Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Położenie
Restauracje i bary ok. 50m; Najbliższe sklepy ok. 500m; Centrum miasta Samos ok. 1km; Port Lotniczy Samos około 17km.
Plaża
Żwirowa ok. 30m od hotelu, oddzielona lokalną drogą. Łagodne wejście do morza.
Leżaki i parasole i ręczniki - płatne. Dostępne prysznice.
Internet
Wi-Fi w lobby i w pokojach - bezpłatne.
Sport i rozrywka
Bezpłatnie: Plac zabaw
Polecamy wypożyczenie samochodu lub roweru i odkrywanie piękna wyspy oraz wspaniałych plaż (wypożyczalnie w pobliżu hotelu)
Polskojęzyczne animacje dla dzieci i dorosłych w ramach Blue Club oraz animacje dla dzieci w ramach Croco Club w terminie 18.06-09.09.
Hotel totalnie nie wart swojej ceny, dla niewymagających.Wybraliśmy opcje pokoju z basenem, licząc na to ze skoro to najdroższy pokoj w ofercie jest on najlepiej wyposażony. Nic bardziej mylnego. Pokoje wyglądają jak w sanatorium. Brudne, popękane kafelki, łóżka pojedyncze, którym brakowało belek. W łazience brud.Nad toaleta wystające ze ściany kable elektryczne. Jeżeli chodzi o prywatny basen to jego czystość rownież pozostawia wiele do życzenia, w środku brud i piasek. Jedzenie w hotelu jest słabe, mała różnorodność dań, mało dań kuchni greckiej, jedyną potrawa kuchni greckiej pojawiającą się codziennie była sałatka grecka, tzatziki raz w tygodniu.Na śniadanie codziennie to samo, niektóre produkty (np pieczywo, rogaliki) odnosiło się wrażenie, że są z wczorajszego wydania. Jajecznica z proszku, wędliny najgorsze jakości. Napoje w ofercie all inclusive rozwodnione w baniakach, nie dało się tego pić. Napoje alkoholowe w ofercie all inclusive rozwodnione, dodatkowo płatne drinki niedobre, czuć w nich było sam alkohol, były obrzydliwe. Hotel na końcu niczego. Brak sklepu na terenie hotelu. Do najbliższego sklepu 5 minut pieszo pod dużą górkę, gdzie spacer w temperaturze 30 paru stopni nie należy do przyjemnych, do miasta 25 minut pieszo lub 7 minut autem. Nie polecam tego hotelu nikomu. Omijać z daleka!
Brak zalet
Wszystko
całkowicie zgadzam się z opiniami z września 2023 roku.
prywatne baseny
nic
Byliśmy tam na urlopie przełom czerwca-lipca 23r. Hotel mega słaby, gdyby nie basen który przynależał do pokoju, to były by najgorsze wakacje! Niedziałająca klimatyzacja, mąż na drugi dzień zwrócił uwagę, otrzymał informację, że jutro naprawią na drugi dzień w pokoju +- mniej o 4 stopnie i w nocy znów nie działa. Po ponownym zwróceniu uwagi otrzymał informację, że wyłączają o 2 w nocy! Wszyscy uczestnicy wycieczki zgłaszali problem, w hotelu i dla pani rezydent. I tu kolejna porażka, pani rezydent umówiła się z nami na 12:00 przyszła 12;40 gdzie czekaliśmy na nią w nieklimatyzowanym pomieszczeniu. Panowie wzięli sprawę w swoje ręce i pootwierali okna by zrobić przeciąg. Hotel niewielki mieszczący się na końcu niczego, z niewielką plażą i pustostanem, który opanowali uchodźcy. Przy morzu 9 darmowych parasoli (18 leżaków) oznaczonych czerwoną naklejką, reszta miejsc płatna. Przy basenie nie lepiej, parę leżaków, kto pierwszy ten ma ;) Bar przy basenie porażka all inclusive, piwo, ouzo, tanie niesmaczne wino, reszta płatna (drink 7 euro). Pierwszy raz widziałam, żeby przy barze nie był kolejek. Restauracja niewielka brudna obsługiwana przez dwie osoby. Mały wybór jedzenia, płacąc spore pieniądze spodziewałam się czegoś więcej. Po restauracji chodzą koty, mi to nie przeszkadza, ale jak widziałam, że przez trzy dni nikt nie usunął ich wymiocin! MASAKRA Zdjęcia podane na stronach odbiegają od rzeczywistości, z owoców przez tydzień serwowany był najczęściej arbuz, czasami melon, jabłka i sporadycznie pomarańcza. Wiec, chodziliśmy do sklepu, po owoce. Słabe było też, że między posiłkami przekąski, które były serwowane, to na półmisku trochę kruchych ciastek i na drugim półmisku parę owoców, oczywiście nie starczało dla wszystkich, były też lody, ale mało kto po nie sięgał, bo ludzie obawiali się że one też nie są płatne. Ręczniki na basen płatne 2,5 euro za dobę. No i wisienka na torcie. Dzień wcześniej na tablicy sprawdzaliśmy czy godz. wylotu się nie zmieniła. Nie, wylot przed godz.20, trzeba było zwolnić pokój o 11:00 i dopisana informacja, że osoby które o tej porze wylatują muszą pójść do recepcji i zapłacić za wyżywienie jeżeli chcą z niego korzystać. NIE POLECAM!!!
Prywatny basen
Niedziałająca klimatyzacja, mała brudna restauracja i mały wybór posiłków, mimo all incusive dużo podstawowych rzeczy płatne, do miasta pod stromą górkę, zdecydowanie za mało leżaków
Wybraliśmy ten hotel skuszeni propozycja od Pani z biura podróży oraz opinii jakie ten hotel posiada - 4 gwiazdki? To absurd i zdecydowanie wygórowane standardy jak na to, co ten hotel oferuje.. zasługuje na 2/3 gwiazdki - maksymalnie. Jesteśmy zdziwieni, opiniami odnośnie tego hotelu, 7.6 oceny za wyżywienie? Za co? Za brak podstawowych greckich przysmaków? Tzatziki, pita, owoce morza- to rzadkość! Ba, nawet frytki są czymś ekskluzywnym i niedostępnym w tym hotelu, podczas pobytu były dostępne aż 3 razy, oczywiście po zgłoszeniu zażalenia do rezydentki. Jesli chodzi o śniadania dostępne były- rogaliki, chleb, bułki (minimalna ilość sztuk - nie było nam dane załapać sie na taki rarytas), ogórek, pomidor, ser, szynka, dżem i a’la nutella (która akurat była w porzadku). Obiady nie zachwycały nas ilością rzeczy do wyboru - ryby, ryż, makaron, sos- oczywiście były dostępne sałatki z kukurydza, sałata, kapusta, ogórkiem i pomidorem; grecka sałatka z pomidorem, ogórkiem, cebula i feta na jednym stanowisku, a na drugim osobno był podany ogórek, pomidor, cebula i feta - cóż za wybór, ze aż człowiek nie wiedział co wybrać! Kolacje tez nie zachwycały i niewiele sie różniły od obiadu. Serwowane napoje do posiłków byly w miare Ok- typowe jak na greckie standardy - sok pomarańczowy, jabłkowy, coca cola, sprite, piwo i wino. Jeśli chodzi o kawę - ten napój kawopochodny nie miał nic wspólnego z kawa… miał smak kawy nic więcej. Jeśli chodzi o obsługę hotelu - nie można sie do niczego przyczepić, wszyscy są mili, uśmiechnięci i pomocni. Obsługa sprzątająca - bez zastrzeżeń, miła starsza Pani. Sytuacje w hotelu ratowali inni zapoznani wczasowicze oraz fakt, posiadania pokoju z prywatnym basenem. Pokoje czyste, skromne- niebieskie akcenty poprawiły by wygląd pokoju i dodały by mu greckiego charakteru. Co do plazy, zdecydowanie odbiega od tej, która jest przedstawia a na zdjęciach… owszem są dostępne leżaki dla gości hotelowych (kilka z czerwona tasiemka w cenie). Zwiedzenie pieknych plaż umożliwiło nam wynajęcie samochodu - gdyby nie to, nie byłoby nam dane zobaczenie ładnej, czystej, piaszczystej plaży. Jeśli szukasz hotelu w którym na all inclusive znajdziesz coś dobrego to jedzenia czy drinków (Mohito, Whiskey z Cola w cenie) to omijaj ten hotel szerokim łukiem… krótko mówiąc jesteśmy rozczarowani pobytem i nie polecamy tego miejsca. Znamy greckie standardy i nie oczekujemy nie wiadomo czego, ale jeśli wykupiliśmy wczasy za 4000zl/os na all inclusive to oczekujemy w miare dobrego jedzenia, a niestety byliśmy zmuszeni przeznaczyć pieniądze na żywienie się na mieście, gdyż w hotelu nie było nic do jedzenia. Jedzenie przypominało turnus dla osób pragnących / zmuszonych zrzucić zbędne kilogramy.
Pokoje z własnym basenem Miła obsługa
Jedzenie porównywalne do szpitalnego Plaża Pokoje bez szału Lokalizacja Piwa o smaku gazowanej wody
Pobyt w pierwszej połowie września. Pobyt w tym hotelu to totalna porażka. Wystrój hotelu lata swojej świetności ma już dawno za sobą. Pokoje sprzątane codziennie i miła Pani sprzątająca. Hotel szczyci się czterema gwiazdkami choć nie zasługuje na 2,5 gwiazdki. Jedzenie monotonne, bardzo mały wybór, praktycznie bez ryb lub jakichś owoców morza ( nie licząc wystawionego naczynia z rybami na parze przez dwa następne dni). Raz były małże i to na tyle. Frytki na obiad lub zwykłe bułeczki na śniadanie były towarem deficytowym. Trzeba się było prosić o dołożenie jedzenia. Na śniadanie czy kolacje te same dwa rodzaje kiełbasy w plastrach, do tego ser żółty. Patery często puste. Kawa niesmaczna. Napojów z serii "tanie drinki alkoholowe" nie było w opcji "all inclusive". Piwo niesmaczne. Możliwość kupienia w barze drinków oryginalnych: whyski, metaxa itd płatne od 6 do 7 euro za jednego drinka. Plaża w rzeczywistości nie odzwierciedla zdjęć plaży na zdjęciach hotelu. Spędziliśmy czas nad basenem hotelowym, innymi plażami oraz wieczornymi spacerami do miasta, często w celu zjedzenia czegoś na mieście. Nie mamy wygórowanych oczekiwań od hotelu ( śpimy tam, odświerzamy się i stołujemy), ale w tym hotelu musieliśmy się dożywiać na własną rękę i korzystać z innych plaż. Przy cenie 4000 zł za osobę za pobyt w tym hotelu liczyliśmy przynajmniej na lepsze jedzenie. Nasza opinia na temat hotelu nie jest tylko naszą opinią, ale wielu gości również. Skargi i wręcz śmieszne uwagi na temat głównie jedzenia były na porządku dziennym. Nie polecamy pobytu w tym hotelu.
Tripadvisor