W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Położenie:
Hotel Diamantidis położony jest w stolicy wyspy Limnos, Mirinie, ok. 600 m od pięknej, piaszczystej, złotej plaży (bezpłatny serwis plażowy oddalony ok. 1 km). Mirina to niezbyt wielkie, ale imponujące niesamowitym klimatem miasto. Labirynt wąskich uliczek, szerokie, portowe nabrzeże z szeregiem zabytkowych, weneckich domów, wielki zamek górujący nad miastem, z pełną iluminacją wieczorem, mały, biały kościółek na wzgórzu, sklepy z całą gamą wytwarzanych na wyspie owczych i kozich serów, pachnące prawdziwą, domową kuchnią tawerny, które do tej pory gotowały tylko dla greckich turystów. Na Limnos nie można się nudzić, okoliczne ośrodki oferują szereg sportów wodnych, np. na plaży Plati (ok. 2 km od Miriny). Na zachodnim brzegu wyspy panują świetne warunki do uprawiania windsurfingu oraz kitesurfingu, m. in. na plażach Keros, Gromati i Zematas znaleźć można ośrodki oferujące kursy oraz wynajem sprzętu. Transfer z lotniska do hotelu trwa ok. 30 min.
Pokoje:
72 wygodnie urządzone, przestronne pokoje 2 - osobowe (możliwość 1 dostawki dla osoby dorosłej lub 2 dostawek dla dzieci) z łazienkami i balkonami lub tarasami (na balkonie lub tarasie - meble ogrodowe). W pokojach znajdują się TV-sat, telefon, radio, lodówka (bezpłatna), klimatyzacja (indywidualnie sterowana, bezpłatna), suszarka do włosów, wi-fi (bezpłatne), sejf (bezpłatny).
Łóżeczko dla dziecka do 2 lat bezpłatne.
Do dyspozycji gości:
Recepcja 24 - godz. z lobby, restauracja główna z tarasem (dostępne krzesełka dla dzieci), sala TV, nowy basen (ze słodką wodą) z brodzikiem dla dzieci, taras słoneczny (leżaki i parasole przy basenie - bezpłatne, na plaży - bezpłatne), bar hotelowy, bar przy basenie, wi-fi w ogólnodostępnych częściach hotelu (bezpłatne). Hotel akceptuje płatności kartami płatniczymi.
Wyżywienie:
All Inclusive: śniadania w formie bufetu (07.00-09.00), lunch - w formie przekąsek, typu pizza, hamburger, hot-dog, kanapki, makaron - jedno danie każdego dnia (13.00-14.00), obiadokolacje w formie bufetu (19.30-21.00). Napoje bezalkoholowe - woda, soki, słodkie napoje typu cola, fanta, kawa, herbata oraz lokalne alkoholowe - piwo, wino, ouzo (12:00-21:00).
Hotel jest dobry, ale najlepsza jest wyspa. Byłem w czerwcu i nie spotkaliśmy ani jednego rosjanina na całej wyspie. Wakacje dla ludzi ceniących spokój. Darmowe leżaki na plażach (przyzwoicie jest kupić przynajmniej jedno piwo lub kawę w barze u właściciela leżaków ). Wyspa to prawdziwa Grecja nie zawalona tandetą czy dyskotekami. Plaże piaszczyste, co jest rzadkością w Grecji. Zabytków może nie ma na miarę Knossos, ale warto jechać. Komunikacja autobusowa nie istnieje w praktyce. Ceny w sklepach zbliżone do polskich, na pewno taniej niż nad Bałtykiem.
Cisza i spokój! Hotel bardzo, bardzo czysty. Obsługa bardzo pomocna. W tym także polska obsługa! Basen nowy, bardzo czysty. Dobre jedzenie, wino do kolacji dwa rodzaje gratis.
Część pokoi wychodzi na wewnętrzne patio.
Hotel jak na warunki greckie dobry. Posiłki dobre, ale za mało warzyw i owoców. Basen czysty.
Wyspa i możliwości bardzo ciekawe! Byłam wraz z chłopakiem we wrześniu 2015 roku. W tym okresie turystów prawie brak (czyli duży plus). Wszystko "działa " sklepiki, bary itp może ciężej z imprezami w tym okresie (my mamy ok 25 lat więc zawracaliśmy na to uwagę). Plaża - ta piękna i do użytkowania trochę daleko - ok.10 minut spokojnym krokiem Morze piękne! Plaża super! Duża. Długa. Piaszczysta. Dużo pięknych miejsc! 10 minut do ruin zamku na szczycie gdzie jest CUDOWNY widok! Wiele miejsc do zwiedzania (wszystko blisko i bez większego wysilku dla leniuchów takich jak ja). Wszyscy bardzo mili. W hotelu pracują polki. Hotel - hmmm tylko do nocowania ;) choć wiadomo zależy na jaki pokój się trafi. Jedzenie nudne i bardzo okrojone. All inclusuve do chyba 21 i potem nic... O piwo i alkohol trzeba się prosić. "Kierownik " chodzi i patrzy czy na stole jest po jednym kubku / szklance / kieliszku na osobę, inaczej zwraca uwagę. Kelnerka pod barem nie miała piwa, musiała po nie chodzić i nie ukrywała zniesmaczenia. Było to wszystko bardzo irytujące ;) hotel nie duży. Malutki basen. Na lunch... Haha bułka z psrówka, i to szok 1 na osobę (mile kelnerki polki dawały po cichu 2 mojemu chłopakowi dla nas gdy ja byłam np na plaży - odbiór osobisty... Nie jestem osobą która lubi narzekać - pisze jak było, też często chce obiektywnej opini ;) dużo opcji ciekawych wycieczek. Ogólnie ten słaby hotel i tak lepszy niż wszystkie inne na wyspie - słowo ;) dla nie wymagających ale to jest super że wyspa jest nieskalana turystami i, chamskie natłokiem. Nie ma tam nowych HOTELI! To może i lepiej bo przez to jest fajnie bo nie ma miliona ludzi wszędzie. Na plaży gdy się coś kupi w barze a jest ich bardzo dużo to leżaki za free ;) BARDZO POLECAM WYSPE I TEN REJON
Wyspa i możliwości bardzo ciekawe! Byłam wraz z chłopakiem we wrześniu 2015 roku. W tym okresie turystów prawie brak (czyli duży plus). Wszystko "działa " sklepiki, bary itp może ciężej z imprezami w tym okresie (my mamy ok 25 lat więc zawracaliśmy na to uwagę). Plaża - ta piękna i do użytkowania trochę daleko - ok.10 minut spokojnym krokiem Morze piękne! Plaża super! Duża. Długa. Piaszczysta. Dużo pięknych miejsc! 10 minut do ruin zamku na szczycie gdzie jest CUDOWNY widok! Wiele miejsc do zwiedzania (wszystko blisko i bez większego wysilku dla leniuchów takich jak ja). Wszyscy bardzo mili. W hotelu pracują polki. Hotel - hmmm tylko do nocowania ;) choć wiadomo zależy na jaki pokój się trafi. Jedzenie nudne i bardzo okrojone. All inclusuve do chyba 21 i potem nic... O piwo i alkohol trzeba się prosić. "Kierownik " chodzi i patrzy czy na stole jest po jednym kubku / szklance / kieliszku na osobę, inaczej zwraca uwagę. Kelnerka pod barem nie miała piwa, musiała po nie chodzić i nie ukrywała zniesmaczenia. Było to wszystko bardzo irytujące ;) hotel nie duży. Malutki basen. Na lunch... Haha bułka z psrówka, i to szok 1 na osobę (mile kelnerki polki dawały po cichu 2 mojemu chłopakowi dla nas gdy ja byłam np na plaży - odbiór osobisty... Nie jestem osobą która lubi narzekać - pisze jak było, też często chce obiektywnej opini ;) dużo opcji ciekawych wycieczek. Ogólnie ten słaby hotel i tak lepszy niż wszystkie inne na wyspie - słowo ;) dla nie wymagających ale to jest super że wyspa jest nieskalana turystami i, chamskie natłokiem. Nie ma tam nowych HOTELI! To może i lepiej bo przez to jest fajnie bo nie ma miliona ludzi wszędzie. Na plaży gdy się coś kupi w barze a jest ich bardzo dużo to leżaki za free ;) BARDZO POLECAM WYSPE I TEN REJON
Wyspa i możliwości bardzo ciekawe! Byłam wraz z chłopakiem we wrześniu 2015 roku. W tym okresie turystów prawie brak (czyli duży plus). Wszystko "działa " sklepiki, bary itp może ciężej z imprezami w tym okresie (my mamy ok 25 lat więc zawracaliśmy na to uwagę). Plaża - ta piękna i do użytkowania trochę daleko - ok.10 minut spokojnym krokiem Morze piękne! Plaża super! Duża. Długa. Piaszczysta. Dużo pięknych miejsc! 10 minut do ruin zamku na szczycie gdzie jest CUDOWNY widok! Wiele miejsc do zwiedzania (wszystko blisko i bez większego wysilku dla leniuchów takich jak ja). Wszyscy bardzo mili. W hotelu pracują polki. Hotel - hmmm tylko do nocowania ;) choć wiadomo zależy na jaki pokój się trafi. Jedzenie nudne i bardzo okrojone. All inclusuve do chyba 21 i potem nic... O piwo i alkohol trzeba się prosić. "Kierownik " chodzi i patrzy czy na stole jest po jednym kubku / szklance / kieliszku na osobę, inaczej zwraca uwagę. Kelnerka pod barem nie miała piwa, musiała po nie chodzić i nie ukrywała zniesmaczenia. Było to wszystko bardzo irytujące ;) hotel nie duży. Malutki basen. Na lunch... Haha bułka z psrówka, i to szok 1 na osobę (mile kelnerki polki dawały po cichu 2 mojemu chłopakowi dla nas gdy ja byłam np na plaży - odbiór osobisty... Nie jestem osobą która lubi narzekać - pisze jak było, też często chce obiektywnej opini ;) dużo opcji ciekawych wycieczek. Ogólnie ten słaby hotel i tak lepszy niż wszystkie inne na wyspie - słowo ;) dla nie wymagających ale to jest super że wyspa jest nieskalana turystami i, chamskie natłokiem. Nie ma tam nowych HOTELI! To może i lepiej bo przez to jest fajnie bo nie ma miliona ludzi wszędzie. Na plaży gdy się coś kupi w barze a jest ich bardzo dużo to leżaki za free ;) BARDZO POLECAM WYSPE I TEN REJON
Wyspa jest przepiękna warto wynająć samochód na własną rękę i zwiedzić cala wyspę. Mirina ma wiele ciekawych zakątków oraz urokliwych knajpek nad wybrzeżem. Jak najbardziej godna polecenia i tylko niezapomniane widoki rekompensują nam fajny hotel. Mówię tutaj o budynku. Natomiast Kapryśna obsługa oszczędzała na każdym kroku nawet prośba o piwo kończyła się grymasem na twarzy - ale z tego co widzieliśmy na własne oczy, to są wytyczne właściciela, który przy turystach zwracał uwagę że za dużo piwa na raz jest podawane gościom. Akurat piwa nie bylo w głównym barze więc po kolacji kelnerki za każdym zamówieniem wędrowały na "zaplecze" po kufel piwa. Do kolacji ustawiało się w kolejce ok. 30 osób ponieważ lunche były rzeczywiście przekąskami w formie kawalka pizzy albo bulki z ciasta francuskiego z fetą. Pomiędzy kolacją a końcem all inclusive zostawało pół godziny do 21 podczas której ustawiała się kolejka do baru i nie każdy dostawał w ramach all drinka. Nie na tym polega all inclusive dlatego czujemy się rozczarowani tą stroną wyjazdu. Basen przy hotelu bardzo ładny spokojnie można spędzić tam cały dzień (do 18.30) na leżakach. Ponadto pokoje w stylu Polskich lat 90 ale czyste trzeba przyznać. Spędzaliśmy tam tylko krótkie noce ponieważ urokliwe miasteczko zapraszalo nas na dlugie nocne pogawędki na plaży przy greckim winie . Plaża z leżakami zadbana czysta , za drinka zakupionego w barze do którego należały leżaki, można bylo spędzić tam caly dzień. Woda cieplutka i czysta szczęśliwcy widzieli nawet delfiny na horyzoncie. Dzięki pieknym zakątkom wyspy w których można się zakochać wyjazd uważam za udany. Natomiast nie należy się nastawiać na pobyt typu "all in ".
Hmm ciężko powiedzieć , może czystość w pokojach było naprawdę ok; plusem jest przepiękna wyspa którą warto odwiedzić ale nie hotel
niemiła obsługa w barze i podczas wydawania posiłków; posiłki w zasadzie pod wydział; basen zamykany o 18.30!!!!
Witam, nie chcę wypełniać rubryk zalety i wady hotelu, wole opisać jak wyglądały wakacje. Było dużo rzeczy na które można by narzekać, jednak nie jestem tego typu człowiekiem, bo zdaję sobie sprawę że dałem 2150pln/os w sierpniowym turnusie, więc za tą kasę wg mnie wszystko było OK. Chciałbym jednak nakreślić nie zdecydowanym osobom pewne fakty, które nie zmienią się podobno na 2016 rok bo biuro już podpisało nową umowę na takich samych warunkach. Więc tak, pierwsza sprawa to balkony na patio w którym jest \\\"sauna\\\" (przeszklony dach i mały lufcik wentylacyjny) i w której fajnie wszystko schnie, jednak posiedzieć się tam nie da (tylko część pokoi ma takie usytuowanie), basen nie duży, nie ma w nim słońca od 15:45, zamykany o 18:30, obiady to pizza w niedziele i w środę, w pozostałe dni \\\"zapiekanki\\\" w sensie coś jak drożdżówka z francuskiego ciasta (które nie jest francuskim ciastem), raz z fetą, innym razem z fetą i szpinakiem, bądź innymi serami. Miasteczko mega klimatyczne, stolica wyspy i to widać bo dużo osób się tu zjeżdża, ale tłumów nie ma, Świetne widoki z zamku, z kościółka. Ciekawe jedzenie na mieście, jednak ja uwielbiam hamburgery i najlepsze były w PICCOLO :) Piękna piaszczysta plaża z leżakami miejskimi (za darmo, choć jest nie pisana zasada że należy kupić coś w tawernie nie opodal - świetne soki wyciskane). To takie najważniejsze rzeczy które wpadły mi w pamięć, w podsumowaniu dodam, że byłem ze swoją narzeczoną już na dwóch różnych wyspach greckich (Rodos i Kreta), to była trzecia i z całą odpowiedzialnością możemy powiedzieć, że była to najlepsza wyspa, prawie w ogóle (póki co) nie skażona \\\"przemysłową turystyką\\\", Wprawdzie pamiątki i wszystko wydaje się drogie w stosunku do polskich cen, ale z czegoś CI ludzie muszą się utrzymać gdy w zimę ustaje życie turystyczne.
niżej
niżej