Pomoc i kontakt
Magazyn Wakacje.pl
Salony sprzedaży
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Położenie
W miejscowości Bali w regionie Rethymnonu. Bali leży w centralnej części wyspy w odległości 32 km od Rethymnonu, 45 km od Heraklionu i 48 km od lotniska w Heraklionie.
Plaża
Bezpośrednio przy hotelu, piaszczysta.
Wyżywienie
All Inclusive - obejmuje trzy posiłki w formie bufetu. Śniadania 07:45- 09:30, lunch 13:00-14:30, kolacja 19:00-21:00. W snack barze od 10:30 do 24:00 podawane są napoje bezalkoholowe: cola, sprite, oranżada, lemoniada, woda sodowa, soki: pomarańczowy, wiśniowy, kawa i herbata oraz alkohole lokalne: piwo, brandy, Ouzo, rakija, wino białe i czerwone. All Inclusive oferuje również przekąski w postaci kanapek 10:30-17:00, ciast 15:30-17:30 oraz lodów dla dzieci w godzinach 10:30-12:30 i15:30-17:30.
Śniadania i obiadokolacje.
Zakwaterowanie
Kompleks Talea Beach składa się z budynku głównego oraz bungalowów, razem 117 pokoi.
Pokoje
Dwuosobowe z możliwością dostawki, są wyposażone w indywidualnie sterowaną klimatyzację, łazienkę z WC, prysznicem lub wanną, telewizor, telefon, mini lodówkę oraz balkon lub taras z przepięknym widokiem na morze i basen.
Sport i rekreacja
Siłownia, basen ze słodką wodą, kort tenisowy, boisko do koszykówki, mini golf oraz stół do tenisa stołowego. Możliwość uprawiania sportów wodnych na plaży za dodatkową opłatą.
Dla dzieci
Plac zabaw.
Do dyspozycji gości
Lobby, recepcja 24 h, która znajduje się w budynku głównym. Restauracja centralna, snack - bar All Inclusive, sala telewizyjna, pokój ze skrytkami sejfowymi. Na terenie kompleksu znajdziemy również bar na plaży, snack bar w ogrodzie na dachu oraz kafeterię.
Hotel bardzo ładny pięknie położony z pokoju widok na basen i piękną zatokę pokoje zadbane wyżywienie na dobrym poziomie
Ładnie położony blisko do centrum wioski
Jedyną wadą przez nikogo nie poruszoną jak na 3 gwiazdkowy hotel jest brak w ofercie all ani jednego drinka jest tylko podła taki i ouzo
Ogólnie pobyt oceniam bardzo dobrze bo dla mnie najważniejsze jest słońce krajobraz i bliskość plaży.Sam hotel wizualnie nie jest zły ,ale widać już ze przydałby się remont szczególnie łazienek i restauracji .
Przepięknie położony hotel nad samym morzem śliczny ogród i widok na góry .
Słabe jedzenie nie sprzątane pokoje i nie wymienione ręczniki ani razu zimna woda do mycia brak baru przy płazy all inclusive . A i problem ze znalezieniem wolnego stolika do konsumpcji .Jeśli chodzi o leżaki przy basenie nie ma szans na skorzystanie z nich bo są zawsze pozajmowane to samo dotyczy płatnych leżaków przy plaży .
Ten hotel jest wielką porażką i na każdym kroku trzeba się denerwować. Sam fakt że do restauracji są 2 wejścia: bezpośrednio z recepcji oraz od strony basenu (po schodach), a drzwi od strony recepcji są otwarte tylko w czasie posiłków!!! a później trzeba biegać dookoła i w dodatku po schodach. Na tarasie o 22:00 (koniec all inclusive) mimo, że ludzie jeszcze na nim siedzą i rozmawiają to zostaje zgaszone światło! Jedzenie jest monotonne i niesmaczne. Kuchnia serwuje np.: makaron z parówkami, jedną przyprawę do większości mięs, czasem na pomidorach i ogórkach znajdziemy fete, do każdego posiłku przez cały pobyt był do wyboru tylko arbuz. Do śniadań są tylko 2 soki i dopiero od 10:00 napoje gazowane. O każdy napój i alkohol trzeba się prosić kelnera, który ma się wrażenie, że robi to od niechcenia. Na osobe są tylko dwie mini szklanki i co chwile trzeba chodzić po dolewke co jest strasznie irytujące chcąc posiedzieć i odpocząć, bo w końcu jest się na wakacjach. Przez kilka dni w godzinach popołudniowych próbowaliśmy dostać lód, ale nie było. Pokój miał być sprzątany codziennie, a był tylko raz w ciągu całego pobytu. Mogliby chociaż zamieść pokój z piasku skoro obiecują codzienne sprzątanie.
- bezpośrednio przy plaży - blisko do promenady ze sklepami i restauracjami
- obsługa hotelu - zepsute sprzęty w pokoju - monotonne jedzenie
Wykupiłam wczasy dla dwóch osob na Krecie, w hotelu Talea Beach, zaczynając od początku: zamieszanie na lotnisku, bałagan na listach, pozniej czekanie w autokarze na jedną osobę, ktora rzekomo miala z nami jechac, brak rezydenta w drodze do hotelu, pełny chaos, kierowca wysadzil nas przy głownej ulicy i odjechał bez słowa, brak pomocy przy rezerwacji w hotelu, nastepnie Państwa przedstawiona oferta znacznie różniła się z tym co zastaliśmy na miejscu, zupełne rozczarowanie, pokój miał być wyremontowany, a otrzymaliśmy standardu PRLowskiego, podany numer telefonu do rezydenta w kopercie był nieaktywny, brak jakiejkolwiek mozliwosci kontaktu i szukania pomocy w biurze podrozy. Po dwoch dnia o 6:46 (super godzina na wakacjach) zadzwonila pani, która przedstawiła się jako nowa rezydentka -Halina i zaprosila na spotaknie popoludniu, na którym sama nie odezwala sie slowem, a całe spotkanie prowadzila pani Ania, ktora namowiła nas na \"podobno wspaniala wyprawe\" na Baloss, bezpieczna wycieczka, jak twierdzila nie to co z lokalnymi biurami, skusilismy sie na wycieczke, na ktora musielimy wybrac gotowke z bankomatu, bo oczywiscie brak terminala platniczego, wycieczka miala odbyc sie w sobote, zrezygnowalismy z jednego dnia wynajmu samochodu na rzecz tej wycieczki i co najgorsze w piatek o godzinie 22:47 zadzwonila do Nas pani Ania i poinformowala, ze nasza jutrzejsza wycieczka jest ODWOŁANA!!! dodam tylko, że zbiorka miala byc 7:30, kupilismy sobie oczywiscie prowiant,bylismy spakowani i gotowi do wyprawe! ŻENADA!!!! o 23ciej dwa dni przed wylotem do Polski zostalimy z niczym, bez pieniedzy, ktore to mielismysobie odebrac na lotnisku w dniu wylotu, bez wycieczki i co najgorsze bez możliwości wykupienia czegokolwiek bo wszsytkie lokalne biura podrozy o tej godzinie były juz zamknięte! Kwestie hotelu, świadczonych uslug bezsprzecznie nie powinny nosic miana wczasów All inclusive! servis sprzatajacy raz na trzy dni, brak jakichkolwiek kosmeykow w lazienkach, codziennie dostawaliśmy do jedzenia to samo, ziemniaki były zawsze zimne,brak frytek, jeden rodzaj miesa, lody były tylko dla dzieci, drinkow mozna bylo wziasc tylko dwa!!!!! brak kostek lodu do drinkow, serwowano cieple wino, piwo, Raki i Ouzo, podrabiane napoje gazowane, nawet brak cytryny do herbaty, nie wspominajac juz o braku ekspresu do kawy, oferowany bar na plazy okazal sie dodatkowo płatnym, dostalismy mozliwosc skorzystania z karty zniżkowej. Jedyny bar w ofercie czynny byl 10-22. Basen byl czynny 10-18 a przy nim dosłowie 15 leżakow do dyspozycji gosci hotelowych. Szczerze tak rozczarowani nigdy nie wrocilismy z wczasow all inclusive, duzy niedosyt wynikajacy z braku wymarzonego rejsu i standardu jaki miał oferowac hotel ***.
blisko do morza
standard pokoi okropne jedzenie, codzinnie to samo brak kostek lodu do alkoholu, podawano cieple wino, bar czynny 10-22 i mozna wziasc dwa drinki na raz, servis sprzatajacy raz natrzy dni brak kosmetykow w lazience
B. dobre położenie! - blisko piaszczystej plaży w zatoce. W pokoju (bungalow) niestety dużo mrówek, wilgoć w szafie i grzyb na fugach pod prysznicem. Mnóstwo zadbanej, różnorodnej zieleni. Urozmaicone jedzenie w dużych ilosciach choć nie wykwintne. Raczej rozcieńczone i nie markowe napoje. Ale ogólnie podobało się bardzo!!! i naszej 2-letniej córeczce zwłaszca kapiele w ciepłym morzu.