404 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Hotel
Zadbany czterogwiazdkowy hotel z 215 pokojami w 3 budynkach w świetnej lokalizacji pomiędzy wzgórzami. Na terenie obiektu restauracja, bar oraz fryzjer. Sułtan Siphani Resort posiada udogodnienia dla niepełnosprawnych.
Położenie
Centrum Alanyi przy pięknej Plaży Kleopatry. Pobliskie bary, restauracje i tawerny dzieli kilkuminutowy spacer. Do lotniska w Antalyi 130km.
Plaża
Plaża Kleopatry, najpiękniejsza na Riwierze Tureckiej. Publiczna, piaszczysta z łagodnym zejściem do morza, z serwisem plażowym.
Sport i rekreacja
Basen prostokątny oraz basen o nieregularnym kształcie ze słodką wodą oraz zjeżdżalnią. Dwa korty tenisowe oraz sporty wodne na plaży.
Dla dzieci
Dla dzieci przestronny brodzik, łóżeczko dla niemowląt, krzesełka w restauracji.
SPA & Wellness
Spa oferuje saunę, łaźnie turecką, masaże oraz kryty basen.
Ten "hotel" to katastrofa !!! Nie polecam nikomu- chyba,że samobójcy, bo to bo jest zagrożeniem dla życia. "Jedzenie" - a raczej śmierdząca pasza dla bydła, kóra nigdy się nie zmienia to jakaś trucizna po której wylądujesz w szpitalu. Liczne problemy żołądkowe to codzienność. To miejsce się rozpada - żałosne warunki sanitarne- do jedzenia i picia kapie tynk z sufitu. "Obsługa" to jakiś horror- nikogo nie interesuje ten dramat. "Drink bar nie istnieje...czasami może dostaniesz podróbkę piwa lub wódki. Animacje ani żadne inne rozrywki nie istnieją. "Pokoje" to małe brudne śmierdzące nigdy niesprzątane nory ze zwisającymi kablami zamiast telewizora. W basenie liczne grupy tutejszych poubierane od stóp do głów i porozbijane szkło... Ten "hotel" oceniam na 0 gwiazdek i miejsce do zamknięcia w trybie pilnym. Wszyscy ludzie byli załamani w tej sytuacji- także nie wierzcie w te fajkowe pozytywne oceny. Jeśli zapomnisz nazwę tej stodoły- wystarczy powiedzieć miejscowym, że jesteś w najgorszym "chotelu" w mieście i już wszyscy wiedzą o co chodzi. Najgorsze wakacje w moim życiu i reszty gości też...
Położenie- innych brak
Wszystko jest wadami- miejsce powinno być zamknięte
Ten "hotel" to katastrofa !!! Nie polecam nikomu- chyba,że samobójcy, bo to bo jest zagrożeniem dla życia. "Jedzenie" - a raczej śmierdząca pasza dla bydła, kóra nigdy się nie zmienia to jakaś trucizna po której wylądujesz w szpitalu. Liczne problemy żołądkowe to codzienność. To miejsce się rozpada - żałosne warunki sanitarne- do jedzenia i picia kapie tynk z sufitu. "Obsługa" to jakiś horror- nikogo nie interesuje ten dramat. "Drink bar nie istnieje...czasami może dostaniesz podróbkę piwa lub wódki. Animacje ani żadne inne rozrywki nie istnieją. "Pokoje" to małe brudne śmierdzące nigdy niesprzątane nory ze zwisającymi kablami zamiast telewizora. W basenie liczne grupy tutejszych poubierane od stóp do głów i porozbijane szkło... Ten "hotel" oceniam na 0 gwiazdek i miejsce do zamknięcia w trybie pilnym. Wszyscy ludzie byli załamani w tej sytuacji- także nie wierzcie w te fajkowe pozytywne oceny. Jeśli zapomnisz nazwę tej stodoły- wystarczy powiedzieć miejscowym, że jesteś w najgorszym "chotelu" w mieście i już wszyscy wiedzą o co chodzi. Najgorsze wakacje w życiu moim i reszty gości
Blisko plaży
To miejsce powinno być zamknięte. Nie obowiązują tu żadne przepisy i standardy. Kompletnie każdy aspekt oceniam negatywnie
Kameralny hotel, rzut "beretem" od plaży Kleopatry, w sercu Alanyi.
Bliskość najważniejszej plaży, głównych zabytów i głównej ulicy.
Malutki basen ze stolikami do posiłków metry obok niego. Brak darmowego internetu w pokojach /za dodatkową opłatą 2 eur od osoby, czy urządzenia/.
Super hotel.Dobra lokalizacja,jedzenie,pokoje adekwatne do ceny.3 baseny-zewnętrzy, wewnątrz z ciepłą wodą i jacuzzi,dla dzieci ze zjeżdżalnią.Blisko kolejki.Piękne fontanny,oddzielają go od plaży.Naprawdę wart polecenia.Mocne 3*,nie 4*.ps.hałas z ulicy (nam nie przeszkadzał).Pobyt bez małych dzieci, więc na animacjach nam nie zależało.W hotelu brak animacji-przynajmniej w drugiej połowie czerwca.Za to jest dobrze wyposażona siłownia i wellness.
Lokalizacja
Brak
Byliśmy grupą 8 osobową i pobyt uważamy za bardzo udany. Hotel spełniał nasze oczekiwania. Atmosfera, która rzadko spotykana w innych hotelach. Czuliśmy się jak we własnym domu, a może jeszcze lepiej, ponieważ tu była wspaniała obsługa. Uśmiech całej obsługi począwszy od Recepcji (szczególne podziękowanie dla Kubilay, osoby bardzo profesjonalnej o wysokiej kulturze osobistej), kuchni (produkty bardzo smaczne, ekologiczne, nie mieliśmy sensacji żołądkowych a jedynie dobre doznania smakowe, wspaniałe omlety robił uśmiechnięty Emil. Kelnerzy również bardzo uprzejmi, grzeczni (wyróżniał się Denis i pan którego imienia nie pamiętam z synem). W tym terminie obchodziłam urodziny to hotel zorganizował dla naszej grupy specjalnie udekorowany na tę okoliczność stół. Otrzymałam również paterę z owocami, wino, życzenia (bez żadnych opłat), które zostały dostarczone do pokoju i wręczone przez uprzejmych panów. Na uwagę i podziękowania zasługuje przede wszystkim właściciel hotelu Murat. Wszystkiego dogląda i ma szampańską fantazję, uśmiech dla każdego turysty. Bardzo stara się żeby każdy odwiedzający ten hotel był zadowolony. Hotel posiada również część spa. Świetny Hamam i cudowne masaże panie z Balii: Surii i jej siostra opiekują się ciałem a zachęca do tego Eco. Można cudownie tu odpocząć, w dość kameralnym hotelu, w centrum miasta. Dookoła hotelu też jest wszystko co potrzeba. Byliśmy tu już drugi raz i ponownie planujemy tu przyjechać. Można powiedzieć, przyjeżdżamy już do swoich przyjaciół.
zaletą hotelu jest położenie. Można znaleźć ciszę, ale również jak się tego chce być w centrum różnych wydarzeń nadmorskich i miejskich. Blisko do kolejki teleferik, do museum, no i oczywiście do kontaktów zakupowych. Dużo miejsc spacerowych, przecudna promenada z pięknymi parkami na wyciągnięcie ręki.
Może warto pomyśleć o większej liczbie atrakcji wieczornych w hotelu, podobnych do tańca brzucha, prezentujących kulturę turecką
Tripadvisor