Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Hotel
Hotel został otwarty w 1993 roku, a następnie przeszedł renowację w 2014 roku. Na jego terenie znajdują się restauracja, bar, sejf dostępny w recepcji (za opłatą), oraz basen odkryty.
Położenie
Hotel znajduje się w odległości 1 km od centrum Marmaris i 90 km od lotniska w Dalamanie-DLM, zajmując obszar o powierzchni 3133 m2.
Plaża
Plaża znajduje się w odległości 50 metrów od hotelu, jest publiczna i charakteryzuje się piaszczystym brzegiem. Do plaży można dotrzeć spacerując promenadą.
Dla dzieci
Dla dzieci dostępny jest brodzik oraz krzesełka w restauracji.
Hotel dla tych ktorzy chca sie przespac a reszte czasu spędzać na miescie. Położony w dość glośnej okolicy. Jedna winda na cały hotel ktora prawie codziennie sie psuła. Jedzenie jakaś masakra dzien w dzien to samo. To co zostało ze sniadania jest podawane w innej formie na kolacje i na odwrót. Jest duży wybór ale kazdy w nas miał wrażenie ze wszystko smakuje jednakowo. Alkohol nie ma nic wspólnego z alkoholem - rozmieszany chyba z woda bo czysta wódka nawet nie smakuje jak wódka. Do wyboru tylko piwo, wino, wódka czysta lub z napojami z automatu. Oprócz basenu hotel nie dostarcza żadnej rozrywki. Ogromny minus to brak WIFI ktore nawet jesli w recepcji uda sie złapac to zaraz co chwile sie rozłącza. Ogólnie Marmaris do polecenia ale hotel nie.
Odległość od plaży Czysty basen
Ohydne jedzenie Brak WIFI ( tylko przy recepcji ) Nie miła obsługa
Pobyt całkiem sympatyczny. Do plaży 1 minuta, na plaży wystarczy kupić coś do picia i można siedzieć bez ograniczeń. Wejście na deptak rozpoczyna strefę rozrywkową - super! Do pięknego portu jakieś 25 minut spacerem. W porcie można wynająć prywatny rejs na cały dzień (np Herkules 2) w dobrej cenie lub skorzystać z oferty dużych statków. Koniecznie trzeba się wybrać na wyspę żółwi np statkiem BARKAS. W lewo od pomnika Ataturka jest dojście na mały ryneczek i tańczące fontanny. Piękne wieczorne widowisko. Hotel taki sobie jeśli chodzi o standard, ale w hotelu w zasadzie tylko się śpi i posiłki spożywa, obsługa taka sobie, ładny basen. Rezydent beznadziejny. Ma całkowicie wywalone na turystów. Nie powiedział ani słowa o pięknym Marmaris, w którym jest dużo atrakcji. Olał nas całkowicie! Wszystko trzeba było odkrywać samemu. A jest na prawdę co tam robić. Generalnie - Marmaris cudowne. Sonnen - taki sobie ale i bez tragedii. Wakacje.pl zorganizowało wszystko jak trzeba - dokumenty podróży, przewozy itd. Na pewno wrócę do Turcji!
b.dobre położenie, ładny i czysty basen z zielenią wokoło, można sobie \\\"regulować\\\" sprzątaniem pokoju - nikt bez pozwolenia nie wchodzi
opcja all inclusive marna jeśli chodzi o napoje alkoholowe i bezalkoholowe, 98% gości to Rosjanie, palą na potęgę! brak własnej plaży
Hotel polozony blisko plazy oraz centrum-duzy plus Jedzenie jest niejadalne Pokoje do zniesienia Basen tez zaleta tego hotelu
Basen
Brak dobrego jedzenia
Nie polecam tego hotelu Pod nim jest dyskoteka gdzie grają głośną muzykę nawet do 3 w nocy Pokoje są małe i lata świetności maja juz za sobą Bardzo średnie jedzenie
Blisko morza
Dużo ruskich, pod hotelem jest dyskoteka gdzie grają głośna muzykę nawet do 3 w nocy Śniadania to dramat Bardzo nieprzyjemny Pan w recepcji
Hotel znajduje się dość blisko plaży, wystarczy przejść kilkaset metrów. Pokoje są w miarę zadbane, chociaż niektóre meble widziały lepsze czasy. Mały basen hotelowy, więc nie polecam tam przebywać, lepiej przejść się trochę i korzystać z morza :) Oferta all inclusive to 3 posiłki, jedzenia jest dużo, ale niestety mało urozmaicone i niekoniecznie lokalne, a szkoda bo turecka kuchnia jest wyśmienita. Smak potraw jest w porządku i nie pozostawia wiele do życzenia, ale są robione one głownie pod Rosjan/Ukraińców, którzy są głównymi gośćmi tego hotelu - przykładowo, przez cały tydzień pobytu tylko raz widziałam, że serwowano pilav. Mało opcji dla wegetarian. WiFi działa tylko w lobby i przy basenie, mój pokój był nad recepcją więc od czasu do czasu łapał zasięg. Zważywszy na to, że połączenia telefoniczne do Polski są dość drogie, fajnie byłoby rozszerzyć ten internet na cały hotel, a nie tylko na jedno miejsce. Zajmowałam pokój sama (ale musiałam dopłacić ) i nie mogłam przyjąć gości do pokoju, nawet w biały dzień. Rozumiem, że za noc trzeba by było zapłacić (różne hotele mają różne zasady), ale jeśli znajomi chcą mnie odwiedzić w dzień, mogą zostać tylko w rejonie basenu. Nie jest to wspomniane nigdzie w opisie hotelu, więc było to bardzo niemiłym zaskoczeniem. Dla porównania sprawdzałam hotele w okolicy w podobnym standardzie i nie mają takiej restrykcyjnej polityki, a ceny są podobne (jak nie tańsze). Dlatego nie zgadzam się z opinią, że cena hotelu jest adekwatna, bo i tak płaciłam więcej a moi goście musieli siedzieć ze mną przy basenie. Drzwi i ściany są chyba zrobione z papieru, słychać dosłownie wszystko co dzieje się na korytarzu i w innych pokojach. Klimatyzatory są bardzo głośne i czasem aż ciężko usnąć, ale spełniają swoją robotę i chłodzą pokój w upalne dni. Obsługa jest bardzo miła, ale np panie sprzątające nie rozumieją zasad hotelowych - nie wymagam, żeby ktoś mi wymieniał ręcznik codziennie, ale jak po kilku dniach rzucam go na podłogę to znaczy, że chciałabym nowy. Niestety, panie zabrały stare ręczniki, ale nowych nie zobaczyłam do końca pobytu... Hotel znajduje się naprzeciwko knajp, w których naganiacze udają, że są imprezy. od wieczora do rana puszczana jest bardzo głośna muzyka, panowie naganiacze klaszczą i bawią się w najlepsze, ale na parkiecie nie widać nikogo. Jeśli trafi wam sie pokój wychodzący na stronę tych pubów, to przygotujcie się na brak snu. Ogółem, jest to hotel przystępny cenowo, ale szału nie ma. Widziałam w okolicy hotele w lepszej lokalizacji, bez dyskotek dookoła w podobnej cenie. Bardzo dużo sąsiadów zza wschodniej granicy, więc jeśli komuś to nie odpowiada to nie polecałabym się tam wybierać. Za to zdecydowanie polecam Marmaris (chociaż Icmeler trochę ładniejsze) i Turcję, można spędzić naprawdę piękne wakacje, odpocząć, opalić się i świetnie się bawić :)
Blisko do plaży Dużo posiłków W miarę czysto
Powolne WiFi Mało lokalnych potraw, kucharz jest mistrzem recyklingu Przyjmowanie gości Hałas Ustawienie pokoi Głośna klimatyzacja Ściany z papieru (wszystko słychać)
Tripadvisor