W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Położenie
25 km od lotniska w Tabie, 10 km od granicy z Izraelem w sąsiedztwie majestatycznych Gór Synaju.
Plaża
Piaszczysta, oddalona o ok. 500 m od obiektu (dojazd busem hotelowym).
Wyżywienie
All Inclusive.
Zakwaterowanie
Łącznie 171 komfortowo wyposażonych pokoi z tarasami lub balkonami w tym 6 pokoi typu suite.
Pokoje
Posiadają indywidualną klimatyzację, łazienkę z prysznicem, sejf, TV, mini lodówkę, suszarkę.
Sport i rekreacja
Basen, basen z podgrzewaną wodą (czynny okresowo), tenis stołowy, tenis ziemny, bilard, klub sportowy, wypożyczalnia rowerów, siłownia. W hotelu prowadzone są wieczorne animacje.
Dla dzieci
Brodzik.
Do dyspozycji gości
3 restauracje, 3 kawiarnie, bar, pralnia, sklepy, dyskoteka.
Hotel bardzo kameralny, czysty, zadbany, cichy. Plaza oddalona o jakies 400 metrow. Hotel dla osob nie poszukujacych rozrywek, a raczaj dla tych ceniacych na wakacjach spokoj. Mi sie podobal.
przełom grudnia i stycznia - zimno. pod tym względem lepszy jest Sharm.
przy plaży jest pomost, ale nie ma z niego zejścia do wody. Pomost służy do cumowania łodzi. Na szczęście zejście do wody jest po piasku/kamieniach a nie po rafie. Jeśli chodzi o rafę to warto wypożyczyć rower wodny; popłynąć kilkaset metrów w prawo od pomostu. Jest co oglądać pod wodą. Przy samej plaży hotelowej rafa wymarła; pływa kilka rybek, więc nie jest to coś ciekawego.
Jeśli chodzi o wycieczki fakultatywne to do Petry z Alfa Star jechać nie warto. na zwiedzanie jest tylko 3,5 godziny - nie da się zobaczyć dokładnie nawet 1/3 w tym czasie. Przewodniczka Alfa Star - Dominika - kompletny brak przygotowania merytorycznego. Mylą się jej fakty (i mity). Oprowadzając wycieczkę gada w dużej części bzdury (np. to, że cała Petra w głównej mierze to nekropolia, a w każdym wykutym otworze w skale chowani byli zmarli). Byłem w Petrze po raz drugi, ale to, co opowiadała p. Dominika przerastało wszelkie wyobrażenia o tym miejscu. 3,5 godziny to stanowczo za mało. Wyprawa do Petry była promem. Rejs trwał ok. 1,5 godziny a na odprawie paszportowej wszystko odbyło się błyskawicznie. W przypadku oferty autobusowej - całkowicie nie warto. Na granicach Izraelskich można spędzić łącznie ok 10 godzin! (szczególnie w okresie prawosławnego Bożego Narodzenia). Dodatkowo skorzystaliśmy w wycieczki do Jerozolimy i Betlejem (1 wycieczka). Rezydent zapewniał, że odprawa graniczna zajmie max 1 godzinę. A tu - uwaga - staliśmy 11 godzin!!! Wszystko za sprawą Rosjan, którzy w tym dniu masowo odwiedzali Izrael. Podobno w ciągu tych jedenastu godzin odprawiono ok. 6 tys ludzi. Masakra... Mieliśmy więc 10 godzin opóźnienia i wszystkie atrakcje w Izraelu były po prostu w pigułce. Na Morze Martwe dostaliśmy 20 minut... Bazylika Grobu Pańskiego - nie więcej niż godzina. Ściana płaczu - 40 minut. Betlejem - z przerwą na jedzenie - max 2 godziny. Kiedy wyszliśmy z Bazyliki Grobu Pańskiego okazało się, że nasz autokar z kierowcą gdzieś zniknął. Kierowca nie odbierał telefonów, a my staliśmy na deszczu (dosłownie pod daszkiem przy wjeździe na parking) przez ok 30 minut...
Ogromne podziękowania dla przewodnika KAMILA z Alfa Star. Ten człowiek doskonale sprawdził się w tak trudnej sytuacji, jakiej się znaleźliśmy. Świetnie prezentował miejsca, które odwiedzaliśmy, opowiadał z zaangażowaniem i miał świetne merytoryczne przygotowanie. Totalne przeciwieństwo Dominiki, która była w Jordanii. Wizyta w Izrealu była moją drugą i mogę już porównać ją do poprzedniej: Alfa Star dało "ciała" nie będąc przygotowanym na najazd Rosjan. A wystarczyło wyjechać 2 godziny wcześniej z hotelu, by postój na granicy trwał naprawdę krótko. Kamil sprawdził się świetnie. Serdeczne pozdrowienia dla niego.
Generalizując: Sol Y Mar - dobry obiekt, ale na cieplejsze dni. Obecnie jest wiele pokoi wolnych, a Szisza bar w hotelu nie działa!!! Przyjeżdżając do hotelu wystarczy dać 10 - 15 dolarów (łapówki) na recepcji i poprosić o pokój na drugim piętrze z widokiem na główny basen. Z tych pokoi jest widok również na morze. Atrakcje w hotelu - żadne. Dobry bar i całkiem smaczne drinki (ale A.I. tylko do 23.00). Atrakcje przy plaży - niedrogie w porównaniu z innymi obiektami w Egipcie i bogata oferta. Plaża czysta - piasek i kamienie. Rafa - jest świetna, ale kilkaset metrów od plaży hotelowej. Buty piankowe niepotrzebne. W okresie zimowym dobrze zabrać ze sobą piankę do nurkowania (nawet cienka, krótka pianka wystarczy).
We wtorek wróciłam z tego hotelu, nie było nocnego życia ale mi to akurat nie przeszkadzało bo po całym dniu byłam tak zmęczona że tylko myślałam o tym żeby po animacjach iść spać i wstać następnego ranka i korzystać ze słońca! Ogólnie mi się podobało.. kto co lubi :) są ludzie mniej i więcej wymagający.. nie pojechałam tam siedzieć w pokoju więc nie zwracałam uwagi na wystrój pokoju ale jak dla mnie był wystarczający :) niedaleko hotelu piękny fiord.. dosłownie przepiękny.. 5-10 minut wchodzenia na górę i widok niezapomniany :) polecam ! jeżeli będę miała okazję to na pewno tam wrócę :) zdjęcia z hotelu dodałam na stronie: http://www.oceniacz.pl/profil/katrina/albumy/103438 pozdrawiam
Hotel naprawdę bardzo fajny, dla osób ceniących spokój. Poza hotelem nie ma żadnych sklepów, barów czy dyskotek.Świetna baza wypadowa do Jerozolimy i Jordanii.
Hotel bardzo słaby, jadzenie strasznie marne!!!!! Zero urozmaicenia, ciągle to samo, ciasta ładne, ale wszystkie o takim samym smaku. Jedyną zaletą jest miły personel, ale na tym kończą się pozytywy. Pozdrawiam i życzę udanych wakacji.