W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Położenie
Ok. 500 m od morza, na wzniesieniu, do centrum rozrywkowej miejscowości Skala ok 900 m, przystanek autobusowy ok. 900 m, lotnisko ok. 40 km, port Poros 12 km.
Plaża
Ok. 500 m od hotelu (zejście ze wzgórza), piaszczysto- żwirkowa, odznaczona Błękitną Flagą, leżaki i parasole (odpłatnie, ok. 5 euro/dzień), sporty wodne (odpłatnie).
Hotel
Nowy kompleks wybudowany w 2008 r. składa się z 4 jednopiętrowych budynków, recepcja, bar przy basenie, basen ze słodką wodą, brodzik dla dzieci, leżaki i parasole przy basenie (bezpłatnie), Internet bezprzewodowy w lobby (odpłatnie ok. 10 euro/tydz.), kącik TV. Liczba pokoi: 32. Kategoria lokalna C.
Pokoje
2-os. z możliwością 1 dostawki, widok na morze, indywidualnie sterowana klimatyzacja (odpłatnie, ok. 45 euro/tydz.), Internet (odpłatnie ok. 8 euro/tydz.), TV-SAT, telefon, lodówka, łazienka z prysznicem, WC, suszarka do włosów, balkon lub taras, sejf (odpłatnie, ok. 20 euro/tydz.).
Wyżywienie
Śniadania w formie bufetu.
Sport i rozrywka
Bezpłatnie: basen ze słodką wodą, brodzik. Odpłatnie: sporty wodne na plaży. Liczne bary i tawerny w rozrywkowej miejscowości Skala.
Dla dzieci
Łóżeczka dla niemowląt (bezpłatnie, na życzenie), brodzik dla dzieci.
Jest to jeden z najtańszych hoteli które udało nam się znaleźć, z tego powodu nie oceniam go bardzo źle, natomiast następnym razem raczej wolelibyśmy zapłacić trochę więcej i wybrać inny hotel. Natomiast tak jak mówię, jeśli macie ograniczony budżet to nie ma się co zastanawiać, jest to dobra jakość w stosunku do ceny. Ogólnie żeby wakacje były przyjemne, za wszystko trzeba sporo dopłacić. Klimatyzacja, wypożyczenie auta... dlatego wyrażenie opinii jest trudne. Dla osob 60+ i z małymi dziećmi, zdecydowanie nie polecam, ale dla osob młodych a w szczególności z ograniczonym budżetem, to może być strzał w dziesiątkę.
Miły personel, hotel w cichym miejscu, z dala od hałasu miasta. Bardzo ładne pokoje z własnym tarasem / ogródkiem. Wystarczająca ilość mebli w pokoju. W pokoju tv, nawet jeden polski kanał się znalazł. W lodówce dwie szklanki, dodatkowe koce w szafie dla zmarźluchów. Ogolnie sam pokoj nie byl zly. Jest to jeden z najtańszych hoteli które udało nam się znaleźć, z tego powodu nie oceniam go bardzo źle, natomiast następnym razem raczej wolelibyśmy zapłacić trochę więcej i wybrać inny hotel. Natomiast tak jak mówię, jeśli macie ograniczony budżet to nie ma się co zastanawiać, jest to dobra jakość w stosunku do ceny. Ogólnie żeby wakacje były przyjemne, za wszystko trzeba sporo dopłacić. Klimatyzacja, wypożyczenie auta... dlatego wyrażenie opinii jest trudne. Dla osob 60+ i z małymi dziećmi, zdecydowanie nie polecam, ale dla osob młodych a w szczególności z ograniczonym budżetem, to może być strzał w dziesiątkę.
1. Wszędzie daleko a droga do miasta jest naprawde wymagająca. Jesteśmy młodymi osobami więc daliśmy radę ale nie wyobrażam sobie osób 60+ lub z małymi dziećmi, żeby byli w stanie codziennie pokonywać tę trasę kilkukrotnie. Mówimy tu o 20 min bardzo stromego spaceru z górki i pod górkę po rozgrzanym asfalcie (zero cienia po drodze gdziekolwiek). Oczywiście zawsze można wypożyczyć samochód, ale to dodatkowo platne. 2. Brak wi-fi w pokojach... a także totalny brak zasięgu. Tu znowu, to może byc zaleta (odpoczynek od telefonu) ale i duża wada. Dla mnie bardziej to drugie, ponieważ był to mój pierwszy raz w Grecji, co chwila chcialam coś sprawdzać apropo wycieczek itd. W pokoju nie było żadnego zasięgu, nie ma mowy o korzystaniu nawet z 4G czy H+. Wszystko musieliśmy planować na, bądź co bądź, bardzo wygodnych kanapach w lobby. 3. Organizacja łazienki. Dla mnie jako kobiety to było największe rozczarowanie. Brak jakiegokolwiek mebla, a umywalka mała. Oprócz przechowywania tam pasty i szczoteczki, po resztę musialam stale wychodzić do sypialni. Mała rzecz a znacznie obniża komfort korzystania z pomieszczenia. 4. Suszarka do włosów przegrzewająca się po 12 sek. Serio, nie naciągamy tu prawdy. :) Po tylu się wyłączała, musiała minutę odpocząć i znowu 12 sek. Akcji. Wyobraźcie sobie suszenie długich, grubych włosów :) 5. Brak zimnej wody nocą i w pochmurne dni. To przelało moją czarę goryczy jeśli chodzi o wyjazd, bo pojechaliśmy w tak zwanym niskim sezonie. Wśród 6 dni, az 2 byly pochmurne co w przupadku tego hotelu oznacza 2 dni z zimną wodą. Zgłaszaliśmy to kilkukrotnie, dostaliśmy w zamian bajeczkę że woda nagrzewana jest solarnie (to akurat prawda, stąd ciepła woda tylko gdy świeci słońce) a gdy słońca nie ma, system to wykrywa i przerzuca się na ogrzewanie gazowe (to akurat kłamstwo, tj. System może i jest ale z powodów oszczedzania, nigdy nie był uruchomiony. Nikt ciepłej wody w czasie deszczu i nocą na oczy nie widzial). 7. Ostatni punkt z tych głównych, które mi przeszkadzały najbardziej to... ceny w hotelu. Znawcą kawy nie jestem i wypije byle lurę, serio, ale takiego paskudztwa jak tam to ciężko znaleźć gdzie indziej. Mała filiżanka (100 ml) tego cuda z lekko kwaśnym już, przeleżanym mlekiem, uwaga... 4 euro. Dla porównania, duzy gyros na mieście z sałatką i frytkami, 2,70 euro :) jest to strzał w kolano zarzadcy hotelu bo wszędzie jest naprawdę daleko, gdyby dali ceny napojów po 1-2 euro, część osób zostawałaby i siedziała przy basenie. Janusze biznesu są wszędzie. :) Osobiście wybraliśmy opcję z dodatkowo płatna klimatyzacja oraz wypożyczeniem auta wiec finalnie wycieczka po podloczeniu az tak tanio nam nie wyszla ale naprawde bylo fajnie. Oceniam hotel jednak dosc nisko po, mam nadzieje, solidnej argumentacji. Jak sobie człowiek policzy koszty auta, paskudnych napojow w hotelu i klimatyzacji, spokojnie można w tej cenie znalezc lepszy hotel juz z klima w cenie tuz przy plazy. A wtedy ani auto nie bedzie potrzebne ani przeplacanie za drinki w hotelu bo do miasta byloby blizej.
ZDECYDOWANIE NIE polecam hotelu. Pokoje pełne robaków (mrówki, pająki, osy, komary itd) i zagrzybione. Łazienka jeszcze gorsza. Grzyb na grzybie, pourywane uchwyty i brak możliwości postawienia gdziekolwiek lub powieszenia kosmetyczki. Łóżeczko dla dziecka które dostaliśmy było porwane, obrzygane i tak brudne że pierwszą rzeczą którą zrobiliśmy po zameldowaniu było wypranie go. Zamiast materaca - tektura z pudła po lodówce. Żenada. Niestety na prośbę zamiany usłyszałam że nie mają innego. Śniadania okropne - cały tydzień to samo: 1 ser, 1 mielonka, 1 dżem tak słodki ze aż mdliło, rozcieńczany sok. Trzeciego dnia nastąpiło urozmaicenie - zabrakło cząstków pomarańczy, które podawano na maleńkim talerzyku. Zresztą ciągle czegoś brakowało - a to chleba, mleka do kawy z ekspresu, margaryny...i nie można było zjeść spokojnie z powodu całej masy os, które latały dookoła i właziły na talerze i do szklanek. Kilka osób zwróciło uwagę właścicielom aby cokolwiek z tym zrobili ale w odpowiedzi usłyszeli że taka jest natura...Nie dla osób bez samochodu - droga z centrum tej mieścinki w której znajduje się \\\"hostel\\\" bardzo stroma i długa co utrudniało niejednym powrót z zakupami. Nie wiem dlaczego niektóre biura polecają ten hostel...to jakaś kpina!
Cisza
zagrzybiona łazienka wszędobylskie owady koszmarne i monotonne śniadania nieprzystosowane dla rodzin z dziećmi odległość od plaży, restauracji, sklepu brak komunikacji
Hotel w porządku, jest cicho i czysto. Natomiast pierwszy raz spotkałem się z tak skromnymi śniadaniami, to bardziej przypominało skromny poczęstunek... W koszu pieczywo - chleb tostowy jasny i ciemny, jeden talerz z mielonką, drugi z serem żółtym, miska sera białego, miód i dżemy - to wszystko. Zero warzyw, oliwek (Grecja!) ... Nic na ciepło - wystawiony tylko toster. Zawsze w hotelach jak było śniadanie, były przynajmniej jajka, parówki i warzywa. Pomijam już rogaliki ,ciasta, ciastka, naleśniki, owoce, soki itd.
Cicho, na wzgórzu z widokiem na morze, ładny basen.
Śniadania. Wchodzenie na wzgórze daje w kość, ale jak ktoś chce potrenować to ok.
Hotel -najprościej -niezły.Czyste pokoje, sprzątane codziennie ,pościel co 3 dni . Natomiast-śniadania- to mój pies żre bardziej urozmaicone jedzenie niż w tym Hotelu. Najtańszy żółty ser z Biedronki,tak samo mielonka,z warzyw-przez 14 dni pomidor i NIC więcej,margaryna,syrop klonowy,jogurt i pomarańcze.Kawa-syf,napój pomarańczowy-nawet w Biedronce takiego dziadostwa nie sprzedają. Właścicielka- dewotka zakochana w Anglikach(połowa stanu Hotelu to oni) Uśmiecha sie czasami,ale wolałem już widok zapchanej rury kanalizacyjnej niż jej oglądanie. Niemiła,niesympatyczna ponadto z piwem za 3,60. Mimo to polecam Hotel- po 1* spacer na plaże czy do miasta dobrze robi bo to (600 i 1100m) z ostrym wzniesieniem. po 2* widok z pokoi na 1 pietrze-marzenie.Morze,góry,panorama na sąsiednie wyspy. po 3* widok z basenu -tak samo jak pkt 2 I tyle. A śniadania od 4 dnia jedliśmy w pokoju -do jadalni tylko po chleb i jemy to co ma Grecja.najlepszego Oliwki,Feta,papryka,itd
hotel położony na uboczu, ok 500 m od morza polecam głównie dla osób, które chą odpocząć. Blisko do centrum Skali, ok 10 min spacerem. Pokoje skromniejsze, Wszystkie pokoje dostępne z widokiem na morze. Hotel wyłącznie z wyżywieniem w postaci śniadań. Internet w lobby jest bezpłatny.
Tripadvisor