Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Hotel
Kameralny hotel położony przy jednej z najpiękniejszych plaż w Kenii. Smaczne jedzenie, przestronne pokoje i rodzinna atmosfera sprawią, że będą to udane wakacje. Polecamy rodzinom z dziećmi ze względu na komfortowe pokoje rodzinne ale także osobom pragnącym wypoczywać w atmosferze relaksu i spokoju.
Położenie
Hotel położony jest w cichym i spokojnym miejscu w otoczeniu tropikalnego ogrodu na południowym wybrzeżu Mombasy. Obiekt zbudowany w oryginalnym, lokalnym stylu, składa się z budynku głównego oraz kilkunastu bungalowów zatopionych wśród tropikalnych palm. Ok. 5 km do miejscowości Ukunda z centrami handlowymi i ok. 36 km od centrum Mombasy.
Plaża
Bezpośrednio przy urokliwej, szerokiej, piaszczystej plaży Diani, jednej z najpiękniejszych plaż w Kenii. Bezpłatne ręczniki i leżaki przy plaży.
Do dyspozycji gości
Recepcja 24 h, lobby, kantor, biblioteka, sala telewizyjna, sklepiki z pamiątkami. Restauracja główna, bar przy basenie, bar z przekąskami. Ponadto: basen dla dorosłych i dla dzieci z bezpłatnymi leżakami i parasolami.
Sport i rozrywka
Hotel prowadzi dziennie animacje sportowe (siatkówka plażowa, boccia, tenis stołowy), wieczory taneczne z muzyką na żywo, pokazy akrobatyczne i folklorystyczne. Ponadto: podświetlany kort tenisowy, mini golf, bilard, rzutki, siłownia. Za opłatą sporty wodne (windsurfing, nurkowanie, wędkowanie), masaże oraz w pobliżu hotelu 18-dołkowe pole golfowe Leisure Golf.
Internet
Bezpłatny Internet Wi-Fi w częściach ogólnodostępnych hotelu.
Pobyt super Hotel super Otoczenie hotelu super Wszystko super
Wszystko super
Brak
Hotel fantastyczny. Pokoje przestronne codziennie sprzątane ale nie po to człowiek jedzie do Kenii żeby siedzieć w pokoju. Otoczenie hotelu super. Leżaki są na trawie wśród palm z których codziennie pan Kokos zrywał kokosy a potem częstował nimi gości hotelowych. Bar dobrze wyposażony a jedzenie zarówno w stołówce głównej jak i tej przy plaży dobre. Obsługa hotelowa to coś niebywałego. Bardzo życzliwi ludzie pomocni na każdym kroku. Basen super. Woda cieplutka w oceanie też. Trzeba uważać na małpy. Na plaży ich nie ma bo ochrona je goni. Pojawiają się na ścieżkach między domkami i trzeba uważać bo chętnie włażą do domku. Nie są agresywne tylko ciekawskie. My bardzo pilnowaliśmy żeby ich nie dokarmiać bo takie jest życzenie hotelu. Codziennie do pokoju dostarczana jest woda pitna w bidonach.
Fantastyczna atmosfera. Dyskrecja personelu. To wczasowicz jest ważny a nie obsługa.
Trudno się przyzwyczaić do ledwie cieknącej wody pod prysznicem i do tego słonej w każdym kranie.
Okropny hotel w którym obecnie jesteśmy. W pokoju-mrowisko, ogromne skrzydlate mrówki są dosłownie wszędzie- cały pokój, szafa, łazienka. Zgłosiliśmy to na recepcji, powiedzieli „Ok, sprawdzimy to” i na tym koniec. Nikt nic z tym nie zrobił więc drugą noc śpimy z mrówkami. Jedzenie-nijakie, jakość produktów jest wątpliwa, wybór mały, jak za tą cenę którą zapłaciliśmy za tą wycieczkę- porażka. Urlop zepsuty, ciężko zarobione 15k złotych spuszczone w błoto, podróż poślubna najgorsza jaką tylko można sobie wyobrazić. Absolutnie odradzam.
Lokalizacja
Brudne pokoje. Ogromna ilość mrówek w pokoju. Zero reakcji ze strony recepcji. Jedzenie bardzo słabe
Kultura, obsługa, czystość na najwyższym poziomie.
bliskość plaży i czystość
bez wad
Wlaśnie wróciliśmy z Keni.Pobyt w hotelu Diani Sea Lodge. Bardzo dobrze opisuje mój poprzednik Krzysztogut.Zgadzam się w pełni z jego opinią.W 100 % oddaje nasze odczucia.Wszystko pięknie oprócz monotonnego jedzenia.Brak owoców morza,w przeciwienstwie do innych hoteli.
Wszystko pięknie,hotel mały,bardzo kameralny.
Monotonne wyżywieni.