Blaumar

Właśnie wróciliśmy z tygodniowego pobytu, jesteśmy bardzo rozczarowani tym, jak nas traktowano. Kilka razy dziennie pytano nas, czy korzystamy z all inclusive, proszono o pokazanie karty pokoju codziennie, a personel próbował naliczyć nam opłaty za napoje, mimo że był ten sam personel codziennie. Ograniczono nas do jednego napoju na osobę i bardzo ograniczono wybór napojów. Brakowało także baru z przekąskami i darmowego lodów dla dzieci. Sam hotel jest piękny, ale nie podobało nam się, że pewni członkowie personelu narzekali na nas po hiszpańsku. Mieliśmy także problem z kluczem do pokoju, poszliśmy do recepcji i poczuliśmy się jakbyśmy przeszkadzali pani, ponieważ musiała przyjść do pokoju, aby zobaczyć problem. Próbowaliśmy porozmawiać z menedżerem, ale nie było nikogo wokół i nie było rezydenta, z którym moglibyśmy porozmawiać. Pokój miał sejf, ale nie mogliśmy go używać, ponieważ był zepsuty. Najlepszą częścią wakacji była pani, która obsługiwała nas każdego popołudnia, była bardzo miła dla mojego małego dziecka i była gwiazdą naszych wakacji. Szkoda, że tacy mili pracownicy hotelu psuli ogólne wrażenie.