Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Hotel
Hotel położony na lekkim wzgórzu nieopodal turystycznej miejscowości Gumbet. Polecany mniej wymagającym gościom na wakacje AII Inclusive. Kilkuminutowy spacer dzieli hotel od plaży.
Położenie
Hotel położony jest na łagodnym wzniesieniu nieopodal turystycznej miejscowości Gumbet. Odległość dzielącą obiekt od plaży można pokonać w czasie kilkuminutowego spaceru. 2 km od centrum Bodrum, 30 km od lotniska w Bodrum Milas-BJV.
Plaża
200 m od hotelu, publiczna, piaszczysta, 2 km długości, dojście do plaży promenadą.Bezpłatne: leżaki, płatne: parasole, bar na plaży.
Do dyspozycji gości
Na terenie hotelu znajdują się: restauracja, bar, basen odkryty, zjeżdżalnia wodna dla dorosłych i 1 dla dzieci.
Wi-Fi dostępne dla gości w częściach wspólnych hotelu.
Brak plaży,brak windy hotel na wzgórzu bardzo wysoko. Jedzenie kiepskie ,alkohole do niczego brak wiski. Obsługa nieprzyjemna. Recepcja obskurna .
Nic
Wszystko
Poznaliśmy mega fajną obsługę hotelową, robili co mogli, by utrzymać jakiś poziom. Posiłki mało zróżnicowane, brak sensowniejszego mięsa, zwykłego kurczaka nawet nie było. Posiłki często zimne, kończące się nie były donoszone. Pokoje jak pokoje, ale brak kołdry (?!), jakaś narzutka, a raczej pół narzutki na dwuosobowe łóżko... pierwszy raz spałam pod ręcznkiem. Ręczniki wymieniane codziennie, jednak sprzątanie pokoi codziennie się nie odbywało, ale nie był to problem. Dojście do pokoi wymagało miliona schodów do pokonania. Klimatyzacja sprawna. Brak wody i napoi butelkowanych, drinki z bardzo dużym ograniczeniem alkoholu, najzwyklejsze i najprostsze, czegoś wymyślniejszego nie było opcji dostać, bo po prostu nie mieli z czego zrobić. Piwo okropne, smakowało jak zleżałe i stare. Internet w lobby działał jak było mało ludzi. Obsługa na recepcji w porządku. Cudów się nie spodziewaliśmy, źle nie było, obsługa nadrabiała niedociągnięcia. Brak animacji.
- obsługa
- posiłki - internet
Czytając opinie o hotelu, jechałem z duszą na ramieniu i przeżyłem bardzo pozytywne zaskoczenie. Wróciłem dwa dni temu, opinia pisana na świeżo. Hotel położony jest świetnie. Może blisko ruchliwej ulicy, za to pod samym hotelem mamy przystanek, dwa sklepy, krótki spacerek do dzielnicy imprez i straganów z uroczymi podróbkami znanych marek. Plaża faktycznie bardzo blisko. Nie jest hotelowa, aczkolwiek idziemy, zamawiamy pepsi i możemy korzystać cały dzień, opłata symboliczna. Bardziej jednak niż wąskie plaże blisko hotelu, które mi się nie podobały, polecam plażę w Bitez, 15 minut spaceru pod górkę, bezpłatne, szerokie, piękne. Ja jeździłem zwykle w pierwszą stronę busikiem spod hotelu, koszt 4 liry, wracałem spacerkiem z górki pieszo. Nie czułem nigdzie w hotelu, żadnych nieprzyjemnych zapachów, wi fi przy recepcji działało szybko i sprawnie, lekkie zawieszenia jeżeli korzystało jednocześnie wiele osób. Pokoje czyste, na życzenie generalne porządki, codziennie zmiana ręczników itd. Wyżywienie świetne. Śniadania jajeczne, obiady z kurczakiem w roli głównej, tu przyznaje szczerze, często odpuszczałem, bo po trzech dniach już miałem dość gulaszy kurczakowych, za to kolacja wyśmienita. Pyszna ryba, burgery, oczywiście sałatki, warzywa, dużo owoców - wspaniałe winogrona, jabłka, arbuzy, śliwki. I co najważniejsze, nikogo nie dopadł syndrom zemsty sułtana ???? W pokojach drobne usterki, typu zepsuty włącznik światła, zgłosiłem do chłopaka zajmującego się sprzątaniem, mały bakszysz, po godzinie wszystko ogarnięte. Alkohole jedynie mnie odrzuciły. Ruska wódka, której nie dałem rady wypić nawet w dużym rozcienczeniu pepsi. Innych już nie testowałem, bo mnie odrzuciło. Ogólnie, moje wrażenia bardzo pozytywne, polecam każdemu. Dobry hotel, za bardzo niską cenę.
Dobra lokalizacja, blisko dwa sklepy spożywcze, przystanek, plaża. Bardzo dobre posiłki, dużo owoców, sałatek, warzyw. Czyste pokoje, codzienna zmiana ręczników, zmiana pościeli na życzenie, bardzo miła obsługa
Bardzo blisko ruchliwej ulicy, drobne usterki w pokoju, niesmaczne alkohole.
Wyjazd w piątek trzynastego, więc można się było spodziewać że nie będzie szczęśliwie. Po przyjeździe do hotelu powitał nas nieprzyjemny zapach, ale nie zrażaliśmy się. Zakwaterowano nas w malutkim pokoju, o udogodnieniach z oferty można było zapomnieć (lodówka, balkon lub sejf). Na drugi dzień udało się zamienić pokój na inny, większy, już z lodówką i balkonem. Tutaj duży plus dla hotelu, bo przeniesiono nas do pokoju rodzinnego, więc był drugi pokój z łóżkami, który stał wolny, a za nic nie dopłacaliśmy. Minusem było to, że znajdował się na samej górze, więc można sobie było poćwiczyć na 150 schodach. Mimo to sejfu nie było, co było dość znamienne gdyż drugiego dnia wieczorem gdy wyszliśmy na kolację skradziono gotówkę, którą zostawiliśmy w pokoju. Z opowieści innych Polaków wiemy, że buszowanie po pokojach nie było odosobnionym przypadkiem, bo ktoś przyłapał obsługę jak się psikała jego perfumami w pokoju. Po zgłoszeniu na recepcji, miano przejrzeć nagrania i nic nie znaleźli oczywiście. Rezydentka gdy usłyszała historię uznała, że zapomnieliśmy, a na pewno wydaliśmy pieniądze na mieście, bo nigdy się nie zdarzyło, żeby tam kogoś okradli. Na pytanie czemu nie ma w pokoju sejfu, który powinien być zgodnie z ofertą uznała, że to niemożliwe żeby to było w ofercie, a gdy sama sprawdziła uznała że zapyta menagera, który powiedział że są, ale na recepcji, a w żadnym pokoju nie ma. Sprawa jeszcze wyjaśniana z biurem. Co do hotelu, to nieprzyjemny zapach w lobby ma się nijak do zapachu przy barze. Wybór alkoholi, jest ubogi- wódka, gin, piwo - bardzo kwaśne, jakby sfermentowane, 3 kolory win, również niedobre. Jedzenie monotematyczne, tematem przewodnim kurczak, zimny, frytki, zimne, ryż, zimny. Kuchnia raczej z myślą o turystach miejscowych (mniej więcej połowa gości to Turcy) - brukselka, gulasze z bakłażana itp. Bufet ratowały \"chlebki\" tureckie wypiekane na bieżąco i na miejscu oraz sałatki. Śniadania i kolacje również niezbyt warte uwagi. Przez cały pobyt raz posprzątano w naszym pokoju. Blisko hotelu znajdują się 2 markety, jeden dosłownie pod basenem. Do plaży kilkaset metrów, jednak połowa należy do innych hoteli a druga połowa do beach barów, więc trzeba coś kupić, żeby móc się położyć, plaża żwirowa, ale można chodzić bez butów. Przy basenie gra cały czas turecka muzyka, co kto lubi. Jest jedna zjeżdżalnia dla dzieci i brodzik. Przez tydzień nie widzieliśmy by zjeżdżalnia była otwarta. Na miejscu można jeszcze zamówić shishę za 50 lir, cena konkurencyjna z tymi na mieście i jeśli ktoś chce to do polecenia. Z atrakcji na miejscu do polecenia jest jeszcze rejs dookoła wybrzeża, bardzo przyjemny. Braliśmy z polskim biurem podróży na miejscu za 23 dolary w opcji all inclusive i było warto, u rezydenta 2x drożej.
Głęboki basen, sporo leżaków, szybka obsługa w barze, blisko sklepy i przystanek
Śmierdzi przy barze, w lobby i w pokojach, wifi tylko w lobby a i tam problemy, stare i zaniedbane pokoje, część pokoi umieszczona wysoko (100-150 schodów), nieuprzejma obsługa w recepcji, brak hotelowej plaży, a na plaży beach bary lub inne hotele więc trzeba płacić za leżaki, hotel przy ruchliwej drodze, ręczniki wymienione raz
Największy minus to brak plaży, nawet tej publicznej, wszystko własnością innych hoteli. Tydzień spędziliśmy nad basenem, dość głośna powtarzająca muzyka, choć nam młodym nie przeszkadzało to aż w takim stopniu. Przeważająca ilość utworów tureckich. Świetne posiłki, dużo jedzenia. W ostatni dzień pobytu odczuwaliśmy lekką monotonię, ale bez tragedii. Oryginalna pepsi z lodem, w szklankach (nie plastikach), za to duży plus. Drink bar to Gin/Wódka/Raki + Pepsi, mirinda itp, sok. Brak kolorowych syropów które chociaż udawałyby drinki. Brak Whisky/Rumu. Barmani i obsługa mili, dużo leją. Coś co udaje WiFi ciężko nazwać internetem. Zasięg tylko przy recepcji, ciągle zrywające się połączenie, brudne klejące się popękane kanapy na których siadamy i wysyłamy przez 10 minut jedno zdjęcie. Przyklejając się do foteli wąchamy smród z toalet nieopodal recepcji. Na basenie i stołówce wifi płatne 2Euro za dzień, nie testowałem. W pokojach żadnego zasięgu. Położenie niezłe, blisko marketów, kupionych napojów i tak nie ma gdzie schłodzić w pokoju, lodówki byłyby bardzo przydatne. Około 10 minut spaceru do \\\"miłych\\\" Panów ze straganami z \\\"oryginalnymi\\\" produktami. Brak miejsc na spacery, jak już wspominałem - plaży brak, a spacer obok straganów nie jest niczym przyjemnym. Mieliśmy pokój standardowy, nie ekonomiczny. Względem zapewnień oferty - pokój bez tarasu/balkonu, zamiast tego małe okienko z widokiem na sąsiedni budynek znajdujący się metr obok. Ogólnie polecam na \\\"budżetowe\\\" wczasy we wrześniu, drugi raz w sezonie za te pieniądze bym nie pojechał.
Oryginalne napoje (pepsi itp) Dużo alkoholu w drinkach Nasłoneczniony basen Szybka i sprawna obsługa Bardzo dobre jedzenie Sprzątanie pokoi, wymiana ręczników
Brak plaży (200m owszem, do plaż które są własnością innych hoteli) Głośna muzyka na basenie (starsi ludzie spokoju nie zaznają) Internet którego więcej nie ma niż jest Zapach i czystość lobby Brak tarasu/balkonu mimo zapewnień oferty Brak mini lodówek w pokojach Brak wody butelkowanej w pokojach Brak lodów
Tripadvisor