W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Położenie
Elounda, 10 km od Agios Nicolaos, 70 km od lotniska w Heraklionie. Hotel usytuowany na powierzchni 17 000 m2.
Plaża
200 m od hotelu, żwirowo-kamienista, prywatna. Przejście do plaży przez ulicę. Parasole, leżaki i ręczniki plażowe.
Wyżywienie
Śniadania i obiadokolacje lub All Inclusive (10:00-24:00). Posiłki: śniadanie, obiad, przekąski, kolacja.
Napoje zawarte: lokalne napoje alkoholowe i bezalkoholowe.
Zakwaterowanie
Data otwarcia: 1988 r. Odnowiony w 2002 r. (budynek główny) i 2007 r. (bungalowy). W budynku głównym: 76 pokoi standardowych, w części willowej: 100 bungalowów.
Pokoje
Klimatyzacja indywidualna, sejf (płatny), TV, telefon, lodówka, wanna lub prysznic, suszarka, balkon lub taras.
Sport i rekreacja
2 baseny odkryte, kort tenisowy, tenis stołowy, siatkówka, animacje.
Płatne: sauna, siłownia, bilard, rzutki.
Dla dzieci
Brodziki, plac zabaw, menu i krzesełka w restauracji, opiekunka (płatna), łóżeczka (na życzenie).
Do dyspozycji gości
2 restauracje, 2 bary, sala konferencyjna, winda.
Elounda Breeze to był strzał w 10. Szukając hotelu stawiałam na 2 rzeczy - późne śniadania (żeby się wysypiać) i prywatną plażę objętą all inclusive. Oba te warunki hotel spełnia a oprócz tego ma piękny widok na morze, świetne położenie w Zatoce Mirabello (dzięki temu można tu spokojnie pływać w morzu bo nie ma dużych fal, jest dobrym punktem wypadowym do zwiedzania wschodniej Krety. Kuchnia serwuje obfite i smaczne posiłki, w zasadzie cały dzień można trafić na coś smacznego i to dla różnych gustów. Minusy widzę dwa: mały wybór alkoholi w all inclusive - dosłownie 4 drinki do wyboru oraz animacje dla gości. To była jakaś totalna porażka - drący się animatorzy, drący się razem z nimi Polacy, codziennie z głośników... disco polo (naprawdę - jak pierwszy raz to usłyszałam to tylko niesmak i wstyd), przed animacjami nie było gdzie uciec - nie dało się posiedzieć ani w barze ani na tarasie. Rozumiem że na takie badziewie jest zapotrzebowanie - Polacy z tego korzystali, ale jest to okropne. Może czas pomyśleć nad opcją \\\"Hotel bez animacji\\\" - inteligentni ludzie rozrywkę potrafią zapewnić sobie sami...
położenie, wyżywienie, obsługa, prywatna plaża
animacje
nie wiem skąd te negatywne opinie o hotelu, sami bywaliśmy w wielu hotelach i ten hotel uważamy , za jeden z lepszych . Negatywne opinie piszą dla nas Janusze z Grażynami , spędzający wcześniejsze wakacje nad Bałtykiem ( ciekawe czy tam było wszystko idealne)., bo tu piwo było za słabe - ha ha ha, pewnie powinno mieć 8% jak najlepszy VIP z Biedry :-))))) w domu chleb z pasztetem , a tu wymagają Wersalu. Pozdrawiamy Kasię i Jacka z DW :-)
wyborne jedzenie, szeroka paleta, wszystko świeże,personel pomocny, uśmiechnięty i życzliwy . Położenie , piękne widoki, cisza
BRAK
Bardzo ładny hotel ,miła obsługa,pokoje czyste,dobre jedzenie i bardzo urozmaicone,wspaniałe desery,oraz drinki .Nie było problemu z leżakami zawsze były dostępne ,ręczniki wymieniane też bez problemu,codziennie wieczorami muzyka ,animatorzy z Polski .Ogólnie bardzo udane wczasy .
Super hotel,blisko do morza ,leżaki dostępne o każdej porze dnia,czy to na plaży ,czy tez przy basenach bardzo miła atmosfera
Malownicze miejsce, w części wschodniej wyspy. Wzgórza i dolinki. w pobliżu dwa sklepy spożywcze. Plaża niestety bardzo mała i kamienista. Pokoje czyste ale z wadami. Szpara pod drzwiami powodowała ciągły gwizd wiatru, musiały być szczelnie zamknięte okna żeby dało się spać. Pościel wymieniona dwa razy na cały pobyt. Jedzenie często smakowało jak podeszwa od buta. Twarde i suche. Bardzo mały wybór potraw jak na 4+. Śniadania strasznie monotonne. Zdarzały się zgniłe owoce. Zauważyłem że osoby które nie miały porównania często chwaliły hotel. Natomiast osoby które już gdzieś wcześniej były i miały porównanie żaliły się na potrawy oraz stan pokoi. Mili polscy animatorzy, którzy może i chcieli robić coś więcej ale mieli ograniczone możliwości co do monotonnego harmonogramu / planu zajęć animacyjnych. Plaża bardzo malutka. W sumie kawałek betonu z wysypaną rynną z piaskiem. Plus - zawsze wolne leżaki. Cześć urlopowiczów bardzo miła szczególnie Francuzi. Niestety Janusze z Polski też tam trafiają. Grażyna co przynosi \"synkom\" fryteczki z parówkami w porcelanowym talerzu do basenu, albo spaghetti i nikt z obsługi jej nie zwraca uwagi, dopiero któryś z urlopowiczów zwraca jej uwagę że warto czytać regulamin bo jak stłucze talerz przy basenie to będzie musiała zapłacić karę i to nie małą. Tatuś kupił materace i wszystkie do basenu. Tak więc Janusz i Grażyna bogowie hotelu: Ja płacę to wymagam, nie ważne że inni też zapłacili. Podsumowując hotel nie wart swojej ceny, w tej cenie można znaleźć zdecydowanie coś lepszego.
Dwa baseny, zawsze wolne leżaki, miła obsługa.
Nieświeże jedzenie, często odgrzewane. Zgniłe owoce. Janusze z Polski.
Ogólnie bardzo mieszane wrażenia. Pokój na hotel europejski 4* powiedziałbym przeciętny z tragiczną łazienką, gdzie strach ściągać klapki. Miał być duży TV z polskimi kanałami a był mały, duży badziew bez polskich kanałów. Wrażenie hotelu jako całości na 4* zdecydowanie zawyżone. Jedzenie ok, choć oboje z żoną mieliśmy zatrucie - 2 dni wyjęte z tygodniowych wczasów a nie byliśmy jedyni, którzy to przeszli. Brak piaszczystej plaży położonej przy hotelu. Obsługa zdecydowanie na +++ ! Oceniając jako całokształt raczej przeciętnie, bez fajerwerków. Pozdrawiam
wyżywienie obsługa
pokoje- łazienka odległość od morza brak piaszczystej plaży