Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
[Opis]
Club Caleta Dorada znajduje się na środkowym wybrzeżu Fuertventury, w pobliżu plaży i mariny, stanowiącej rozrywkowe centrum turystycznej miejscowości Caleta de Fuste. Kompleks posiada zespół odkrytych basenów otoczonych tarasami słonecznymi z miejscami do opalania, z których roztaczają się piękne widoki na okolicę. Hotelowe udogodnienia obejmują m.in. centrum fitness, wielofunkcyjne boisko do gier zespołowych, kort do squasha oraz tenis stołowy. Dzieci mogą korzystać z placu zabaw i bezpiecznego brodzika z mini parkiem wodnym ze zjeżdżalniami. Na terenie rozległego kompleksu znajduje się restauracja serwująca smaczne posiłki w formie bufetu, restauracje ? la carte oraz bary przy basenie i klub nocny. Club Caleta Dorada oferuje wygodne apartamenty z tarasem i wyposażonym aneksem kuchennym.
[Lokalizacja hotelu]
w Caleta de Fuste, 800 m od plaży, 1 km od centrum, 1 km od centrum handlowego, 1 km od centrum rozrywki.
[Wyposażenie hotelu]
liczba pokoi: 295, restauracje, baseny odkryte, bar przy basenie, lobby, internet (płatny), recepcja 24h, taras słoneczny, ogród, przechowalnia bagażu, night club, wypożyczalnia rowerów, opieka lekarska (płatna), parasole przy basenie, leżaki przy basenie.
[Wyposażenie pokoi]
aneks kuchenny.
[Plaża]
publiczna, piaszczysta, szeroka, przejście przez ulicę, zagospodarowana, parasole (płatne), leżaki (płatne).
[Sport i fitness]
tenis stołowy, squash (płatny), jacuzzi (płatne), sauna (płatna), bilard (płatny), siłownia, boisko wielofunkcyjne.
[Sport na plaży]
sporty wodne (płatne).
[Dla dzieci]
brodzik, plac zabaw, łóżeczko dziecięce.
[Wyżywienie]
pakiet All Inclusive.
Jeśli o nas chodzi, hotel spełnił nasze oczekiwania. Nie mieszkaliśmy w molochu, a w przyjemnym bungalow. Zakwaterowanie było bardzo szybkie, bez zbędnych i skomplikowanych formalności Co dwa dni wymieniano nam ręczniki, uzupełniano brakujący np. papier toaletowy. W łazience były kosmetyki do kąpieli. Sam bungalow był odnowiony, czysty i przyjemny. Teren wokół bungalow był zadbany. My akurat mieliśmy przyjemność przebywać z dala od głównego basenu i większego myślę gwaru, więc na ten temat wypowiedzieć się nie mogę. Basen, który był do naszej dyspozycji był czysty. Dookoła mieściły się leżaki i stoliki z krzesełkami. Obsługa sprzątała po zapominalskich. Przy naszym basenie było również miejsce z napojami (kawa, herbata, czekolada, napoje gazowane, piwo) otwarte większość dnia. W pobliżu basenu również czyściutka toaleta. Posiłki zróżnicowane i bardzo smaczne. Były zapiekanki, lasagne, gulasze, smażone świeżo mięsa, makarony, ryże, sosy, spaghetti, churosy, zapiekane mini serki, pizza, sery, wędliny, świeże pieczywo, zupy, owoce morza, krążki kalmarowe i cebulowe, różnorodne owoce, lody, różnorakie ciasta i desery, fontanna czekoladowa z owocami i piankami, rano kawa i herbata, od lunchu napoje gazowane oraz piwo i trzy rodzaje wina. Stołówka była czysta, na bieżąco obsługa sprzątała stoliki. Służyli również pomocą jeśli się o taką zwróciło. Ostatniego dnia, z powodu szybkiego lotu, pozwolono nam zjeść śniadanie jeszcze przed otwarciem oficjalnym restauracji, co również było bardzo miłe. Oczywiście ktoś zaraz zaznaczy, że miał daleko do oceanu, bo musiał się pofatygować i ruszyć te kilkaset kroków, jednak dla nas nie było to problemem, a wręcz atutem, ponieważ po zjedzonym smacznym i obfitym posiłku, ruszaliśmy na spacer w stronę oceanu. Infrastruktura przy oceanie jak najbardziej zachęcała do spacerów. Podsumowując: nasza czteroosobowa rodzina (z nastolatkami) już planuje powrót do tego samego hotelu z wielką przyjemnością :)
cisza, spokój, miła i spokojna okolica, możliwość komunikacji w języku angielskim, bardzo dobre i zróżnicowane jedzenie, czyste pokoje ogarniane co dwa dni włącznie ze zmianą ręczników
jak dla nas - BRAK WAD
Byliśmy w domku, sprzątany i zmieniana pościel co 2 dni i mieliśmy 2 tarasy. Mieliśmy parę kroków do basenów gdzie był bar. Były tam 2 baseny dla dorosłych i 2 dla dzieci + mokra strefa z fontannami. Obsługa bardzo miła i bardzo dobre jedzenie. 10 min spacerem do Oceanu Antlantyckiego. Pogoda jak na pażdziernik była doskonała, 26°C i miły wiatrek od oceanu Gorąco polecamy wczasy tu.
Tak jak powyżej.
Nie ma.
DOKONCZENIE jedzenie z paczek, np. makaron rzucony i polany z plastikowego kubla jakas pomaranczowa breja, ryz twardy, nic zupelnie nie przyprawione, nabialu i warzyw na sniadanie brak, jajecznica robiona z prawie samych bialek, automaty od napoji rozlewaja, obsluga zamiast je naprawic kladzie tylko reczniki na podloge, nie nadorzaja z wykladaniem jedzenia
KOSZMAR hotel rozlozony na bardzo duzym terenie wszedzie daleko, nie znaja ang. pokoj nie przygotowany siersc jakiegos kota czy psa, krzesla na stolach ogolnie pokoj zamkniety na okres zimowy, po paru dniach ktos sie wlamal ale na szczescie nic nie ukradl, zamek tylko wyrwal i wodocznie ktos go sploszyl 2 dni bez zamka ! okolica nuda! animacje w hotelu tylko by wyciagnac kase,zdjeica ze zwierzakami 10 euro za 1 , zdjeica zle, poucinane FUERTEVENTURA tak, CLUB CALETA DORADA nie !
Nie jest to super nowoczesny hotel ale jeśli się jedzie na Wyspy Kanaryjskie to raczej spędza się czas na zewnątrz a nie w pokoju,szału nie ma tragedii też nie na tydzień daje radę(rodzina 4 osobowa -2 dzieci jedno 10miesiecy) Karaluchów nie było ????
Jedzenie smaczne,dwa baseny,drinki,podjazdy dla wózków
Szału nie ma ale tragedii też nie
Tripadvisor