Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Położenie
Kompleks hotelowy położny w niewielkiej miejscowości Avlaki, na obrzeżach Petry. Do centrum Petry z tawernami i sklepami ok. 1,5 km, najbliższe sklepy ok. 700 m od hotelu. Ok. 250 m od obiektu znajduje się przystanek komunikacji publicznej, skąd dojechać można do Anaxos czy Molyvos z zabytkową fortecą. Odległość do lotniska w Mytilene wynosi ok. 65 km.
Plaża
Obiekt znajduje się 20 m od piaszczystej plaży, ok. 800 m od piaszczystej, zagospodarowanej plaży w Anaxos.
Sport i rekreacja
Basen (leżaki i parasole przy basenie (bezpłatne), życie nocne i rozrywki w Petrze i Molivos.
Dla dzieci
Basen dla dzieci, plac zabaw dla dzieci: zjeżdżalnia, huśtawki.
Do dyspozycji gości
Recepcja czynna całą dobę, przytulne lobby, telewizja satelitarna, restauracja z widokiem na morze, lobby bar, bar przy basenie, sejf, wypożyczalnia rowerów i motorów.
Piękne miejsce, pokoje czyste, jedzenie bardzo dobre, obsługa super.
Obsługa i dobre jedzenie.
Trochę podniszczony. łazienka w stylu PRL ale spełnia wszystkie warunki i jest czysto.
Jestem bardzo zadowolona z pobytu w hotelu pokój bardzo ładny jedzenie wspaniałe pyszne i to każdego dnia wyjątkowo smaczne obsługa bardzo miła pomocna życzliwa czułam się wyjątkowo
Bardzo dobre jedzenie i położenie Hotelu dostęp do wielu atrakcji
Nie ma wad
Kameralny hotel, położony na skarpie, wśród zieleni z pięknym widokiem na zatokę. Przemiła obsługa.
Zieleń, palmy, figowce. Można było objadać się figami. Dzika plaża przy hotelu (brak leżaków), dzięki temu było pusto i pięknie. Leżaki kawałeczek dalej. Piękny widok z pokoju i z jadalni. Chyba wszystkie pokoje miały widok na zatokę. Bardzo miła obsługa.
Słona woda w basenie. Sporo schodów, jeśli ktoś nie lubi chodzić po schodach to dobrze poprosić o pokój na dole.
Hotel bardzo fajnie położony z przepięknym widokiem na morze w bardzo urokliwym miejscu. Jeśli chodzi o warunki pokojowe szału nie ma ale jest ok. Jedzenie tez w miarę dobre ale za to obsługa masakra. Często zdażało się że po godzinie już brakowało potraw. Taka sugestia do biur podróży: jak wypisujecie godziny posiłków w wersji all inclusive to nie wpisujecie że kolacja trwa od 19 do 21 bo o 20 już nie było praktycznie co jeść i brakowało sztućców i talerzy a nawet chleba. Jak pokazaliśmy że brakuje tego czy owego kelner wzruszył ramionami a manager schował się w kuchni i już nie wyszedł. Nie był to pojedynczy przypadek. Drugim problemem jest bar w którym praktycznie nikogo nie ma. Raz jeden wzieliśmy 4 piwa na dwie osoby by nie czekać i gonić cały czas to od menagera dostaliśmy \"reprymendę\" że można wziąć tylko jeden napój na osobę z tym że podchodząc do baru na kelnera, menagera bądź kogokolwiek czekało się nawet do 15 minut po czym ktoś przychodził powiedział że doniesie do stolika i przy stoliku czekałeś kolejne 10-15 minut. Średnio przez dwie godziny wypijaliśmy 3 małe piwa!!! Poza tym samo nakładanie potraw przez tego łysego pana do tych pojemników na jedzenie (nie wiem jak się nazywają - przepraszam) to jakiaś masakra. Poprostu zgarnął ze miski do tego pojemnika jak się zgarnia nie zjedzone jedzenie do kosza. Jeśli chodzi o posiłki i napoje dużym plusem są kelnerzy na basenie (Kostas) i ten wysoki na hotelu (nie pamiętam imienia ale wiem że zaczyna się na B.) Bardzo mili fajni weseli. Gratuluje. Plusem napewno jest basen. Duży jak na taki hotel z głębokością od 1 do 3,5 metra. Wadaą jego jest duże zasolenie (większe niż w morzu) strasznie szczypie w oczy. Za to wielkim minusem jest plaża. Jest tragiczna. 3 lub 4 leżaki z parasolami ale plaża nie sprzątana. Leżą na niej wodorosty i jakaś zeschnięta roślinność. I niech nie pisze manager jak jednemu z opiniujących poniżej że jest na bieżąco sprzątana bo przez tydzień nie widziałem nikogo na plaży by tam coś robił mało tego z dnia na dzień było tego syfu coraz więcej (w przeciwieństwie do ośrodka obok gdzie na plaży leżało pełno ludzi a znajdował się niecałe 100 metrów dalej - no chyba że tam wodorosty mniej atakowały:)). Poza tym są one tak zeschnięte że widać gołym okiem że dawno nie była sprzątana. Jeśli chodzi o wi-fi tragedia. Jedynie gdzie dobrze działa to na basenie. Krótko mówiąc hotel tak ale bez wyżywienia. Tylko czy się to opłaca? Aha jeszcze jedno : brawa dla animatorów Agaty i Kacpra którzy rzeczywiście starali się by było miło zwłaszcza dla dzieci
- Cisza - Piękny widok na morze - Niewielka ilość pokoji jak na hotel - Basen
- Ilość wydawanych posiłków oraz ich brak - Brak donoszenia posiłków - Długie oczekiwanie na obsługę - Zaśmiecona plaża roślinnością
Miejsce a już na pewno hotel nie na pierwszą wizytę w Grecji -nasza już czwarta - ale jeśli szukasz urokliwego spokojnego zakątka i na dodatek podróżujesz z dziećmi to basen i polska animacja spełni oczekiwania dla pociech. Niestety ale nie sposób odnieść wrażenia, że jest się trochę jak na kwaterze w Zakopanem w latach 90-tych
Naprawdę kameralne urocze miejsce, pięknie położony basen i na dodatek ze słoną wodą więc jeśli dzieci uczą się pływać jest im łatwiej. Urocze widoki z pokoi. Wspaniali animatorzy; moja siedmioletnia córka zachwycona.
NIestety all inclusive to iluzja, cały czas odnosiłem wrażenie, że ktoś robi mi grzeczność podając napoje. Posiłki skromne, mało smaczne i na dodatek w małych ilościach, jeśli nie przyjdzie się wcześnie może w ogóle zabraknąć choć uczciwie trzeba przyznać, iż część kelnerów stara się zatrzeć złe wrażenia. Lody czy napoje niegazowane za opłatą, wino, kawa a raczej coś co ma ją przypominać nie do wypicia, jedynie piwo do zaakceptowania.
Tripadvisor