Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Położony bezpośrednio przy piaszczystej plaży, stanowiący znakomity wybór dla Gości pragnących wypoczynku nad morzem Adriatyckim oraz dostępu do miejskich atrakcji. Przestronne, klimatyzowane pokoje z balkonem, dostępem do Wi-Fi, sejfem i minibarem pozwalają cieszyć się wygodą o każdej porze roku. Gość może korzystać z odkrytego basenu z tarasem słonecznym, 2 restauracji oraz barów, a także cieszyć się bezpośrednim dostępem do wydzielonej, prywatnej strefy na plaży z bezpłatnymi leżakami i parasolami. Dzięki wyjątkowej lokalizacji oraz obecności słynnych zabytków w okolicy, hotel to świetne miejsce zarówno na rodzinne wakacje, jak i biznesowy wyjazd.
Położenie
Hotel położony jest bezpośrednio przy plaży, około 9 km od centrum Durres.
- 50 m od najbliższych sklepów
- 100 m od przystanku komunikacji publicznej
- 9 km od centrum miasta i atrakcji turystycznych (amfiteatr, weneckie fortyfikacje)
- 35 km od lotniska w Tiranie
- 42 km od Tirany
Plaża
Hotel oferuje bezpośredni dostęp do publicznej, piaszczystej plaży, gdzie dostępna jest wydzielona, prywatna strefa hotelowa. Goście mogą korzystać z bezpłatnych leżaków i parasoli oraz łagodnego wejścia do morza i molo.
Dla dzieci
Na terenie hotelu znajduje się wydzielony basen dla dzieci, plac zabaw i możliwość zamówienia łóżeczka dziecięcego (na życzenie).
Baseny
Hotel posiada odkryty basen z wydzieloną strefą dla dzieci, otoczony tarasem słonecznym z bezpłatnymi leżakami i parasolami.
Atrakcje
Goście mogą korzystać z sali fitness, relaksować się na tarasie z widokiem na morze, wypoczywać w sali telewizyjnej lub na ogrodzie hotelowym. Dodatkowo płatne są sporty wodne oferowane przez lokalnych dostawców. W okolicy czekają historyczne atrakcje Durres.
Spa & Wellness
Centrum spa dostępne jest za opłatą. Gość może skorzystać z sauny, jacuzzi oraz zamówić zabiegi i masaże.
Informacje dodatkowe
We wszystkich pokojach oraz w części wspólnej dostępne jest bezpłatne Wi-Fi. Do dyspozycji Gości pozostaje przechowalnia bagażu oraz parking (za opłatą). Dla Gości dostępna jest pralnia (płatna).
Niektóre udogodnienia i atrakcje mogą wiązać się z dodatkowymi opłatami, być dostępne w ograniczonych godzinach lub sezonowo. Zapoznaj się ze szczegółowymi informacjami dot. wyjazdu zawartymi w opisie oferty.
Hotel nie zasługuje na cztery gwiazdki. Zasługuje maxymalnie może na 2 gwiazdki.Opcja allinclusiwe odbiega od jakichkolwiek standardów (jedzenie zimne,oraz ciągły brak jedzenia), woda w basenie słona, jedzenie monotonne. Obsługa bardzo miła i chętna do pomocy,mowia po angielsku głównie młodzi pracownicy. Plaża czysta woda w morzu ciepła oraz pełna niebezpiecznych ryb z kolcami. Nie polecam tego hotelu , oraz tym bardziej biura podróży R
Brak
Absolutnie ODRADZAM wczasy w tym hotelu !!! Forma all nie istnieje.
Ohydne, trujące jedzenie w opcji all. Piękna restauracja niedostępna w tej opcji. Po kilku dniach doszło do zatrucia ok. 10 osób, dla których kolepjny dzień, dwa były zwyczajnie stracone. Zgłoszenie tego faktu obsłudze i rezydentowi właściwie przemilczano. Podczas tego turnusu była świetna ekipa Polaków, którzy ze stoickim spokojem i uśmiechem (czasem przez łzy) przyjęli wszystkie niedogodności-serdecznie wszystkich pozdrawiam i dziękuję za wspólny pobyt. Z ?namiotu? z ?alkoholami? nie korzystaliśmy bo kupowaliśmy własny z obawy o zdrowie. Płatności kartami płatniczymi możliwe jednak bez opcji zbliżeniowej. Brak animacji dla nas był zaletą :) a muzyka grająca z różnych stron przy basenie czy przy plaży lub na pomoście to kwestia gustu-byle nie grały razem. Pokoje nad wejściem do hotelu od strony autostrady i linii kolejowej obskurne, szum pojazdów słyszalny non stop, w pokojach od strony basenu (bokiem do morza) problem szumu nie występował lub słychać było marginalnie (może prócz syren pociągów). W drodze na lotnisko rezydent-Polak zwrócił się do nas-całego autobusu Polaków po ... angielsku, że dziękuję za wybór biura Rainbow (...) jeśli ktoś ma jakieś uwagi to oczywiście przyjmie. Tym samym skutecznie odstraszył chętnych do podzielenia się wrażeniami z pobytu, którzy zapewne myśleli, że będą musieli to zrobić w języku obcym. Podczas nadawania bagażu słyszeliśmy jak rozmawia telefonicznie po polsku. Taki trick, skuteczny bo nikt nie podszedł. Podsumowując-Albania może za 8-10 lat dokoptuje do standardu europejskiego bo zadatki ma duże. Piękne plaże, widoki, mili ludzie to bardzo dużo ale to jeszcze liga z Bułgarią gdzie czuć poprzednią epokę. Zatem jeśli chcecie się zatruć nieciekawym jedzeniem w miłych okolicznościach przyrody w opcji all - to miejsce spełni Wasze oczekiwania.
Piękna plaża, wolne leżaki na plaży i przy basenie, ładne pokoje w bocznej części hotelu, miłe panie sprzątające
Przede wszystkim jedzenie-tego się nie da opisać bez wulgaryzmów!
Posiłki wydawane są w bocznym budynku w ciemnej (zasłonięte zasłony) sali konferencyjnej z długimi oplatającymi nogi gości obrusami. Kelnerzy znoszą pojemniki ze śniadaniem/obiadem/kolacją z restauracji hotelowej i przewożą windą do miejsca wydawania jedzenia. Panuje tam nieprzyjemny kwaśny zapach. Jedzenia jest mało. Wygląda nieapetycznie, pozbawione jest walorów smakowych. Tłuste, papkowate ciapki, mięso do żucia, wysuszone, same kości. Trzy razy pojawiły się owoce morza. Brak sałatek. Wrzucone do trzech pojemników: biała kapusta, czerwona, sałata, oliwa stoi obok- trzeba sobie polać. Doprawić solą i pieprzem z brudnych pojemników. Ciasto z paczki ciemne lub jasne- posmarowane po wierzchu kremem. Owoce niedojrzale, brzydkie z obiciami. Podawane w całości: jabłka, gruszki, brzoskwinie, pomarańcze. Brak ekspresu do kawy. Tej serwowanej z termosu nie dało się pić. Woda w termosach zawsze letnia, mimo wielokrotnych uwag i próśb o podgrzanie. Wiele osób skarżących się na problemy żołądkowe. Ogólnie dramat!!! Od 16-17 przy basenie przekąski. Płynące, rzadkie lody - trzepane przez kelnera w plastikowym pojemniku po majonezie. Lody wielkości orzecha włoskiego. Dodatkowo pizza- krojona na maleńkie kwadraty. Kolejka, żeby coś upolować, do tego to samo ciasto co do obiadu i kolacji. Mimo opcji all - inclusive żywiliśmy się na mieście. Bar przy basenie: wszystko wydawane w plastikach. Da się pić tylko piwo. Inne alkohole to brandy z albanską colą, gin z napojem cytrynowym, wódka, białe i czerwone wino ???? Hotel: restauracja hotelowa robi wrażenie - piękne krzesła, złocenia, uśmiechnięci kelnerzy - ale to dla kupujących dania z karty.
Położony blisko plaży.
Odradzam planującym urlop w hotelu Bleart w Durres. Cena pobytu 4-osobowej rodziny za 8 dni 12.000. PL Miał być przyjemny pobyt, jednak do takich nie należał. Wyżywienie: Hotel ma obrzydliwe jedzenie. Posiłki wydawane są w bocznym budynku w ciemnej (zasłonięte zasłony) sali konferencyjnej z długimi oplatającymi nogi gości obrusami. Kelnerzy znoszą pojemniki ze śniadaniem/obiadem/kolacją z restauracji hotelowej i przewożą windą do miejsca wydawania jedzenia. Panuje tam nieprzyjemny kwaśny zapach. Jedzenia jest mało. Wygląda nieapetycznie, pozbawione jest walorów smakowych. Tłuste, papkowate ciapki, mięso do żucia, wysuszone, same kości. Trzy razy pojawiły się owoce morza. Brak sałatek. Wrzucone do trzech pojemników: biała kapusta, czerwona, sałata, oliwa stoi obok- trzeba sobie polać. Doprawić solą i pieprzem z brudnych pojemników. Ciasto z paczki ciemne lub jasne- posmarowane po wierzchu kremem. Owoce niedojrzale, brzydkie z obiciami. Podawane w całości: jabłka, gruszki, brzoskwinie, pomarańcze. Brak ekspresu do kawy. Tej serwowanej z termosu nie dało się pić. Woda w termosach zawsze letnia, mimo wielokrotnych uwag i próśb o podgrzanie. Wiele osób skarżących się na problemy żołądkowe. Ogólnie dramat!!! Od 16-17 przy basenie przekąski. Płynące, rzadkie lody - trzepane przez kelnera w plastikowym pojemniku po majonezie. Lody wielkości orzecha włoskiego. Po 10 minutach nie było już waniliowych, zostawały tylko czekoladowe. Gdy zobaczyliśmy, jak wygląda ich przygotowanie - przestaliśmy je jeść. Dodatkowo pizza- krojona na maleńkie kwadraty. Kolejka, żeby coś upolować, do tego to samo ciasto co do obiadu i kolacji. Mimo opcji all - inclusive żywiliśmy się na mieście. Bar przy basenie: wszystko wydawane w plastikach. Da się pić tylko piwo. Inne alkohole to brandy z albanską colą, gin z napojem cytrynowym, wódka, białe i czerwone wino ???? Hotel: restauracja hotelowa robi wrażenie - piękne krzesła, złocenia, uśmiechnięci kelnerzy - ale to dla kupujących dania z karty. Wczasowicze jedzą zupełnie inne posiłki ( w sali konferencyjnej). Pokoje na basen i morze dość duże ale nie odnawiane (w budynku bocznym nowsze).
Wczasy rodzinne z dopłatą do pokoju /większy,widok na morze-119/Biuro pokazuje restaurację płatną,my stołowaliśmy się w...sali konferencyjnej.Posiłki monotonne/stołówka szpitalna/zimne,brak dobrej kawy czy napojów,owoce 2 gat a ciasto 1 z torebki-dysonans między jedzeniem w restauracji Bleart/płatnym/Leżaki na plaży dostępne,czysto i spokojnie.Obsługa dogaduje się po ang..Trzeba uważać w restauracjach ,bo często menu tylko po albańsku.My byliśmy zadowoleni
pokój z widokiem na morze,dobrze posprzątany,miła obsługa,plaża z dostępnymi leżakami/bez,,rezerwacji,,/blisko restauracje z dobrą kuchnią
kiepskie all inclusive,choć to raczej wina Rainbowa ,niesympatyczna rezydentka,makabryczna,,restauracja,,dla all:przerobiona sala konferencyjna