The Vijitt Resort Phuket

Postaram się dać uczciwą ocenę hotelu i okolic, aby pomóc Ci w podróży. Po pierwsze hotel. Resort jest fantastyczny. Jest nieskazitelnie czysty, a personel jest niezwykle przyjazny i pomocny. Nic nie jest zbyt trudne. Beam w recepcji, Maria i Lily w restauracji, Nu - barman przy basenie i Tommy - jeden z kierowców buggy, byli bardzo pomocni i nawet zadzwonili, aby nam pomóc. Po prostu nie mogliśmy prosić o więcej. Resort jest położony trochę poza miastem, ale wzdłuż głównej drogi na zewnątrz są bary i restauracje. Ostrzeżenie jednak, w Tajlandii nie wydaje się być wielu przepisów drogowych, a piesi z pewnością nie mają pierwszeństwa!!! Wrócę do tego, gdzie warto się udać później w mojej recenzji. Zatrzymaliśmy się w willi z widokiem na morze. Było bardzo czysto i przestronnie, z dużą ilością miejsca do przechowywania. Łóżko i ręczniki były codziennie zmieniane, ale można było zdecydować się na rzadsze zmiany. To był fantastyczny widok na morze, a nie tylko kawałek widoku na morze, który niektóre hotele sprzedają jako taki. Po przyjeździe personel zostawił pięknego słonia z ręcznika, talerz owoców i butelkę wina. Woda zawsze była uzupełniana za darmo, a herbata i kawa zawsze były w pokoju. Sejf był bezpłatny. Zewnętrzny prysznic jest fantastyczny. Nawet dostarczali bezpłatny spray na komary. Resort jest dosyć pagórkowaty, ale kursują tam buggy, które można wezwać o dowolnej porze dnia i nocy. Wille z basenem wydają się znajdować na szczycie resortu, być może wyrównując mniejszy widok niż w innych willach. Z basenowych willi można ledwo dostrzec morze. Będziesz potrzebować sprayu na komary!!! Jest tam spa, siłownia, sklep i restauracja tajska, z których żadnego nie używaliśmy, ale wyglądały dobrze. Śniadanie miało wszystko, czego można oczekiwać, zarówno ciepłe, jak i zimne, a także wybór tajskich potraw. Ponownie nie mogliśmy się do niczego przyczepić. Kilka razy jedliśmy wieczorem w restauracji przy basenie, która była przyzwoita i bardzo rozsądnie wyceniona. Tylko małe ostrzeżenie, ceny napojów na menu są rozsądne, ale do rachunku automatycznie doliczana jest opłata za obsługę i podatek, co nieco podnosi ceny. Basen typu infinity jest niesamowity, a woda zawsze była ciepła i czysta. Widok z basenu był niesamowity, gdy przypływ był w środku, ale to prowadzi mnie do plaży. Przy hotelu jest bardzo mała plaża. Gdy jest przypływ, woda dochodzi prosto do ściany hotelu, ale jest tylko na głębokość stopy lub dwóch. Przypływ odpływa i pozostawia piaszczyste płycizny, które sięgają na pewną odległość, więc ta plaża nie jest naprawdę przeznaczona do kąpieli, co jest szkoda, ale w zamian hotel oferuje bezpłatny autobus do 2 plaż (Rawai i Nai Han). Odjeżdżają o 10:00, a można wrócić o 14:30 lub 17:00. Trzeba zarezerwować miejsce w autobusie, ale jeśli autobus jest pełny, można wziąć taksówkę za około 200 bahtów (£4). Hotel oferuje także bezpłatny przejazd do starego miasta Phuket w niedzielę o 17:00. To zabiera Cię na targ i odbiera o 20:00. Doradzono nam, aby nie jeść wcześniej i spróbować trochę tajskiego jedzenia ulicznego. Jak fantastyczna była ta rada. Targ jest bardzo zatłoczony i bardzo gorący, ale jest tam wiele różnych stoisk z jedzeniem i pamiątkami do kupienia. Tu jedliśmy jedzenie, jakie kiedykolwiek smakowaliśmy. Zawsze targuj się na targu. Hotel oferuje także przejazd do Promthep, gdzie można zobaczyć piękny zachód słońca. Wszystkie toalety w hotelu były nieskazitelnie czyste i pięknie pachniały (cytronella). Gdybym miał być nadmiernie krytyczny, powiedziałbym, że bankomat byłby świetnym dodatkiem do recepcji, ale ogólnie to absolutna perełka hotelu, a personel naprawdę idzie na całość. Najbliższe miasto to Rawai. Autobus plażowy jeździ tu w ciągu dnia, ale wieczorem już nie, ale wieczorem jest tam ruchliwy targ rybny i wiele barów i restauracji. Nie udaliśmy się na plażę tutaj. Nie było powodu, po prostu powiedziano, że Nai Han jest lepsze. Odwiedziliśmy targ rybny. Kluczem do targu rybnego jest spacer i zobaczenie, w których restauracjach chciałbyś zjeść. Możesz potem wybrać swoją rybę/owoce morza spośród wielu straganów po jednej stronie drogi, a następnie zanieść je do wybranej restauracji, która je dla Ciebie przygotuje. Jest tam bardzo tłoczno i możesz trochę poczekać na swoje jedzenie, ale było fantastyczne. Również w Rawai jest Nikitas. To również było nam polecane i było jednym z najlepszych dań, jakie jedliśmy tutaj, a bardzo rozsądnie wycenione. Odwiedziliśmy kilka razy. Podawane są tam dania tajskie, ale także kilka zachodnich, chociaż żadnego z nich nie próbowaliśmy. Również polecane były Salatay i Cosy Cafe, oba w Rawai. Taksówka lub tuk tuk kosztuje 200 bahtów w jedną stronę do Rawai. Hotelowy autobus zawiezie Cię na plażę Nai Han. Tutaj jest dość duża piaszczysta zatoka z widokiem na morze. Woda jest turkusowa i przejrzysta. Tylko ostrzeżenie, morze może być spokojne, a potem nagle pojawia się kilka znaczących fal, które mogą cię przewrócić, więc pilnuj dzieci. Nawet my dorośli zostaliśmy dosłownie przewróceni i byliśmy pod wrażeniem srogiej fali morza. Było kilka meduz, ale tylko w jeden z dni, które odwiedziliśmy. Dwa leżaki i parasol kosztowały 200 bahtów za dzień. Na plaży są masażystki. Są tam miejsca z jedzeniem i napojami. Kilka razy jedliśmy lunch w Mamas, a jedzenie było dobre. Był tam także mały targ w sobotę, ale bardzo mały, więc nie spodziewaj się zbyt wiele. Wychodząc poza hotel. Pojechaliśmy do rezerwatu Elephant Care. To etyczny rezerwat, w którym opieką nad słoniami zajmują się pieniądze od odwiedzających. Jest to działalność non-profit. Wszystkie słonie zostały uratowane. To było przeżycie na całe życie!!! Mają 3 opcje: 1 godzina, 3 godziny, cały dzień. Wybraliśmy 3 godziny i wczesną wycieczkę i naprawdę uważam, że to była najlepsza opcja. Po przyjeździe pomogliśmy przygotować jedzenie dla słoni. Następnie zostaliśmy przedstawieni słoniom i karmiliśmy je. Następnie odprowadziliśmy słonie do kanału, gdzie namoczyliśmy je w glinie, a one spryskały nas wodą z ryjów. Buty plażowe są tu koniecznością, bo będziesz bardzo mokry i brudny!! Po jakimś czasie zabraliśmy je z powrotem pod prysznic i zmyliśmy glinę. Następnie poszliśmy na basen, gdzie położyły się i pozwoliły nam je spłukać. Bycie tak blisko i osobiste z tak pięknymi stworzeniami było niesamowitym doświadczeniem. Słonie wydają się naprawdę szczęśliwe. Każdy ma opiekuna, który się nimi opiekuje, a pod koniec dnia swobodnie wędrują po dżungli. Następnie zostaliśmy poczęstowani dobrym obiadem i namalowaliśmy własny magnes na lodówkę z wizerunkiem słonia. Podczas pobytu zobaczyliśmy kilku gości, którzy przyjechali na godzinę i tylko karmili słonie. Mimo że to również było niesamowite, nie mogę się oprzeć wrażeniu, że za niewielką dodatkową opłatą 3 godziny były znacznie bardziej wzbogacającym doświadczeniem. Prawdopodobnie skorzystaliśmy z wczesnego startu, bo mogę sobie wyobrazić, że w ciągu popołudnia byłoby bardzo gorąco, a pełny dzień byłby prawdopodobnie trochę za dużo. Odbierają Cię i zawożą z powrotem do hotelu w cenie. Personel robi setki zdjęć i były to genialne zdjęcia, a na koniec dnia po prostu przesyłają je wszystkie za darmo!!! (Czy możesz sobie wyobrazić coś takiego w jednym z naszych parków rozrywki!!) Hotel miał ulotki i zarezerwowaliśmy bezpośrednio. Zrobiliśmy wycieczkę łodzią na wyspę Jamesa Bonda. Była to wycieczka łodzią między wyspami (6 wysp), która obejmowała także jaskinie, w których pływaliśmy kajakiem, pływające miasteczko, lunch i piękne plaże na wyspach, gdzie można zrobić idylliczne zdjęcia, wszystko z ciągłym dostępem do wody i przekąsek. Trzy małpy - kolejna restauracja do wypróbowania. Jest około 300 bahtów od Vijit i podaje niesamowite jedzenie, siedząc w tym, co wydaje się dżunglą. Wokół jest wiele świątyń, a jest taka wycieczka, którą można zrobić, odwiedzając je i wielkiego Buddy na szczycie wzgórza. Warto się wybrać. Ta, którą zrobiliśmy, zabrała nas także do fabryki orzeszków ziemnych i fabryki pereł oraz do autentycznego tajskiego gospodarstwa, gdzie zobaczyliśmy, jak zbiera się sok z drzew kauczukowych i jak wytwarza się kauczuk. To dało nam dość duży wgląd w kulturę tajską. Personel hotelowy doradził nam, aby używać aplikacji o nazwie In drive do rezerwacji taksówek. Aplikacja bolt nie działa dobrze i jest droższa niż In drive. Używaliśmy jej cały czas, jedynym minusem jest to, że przyjmowane są tylko gotówką. Pomimo tego, co mówi internet, gotówka jest jedyną opcją w większości miejsc, a tylko duże sklepy i restauracje akceptują karty, więc upewnij się, że masz gotówkę gotową. Ogólnie rzecz biorąc, co za mała perełka miejsce. Hotel był niesamowity i zdecydowanie poleciłbym go każdemu i sam chętnie bym wrócił