i ulicznych budek z lokalnymi przysmakami. To także oszołamiający zapach przypraw: wanilii, kwiatu pomarańczy, olejku różanego, kminu rzymskiego i tytoniu. Zmysł wzroku oszołomi zapewne cała paleta barw, podczas pobytu na Wielkim Bazarze. Kolorowe tekstylia, bogato zdobione dywany, ceramika, złoto, przyprawy słodycze – to wszystko może wywołać kolorowy zawrót głowy. A stworzony ręką człowieka Błękitny Meczet, jedna z najpiękniejszych wizytówek Istambułu, swoim majestatem nieustannie przyciąga wzrok potencjalnych turystów, z okładek przewodników oraz widokówek, które często dostaję od znajomych. Wielokrotnie słyszałem, że wspaniałości tego miejsca nie da się opisać słowami, trzeba je zobaczyć na własne oczy. Podobnie jak wirujących derwiszy, którzy zatraceni w swoim tańcu odcinają się od wszystkiego i wszystkich, żeby jak najbardziej zbliżyć się do Boga. To wszystko, to prawdziwa uczta dla oczu, lecz to, co mogłoby budzić mój największy zachwyt to surrealistyczny cud natury – Pamukkale, czy nazywana często największym skarbem Turcji – Kapadocja, słynąca z baśniowych krajobrazów oraz magicznych wschodów słońca. Podróż do Turcji to doświadczenie także dla moich uszu. Nawoływania muezina, kilkukrotnie wzywające z minaretu wiernych do modlitwy, to codzienność w kraju, gdzie wiodącą religią jest islam. Z kulturą turecką łączy się nierozerwalnie muzyka i towarzyszące jej instrumenty, począwszy od muzyki wojskowej, przez religijną, na popie kończąc. To także gwar uliczny i niemilknące rozmowy turystów w wielu językach świata. I wydawać by się mogło, że to już tyle, że więcej zmysły nie są w stanie uchylić mi drzwi do tajemnic Orientu. Jednak jest jeszcze coś, czego chciałbym doświadczyć: hammam. Łaźnia turecka, w której zakończyłbym swój pobyt w tym kraju, aby zapewnić sobie nie tylko relaks, ale przede wszystkim utrwalić niezwykłe wspomnienia z wyjazdu. Chociaż na chwilę zwolnić szalone tempo życia, tak typowe dla człowieka z cywilizacji zachodu i skoncentrować się na przeżytych doznaniach z całego pobytu. Nigdy nie byłem w Turcji, ale tak właśnie wyobrażam sobie moją wymarzoną podróż do tego wspaniałego kraju. Nie ukrywam, że wyjazd do Turcji to będzie dla mnie taki prezent od Świętego Mikołaja, który na długo pozostanie w mojej pamięci. Ale czy to marzenie podróżnicze tym razem skończy się szczęśliwie…? 

Pisownia oryginalna

2. MIEJSCE

Bon o wartości 500 zł 

Drogi Święty Mikołaju, moje wymarzone podróżnicze święta to podróż śladami świątecznych tradycji świata! Choćby miało mi to zająć nie kilka dni, a lata! W Niemczech chcę być odkrywcą ogórka na choince! W Japonii wpaść do KFC, zamiast jeść sałatkę jarzynową w szynce! W Katalonii okryć kocykiem i nakarmić świąteczną kłodę, a w wigilię lać ją kijem, aż da mi słodką nagrodę! W Gruzji Cziczilaki dom udekorować, a w Caracas na rolkach na mszę podrałować! W Hiszpanii sprawdzić czy dostanę od "El Gordo" prezent życia! A w Norwegii sprawdzić czy miotły i mopy nie wyszły z ukrycia! Na Ukrainie ubrać choinkę w pajęczynę, a na Słowacji rzucić puddingiem w sufit i patrzeć na żony minę! Na Islandii stanąć twarzą w twarz z kotem świątecznym, i zaprzyjaźnić z "Jólabókaflód", patentem na zażegnanie dylematu prezentowego skutecznym! W Indiach bananowca bombkami udekorować! W Czechach cukrovi skosztować i ich wróżby wypróbować, a we Włoszech z La Befaną skonfrontować! W Wielkiej Brytanii zawiesić skarpety na brzegu łóżka, a w Austrii na jarmarku bożonarodzeniowym szamać tiroler zelten, pieczone migdały, kasztany, a może i uszka? w Australii ulepić z piasku bałwana, a w Polsce prowadzić pogawędki z Azotem do rana! Tak, to z pewnością byłaby świąteczna podróż wymarzona i niezapomniana! 

Pisownia oryginalna

3. MIEJSCE

Bon o wartości 250 zł 

Kochany Święty Mikołaju, Witaj! Mam nadzieję, że wszystko u Ciebie w porządku i przygotowania do Świąt idą pełną parą. Chciałam napisać do Ciebie list, aby opowiedzieć Ci o moim idealnym połączeniu świąt i wakacji. Ostrzegam, będzie to pełne szczegółów i nieco szalone! Zacznijmy od miejsca - wyobrażam sobie, że spędzam te magiczne dni na tropikalnej wyspie. Zamiast śniegu, będę otoczona białym piaskiem i turkusowym morzem. Wyobraź sobie mnie, siedzącą pod palmą z kokosem w jednej ręce i kolorowymi lampkami choinkowymi w drugiej. To byłoby coś! Oczywiście, nie mogę zapomnieć o tradycyjnym wigilijnym posiłku. Ale zamiast tradycyjnych potraw, proponuję nam grillowanie na plaży! Pieczony indyk z dodatkiem egzotycznych przypraw i sałatka owocowa z ananasem i mango - to brzmi jak prawdziwa uczta dla podniebienia. Po obfitym posiłku moglibyśmy przejść do zabaw świątecznych. Zamiast tradycyjnego kolędowania, zaproszę wszystkich na plażowy konkurs karaoke! Będziemy śpiewać największe hity świąteczne, a Ty, Święty Mikołaju, będziesz oceniać nasze występy. Oczywiście, jeśli chcesz dołączyć do nas na scenie, będziemy Cię witali z otwartymi ramionami! A co powiesz na zabawę w "świąteczne szalone sporty"? Zorganizujemy turniej plażowej piłki nożnej, ale z jednym małym twistem - wszyscy będą musieli nosić czerwone czapki Mikołaja! To byłoby niezapomniane widowisko, prawda? Na koniec dnia, kiedy słońce zacznie zachodzić, moglibyśmy zorganizować pokaz sztucznych ogni nad morzem. Wszyscy staną na plaży, trzymając w rękach lampiony i patrząc na magiczne wybuchy kolorów na niebie. To byłby piękny sposób na zakończenie idealnych świąt. Święty Mikołaju, mam nadzieję, że podoba Ci się mój pomysł na idealne połączenie świąt i wakacji. Wiem, że może to być trochę szalone i nietypowe, ale przecież Święta są czasem radości i zabawy! Mam nadzieję, że masz dla mnie miejsce na liście grzecznych dzieci i spełnisz moje marzenie o takich świętach.

Pisownia oryginalna